Dziś o godz. 9 w PZL Świdnik rozpocznie się uroczystość podpisania umowy na dostawę czterech śmigłowców AW101 dla Marynarki Wojennej (patrz ramka). Z Warszawy przyleci Mariusz Błaszczak, minister obrony narodowej.
– Cieszymy się, że firma zdobyła ten kontrakt, ale wcale nie oznacza on dla Świdnika wiele więcej pracy – stwierdza Tomasz Kasperski z NSSZ Solidarność w PZL Świdnik.
W świdnickiej fabryce powstaje m.in. płyta sufitowa, panele podłogi, drzwi, zespół noska do AW101. Cztery AW101 dla polskiej armii zostaną prawdopodobnie produkowane w Wielkiej Brytanii. Kalendarz dostaw nowych śmigłowców zostanie przedstawiony podczas dzisiejszej uroczystości.
Dziś związkowcy z PZL Świdnik chcą przede wszystkim zapytać ministra Błaszczaka o inne wojskowe śmigłowce. – Co z programem modernizacji wojskowych Sokołów? Dla Świdnika jest to o wiele ważniejszy kontrakt, niż umowa na cztery AW101 – podkreśla Kasperski.
Przypomnijmy, że według posła Artura Sobonia, w tym roku w budżecie MON dla PZL Świdnik przeznaczone jest ok. 130 mln zł, m.in. na remonty śmigłowców z bazy w Powidzu.
– Trwa też dialog techniczny w sprawie bardzo głębokiej modernizacji 25 wojskowych Sokołów. Praktycznie mowa o nowych maszynach. Ten ostatni kontrakt to gwarancja zatrudnienia w PZL Świdnik na dwie dekady – mówił nam Artur Soboń na początku kwietna.
Kontrakt na 395 882 751 zł
Umowa offsetowa podpisana na początku kwietnia przez Marka Łapińskiego, sekretarza stanu w MON, zakłada pozyskanie przez Siły Zbrojne RP czterech śmigłowców AW101 do zwalczania okrętów podwodnych wyposażonych w sprzęt medyczny pozwalający na prowadzenie akcji poszukiwawczo-ratowniczych. Wartość kontraktu to 395 882 751 zł i obejmuje dziewięć zobowiązań offsetowych.
Najważniejsze z nich to utworzenie w Łodzi licencjonowanego Centrum Wsparcia Eksploatacji Śmigłowców, w którym realizowana będzie pełna obsługa techniczna, serwis i naprawy maszyn.
Komentarze