Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Po wyczerpaniu maksymalnego okresu zasiłku chorobowego można starać się o świadczenie rehabilitacyjne. Przysługuje ono pod warunkiem, że dalsze leczenie lub rehabilitacja dają choremu szanse na powrót do pracy.
W krzesimowskim schronisku jest w tej chwili 330 psów, w lubelskim 350. Obie placówki są przepełnione i potrzebują pomocy. Każdego dnia trafia tu kilka bezdomnych, głodnych, chorych zwierząt. Często okaleczonych przez ludzi.
13,1 miliona złotych przekazali ze swojego podatku mieszkańcy Lubelszczyzny na szczytny cel. Najwięcej dostały lubelskie hospicja i stowarzyszenia pomagające dzieciom. Ale pieniędzy było mniej niż rok temu. Powód? Płaciliśmy niższe podatki.
22 firmy z całej Polski chcą budować lotnisko w Świdniku. Dzisiaj zarząd spółki otworzył oferty na pierwsze ogłoszone przetargi. Zwycięzców poznamy najpóźniej za dwa tygodnie.
Zaczynał od niewielkiej hurtowni spożywczej, w której handlował sokami w kartonach. Dziś zatrudnia 13 000 osób i obraca rocznie miliardami złotych.
Dom Wydawniczy Rebis
Większość klientów bankrutującego biura Orbis Travel wróciło dziś do kraju. W ściągnięciu ludzi pomaga zespół powołany przez marszałka województwa mazowieckiego. Urzędnicy zapewniają, że nikt nie utknie za granicą.
Państwowa Inspekcja Pracy rozpoczęła kampanię \"Szanuj życie! Bezpieczna praca na wysokości”. Jej celem jest zwiększenie bezpieczeństwa na placach budowy. To tutaj dochodzi do najtragiczniejszych w skutkach wypadków przy pracy.
Mogłem się zgodzić lub nie, więc się nie zgodziłem – tak wójt Jastkowa tłumaczy, dlaczego w urzędzie nie będzie ankiety dotyczącej mobbingu. Z inicjatywą wystąpiła inspekcja pracy po tym jak jeden z urzędników poskarżył się na szykany ze strony wójta.
Wychodzą z domu, jak każdego innego dnia. Do pracy, do szkoły, do znajomych, do sklepu. Mówią \"wracam za chwilę”, \"będę za godzinę”, \"na razie”, albo nie mówią nic. I ślad się po nich urywa. Bliscy czekają na ich powrót kilka dni, miesięcy, lat. Czasem całe życie.