52-latek zgotował żonie prawdziwe piekło. Groził jej spaleniem domu, śmiercią. To trwało parę miesięcy
- W minionym tygodniu do radzyńskiej komendy zgłosiła się 47-latka. Z relacji kobiety wynikało, że mężczyzna od kilku miesięcy nęka ją. Grozi jej śmiercią i spaleniem domu, w którym zamieszkuje, nachodzi ją w miejscu zamieszkania, a także niepokoi telefonicznie. Przez takie zachowanie męża, z którym jest w separacji czuje się zagrożona i obawia się o swoje życie - mówi podkomisarz Piotr Mucha, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Radzyniu Podlaskim.
- Mężczyzna został zatrzymany do wyjaśnienia w policyjnym areszcie. Został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty. Odpowiadał będzie za uporczywe nękanie swojej żony. W miniony piątek wobec 52-latka na wniosek Policji i prokuratury, radzyński sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. Za popełnione czyny grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności - dodaje podkomisarz Piotr Mucha.