Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Autor

Agnieszka Dybek

Podpis:

Agnieszka Dybek, agdy

Adres e-mail:

agnieszka.dybek@dziennikwschodni.pl

Numer telefonu:

81 46 26 864

Lista artykułów:

Astrid i Mirella, Lublin, 16 marca 2023

Kto w Lublinie się boi nagiej kobiety? Ktoś niszczy uliczne prace Żbika

- Ona sama, w geście solidarności z innymi nagimi dziewczynami zamalowuje sobie piersi – tłumaczy artysta, który zareagował na fakt zniszczenia jego pracy. Naga kobieta z kładki przy ul. Sowińskiego w Lublinie, którą dla przyzwoitości „ubrano” dostała wsparcie.

Mniej sprzedanych biletów, ale więcej łyżwiarzy ze szkół – to wstępny bilans kończącego się sezonu na lodowisku

Pożegnanie z lodowiskiem. Ostatnie ślizganie w niedzielę

Niedziela jest ostatnim dniem, kiedy można skorzystać ze sztucznego lodowiska w Opolu Lubelskim. Jest zbyt ciepło, by utrzymać dobrej jakości taflę. Jak oceniają organizatorzy ślizgawki, zainteresowanie użytkowników było bardzo duże

A może by tak do Wymysłowa? Wąskotorówka planuje nowy sezon

A może by tak do Wymysłowa? Wąskotorówka planuje nowy sezon

Wycieczka wąskotorówką dłuższa niż podróż do Warszawy? Turystyczna atrakcja powiatu szykuje nowe trasy. Jeszcze nie Nałęczów, ale ten kierunek.

Szkoła Podstawowa w Komaszycach

Przedwojenna szkoła za niespełna 600 tys. zł "Żeby tylko jej nie rozebrali"

Pod młotek pójdzie przedwojenna szkoła w Starych Komaszycach. Budynek opustoszał dwa lata temu. Okoliczni mieszkańcy, których dziadkowie ją budowali, mają nadzieję, że nie zniszczeje ani nie zostanie rozebrana. – Szkoda by było – komentują.

Józef Czechowicz (pierwszy z lewej) z rodzicami i rodzeństwem.

120. rocznica urodzin Józefa Czechowicza. Czas na Twoją interpretację „Poematu o mieście Lublinie”

W środę obchodzimy 120. rocznicę urodzin Józefa Czechowicza, poety zaliczanego do grona najwybitniejszych twórców okresu dwudziestolecia międzywojennego. Jeszcze można nagrać własną interpretację fragmentu „Poematu o mieście Lublinie”. I wziąć udział w zaplanowanych na 15 marca wydarzeniach.

Uschnięte drzewo nie stwarza zagrożenia ale zostanie wycięte

Uschło albo ktoś mu w tym pomógł. Chętnych do wycinki nie było

Mieszkańcy Bronowic narzekają na uschnięte drzewo. Proszą o interwencje, bo ich monity nie przynoszą efektu. Urzędnicy byli na miejscu i zadecydowali, że drzewo zniknie.

Zamieszanie w Świdniku. Nagłe zmiany obwodów szkolnych, a nabór lada moment

Zamieszanie w Świdniku. Nagłe zmiany obwodów szkolnych, a nabór lada moment

W poniedziałek zaczyna się rekrutacja do podstawówek. Tymczasem kilka dni temu radni zmienili granice obwodów świdnickich placówek. Sprawa podzieliła samorządowców i mieszkańców, którzy krytykują całą operację.

Funduszu sołeckiego brak. "Każda wieś powinna mieć jakieś pieniądze"

Funduszu sołeckiego brak. "Każda wieś powinna mieć jakieś pieniądze"

Sołtysi z 43 sołectw już dostali pisma, z których dowiedzieli się, że w przyszłym roku też nie będzie funduszu sołeckiego. Tak zadecydowali radni, w gronie których są... sołtysi.

Świdnik. 100 tys. złotych dla działkowców. Od dziś

Świdnik. 100 tys. złotych dla działkowców. Od dziś

Dziś zaczyna się nabór ofert w konkursie dla ogrodów działkowych. Miasto przeznaczyło na ich wsparcie 100 tysięcy zł. Działkowcy cieszą się z tej kwoty choć mają na co wydać i dwa razy tyle

Znaleziony przypadkiem na polu garnek z miedzianymi monetami z XVII wieku.

Skarb znaleziony w powiecie parczewskim. "Dla niektórych wygląda to podejrzanie"

Gliniany garnek z blisko tysiącem XVII-wiecznych monet – taki skarb znaleziono w niewielkiej miejscowości w powiecie parczewskim. Choć miedziane szelągi są powszechne, identyczne można kupić za kilka złotych, przypadkowe znalezisko jest intrygujące. Jest szansa, że da się w przybliżeniu ustalić kiedy naczynie zostało zakopane.