Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

III liga gr. IV

3 stycznia 2023 r.
19:12

Artur Renkowski (Podlasie Biała Podlaska): Budujemy coś na przyszłość

<br />

(fot. MKS PODLASIE BIAŁA PODLASKA/FACEBOOK)

Rozmowa z Arturem Renkowskim, trenerem Podlasia Biała Podlaska

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
  • Po pierwszej rundzie Podlasie zajmuje 10 miejsce w tabeli z dorobkiem 22 punktów. Jak pan ocenia jesień w wykonaniu drużyny?

– Na pewno jest lekki niedosyt, bo liczyłem na trochę więcej. Nie ma co ukrywać, że byłoby zdecydowanie lepiej gdybyśmy nie tracili hurtowo punktów w ostatnich minutach. Zwłaszcza, jeżeli chodzi o domowe mecze. Nasz dorobek powinien być dużo lepszy, a wtedy odbiór całej rundy byłby zupełnie inny. Z drugiej jednak strony cały czas budujemy podwaliny pod przyszłość. Ważne jest to, że wiemy, gdzie mamy braki i będziemy starali się je zniwelować także dzięki zimowym transferom. Chcemy się cały czas rozwijać, a nowi zawodnicy nam w tym pomogą.

  • Zaczął pan przygodę w zawodzie trenera w bardzo młodym wieku. Czy coś w tej pracy było szczególnie zaskakujące?

– Generalnie, to wszystko wyglądało tak, jak się spodziewałem. Wiadomo, że na początku sezonu było sporo obowiązków poza sportowych i mniej czasu dla siebie. Szybko się jednak do tego przyzwyczaiłem. Początek rundy był dobry, a to dało mi kredyt zaufania. Mogłem pracować spokojnie.

  • Jak wygląda sytuacja z zimowymi transferami? Szybko ogłosiliście, że z klubu odchodzi aż ośmiu zawodników…

– Chcemy pozyskać czterech-pięciu nowych graczy, bo uważam, że i tak mamy zbyt szeroką kadrę. Dlatego teraz bardziej pójdziemy w jakość, a nie ilość. Chcemy, żeby zawodnicy, którzy się u nas pojawili nie byli jedynie uzupełnieniem kadry, ale żeby realnie walczyli i pierwszy skład. Na pewno potrzebujemy wzmocnień przede wszystkim w ofensywie. Jesteśmy już dogadani z dwoma piłkarzami, ale ogłosimy ich nazwiska dopiero po nowym roku. Z trzecim graczem też jesteśmy już po słowie, ale temat jest rozwojowy, więc jeszcze zobaczymy. Szukamy też kolejnego zawodnika, o odpowiednim profilu i mam nadzieję, że do pierwszego treningu uda się dopiąć wszystkie sprawy transferowe, żeby drużyna miała czas, żeby się zgrać.

  • W zimie podziękowaliście głównie piłkarzom, którzy zbyt wiele nie grali. Zaskoczeniem jest chyba pożegnanie z Jakubem Małyszem…

– Na pewno tak, bo to jeden z najlepszych strzelców w naszej drużynie, a do swojego dorobku dorzucił też kilka asyst. Mogę powiedzieć, że w tym przypadku uważam, że drużyna musi iść w jednym kierunku i być scalona. Dlatego nie decydowały akurat aspekty sportowe, tylko inne kwestie. Z tych sportowych byłem w przypadku Kuby zadowolony. Budowa zespołu trwa jednak nie tylko na boisku, ale i poza nim.

  • Na jesieni na pewno nie oszczędzały was kontuzje. Nie w pełni sił był zwłaszcza kapitan Maciej Wojczuk…

– Wiadomo, że kiedy taki zawodnik opuszcza połowę rundy, to nie będzie nam łatwo. Trzeba zdać sobie sprawę, że Maciek tak naprawdę ponad rok zmagał się z przewlekłym przeciążeniem ścięgna Achillesa. Od stycznia liczymy, że będzie mógł jednak ćwiczyć na pełnych obrotach i że będzie do mojej dyspozycji. Ostatnio nie mógł pokazać pełni swoich możliwości, ale liczymy, że teraz będzie inaczej. Co do innych kontuzji, to na pewno trochę ich w zespole było, ale zanosi się na to, że wszyscy będą mogli normalnie rozpocząć przygotowania.

  • Zanosi się na bardzo ciekawą rundę wiosenną. W końcu kilku drugoligowców walczy o utrzymanie. A to oznacza, że spadkowiczów w grupie czwartej III ligi może być więcej…

– Zdajemy sobie z tego sprawę, ale trzeba czekać na to, jak rozwinie się sytuacja. Uważam, że chociażby Siarka Tarnobrzeg ma spory potencjał i szanse, żeby się utrzymać. Po przejęciu zespołu przez nowego trenera naprawdę ta drużyna wyglądała bardzo dobrze. My patrzymy jednak przede wszystkim na siebie. Wiadomo, że trzeba mieć na uwadze to, co dzieje się w drugiej lidze, ale koncentrujemy się na tym, żeby oddalić się od tych zespołów z dołu tabeli i nie bać się o ligowy byt do ostatniej kolejki.

  • Runda jesienna w wykonaniu Podlasia była nieudana przede wszystkim w Białej Podlaskiej. Czy da się to w jakiś sposób wytłumaczyć, że na osiem prób ani razu nie zdobyliście kompletu punktów u siebie, a potrafiliście wygrać pięć razy na wyjeździe?

– Było kilka czynników. Trzeba przyznać, że na początku za bardzo cofaliśmy się do obrony niskiej, a tego nie ćwiczyliśmy. Później to jednak skorygowaliśmy. Nie chcę zwalać też winy na róże rzeczy, ale traciliśmy bramki w dziwnych okolicznościach: po autach i rykoszetach. Na koniec roku byliśmy zdecydowanie lepsi w starciu z Unią Tarnów. Rywale przez 90 minut nie stworzyli sobie tak naprawdę ani jednej sytuacji. A w 91 minucie po rzucie rożnym strzelili nam gola na 1:1. Tak, jak mówiłem, tych czynników było kilka i wszystkie złożyły się na to, że nie wygraliśmy u siebie. To na pewno zmienia obraz całej rundy, ale wierzę, że na wiosnę szybko się przełamiemy.

  • Już w pierwszym meczu 2023 roku będziecie mieli ku temu okazję w ważnym spotkaniu derbowym z Chełmianką Chełm. Dla pana chyba to też będzie kolejny wyjątkowy mecz?

– Na pewno tak. Artur Bożyk wrócił do Chełmianki, a to trener, który prowadził mnie, kiedy byłem zawodnikiem. To byłaby świetna okazja, żeby się przełamać wreszcie w Białej Podlaskiej.

  • Na razie budujecie nowe Podlasie, a jak docelowo ma wyglądać gra pana drużyny?

– Chcemy, żeby to była piłka aktywna, bardziej intensywna niż reaktywna. Chcemy grać wysokim pressingiem, co do tej pory nie zawsze nam się udawało. Pod koniec rundy jesiennej zalążek tej gry już jednak można było zobaczyć. Na pewno nie uciekamy od gry w piłkę, bo jeżeli chcemy budować coś na przyszłość, to ta piłka musi być. W pierwszej rundzie waliliśmy głową w mur, ale rozwijaliśmy się pod kątem gry w ataku pozycyjnym. W tym wszystkim trzeba jednak pamiętać także o defensywie, bo gra w tyłach musi być odważna.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Bartłomiej Kseniak zawodnik KS SNAJPER (z tarczą) - zwycięzca w dwóch kategoriach pistoletowych.
galeria

Celowali patriotycznie. Memoriał Strzelecki Żołnierzy i Powstańców

W Klubie Strzeleckim Snajper Lublin uczcili dzisiaj pamięć poległych i pomordowanych żołnierzy i powstańców.

Rozpoznasz polityków z Lubelszczyzny? Sprawdź się w naszym quizie!
QUIZ

Rozpoznasz polityków z Lubelszczyzny? Sprawdź się w naszym quizie!

Lubelszczyzna od lat jest ważnym miejscem na politycznej mapie Polski. To właśnie stąd wywodzi się wielu znanych parlamentarzystów, samorządowców i działaczy, którzy kształtują nie tylko lokalną, ale też krajową scenę polityczną. Część z nich działa od dekad, inni dopiero zdobywają popularność, ale jedno jest pewne – każdy, kto interesuje się życiem publicznym w regionie, powinien kojarzyć ich twarze. Dlatego przygotowaliśmy specjalny quiz o politykach z Lublina i województwa lubelskiego, który sprawdzi twoją wiedzę w nietypowy sposób.

Zamojski Szpital Niepubliczny w Zamościu mieści się przy ul. Peowiaków

Przymiarki do nowego oddziału w „starym” szpitalu. Prezes: Będziemy stawać na głowie

Baza lokalowa jest. Z personelem pomocniczym też nie będzie problemu. By pomysł na uruchomienie w zamojskim tzw. starym szpitalu oddziału psychiatrii dziecięcej się powiódł, potrzebni są jeszcze lekarze specjaliści.

Klaudia Klimczyk czyli Mama Na Obrotach

Gwiazda TikToka jedzie z nowym programem. Odwiedzi dwie miejscowości

Popularność zdobyła dzięki TikTokowi, ale znana jest również ze stund-upu. Klaudia Klimczyk występująca pod pseudonimem Mama Na Obrotach odwiedzi na początku października dwie miejscowości w powiecie tomaszowskim. Jej występy w Łaszczowie i Jarczowie będą biletowane.

Zniszczony dom w Wyrykach

Do czasu odbudowy domu poszkodowana rodzina z Wyryk ma zapewnione mieszkanie zastępcze

Do czasu odbudowy domu poszkodowana rodzina z Wyryk ma zapewnione mieszkanie zastępcze – powiedział PAP wójt gminy Bernard Błaszczuk. Dom został uszkodzony w nocy z 9 na 10 września, gdy nad Polskę wtargnęły rosyjskie drony. Budynek zostanie odbudowany od podstaw na koszt państwa.

Na ulicy Łukasińskiego pracownicy Strabagu całe wakacje układali kostkę na nowo. Od 1 października będzie już można tamtędy jeździć

Gwarancyjne remonty na finiszu. Ale poprawek ten wykonawca może mieć więcej

Z początkiem października zostanie otwarty ruch na Łukasińskiego, a najpewniej do końca miesiąca na Altanowej. Obie te ulice były w ramach remontów pogwarancyjnych naprawiane przez firmę Strabag. Miasto chciałoby, aby ten wykonawca poprawił też inne swoje inwestycje w mieście.

Świdniczanka wygrała drugi mecz z rzędu

Świdniczanka lepsza od Wisły II Kraków

W siedmiu pierwszych występach tylko trzy punkty. W dwóch ostatnich aż sześć „oczek”. Świdniczanka po derbowej wygranej z Avią poszła za ciosem i w meczu na dnie tabeli pokonała u siebie Wisłę II Kraków 4:1.

Bogdan Nowak i jedna z jego rozmówczyń - Jadwiga Kropornicka
galeria

Powrót do wyjątkowo trudnej przeszłości. Książka i reportaż pełne traumatycznych wspomnień

Godziny rozmów, setki zdjęć i nagrań. Gmina Skierbieszów wydaje kolejną wyjątkową książkę. Uzupełnieniem publikacji będzie też filmowy reportaż. Zawarte w nich są wspomnienia trudne, dotyczące czasów wojny i tego, co mieszkańcy Zamojszczyzny przeżyli podczas wysiedleń.

Bryan Griffin rozegrał niezłe zawody

PGE Start Lublin pokonał Górnika Zamek Książ Wałbrzych i zagra w finale Superpucharu Polski

PGE Start zagra w finale Pekao S.A. Superpucharu Polski. W sobotnim półfinale ekipa z Lublina pokonała Górnika Zamek Książ Wałbrzych 80:66.

Protest przeciwko myśliwym
Protest w Lublinie
galeria

Dość przypadkowych śmierci z rąk myśliwych

Kolejna tragedia, kolejny raz usłyszeliśmy „pomyliłem z dzikiem”. Ile tragedii z rąk myśliwych musi się jeszcze wydarzyć? Czy możemy czuć się bezpiecznie? – dopytywali aktywiści z lubelskiego Ruchu Antyłowieckiego podczas dzisiejszego protestu pod siedzibę Zarządu Okręgowego Polskiego Związku Łowieckiego przy ul. Wieniawskiej.

Bezpłatna antykoncepcja dla młodych kobiet. Tego chcą posłowie Polski 2050

Bezpłatna antykoncepcja dla młodych kobiet. Tego chcą posłowie Polski 2050

Posłowie Polski 2050 złożyli w Sejmie projekt ustawy, który przewiduje bezpłatny dostęp do antykoncepcji dla kobiet w wieku od 18 do 25 lat. Przewidziano w nim także, rozszerzenie antykoncepcji objętej refundacją, dla kobiet powyżej 25 roku życia. Bezpłatne środki antykoncepcji ma finansować NFZ.

Rondo służy już od roku. Teraz ma nazwę stowarzyszenia

Rondo służy już od roku. Teraz ma nazwę stowarzyszenia

Rondo, którym od roku jeżdżą już mieszkańcy, zyskało nazwę najstarszego stowarzyszenia w Białej Podlaskiej. Koło Bialczan złożyło taki wniosek niemal od razu po otwarciu inwestycji.

Sierż. Łukasz Remuszka i st. post. Łukasz Bizoń uratowali życie młodemu mężczyźnie

Sierż. Remuszka i st. post. Bizoń uratowali życie 25-latkowi

Byli na służbie, zrobili to, co do nich należało. Ale gdyby się zawahali i nie podjęli akcji ratowniczej tak szybko, młody mężczyzna mógłby już nie żyć. Dwaj policjanci z Lublina uratowali mu życie.

Magdalena Bożko-Miedzwiecka – dziennikarka, rzeczniczka prasowa. Publikowała w Dzienniku Wschodnim, Newsweeku, Newsweeku Historii, Rzeczpospolitej, Twórczości, Akcencie, Karcie. Laureatka dziennikarskich nagród, m.in. Ostrego Pióra Business Centre Club, nagród w konkursie prasowym Mediów Regionalnych im. Jana Stepka za reportaże historyczne i społeczne, nagród Salus Publica Głównego Inspektora Pracy, nagrody im. Bolesława Prusa Związku Literackich Polskich.

Polska o nim milczała, jakby nigdy nie istniał

Gdyby nie polscy piloci i mieszkańcy niewielkiej lubelskiej miejscowości, nikt by dzisiaj nie wiedział, że to w Woli Osowińskiej pod Radzyniem Podlaskim urodził się założyciel i pierwszy dowódca Dywizjonu 303. Polskie władze skutecznie wymazały pułkownika Zdzisława Krasnodębskiego z kart historii. Ale ludzie nie zapomnieli.

Wiejska zabawa, pacyfikacja i przemarsz partyzantów. Piknik Historyczny w Brodziakach
28 września 2025, 13:30

Wiejska zabawa, pacyfikacja i przemarsz partyzantów. Piknik Historyczny w Brodziakach

Historyczne widowisko będzie zasadniczym punktem niedzielnego pikniku, który w niedzielę (28 września) odbędzie się w Brodziakach pod Biłgorajem.

BETCLIC III LIGA, GR. IV
9. KOLEJKA

Wyniki:

Avia Świdnik - Świdniczanka Świdnik 2-3
Cracovia II - Czarni Połaniec 1-0
Korona II Kielce - KSZO Ostrowiec Św. 1-2
Pogoń Sokół Lubaczów - Chełmianka 0-0
Siarka Tarnobrzeg - Podlasie Biała Podlaska 1-2
Sparta Kazimierza Wielka - Naprzód Jędrzejów 0-2
Stal Kraśnik - Sokół Kolbuszowa Dolna 3-1
Star Starachowice - Wisłoka Dębica 1-1
Wisła II Kraków - Wiślanie Skawina 1-2

Tabela:

1. KSZO 9 23 18-7
2. Avia 9 19 21-13
3. Wiślanie 9 19 20-17
4. Chełmianka 9 18 15-10
5. Pogoń Sokół 9 15 18-12
6. Podlasie 9 14 17-15
7. Cracovia II 9 14 16-18
8. Stal K. 9 13 17-11
9. Star 9 13 14-13
10. Naprzód 9 12 14-13
11. Siarka 9 11 13-15
12. Wisłoka 9 10 11-12
13. Korona II 9 10 15-19
14. Czarni 9 9 14-16
15. Sokół Kolbuszowa 9 7 11-17
16. Sparta 9 7 13-23
17. Świdniczanka 9 6 12-17
18. Wisła II 9 6 16-27

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!