Lista artykułów:

Na znak sprzeciwu wierni nie przyjmą księdza po kolędzie

- Dlaczego mamy należeć do jakiegoś blaszaka, chodzić na mszę z obcymi, jak pod nosem mamy piękny kościół, w którym braliśmy śluby i chrzciliśmy dzieci – ubolewa grupa mieszkańców Chmielnika.

Lekarze wojują z ministerstwem. Za spór zapłacą pacjenci

- Od niedzieli nie będziemy wpisywać na receptach, ile zniżki na lek należy się choremu - zapowiadają lekarze. Chcą w ten sposób protestować przeciwko przepisom ministerstwa zdrowia. Przerażeni pacjenci rzucili się do aptek i kupują leki na zapas.

Pobicie na komendzie. Policjantka usłyszała zarzuty

Sprawa kobiety oskarżającej jarosławskich policjantów o pobicie prowadzona przez Prokuraturę Rejonową w Przemyślu dobiega końca. Zarzut przekroczenia uprawnień usłyszała policjantka.

Matka ofiary wypadku: kierowca ratował siebie, nie mojego syna

- Prowadził po alkoholu, przejechał mojego syna, zostawił go pod samochodem a nie poniesie żadnych konsekwencji – mówi rozżalona Janina Golonka, matka 25-latka, który zginął na drodze w Klimkówce.

Wysychający Zalew Soliński. Galeria zdjęć

Fotoreportaż wykonany w okolicy Polańczyka i Wołkowyi. Pokazuje rekordowo niski stan wody w Zalewie Solińskim. Część zdjęć zrobionych jest z powietrza. Widać m.in. Wyspę Energetyka, na którą aktualnie można dojechać suchym lądem.

Wiktoria i Wojtek ukryli się w Lublinie. Rodzina wyznaczyła nagrodę

Poszukiwanych od poniedziałku nastolatków ze Stalowej Woli zarejestrowały kamery jednego z lubelskich marketów. Do Lublina przyjechali zrozpaczeni rodzice i ich znajomi. – Chcemy jak najszybciej odnaleźć córkę – mówi ojciec Wiktorii.

Co skrywa dno Zalewu Solińskiego (zdjęcia)

Poziom wody w Zalewie Solińskim nadal się obniża. Podczas ostatniego weekendu, wielu turystów wybrało się w Bieszczady by przespacerować się po dnie jeziora. Co zobaczyli?

12-latka uciekła w Bieszczady do znajomego z internetu

Policjanci ustalają okoliczności ucieczki 12-latki do poznanego w sieci mężczyzny. Dziewczynka pojechała się spotkać z nim w Bieszczady.

Pamiętacie, jak jeździło się "ogórkiem”? To były czasy...

Prychał, sapał, ale jechał. Starsze pokolenie wspomina go z sentymentem. Są nawet pasjonaci, którzy postanowili przywrócić go do życia. Mowa o autobusie Jelcz 043, który zyskał sympatyczna nazwę - \"ogórek”.

Na kardiochirurgii w Rzeszowie chcą się leczyć chorzy z całej Polski

Rzeszowska kardiochirurgia zyska trzecią salę operacyjną. Po zaledwie pięciu latach działania oddział jest w krajowej czołówce ośrodków leczących serce metodami zabiegowymi.