Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Sport

14 czerwca 2024 r.
7:21

Jacek Bąk: Awans reprezentacji Polski z grupy? Trzymam kciuki, ale będzie ciężko

Jacek Bąk rozegrał w reprezentacji Polski 97 meczów
Jacek Bąk rozegrał w reprezentacji Polski 97 meczów (fot. Piotr Michalski)

Rozmowa z Jackiem Bąkiem, byłym piłkarzem, 97-krotnym reprezentantem Polski, uczestnikiem mistrzostw świata 2002 i 2006 oraz Euro 2008

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
  • W piątek w Niemczech ruszają mistrzostwa Europy, a wśród 24 uczestników jest i Polska. Jap pan ocenia ostatnie mecze towarzyskie Biało-Czerwonych i w jakich nastrojach przystąpimy do turnieju finałowego?

 – Nasza gra nie wyglądała w nich źle, a zawsze przyjemniej jedzie się na wielki turniej po wygranych wcześniej meczach. Wiadomo, że po tych spotkaniach w naszej kadrze pojawił się wielki problem w związku z napastnikami, ale nasza gra w tych spotkaniach napawała optymizmem. Było dużo dobrych momentów, ale zdarzyły się także fragmenty gorszej gry. Najważniejszy w piłce nożnej jest jednak wynik i z pewnością nasza drużyna na niemieckie mistrzostwa jedzie mocno podbudowana mentalnie. Odnieśliśmy dwa zwycięstwa, a w niedzielę czeka nas bardzo ważny mecz już w ramach Euro.

  • Czy patrzył pan na mecze towarzyskie z perspektywy tego, że z każdym kolejnym spotkaniem reprezentacja dowodzona przez Michała Probierza rośnie w siłę i się rozwija?

 – Obyśmy szli właśnie tą drogą, choć jak wiemy początki były dla nas bardzo trudne. Nie na darmo mówi się, że sukces rodzi się w bólach i nasza drużyna poniekąd też idzie taką ścieżką. Dlatego będę trzymać kciuki by nasi piłkarze pokazali się na Euro z jak najlepszej strony. Grupę mamy bardzo ciężką, balonik nie jest tym razem napompowany. Można powiedzieć, że w tym towarzystwie jesteśmy „Kopciuszkiem” i możemy sprawić niespodziankę.

  • O problemach w linii ataku jest bardzo głośno. Nie ma Milika, we wtorek okazało się, że reprezentacja straciła też Lewandowskiego – nie wiadomo jednak na jak długo. Sporo tych kontuzji, a pana zdaniem skąd mogły się one wziąć?

 – Urazy są wliczone w grę w piłkę. Gdyby przed meczami ktoś wiedział, że Milik i Lewandowski mogą doznać urazów to z pewnością obaj by nie zagrali. Jednak tych kwestii nie da się przewidzieć. Takie jest niestety życie piłkarza, że może on doznać kontuzji w najmniej oczekiwanym momencie. Milik ma już za sobą kilka kontuzji, a te jak dotąd omijały „Lewego”. To ogromny pech, ale trzeba będzie szukać zastępców. Choć trzeba przyznać, że Lewandowskiego zastąpić będzie niezwykle ciężko. To nasz kapitan i filar. Na razie pewne jest, że nie zagra w pierwszym naszym meczu na Euro. A co będzie dalej? Sam się zastanawiam. Mięsień dwugłowy to bardzo bolesna kontuzja i nie wiem na drugi mecz Lewandowski zdąży się wyleczyć, choć bardzo bym chciał się w tej kwestii pomylić.

  • A nie jest tak, że ilość urazów wśród piłkarzy wzrosła ze względu na natężenie spotkań?

– Za moich czasów też zdarzały się takie urazy. Grając często zwiększa się ryzyko urazów. Choć przecież Lewandowski z Ukrainą nie zagrał od pierwszych minut. Nasz kapitan ma już też swoje lata i w takim wieku organizm regeneruje się nieco inaczej. To nie jest więc tak, że piłkarze są maszynami.

  • Jest pan byłym obrońcą więc muszę zapytać o defensywę. Były momenty, że Ukraina i Turcja stworzyły sobie sytuacje bramkowe. Więc w obronie jest nadal nad czym pracować?

 – Ostatnio gramy innym systemem i trener Probierz sprawdzał w tych meczach różnych obrońców. Cieszy fakt, że straciliśmy w tych spotkaniach tylko dwie bramki.

  • Czy w kimś z obrońców widzi pan lidera?

 – Moim zdaniem Bednarek, Dawidowicz i Kiwior są na podobnym poziomie. Nie ma takiego lidera jak chociażby było w przypadku gdy w kadrze grał Kamil Glik. Prędzej powiedziałbym, że liderem naszej obrony jest Wojciech Szczęsny. Widać, że jest w znakomitej formie i w meczu z Turcją, a wcześniej w finale baraży bronił świetnie. Zresztą Polska od lat ma bardzo dobrych bramkarzy i szkoda tylko, że konkurencja wśród takich fachowców nie jest równie silna w polu.

  • Pierwszym naszym rywalem będzie Holandia, która też ma swoje problemy. Jakie może to być spotkanie?

 – Na pewno ciężkie, ale piłka nożna jest nieprzewidywalna i dzięki temu taka ciekawa i piękna. Każdy może wygrać z każdym dlatego jestem przed tym meczem optymistą. Może Holendrzy będą mieć nieco słabszy dzień, a my wzniesiemy się na wyżyny naszych umiejętności i wywalczymy remis, a może i trzy punkty? „Na papierze” Holandia jest od nas silniejsza i to po ich stronie będzie większa presja. My powinniśmy wyjść na ten mecz bez zbędnego obciążenia psychicznego. Nikt na nas nie stawia i Polska powinna skupiać się na tym by każdy mecz zagrać jak najlepiej.

  • Po meczu z Holandią przyjdzie czas na starcie z Austrią. Pan wraz z kolegami z tą reprezentacją grał podczas Euro 2008 w Wiedniu. Austria była mocniejsza kiedyś czy teraz?

 – Sądzę, że teraz Austriacy mają zdecydowanie silniejszą drużynę, bo ich reprezentanci grają w dużo mocniejszych klubach.

  • Teoretycznie to właśnie w drugim meczu mam największe szanse na zwycięstwo. Uda nam się to starcie wygrać?

 – Czeka nas mecz z rywalem mocnym fizycznie i dobrym technicznie dlatego ciężko coś wyrokować, bo trafiliśmy do naprawdę ciężkiej grupy. Grajmy jednak z najlepszymi by uczyć się coraz lepiej grać w piłkę.

  • Na koniec fazy grupowej zmierzymy się z Francją. Czy jak pewnie większość kibiców życzy pan sobie, by z „Trójkolorowymi” nie zagrać tak jak na mundialu w Katarze?

 – Mam nadzieję, że takiej taktyki nie obierzemy, bo wtedy jesteśmy skazani na wysoką porażkę. Bądźmy zdecydowani i odważni, a nie skupiajmy się tylko na „murowaniu” własnej bramki. Bo taka gra prowadzi do nikąd.

  • Francja to jeden z faworytów do złota. A kogo jeszcze typuje pan do strefy medalowej?

 – Niemcy grają u siebie i choć nie zachwycają swoją postawą na murawie, to będą mieć po swojej stronie kibiców. Zawsze trzeba liczyć się z siłą Hiszpanów. Na Włochów tym razem bym nie stawiał, a wspomnę jeszcze o Anglikach, którzy znów mogą zajść daleko.

  • Hiszpania jest w grupie z Chorwacją, Włochami i Albanią. Czy nie dojdzie w niej do niespodzianek?

– Faktycznie ciężko coś konkretnego tutaj przewidzieć. Może Albania, która ostatnim czasie zrobiła ogromne postępy trochę w niej namiesza?

  • Wracając na zakończenie naszej rozmowy do Polski. Wyjedziemy z grupy?

– Awans do fazy pucharowej byłby dla nas kibiców bardzo miłą niespodzianką. To byłby duży sukces i oczywiście życzę tego piłkarzom choć wiem, że będzie o to bardzo trudno.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Motor Lublin przegrywa w Gdyni po dogrywce i żegna się z STS Pucharem Polski już po pierwszej rundzie
galeria

Motor Lublin przegrywa w Gdyni po dogrywce i żegna się z STS Pucharem Polski już po pierwszej rundzie

Od dłuższego czasu mecze pomiędzy Arką Gdynia, a Motorem Lublin budzą ogromne emocje i tak też było w „Pucharze Tysiąca Drużyn”. Do wyłonienia zwycięzcy w czwartkowym starciu potrzebna była dogrywka, w której gola na wagę awansu zdobył zespół znad morza

Ścianka i defibrylatory to niektóre ze zwycięskich projektów puławskiego BO 2026
Puławy

Wyniki budżetu obywatelskiego w Puławach. Te projekty wygrały

Niecałe trzy tysiące puławian oddało ważne głosy na projekty budżetu obywatelskiego 2026. Finansowanie otrzyma 8 z 38 finałowych propozycji. Najwięcej pieniędzy pochłonie nowa ścianka wspinaczkowa na puławskich błoniach.

Avia Świdnik sensacyjnie pokonała u siebie pierwszoligowy Ruch Chorzów
galeria

Sensacja w Świdniku. Avia zasłużenie pokonała Ruch Chorzów w STS Pucharze Polski! [ZDJĘCIA]

Takie historie kochają kibice piłki nożnej. W czwartkowe popołudnie Avia Świdnik postarała się o nie lada niespodziankę i w pierwszej rundzie „Pucharu Tysiąca Drużyn” niespodziewanie pokonała u siebie grający w Betclic I Lidze Ruch Chorzów

Od lewej: ul. Sadowa, ul. 4 Pułku Piechoty oraz ul. Powstańców Listopadowych w Puławach
zdjęcia
galeria

Puławy remontują ulice. Pomagają państwowe dotacje

W tym roku rozpoczęte zostały długo oczekiwane remonty kilku puławskich dróg. Na odcinku za stacją transformatorową do wału wiślanego, rozpoczęto przebudowę ul. 4 Pułku Piechoty. Z kolei na os. Niwa trwa remont ul. Sadowej. W lecie do użytku oddano przedłużenie ul. Powstańców Listopadowych.

Fragment meczu w Piotrkowie Trybunalskim

PGE MKS El-Volt Lublin sensacyjnie przegrał w Piotrkowie Trybunalskim

Ten wynik to potężne zaskoczenie, bo przecież PGE MKS El-Volt Lublin ma w tym sezonie mocarstwowe plany.

Trwa VI Polski Kongres Górniczy.

Drugi dzień kongresu górniczego. Jakie wyzwania czekają sektor wydobywczy?

Od środy w Lublinie i częściowo na terenie kopalni Bogdanka odbywa się VI Polski Kongres Górniczy. Czwartek był dniem poświęconym obradom w sesjach tematycznych. W obliczu transformacji energetycznej nie sposób uciec od kwestii wyzwań, jakie czekają górnictwo w najbliższych latach i dekadach.

Oni w Polsce już nie pomieszkają. Zostali wydaleni i dostali zakaz wjazdu

Oni w Polsce już nie pomieszkają. Zostali wydaleni i dostali zakaz wjazdu

Dwójka mężczyzn decyzją policji i straży granicznej została wydalona z Polski. Obcokrajowcy nie mają także możliwości wjazdu do krajów strefy Schengen.

Lubelszczyzna na weekend: co zobaczyć, jadąc samochodem z Ukrainy? Przewodnik 2025

Lubelszczyzna na weekend: co zobaczyć, jadąc samochodem z Ukrainy? Przewodnik 2025

Bliskość granicy, malownicze krajobrazy i bogactwo historii sprawiają, że Lubelszczyzna jest idealnym kierunkiem na weekendową podróż samochodem dla gości z Ukrainy. To region, który zachwyca na każdym kroku – od renesansowych perełek architektury, przez tętniące życiem miasta, po spokojne oazy natury. Zapomnij o pośpiechu i odkryj z nami najciekawsze zakątki województwa lubelskiego.

Kiedy autostradą do Białej Podlaskiej? Nowe aneksy przesunęły terminy
drogi

Kiedy autostradą do Białej Podlaskiej? Nowe aneksy przesunęły terminy

Z Siedlec do Warszawy od kilku miesięcy można już dojechać autostradą A2. Kiedy z takiej możliwości skorzystają kierowcy z Białej Podlaskiej? Zarządca drogi próbuje mobilizować wykonawców, ale nowe aneksy dają wykonawcom więcej czasu.

Nawierzchnia ulicy Chemicznej pozostawia wiele do życzenia.
Lublin

Chemiczna do remontu? Chcą tego przedsiębiorcy

Każdy kierowca, który zmierzył się z przejechaniem ulicy Chemicznej wie, że jest to ciężkie przeżycie, szczególnie dla zawieszenia samochodu. Od lat jest to jedna z najbardziej zaniedbanych i wysłużonych nawierzchni w Lublinie. Pojawiła się szansa na zmiany.

Zespół Svahy w niedzielę wystąpi podczas myśliwskiej imprezy na zamku

Dni renesansu i baroku. Myśliwska niedziela w Janowcu

W najbliższą niedzielę, 28 września, na zamku w Janowcu świętować będą myśliwi i leśnicy. W programie "Fety u hetmana" m.in. wernisaż, pokazy łucznictwa konnego i koncerty.

Pierwsza wizyta u psychologa – jak się przygotować i czego się spodziewać?

Pierwsza wizyta u psychologa – jak się przygotować i czego się spodziewać?

Niektórzy potrafią tygodniami porównywać modele telefonów, a jednocześnie odkładają decyzję o umówieniu się do psychologa, choć może to przynieść im znacznie większą ulgę. Według badań aż 1 na 4 osoby w Polsce doświadczy w ciągu życia problemów wymagających wsparcia psychologicznego. Mimo to wiele osób wciąż obawia się pierwszej wizyty u specjalisty – głównie dlatego, że nie wie, czego się spodziewać. Pierwsza wizyta stanowi często początek prawdziwej ulgi, choć najtrudniejszy pozostaje pierwszy krok.

Cztery dworce z lubelskiego w nowym programie PKP
kolej

Cztery dworce z lubelskiego w nowym programie PKP

Kolejowa spółka ogłosiła nowy program „Dworce przyjazne pasażerom”. Na liście wśród 181 obiektów znalazły się również te z województwa lubelskiego.

Puławskie Azoty nadal walczą o rentowność. Pierwsze półrocze 2025 zakończyło się wielomilionową stratą. Przed publikacją raportu ze stanowiska zrezygnował prezes spółki, Hubert Kamola (na zdj.)
Puławy

Puławskie Azoty wciąż z wysoką stratą. Spółka traci prezesa

Grupa kapitałowa Zakładów Azotowych w Puławach nadal więcej traci, niż zarabia. W pierwszym półroczu spółka traciła ok. 35 mln zł miesięcznie. Strata netto za ten okres wyniosła 209 mln zł, a jej łączne zobowiązania przekraczają już 4 miliardy. Prezes Hubert Kamola zrezygnował ze stanowiska.

Narkotyki w lodówce. 45-latek z Chełma w rękach policji
Chełm

Narkotyki w lodówce. 45-latek z Chełma w rękach policji

Ponad 140 porcji amfetaminy i marihuana zabezpieczone przez chełmskich kryminalnych – to efekt przeszukania jednego z mieszkań w centrum miasta. Mężczyzna, który tłumaczył posiadanie narkotyków „własnymi potrzebami”, usłyszał już zarzuty.

PKO BP EKSTRAKLASA
9. KOLEJKA

Wyniki:

Arka Gdynia  - Korona Kielce 0-0
Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Lech Poznań 0-2
GKS Katowice - Cracovia 0-3
Górnik Zabrze - Widzew Łódź 3-2
Pogoń Szczecin - Lechia Gdańsk 3-4
Radomiak Radom - Piast Gliwice 1-0
Raków Częstochowa - Legia Warszawa 1-1
Zagłębie Lubin - Motor Lublin 2-2
Wisła Płock - Jagiellonia Białystok 0-1

Tabela:

1. Górnik 9 18 14-7
2. Cracovia 8 17 16-9
3. Wisła Płock 8 16 10-5
4. Jagiellonia 7 16 14-10
5. Korona 9 15 11-7
6. Lech 7 13 13-12
7. Legia 7 11 11-6
8. Radomiak 9 11 15-16
9. Zagłębie 8 10 16-13
10. Widzew 9 10 13-12
11. Motor 8 10 9-12
12. Pogoń 9 10 14-18
13. Bruk-Bet 9 9 11-13
14. Arka 9 9 5-10
15. Raków 7 7 7-11
16. Katowice 9 7 10-20
17. Lechia 9 6 18-22
18. Piast 7 4 3-7

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!