Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Hetman Zamość wygrał w Łaszczówce z Pogonią 96 i wziął rewanż za jesienną porażkę u siebie
(fot. Kamil Gac)
Hetman Zamość do tej pory przegrał tylko jeden mecz. Miało to miejsce w rundzie jesiennej kiedy do Zamościa przyjechała Pogoń 96 Łaszczówka. W sobotę oba zespoły spotkały się ponownie – tym razem w Łaszczówce. Opromienieni awansem do Hummel IV Ligi faworyci nie zawiedli i wygrali to spotkanie
Hetman po zeszłotygodniowej wygranej u siebie nad Olimpiakosem Tarnogród świętował w pełni zasłużony awans, ale nie zamierzał w końcówce sezonu spuszczać z tonu. Tym bardziej, że w tej kolejce ekipa trenera Roberta Wieczerzaka grała na wyjeździe z Pogonią 96 Łaszczówka, która jako jedyna w stawce potrafiła w tym sezonie wygrać z głównym faworytem do awansu.
Zamościanie do sobotniego meczu podeszli bardzo zdeterminowani i choć skromnie, to jednak zrewanżowali się Pogoni. Hetman wygrał 1:0, a jedynego gola w tym spotkaniu zdobył jeszcze przed przerwą Rodion Serdiuk.
– Była w nas pełna mobilizacja, chcieliśmy ten mecz wygrać. Pogoń Łaszczówka jest jedynym zespołem z którym przegraliśmy. Chcieliśmy się zrewanżować i to nam się udało. Z przebiegu meczu byliśmy lepsi i odnieśliśmy zasłużone zwycięstwo. Oprócz zdobytej bramki mieliśmy trzy może cztery sytuacje, które powinniśmy trafić – skomentował spotkanie za pośrednictwem mediów społecznościowych Hetmana Robert Wieczerzak, trener lidera.
– Spotkanie z Hetmanem było naszym ostatnim meczem w tym sezonie w Łaszczówce. Od dwóch tygodni na naszym boisku zaczęły się renowacje, a po tej kolejce obiekt zostanie zamknięty – mówi Jerzy Bojko, trener Pogoni. – Chcieliśmy postawić się Hetmanowi i wygrać to spotkanie, ale wiedzieliśmy, że rywal po wywalczeniu awansu przyjedzie do nas wziąć rewanż za porażkę z rundy jesiennej. Zagraliśmy dobry mecz, który jak na klasę okręgową obserwowało sporo kibiców. Zabrakło nam jednak bramki, a rywal prezentował się bardzo dobrze pod względem motorycznym. Co prawda w ostatnich 20 minutach zdominowaliśmy rywala, ale nie udało nam się stworzyć żadnej stuprocentowej okazji. Zostały nam jeszcze trzy mecze – w Różańcu z Gromem, z Potokiem w Sitnie, a do tego zmierzymy się także z Omegą Stary Zamość, ale nie wiemy jeszcze gdzie odbędzie się to spotkanie – wyjaśnia szkoleniowiec ekipy z Łaszczówki.
Pogoń 96 Łaszczówka – Hetman Zamość 0:1 (0:1)
Bramka: Serdiuk (33).
Hetman: Bednarczyk – Zakrzewski, Serdiuk, Herda, Vistovskyi (46 Buczek), Miedźwiedź, Kycko (90 Kycko), Baran (70 Laskowski), Woźniak (80 Bartecki), Kushch-Vasylyshyn, Chodacki (71 Łazar).
Pogoń: Berbecki – Jędrzejewski, Joniec, Stępniak, Dziura, Łaba (60 Kłos), Lasota, Lis, Towbin (78 Bukowski), Nizio (60 Ozkavak), J. Jeruzal (74 Świątek).
Sędziował: Tucki.
ZAMOJSKA KLASA OKRĘGOWA
Pogoń 96 Łaszczówka – Hetman Zamość 0:1 (Serdiuk 33) * Korona Łaszczów – Grom Różaniec 0:3 (Kwiatkowski 29, Kaproń 59, Konopka 75) * Unia Hrubieszów – Omega Stary Zamość 1:1 (Kiełbasa 61 – Ciurysek 86) * Huczwa Tyszowce – Tanew Majdan Stary 0:3 (A. Kusiak 14, Ł. Kusiak 44, Dziura 56) * Victoria Łukowa – Olimpiakos Tarnogród 1:0 (Rybak 61) * Graf Chodywańce – Metalowiec Goraj 3:2 (Ciećko, 41, Bobyliak 60, Dziura 89 – Dzwolak 9, Łazur 11) * Sparta Łabunie – Błękitni Obsza 3:1 (Buczak 8, 9, Bosiak 27 – Gałka 53) * Olimpia Miączyn – Potok Sitno 6:1 (D. Muzyczka 18, Gałka 22, Malec 42, Pogórski 77, Bidiuk 83, Szura 90– Kalman 34).
