Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Kraśnik

22 maja 2021 r.
19:06

Pomysł budowy farmy wiatrowej w gminie Kraśnik niepokoi mieszkańców. "Chcemy być dobrymi sąsiadami"

Autor: Zdjęcie autora ona
2 2 A A

Rozmowa z Tomaszem Fiszerem z firmy OX2, która w przyszłym roku chce rozpocząć budowę farmy wiatrowej w gminie Kraśnik. Jest kierownikiem kraśnickiego projektu. Przeciwko zaplanowanej inwestycji protestuje część mieszkańców. Wśród niezadowolonych są m.in. właściciele działek, którzy znaleźli się w strefie oddziaływania wiatraków i obecnie nie mogą zacząć budowy swoich domów.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
  • Jak państwo znaleźliście się w gminie Kraśnik?

– Firma OX2 kupiła projekt farmy wiatrowej Kraśnik w listopadzie 2020 r.

  • Pozwolenie na budowę jest wydane na inną firmę?

– Tak. Z tym, że pozwolenia na budowę były dwa. Pierwsze zostało wydane w 2019 r., drugie zamienne w 2020 r.

  • Co to znaczy „zamienne”?

– W 2019 r. pozwolenie na budowę było na inny rodzaj turbin. W 2020 r. poprzedni inwestor i – właściciel spółki Contino Kraśnik , który przygotowywał kraśnicki projekt, zmienił te turbiny na urządzenia najnowocześniejsze na rynku. Każdego roku pojawiają się coraz nowsze urządzenia, o lepszych parametrach energetycznych i środowiskowych. Są wydajniejsze, bezpieczniejsze i cichsze. Dlatego też zapadła decyzja o zmianie turbin. Wtedy też zostało wydane pozwolenie zamienne, na nowe urządzenia, które to pozwolenie, zgodnie z przepisami prawa budowlanego mogło już być wydane tylko przez wojewodę, a przez to sprawę prowadził Lubelski Urząd Wojewódzki. Natomiast pierwsze pozwolenie z 2019 zostało wydane przez Starostwo Powiatowe w Kraśniku.

  • Dlaczego firma OX2 kupiła projekt od Contino?

– Firma zdecydowała się na tę transakcję bo ma ona szansę na realizację i jest dobrym projektem. Proces zakupu projektu dotyczącego farmy wiatrowej nie jest krótki, trwa kilka miesięcy. Podobnie jak prywatnie decydujemy się na zakup mieszkania czy samochodu, to nie podejmujemy decyzji od razu, tylko zastanawiamy się i analizujemy sytuację, sprawdzamy. Podobnie było w przypadku firmy OX2, która przeanalizowała kraśnicki projekt pod różnymi aspektami: środowiskowymi, technicznymi, ekonomicznmi, pod względem jakości dokumentów. Prawomocne pozwolenia na budowę świadczą o tym, że planowana inwestycja została sprawdzona przez różne instytucje (starosta, wojewoda) i jest duża szansa na jego realizację. I dlatego też w listopadzie transakcja została sfinalizowana, przez firmę OX2, która nabyła projekt. W listopadzie 2020 farma wiatrowa Kraśnik wygrała aukcję na sprzedaż energii do sieci i zagwarantowała sobie możliwość sprzedaży energii do sieci. Wygrana na aukcji potwierdziła wysoką jakość projektu FW Kraśnik, tym razem w procedurze aukcji realizowanej przez Urząd Regulacji Energetyki.

  • Mają już państwo farmy wiatrowe w innych regionach kraju?

– Tak. Projekt Żary jest już oddany do eksploatacji. Miejscowość Żary znajduje się w południowo-zachodniej Polsce, w województwie lubuskim, przy granicy niemiecko-czeskiej. Jest to inwestycja podobnej wielkości, jak ta planowana w gminie Kraśnik – moc elektrowni wynosi ok. 21 MW. Mamy też jeszcze kilka innych projektów, które chcemy także zrealizować w 2023 r. – podobnie jak kraśnicki, w sumie o mocy około 130 MW. Przygotowujemy też kolejne projekty do budowy na rok 2023/2024 r. – o mocy ok. 120 MW.

  • Wróćmy do projektu kraśnickiego. Gdzie dokładnie ma powstać farma wiatrowa i ile będzie turbin?

– Farma wiatrowa Kraśnik składa się z 7 elektrowni wiatrowych. Wszystkie są na terenie gminy Kraśnik. Teren ten jest objęty miejscowym planem zagospodarowania stworzonym dla tej inwestycji. Plan powstał w 2014 r., zaś decyzja środowiskowa została wydana rok później. W związku z tym, że procedury rozpoczęły się jeszcze przed wejściem w życie Ustawy o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych tzw. „Ustawy odległościowej 10h” (to ustawa z 2016 r. określająca warunki i tryb lokalizacji oraz budowy elektrowni wiatrowych a także warunki lokalizacji elektrowni wiatrowych w sąsiedztwie istniejącej albo planowanej zabudowy mieszkaniowej – przyp. aut.), zostało wydane pozwolenie na budowę na podstawie wcześniej obowiązujących przepisów. Odległość zaplanowanych 7 turbin od zabudowy mieszkalnej wynosi ponad 550 m. W tym obszarze, objętym miejscowym planem zagospodarowania, znajdują się uprawy rolne i nieużytki. Granica tego planu wynika bezpośrednio z analiz akustycznych, wykonanych na etapie jego tworzenia.

Istnieją normy hałasu, których inwestycja nie może przekraczać. Są to: od 50 do 60 decybeli w ciągu dnia i od 40 do 45 decybeli w nocy. Głośność tę można przyrównać do codziennego szmeru w domu, spokojnej rozmowy itp. Przepisy prawne w naszym kraju nakładają obowiązek takiego zaplanowania inwestycji, aby wytwarzany przez nią hałas nie przekraczał tych wartości w miejscach będących stałymi siedzibami ludzkimi. Nowoczesne elektrownie wiatrowe, również te które będą pracować w gminie Kraśnik, emitują bardzo mało hałasu. Już około 200 metrów od elektrowni jej dźwięk stapia się z tłem - dźwiękami wiatru i szeleszczących liści.

W związku z tym nie będzie negatywnego oddziaływania na tereny zamieszkane. To wszystko zostało potwierdzone w analizach w trakcie całej procedury planistycznej i środowiskowej dla tego projektu i oczywiście będzie monitorowane, kiedy elektrownie będą pracować.

  • Jak farma wiatrowa będzie oddziaływać na Kraśnik, najbliżej którego ma być wiatrak nr 7?

– Dokładnie chodzi o oddziaływanie Ustawy odległościowej 10h (w przypadku kraśnickiej inwestycji to odległość 2150 m-przyp. aut.), która spowodowała bardzo dużo zamieszania i zablokowała nowe inwestycje na terenie kraju – nie tylko inwestorom z branży OZE, ale też mieszkańcom tych terenów. Bo to nie tylko chodzi o Kraśnik.

  • Ale Kraśnik jest w o tyle gorzej sytuacji, że dla terenu graniczącego z planowanymi wiatrakami nie ma planu zagospodarowania przestrzennego.

– Tak, dlatego też ta ustawa spowodowała komplikacje nie tylko dla inwestorów, ale i mieszkańców. Chodzi o miejsca, gdzie nie ma miejscowego planu zagospodarowania, a jest to oddziaływanie 10h. Przez to wszystko została zablokowana możliwość inwestowania w przypadku mieszkańców w budynki jednorodzinne, w przypadku samorządów, również w budynki wielorodzinne. Działanie ustawy zwiększyło niejako krąg niezadowolonych.

  • Blokuje rozwój miasta.

– To prawda, ustawa rzeczywiście blokuje rozwój inwestycji, ale w tych niekorzystnych przepisach jest pewien wentyl, tzn. możliwość przeciwdziałania takiej sytuacji Ustawa 10h dopuszcza taką możliwość, że w ciągu 6 lat od jej wejścia w życie, czyli do lipca 2022 r., w miejscach, gdzie nie ma miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego gminy i miasta mogą taki plan utworzyć z dopuszczeniem w strefie 10h możliwości realizacji np. inwestycji mieszkaniowych.

  • To oczywiście Kraśnik chce teraz zrobić.

– Tak. O problemie związanym z tym, że Urząd Miasta Kraśnik nie wydaje wuzetek (decyzji o warunkach zabudowy – przyp. aut.) i że jest niekorzystne oddziaływanie przepisów ustawy odległościowej, dowiedzieliśmy się w marcu tego roku od osób, od których dzierżawimy tereny pod elektrownię. Z tym, że trzeba w tym miejscu wspomnieć o pewnym fakcie. Tereny graniczące z farmą wiatrową na obszarze miasta Kraśnik miały plan zagospodarowania przestrzennego. I przez długi okres informacja o tym znajdowała się w Biuletynie Informacji Publicznej miasta Kraśnik, choć w 2017 r. plan ten został unieważniony przez decyzję sądu administracyjnego. Pytanie czemu tak późno urzędnicy z miasta przystąpili do opracowania planu zagospodarowania?

  • Twierdzą, że nie byli stroną i nie wiedzieli budowie farmy wiatrowej.

– Pewne jest jedno. Wszystko zostało przeprowadzone zgodnie z obowiązującym prawem. Na pewno w 2019 r. miasto Kraśnik było informowane o wydanej decyzji pozwolenia na budowę. Potem było przeprowadzone postępowanie przez wojewodę. To, że miasto Kraśnik nie było informowane w czasie drugiej procedury wynikało bezpośrednio z przepisów prawa budowlanego oraz kodeksu postępowania administracyjnego. Ale nie chcę wracać do przeszłości. Jako inwestor od razu chcieliśmy tę sprawę wyjaśnić i zadziałać. Dlatego rozmawiamy o tym z władzami miasta Kraśnik. Obecnie są dwie możliwości rozwiązania tej problemowej sytuacji. Pierwsza to uchwalenie planu zagospodarowania – w tej sprawie skontaktowaliśmy się już z przewodniczącą Rady Miasta Kraśnik oraz burmistrzem i w tej procedurze chcemy pomóc, bo chcemy być dobrymi sąsiadami. Druga możliwość to zmiana ustawy odległościowej. Spodziewany się, że w ciągu kilku miesięcy zostanie ona zmieniona. Obecnie trwają zaawansowane prace nad jej zmianą. Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii dostrzegło, że blokuje ona nie tylko rozwój elektrowni wiatrowych, które są dobrze odbierane przez Polaków, ale także inwestycji mieszkaniowych. Co się dokładnie zmieni? Odległość, bo obszar oddziaływania farmy wiatrakowej ma wynieść 500 m, a nie 10h (dziesięciokrotność wysokości wiatraka), czyli obecnie w przypadku Kraśnika jest to 2150 m.

  • Tyle, że część mieszkańców protestuje przeciwko budowie wiatraków. Niepochlebnie o inwestycji wypowiedział się też na kwietniowej sesji sam starosta kraśnicki Andrzej Rolla (PiS), który powiedział m.in. że „powiat kraśnicki nie jest miejscem na siedzibę farm wiatrowych” oraz, że takie inwestycje nie powinny być lokalizowane w pobliżu domów i na dobrej jakości glebach.

– Oczywiście to pan starosta jest gospodarzem, my jesteśmy inwestorem, który tutaj przychodzi. Nie znam tej wypowiedzi i nie wiem w jakim kontekście została wypowiedziana. W związku z tym nie chciałbym komentować tego, co mówił wtedy pan starosta.

O tym, co może zyskać powiat i lokalna społeczność w przypadku realizacji farm wiatrowych, rozmawialiśmy bezpośrednio z panem starostą. Inwestycja, którą chcemy zrealizować w powiecie kraśnickim, w gminie Kraśnik, jest warta ponad 30 mln euro i jest największą w ostatnim czasie inwestycją w powiecie kraśnickim. Chodzi nie tylko o farmę, ale o całą infrastrukturę. Będziemy bowiem przygotowywać także drogi, które będziemy utrzymywać przez ok. 30 lat. To będą drogi zarówno do farmy, jak i do pól. Planujemy też różne działania dodatkowe, w tym wsparcie lokalnych samorządów oraz zapewnienie możliwości udziału w pracach budowlanych firmom lokalnym. Miałem wrażenie, że pan starosta wykazywał duże zainteresowanie takimi efektami realizacji farm wiatrowych, tam gdzie jest gospodarzem.

  • W związku z protestami są możliwe jakieś korekty projektu?

– W tym momencie nie ma możliwości jakiejkolwiek modyfikacji kraśnickiego projektu, bo to pociągnęłoby za sobą pewne konkretne konsekwencje finansowe i proceduralne, m.in. przygotowanie nowych pozwoleń, co by się wiązało z znaczącym opóźnieniem. Projekt kraśnicki w listopadzie 2020 roku wygrał aukcję na sprzedaż energii do sieci i od tego momentu mamy 33 miesiące na wyprodukowanie pierwszej kilowatogodziny energii. W przypadku niezrealizowania tego obowiązku, grożą inwestorowi duże konsekwencje finansowe.

  • Kiedy rozpocznie się budowa farmy?

– Mniej więcej w połowie przyszłego roku. Zaczniemy od budowy punktu przyłączenia, czyli podstacji energetycznej. Znajdzie się ona w sąsiedztwie obecnej stacji GPZ Budzyń lubelskiego Oddziału PGE Dystrybucja. Następnie przygotujemy drogi dojazdowe do elektrowni i przyłączymy kable podziemne. Trzeci etap to przygotowanie fundamentów pod turbiny i montaż tych urządzeń. Cały proces budowlany potrwa ok. 12-14 miesięcy. Ile to będzie dokładnie trwać, będzie zależeć od warunków pogodowych.

  • Nie obawiacie się zablokowania tej inwestycji, np. skierowania sprawy do sądu czy blokady dróg?

– Każdy ma prawo protestować przeciwko inwestycji w sąsiedztwie. Mamy jednak nadzieję, że do tego nie dojdzie. My mamy dokumenty potwierdzające prawomocność decyzji i to, że ścieżka przygotowania pozwoleń i wszelkich zgód była realizowana właściwie i zgodnie z prawem. W przypadku wątpliwości mieszkańców rozmawiamy zawsze, tak aby jak najszybciej udzielić odpowiedzi na ewentualne pytania i problemy. Osoby, które mają jakikolwiek wątpliwości, już teraz zapraszam do kontaktu.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Nie idzie u siebie, to może pójdzie na wyjeździe? Azoty Puławy zagrają w Lubinie

Nie idzie u siebie, to może pójdzie na wyjeździe? Azoty Puławy zagrają w Lubinie

Trzy porażki z rzędu przed własną publicznością i na razie wystarczy. W niedzielę Azoty Puławy poszukają punktów w Lubinie. Tamtejsze Zagłębie to czwarta drużyna w tabeli Orlen Superligi, tyle że od końca. Spotkanie zaplanowano na godz. 16.

Kinga Linkiewicz idzie jak burza. Podbiła publiczność w Rydze

Kinga Linkiewicz idzie jak burza. Podbiła publiczność w Rydze

Wokalny talent Kingi Linkiewicz przekracza kolejne granice. Tym razem, 23-latka podbiła Rygę. To jej jedenasty międzynarodowy sukces.

Lublin ogłasza konkurs na realizację programu „Dzielnice Kultury”

Lublin ogłasza konkurs na realizację programu „Dzielnice Kultury”

Miasto Lublin ogłosiło konkurs na realizację zadań z zakresu kultury i sztuki w ramach programu „Dzielnice Kultury” na 2025 rok. Oferty można składać do 30 grudnia 2024 roku.

Eliminacje mistrzostw świata 2026 w piłce nożnej. Jedna z potęg w grupie z Polakami

Eliminacje mistrzostw świata 2026 w piłce nożnej. Jedna z potęg w grupie z Polakami

W piątek punktualnie w południe w siedzibie FIFA rozlosowano grupy eliminacji mistrzostw świata, które w 2026 roku odbędą się w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie i Meksyku. Losowana z drugiego koszyka Polska trafiła do grupy G, gdzie zagra między innymi z jedną z europejskich potęg. Którą? Odpowiedź poznamy w przyszłym roku

Ciri, bohaterka gry Wiedźmin IV
DO ZOBACZENIA
film

Wiedźmin IV na pierwszym zwiastunie, W roli głównej: Ciri (wideo)

Kiedyś jej szukaliśmy, teraz się w nią wcielimy. Sześć minut z Ciri, bohaterka gry Wiedźmin IV.

Poszukiwany za brutalne gwałty zatrzymany w Czechach

Poszukiwany za brutalne gwałty zatrzymany w Czechach

50-latek poszukiwany za brutalne gwałty i rozboje wpadł pod Pragą. Był poszukiwany od 2018 roku.

Laura Miskiniene to liderka Polskiego Cukru AZS UMCS Lublin

Po liderze czas na wicelidera. Polski Cukier AZS UMCS zagra u siebie z VBW Gdynia

Polski Cukier AZS UMCS w niedzielę zagra kolejny hitowy mecz. Tym razem przeciwnikiem będzie VBW Gdynia.

Potrącił mężczyznę i uciekł z miejsca zdarzenia. Targały nim wyrzuty sumienia

Potrącił mężczyznę i uciekł z miejsca zdarzenia. Targały nim wyrzuty sumienia

Do tragicznego wypadku na drodze doszło w nocy z czwartku na piątek. Kierowca uciekł z miejsca zdarzenia, jednak w piątek rano zgłosił się na policję.

ChKS Chełm celuje w trzynaste zwycięstwo, PZL Leonardo Avia kontra wicelider tabeli

ChKS Chełm celuje w trzynaste zwycięstwo, PZL Leonardo Avia kontra wicelider tabeli

W ramach trzeciej rundy Tauron Pucharu Polski ChKS Chełm ponownie okazał się lepszy od rywali zza miedzy i pokonał PZL Leonardo Avię 3:0. W weekend obie nasze drużyny wracają do walki o ligowe punkty. I obie na parkiecie zameldują się w sobotę. Zdecydowanie trudniejszego rywala mają świdniczanie, którzy zmierzą się z drugim zespołem w tabeli.

Jaka pogoda czeka nas w weekend?
film

Jaka pogoda czeka nas w weekend?

Pogodę na Lubelszczyźnie w najbliższy weekend początkowo kształtował będzie wyż przemieszczający się przez Polskę w kierunku Ukrainy i Rumunii. Przyniesie nam trochę rozpogodzeń, ale i niższe wartości temperatury. W niedzielę, za sprawą głębokiego niżu z centrum nad Zatoką Botnicką, znajdziemy się pod wpływem cyrkulacji zachodniej. Napłyną wilgotne masy powietrzne, a w związku z tym nastąpi wzrost zachmurzenia i opady atmosferyczne oraz porywisty i „nieprzyjemny” wiatr.

Parking pod Areną Lublin. Opłaty dla kibiców to nieporozumienie?

Parking pod Areną Lublin. Opłaty dla kibiców to nieporozumienie?

Czy kibice Motoru Lublin powinni płacić za parking pod stadionem w trakcie meczu? Jeden z czytelników wyraził swoje oburzenie w tej sprawie. Urzędnicy tłumaczą, że opłaty są konieczne, ale czy problem można rozwiązać inaczej?

Górnik Łęczna żegna się z młodym napastnikiem. Robią miejsce dla nowych zawodników?

Górnik Łęczna żegna się z młodym napastnikiem. Robią miejsce dla nowych zawodników?

Latem w Łęcznej doszło do gruntownej przebudowy zespołu. Ciężar stworzenia nowej drużyny wziął na swoje barki trener Pavol Stano, który przez pewien okres pełnił tez funkcję dyrektora sportowego po odejściu Veljko Nikitovicia. Słowak świetnie poradził sobie w tej roli, ale rzecz jasna nie każdy z transferów okazał się trafiony. Dlatego klubowi działacze zaczęli „zimowe porządki” i pożegnali się z jednym z zawodników

Imprezy klubowe w weekend (13 – 14 grudnia)
imprezy
13 grudnia 2024, 20:00

Imprezy klubowe w weekend (13 – 14 grudnia)

Lublin nie zwalnia tempa i nie zasypia. Imprezuje przez cały czas. Specjalnie dla was przygotowaliśmy krótki przewodnik po najlepszych imprezach klubowych w Lublinie.

Nocny pożar w Idalinie. Zginęło troje dzieci
galeria

Nocny pożar w Idalinie. Zginęło troje dzieci

W pożarze domu w Idalinie (gm. Józefów nad Wisłą) zginęły cztery osoby, w tym troje dzieci. Strażacy dotarli na miejsce, gdy cały budynek był w płomieniach.

Rosyjskie rakiety atakują zachodnią Ukrainę. Polskie myśliwce poderwane

Rosyjskie rakiety atakują zachodnią Ukrainę. Polskie myśliwce poderwane

Polskie wojsko poderwało myśliwce. Ma to związek z kolejnym atakiem rosyjskich rakiet na zachodnią Ukrainę.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium