(fot. LUTNIA PISZCZAC)
Swoje mecze wygrały Lutnia Piszczac, Kujawiak Stanin i Unia Krzywda. ŁKS Łazy rozgromił Tytana Wisznice 11:0
Spotkanie Bad Boys Zastawie w Turzych Rogach rozpoczęło się o dość nietypowej godzinie jak na ligę bialską – o 10. – Jeden z naszych zawodników miał służbę w pracy, a więc poprosiliśmy gospodarzy o wcześniejszą porę – tłumaczy Mateusz Kacik, szkoleniowiec Lutni.
Goście mieli za sobą remis na inaugurację z ŁKS Łazy i bardzo chcieli zainkasować pierwszy komplet punktów. Z kolei gospodarze w pierwszej kolejce przegrali 0:4 z Gromem Kąkolewnica. Niedzielny występ znowu nie wyszedł drużynie Bad Boys na dobre. – Było już nieco lepiej niż przed tygodniem ale sił wystarczyło nam na 55 minut. To efekt zbyt późnego przygotowania do sezonu. Rozegraliśmy mecze w Pucharze Polski, na których niestety nie mogłem być. Do zespołu wróciłem dopiero na tydzień przed startem ligi. Zawodnicy mieli przygotowane zadania do wykonania w okresie przygotowawczym, była nawet wyznaczona osoba do prowadzenia treningów. Jak widać, coś nie zagrało. Będziemy musieli nadrabiać zaległości – tłumaczy trener Bad Boys Przemysław Tryboń.
Lutnia prowadziła do przerwy 1:0 po golu Adriana Hołowni. – W drugiej połowie zaczęliśmy grać już szybciej, dzięki czemu pojawiały się luki w defensywie gospodarzy i okazje bramkowe. Przy 2:0 powinien zostać podyktowany rzut karny za faul na Norbercie Ramotowskim. Cieszy pierwszy komplet punktów – mówi Kacik. – Pamiętajmy, że dwa mecze na początku ligi graliśmy z solidnymi drużynami, mistrzem poprzedniego sezonu Gromem i spadkowiczem z IV ligi Lutnią. Te ekipy będą w czubie tabeli, a więc na razie nie ma powodów do zmartwień. W kolejnych spotkaniach nasza gra powinna wyglądać już znacznie lepiej – dodaje opiekun zespołu z Zastawia.
Bad Boys Zastawie – Lutnia Piszczac 0:3 (0:1)
Bramki: Hołownia (16, 77), Całka (67).
Bad Boys: Bojanek – Góral (80 A. Wołoszka), Marcin Cizio, Świętochowski, Rosłoń, Król, Mateusz Cizio (70 Kępka), Walo, Kajda (55 Nurzyński), R. Wołoszka, Kania (70 Grochowski).
Lutnia: Nowachowicz – Olszewski (86 Powszuk), Ramotowski (82 Korzeniewski), Stankiewicz, Kurowski, Całka, Hołownia (86 Stubiński), Kuczyński (77 P. Lipiński), Magier, Tuttas, Bołtowicz (62 Dobosz).
Jeszcze przez rundę jesienną Kujawiak Stanin mecze w roli gospodarza rozgrywał będzie na boisku w Tuchowiczu. – Mamy nadzieję, że zmodernizowany stadion z nowym boiskiem będzie do naszej dyspozycji już na wiosnę – mówi trener Kujawiaka Andrzej Zarzycki.
Miejscowi, po raz drugi z rzędu, zainkasowali komplet punktów. Po wygranej w pierwszej kolejce z Tytanem Wisznie, w niedzielę ograli Orła Czemierniki 4:3. – Było ciężko, nie ustrzegliśmy się błędów. Mamy nowych zawodników, nadal eksperymentujemy z ustawieniem w obronie. Najważniejsze są trzy punkty – mówi opiekun Kujawiaka.
Dla gości był to pierwszy mecz w nowym sezonie. Inauguracyjne spotkanie z Az-Bud Komarówka Podlaska zostało bowiem przełożone z powodu zalanego boiska Orła. – Atak funkcjonował nieźle, natomiast w obronie zrobiliśmy sobie kabaret. Traciliśmy bramki po własnych błędach – ocenia szkoleniowiec Orła Konrad Łabęcki.
Kujawiak Stanin – Orzeł Czemierniki 4:3 (3:1)
Bramki: Rafał Goławski I (25), Stefaniak (32), Abramek (40), Chromiński (80) – Kaliński (20, 53), Piszcz (65).
Kujawiak: Kender – Kąkol, Zabłocki (72 Szewczak), Rafał Goławski II (60 Chromiński), Abramek, Adamiak, Siwiec, Gajowy, Rafał Goławski I, Stefaniak (70 Stępniewski), Grzyb.
Orzeł: Bocian – Sosnowski (76 Mańko), Fijałek, Król, Baryła, Powałka (83 K. Krzeczkowski), Żuk, Orzechowski, Kacper Dobosz (57 Piszcz), G. Krzeczkowski (57 Piotr Cholewa), Kaliński.
Pozostałe mecze 2. kolejki: Unia Krzywda – Młodzieżówka Radzyń Podlaski 2:1 (A. Białach 35, 60 – Drygiel 36) * ŁKS Łazy – Tytan Wisznice 11:0 (Szustek 7, 55, 60, Krukow 25, Wysokiński 27 z karnego, 85, Goławski 35, Gałach 41, Wereszczyński 48, Ł. Ebert 65, Purzycki 75) * Sokół Adamów – LKS Agrotex Milanów 1:2 (Osial 22 – Kowalski 16, 63 samobójcza Skórka) * Az-Bud Komarówka Podlaska – Unia Żabików 4:0 (Jędrzejewski 5, Daniłko 70 z karnego, 75, Borkowski 90) * Absolwent Domaszewnica – Victoria Parczew 1:5 (Piekarski 38 – K. Waniowski 18, 20, 67, Gryczuk 51, E. Waniowski 80) * LZS Dobryń – Grom Kąkolewnica 2:4 (Selewoniuk 24, Kot 65 – Lecyk 32, 61, Kosel 87 z karnego, Tkaczyński 90 + 3).