Dziewięć kroków, jeden krok, cztery, dwa, sześć, pięć, pięć. Labirynt
Rowerzyści, zakochani, spacerowicze, rolkarze zatrzymują się zaciekawieni albo przynajmniej odwracają głowę. Kilka osób odmierzonymi krokami, synchronicznie przemierza scenę amfiteatru w Parku Ludowym w Lublinie. Gdyby dreptali po mokrym piasku ze śladów ich stóp powstał by rysunek jak na monetach bitych kilkaset lat przed narodzeniem Jezusa.
16.05.2015 08:03