Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

III liga gr. IV

6 października 2018 r.
22:43

Motor – Wisła Sandomierz 1:1. Nie zawsze można wygrywać w 90 minucie [zdjęcia]

Tradycji z ostatnich tygodni stało się zadość. Motor po raz kolejny w meczu u siebie przegrywał i zaczął grać dopiero po stracie bramki. Udało się doprowadzić do remisu, ale na więcej zabrakło już czasu. Tym razem w dobrych humorach z Lublina wyjeżdżała Wisła Sandomierz, która zremisowała na Arenie 1:1.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Ciężko napisać coś dobrego o grze żółto-biało-niebieskich z pierwszej połowy. Kto oglądał spotkanie, to musiał przyznać, że to goście prezentowali się lepiej. Potrafili ładnie wymieniać podania, wychodzić spod pressingu, czy rozegrać piłkę na połowie przeciwnika. No i mieli swoje okazje. Już w szóstej minucie z dystansu przymierzył Wiktor Putin. Zabrakło mu centymetrów, bo trafił w słupek. W 23 minucie Damian Nogaj przegrał za to pojedynek z Adrianem Olszewskim.

A lublinianie niewiele potrafili zdziałać w ataku. Najlepszą sytuację mieli w 39 minucie. Tomasz Brzyski przejął piłkę przed polem karnym, ale zdecydował się odegrać do Grzegorza Bonina. Ten wrzucił w pole karne. Problem w tym, że do „nikogo”. Brakowało dobrych akcji, groźnych strzałów, a nawet stałych fragmentów gry. Dopiero w 45 minucie Brzyski miał okazję pierwszy raz dośrodkować z rzutu rożnego. Tym razem kompletnie nic z tego jednak nie wyszło.

Piłkarze trenera Roberta Chmury od razu po przerwie postanowili jednak, że wystarczy już słabej gry i ruszyli do przodu. Ładnie na prawej stronie pokazał się Maciej Kraśniewski. Obrońca z rocznika 2001 „puścił” sobie piłkę obok rywala, obiegł go i zagrał wzdłuż pola karnego. Zabrakło jednak kogoś w polu karnym. Po chwili strzelali Bonin i Brzyski. Nieznacznie chybił zwłaszcza ten drugi. Kiedy wydawało się, że lada chwila żółto-biało-niebiescy obejmą prowadzenie zrobiło się 0:1. Paweł Bażant w sytuacji sam na sam idealnie uderzył obok Olszewskiego.

Niedługo później groźnie strzelał Michał Paluch jednak dobrze ustawiony był bramkarz ekipy z Sandomierza. A kilkadziesiąt sekund później powinno być 0:2. Piotr Poński z pięciu metrów uderzał z pierwszej piłki, ale prosto w Olszewskiego. Nie udało się gościom, a skuteczniejsi byli miejscowi. Po centrze z rzutu rożnego w odpowiednim miejscu znalazł się Maks Cichocki. Strzelił w kierunku bramki, a w ostatniej chwili piłki dotknął Szymon Rak i to jemu ostatecznie zapisano gola na 1:1.

Końcówka? Nerwowa i pełna emocji. Mogli wygrać jedno, mogli i drudzy. Najpierw Robert Majewski nie zdołał pokonać Stanisława Wierzgacza, a z metra nad poprzeczką strzelił jeszcze Marcin Michota. W odpowiedzi Poński zagrał do Putina, a ten w 90 minucie w sytuacji sam na sam zdecydował się lobować bramkarza rywali, ale za słabo i Olszewski złapał futbolówkę.

ZDANIEM TRENERÓW

Dariusz Pietrasiak (Wisła Sandomierz)

– Po pierwsze chciałbym pogratulować moim zawodnikom ogromnego wysiłku, jaki włożyli w ten mecz. W środę graliśmy przecież w Pucharze Polski z Koroną Kielce. Co na pewno w drugiej połowie delikatnie się na nas odbiło. Większość piłkarzy w tamtym spotkaniu zagrała, a to miało znacznie po przerwie, bo trochę zabrakło nam sił. Pierwsza połowa zdecydowanie pod nasze dyktando. Przy stanie 1:0 mieliśmy świetną sytuację, ale jej nie wykorzystaliśmy. Motor nie miał już nic do stracenia, postawił wszystko na jedną kartę i też miał swoje okazje. My jednak w 90 minucie mogliśmy zdobyć drugiego gola. Wiktor Putin był sam na sam z bramkarzem rywali. Niestety, nie strzelił. Ale z przebiegu całego spotkania trzeba przyznać, że gospodarze też mogli strzelić więcej niż jednej bramkę. Mieli słupek, czy strzał z pięciu metrów. Pierwsza połowa nie była aż tak widowiskowa, ale druga pewnie mogła zadowolić kibiców. Przed pierwszym gwizdkiem remis wzięlibyśmy w ciemno, ale na koniec jest delikatny niedosyt. Ten wynik trzeba jednak szanować. Motorowi, życzę, żeby w niedalekiej przyszłości wywalczył awans.

Robert Chmura (Motor Lublin)

– Jeżeli chodzi o pierwszą połowę, to uważam, że wyszliśmy jacyś ospali i w ogóle nie reagowaliśmy na to, co dzieje się na boisku. Naszym zadaniem grając u siebie jest atakowanie. Nie dawaliśmy sobie z tym rady. Cechy wolicjonalne pozostawiały dużo do życzenia. Zaczęliśmy stwarzać zagrożenie dopiero po strzelonym golu przez przeciwników. Nie zawsze można jednak wygrywać w 90 minucie. Myślę, że w pierwszej połowie graliśmy słabiej od Wisły Sandomierz. W drugiej wszystko się zmieniło. Cały czas dążyliśmy do tego, żeby strzelić bramkę. Mieliśmy swoje sytuacje, ale rywale też mogli przechylić szalę na swoją stronę. Ta drużyna cały czas idzie jednak do przodu. To nie ważne, czy ja będę trenerem, czy ktoś inny. Myślę, że trochę mamy problem z głowami. Zaczynamy grać dopiero, jak dostaniemy strzała. Wtedy jest otrzeźwienie, co się stało i gonimy. Tym razem zabrakło nam czasu, żeby wygrać ten mecz. Myślę, że zmiany wniosły bardzo dużo ożywienia. Nie wiem, czy to wynikało z tego, że rywal grał w środę mecz w Pucharze Polski, czy po prostu my w drugiej połowie wyglądaliśmy dużo lepiej. Szkoda sytuacji Grześka Bonina. Po przerwie to był właśnie Grzesiek, którego chcielibyśmy oglądać. Skończyło się wynikiem 1:1 i jest mi przykro, że nie wygraliśmy.

Motor Lublin – Wisła Sandomierz 1:1 (0:0)

Bramki: Rak (85) – Bażant (65).

Motor: Olszewski – Kraśniewski (76 Michota), Ranko, Majewski, Wołos, Bonin, Kumoch (41 Cichocki), Gałecki (74 Rak), Brzyski, Darmochwał (61 Meskhia), Paluch.

Wisła: Wierzgacz – Konefał, Kolbusz, Chorab, Nogaj, Siedlecki (70 Poński), Bażant (82 Ferens), Łata (64 Sornat), Kamiński, Piechniak (70 Sudy), Putin.

Żółte kartki: Cichocki, Bonin (Motor).

Sędziował: Artur Szelc (Krosno). Widzów: 2199.

Czytaj więcej o:

Pozostałe informacje

Lubelszczyzna pamięta  o obrońcach Niepodległej...
DODATEK IPN

Lubelszczyzna pamięta o obrońcach Niepodległej...

Wśród wielu dat w historii Polski jedną z najpiękniejszych i najważniejszych jest 11 listopada 1918 r. Po 123 latach zaborów nasz kraj odzyskał upragnioną niepodległość i ponownie pojawił się na mapie Europy. Wspólny wysiłek podjęli zarówno wielcy politycy – tacy jak Józef Piłsudski, Ignacy Paderewski czy Roman Dmowski – jak i zwykli żołnierze, mieszkańcy wsi, miast i miasteczek.

Pegimek otworzy okienko w galerii
Świdnik

Pegimek otworzy okienko w galerii

To będzie duże ułatwienie dla mieszkańców Świdnika. W centrum miasta powstanie punkt obsługi klientów Pegimeku.

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Ostatnie tygodnie to zdecydowanie wspaniały czas dla Mateusza Kochalskiego. Wychowanek BKS-u Lublin właśnie otrzymał awaryjne powołanie do reprezentacji Polski na listopadowe mecze eliminacyjne.

11 listopada zostanie oficjalnie odsłoniony mural, który powstał kilka dni temu przy ul. Zamojskiej – jadąc od strony centrum, ul. Bernardyńską lub ul. Prymasa Stefana Wyszyńskiego, trafimy na niego niemal na wprost (kamienica po prawej stronie)

Lublin świętuje 107. rocznicę odzyskania niepodległości

Z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, 11 listopada na mieszkańców Lublina czeka wiele patriotycznych atrakcji. Obok koncertu, odsłonięcia muralu i okolicznych miejskich iluminacji nie zabraknie również momentów bardziej oficjalnych.

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Ponad 170 rowerów, w tym głównie elektrycznych, zabezpieczyli kryminalni z Krasnegostawu podczas szeroko zakrojonej akcji wymierzonej w grupę przestępczą kradnącą jednoślady w Belgii i Holandii. Na czele szajki miał stać 27-letni mieszkaniec powiatu krasnostawskiego. Sprawa, prowadzona od półtora roku, ma charakter rozwojowy.

Drugie życie łopat turbin wiatrowych. Naukowcy z Lublina chcą je ponownie wykorzystać

Drugie życie łopat turbin wiatrowych. Naukowcy z Lublina chcą je ponownie wykorzystać

Zużyte łopaty turbin wiatrowych to rosnący problem dla branży energetycznej. Naukowcy z Politechniki Lubelskiej i partnerskich uczelni sprawdzają, jak nadać im drugie życie – tym razem w konstrukcjach inżynierskich.

We wtorek w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbędzie się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka

We wtorek w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbędzie się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka

Można się tylko cieszyć, że postać Andrzeja Kasprzaka doczekała się swojego uhonorowania. Ten wybitny zawodnik Lublinianki w latach 60-tych i 70-tych cieszył oczy kibiców w Lublinie swoją wybitną grą

Przed nami IV Janowiecki Bieg Niepodległości nad zalewem
Janowiec

Przed nami IV Janowiecki Bieg Niepodległości nad zalewem

W tegorocznych biegach nad janowieckim zalewem weźmie udział ponad 250 zawodników. Rywalizacji sportowej będą towarzyszyć atrakcje kulturalne, w tym występ zespołu śpiewaczego Oblasianki.

Szpital powiatowy we Włodawie zyskał wyposażenie bloku operacyjnego
zdrowie

Nowy sprzęt dla włodawskiego szpitala. "Placówka ma strategiczne znaczenie"

Na wyposażenie bloku operacyjnego Szpitala Powiatowego we Włodawie trafiły nowe urządzenia o wartości prawie 600 tys. zł. Dla pacjentów oznacza to mniej bólu pooperacyjnego i krótszą rekonwalescencję, a dla lekarzy - wyższą precyzję podczas zabiegów.

BKS Bodaczów wygrywa w hicie kolejki. Wyniki zamojskiej klasy okręgowej

BKS Bodaczów wygrywa w hicie kolejki. Wyniki zamojskiej klasy okręgowej

Po trzech meczach bez zwycięstwa BKS Bodaczów wrócił na zwycięską ścieżkę. W sobotę, w hicie kolejki, zespół dowodzony przez trenera Krzysztofa Hadło pokonał u siebie Andorią Mircze 2:1

Lubelscy złodzieje grasowali w Radzyniu Podlaskim. Zabrali jaguara
na sygnale

Lubelscy złodzieje grasowali w Radzyniu Podlaskim. Zabrali jaguara

Samochód marki jaguar, alufelki oraz elektronarzędzia o łącznej wartości blisko 20 tys. zł z jednego z garaży w Radzyniu Podlaskim ukradła trójka mieszkańców Lublina. Skradzione auto ze zmienionymi tablicami rejestracyjnymi odnalazło się w Lublinie.

Koncert symfoniczny utworów skomponownaych przez polskich kompozytorów 11 listopada zakończy puławski festiwal Wszystkie Strony Świata
Puławy

Sportowo i symfonicznie. Puławy zapraszają na Święto Niepodległości

We wtorek, 11. listopada Miasto Puławy zaprasza wszystkich zainteresowanych uroczystości patriotyczne w tym zmagania sportowe oraz biletowany koncert Orkiestry Symfonicznej Filharmonii Częstochowskiej.

Z kijem bejsbolowym i nożem na seniorów. Tak świętowali "osiemnastkę"

Z kijem bejsbolowym i nożem na seniorów. Tak świętowali "osiemnastkę"

Brutalny, niczym niesprowokowany atak na leśnej ścieżce za ul. Wróblewskiego w Puławach. Dwóch nastolatków uzbrojonych w kij bejsbolowy i nóż, atakowało przechodniów. 67-latek trafił do szpitala. Sprawcy trafili już za kratki.

Burza po meczu Motoru Lublin z Wisłą Płock. Prezes Jakubas domaga się wyjaśnień
kontrowersje

Burza po meczu Motoru Lublin z Wisłą Płock. Prezes Jakubas domaga się wyjaśnień

W sobotę Motor Lublin po emocjonującym meczu zremisował na własnym stadionie z Wisłą Płock 1:1. Lublinianie przez długi czas byli bardzo nieskuteczni, a gdy już trafili po raz drugi do siatki rywala sędzia Damian Sylwestrzak po analizie VAR anulował trafienie. W poniedziałek żółto-biało-niebiescy pokazali treść pisma jakie zostało wysłane do Kolegium Sędziów Polskiego Związku Piłki Nożnej.

Obchody Narodowego Święta Niepodległości w Chełmie rozpoczną się o godzinie 9:00 mszą świętą w Bazylice pw. Narodzenia NMP
Chełm

Hymn, defilada, bieg i koncert – Chełm w biało-czerwonych barwach

Msza w bazylice, uroczystości na Placu Łuczkowskiego, bieg uliczny i wieczorny koncert – tak Chełm uczci Narodowe Święto Niepodległości. 11 listopada miasto po raz kolejny pokaże, że pamięć o wolności to coś więcej niż tradycja.

BETCLIC III LIGA, GR. IV
15. KOLEJKA

Wyniki:

Czarni Połaniec - Korona II Kielce 4-0
KSZO Ostrowiec Św. - Cracovia II 5-0
Naprzód Jędrzejów - Chełmianka 0-2
Podlasie Biała Podlaska - Star Starachowice 2-1
Pogoń Sokół Lubaczów - Wisła II Kraków 3-3
Siarka Tarnobrzeg - Sparta Kazimierza Wielka 5-0
Świdniczanka Świdnik - Stal Kraśnik 2-1
Wisłoka Dębica - Avia Świdnik 0-2
Wiślanie Skawina - Sokół Kolbuszowa Dolna 2-2

Tabela:

1. Avia 16 33 35-19
2. KSZO 16 32 32-15
3. Chełmianka 16 31 26-18
4. Wiślanie 16 31 29-25
5. Podlasie 16 29 29-24
6. Siarka 16 28 34-21
7. Pogoń Sokół 16 27 30-17
8. Star 16 25 24-20
9. Wisłoka 16 23 22-19
10. Czarni 16 22 28-26
11. Cracovia II 16 21 23-32
12. Korona II 16 20 25-33
13. Naprzód 16 18 19-26
14. Stal K. 16 16 23-23
15. Świdniczanka 16 15 24-30
16. Wisła II 16 15 26-38
17. Sokół Kolbuszowa 16 8 14-32
18. Sparta 16 7 16-41

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!