– Teraz to jest niesamowita eksplozja radości. Bardzo się cieszymy, że po latach starań będziemy mieć sołectwo – mówi Jan Jarmuziewicz, mieszkaniec Łążka Garncarskiego.
Na ostatniej sesji Rada Miejska w Janowie Lubelskim podjęła uchwałę w sprawie podziału sołectwa Łążek Ordynacki na dwa sołectwa
– Łążek Ordynacki, obejmujące mieszkańców tej miejscowości i Łążek Garncarski, które obejmuje mieszkańców Łążka Garncarskiego, miejscowości, która od XVIII w. jest związana z garncarstwem. W XIX w. wieś ta stała się ważnym ośrodkiem wyrobu ceramiki – zarówno naczyń, jak też kafli. Tego typu pracownie działają w tej miejscowości do dziś.
Dlaczego utworzenie nowego sołectwa jest tak ważne? – Chodzi przede wszystkim o samorządność naszej wsi, niezależność decyzji i prawo do gospodarowania pieniędzmi przeznaczonymi dla sołectw – mówi Jarmuziewicz. – Fundusz jest niewielki, ale stanowi on dla nas formę funduszu szkoleniowego. Na bazie którego chcemy się nauczyć gospodarowania wspólnymi pieniędzmi, jak też określania i realizowania pewnych celów.
Podział sołectwa to pierwsza tego typu sytuacja w gminie Janów Lubelski. Choć próba podziału była już podejmowana.
– To było jeszcze w poprzedniej kadencji – potwierdza Krzysztof Kołtyś, burmistrz Janowa Lubelskiego. – Organizowane wówczas spotkania konsultacyjne z mieszkańcami Łążka zakończyły się wydaniem negatywnej opinii w sprawie podziału. Wiele było głosów negatywnych. Dlatego też rada Miejska poprzedniej kadencji podjęła decyzję, aby tego sołectwa nie dzielić.
Tym razem było nieco inaczej. – Trudno powiedzieć, co się takiego stało – mówi burmistrz. – Może akcja osób, które chciały tego podziału była inaczej prowadzona. Może przedstawiciele Łążka Garncarskiego, którzy uczestniczyli w sesji, przekonali radnych, że nie jest to inicjatywa tylko kilku osób, że popiera ją większość mieszkańców tej miejscowości.
Mimo to większość radnych – 10 – wstrzymała się od głosu, 1 osoba zagłosowała przeciw. Tylko 4 radnych tę inicjatywę poparło. Ale to wystarczyło do utworzenia nowego sołectwa.
Plusem „rozwodu” może być to, że Łążek Garncarski będzie mieć swojego sołtysa i radę sołecką. – Może bardziej się zjednoczy wokół jakiś wspólnych inicjatyw – przypuszcza burmistrz Janowa Lubelskiego.
Uchwała, którą podjęła Rada Miejska wejdzie w życie z dniem 1 czerwca. – Trwa burza mózgów. Są już pewne pomysły na inicjatywy, które mogą zjednoczyć naszą społeczność. Myślimy o integracyjnym festynie, ale też o pracach porządkowych na terenie naszej wsi – przyznaje pan Jan, który dodaje, że w Łążku Garncarskim od 2008 r. działa Stowarzyszenie Promocji Garncarstwa, Kaflarstwa oraz Rozwoju Turystycznego Wsi Łążek Garncarski. W planach jest też założenie spółdzielni socjalnej.
Komentarze