Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

9 maja 2024 r.
20:30

Matematyka i muzyka

Jutro startują Juwenalia Politechniki Lubelskiej. Na scenie będzie można zobaczyć takich wykonawców jak Kwiat Jabłoni, Szpaku, Lady Pank czy MSE Błąd Średniokwadratowy. O zespole z matematyczną nazwą rozmawiamy z Arkadiuszem Gałką, gitarzystą i... prodziekanem Wydziału Zarządzania PL Bartoszem Przysuchą, wokalistą z grupy.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
  • Co oznacza nazwa zespołu?

Bartosz Przysucha: Błąd średniokwadratowy jest nazwą dość specyficzną, bo to jest typowy termin matematyczny. Ten termin odnosi się do badania rozrzutu i tego jak coś jest zmienne. Mamy zespół, który się składa z niejednolitych muzyków, bo mamy jazzową wokalistkę, klasyczne piano, bardzo mocno rockową gitarę i równie mocno rockową perkusję, basistę z punkowymi korzeniami i wokalistę wywodzącego się z poezji śpiewanej. Więc postanowiliśmy zrobić zespół, który będzie składał te wszystkie nurty do kupy.

Wyciągamy z tego średnią i patrzymy, jaki jest wspólny rozrzut na tę muzykę, którą gramy, jaki jest wspólny mianownik tego wszystkiego. A, że w matematyce błąd średniokwadratowy oznacza właśnie miarę rozrzutu, to chcieliśmy zobaczyć jak z tych naszych pomysłów na muzykę wyjdzie jedna całość i jak bardzo to będzie zmienne. Nazwa jest bardzo symboliczna. Ten symbolizm bardzo widoczny w naszym zespole, bo teksty są głębokie, wielowarstwowe.

  • Jaką muzykę tworzycie?

B.P.: Muzyka też nie jest do końca prosta, a jest mocno zaaranżowana muzycznie. Mamy numery, które mają dużo solówek na gitarze, pianinie, żeby to wszystko nie było takie proste i radiowe, ale żeby miało wiele warstw. W zespole mamy Katarzynę Toborek na klasycznym pianinie, jazzową wokalistkę Patrycję Malinowską, rockowego perkusistę Krzysztofa Patockiego, rockową gitarę Arkadiusza Gałkę, punkowego basistę Wojciecha Gurdziela i mnie, wokalistę poezji śpiewanej, a te wszystkie wpływy słychać w muzyce.

Ona jest bardzo różnorodna. Ludzie, którzy przychodzą na koncerty myślą, że po pierwszym numerze wiedzą co dalej będzie, a po drugim już nie wiedzą co będzie. Po trzecim widzą, że idzie w konkretną stronę, a po czwartym nie klasyfikują, bo się nie da. Mamy połączenie wielu nurtów, wpływów.

Arkadiusz Gałka: Przede wszystkim chcieliśmy się w tej muzyce realizować. Sporo wcześniejszych doświadczeń z muzyką obcowało w dość prostych, radiowych formach, a tu mamy możliwość realizowania wszystkich pomysłów, które przyjdą do głowy i chociażby były one teraz mniej trendy względem mediów, to mamy możliwość przekazania siebie. Jest bardzo dużo elementów instrumentalnych, które się wymieniają. Mamy większe pole do popisu i nie jesteśmy powstrzymywani. Ludzie, którzy słuchają naszej muzyki mogą zobaczyć jacy jesteśmy naprawdę.

To właśnie taka zbieranina ludzi, gdzie każdy ma swoje pomysły i ciągnie własny kawałek tortu, ale umiemy to fajnie poskładać. Ciężko jest to sklasyfikować i zdefiniować gatunek. Niektóre numery zaczynają się spokojnie, a kończą „burzą dźwięków”, a inne odwrotnie.

  • Muzyka i matematyka mogą się łączyć?

B.P.: Bardzo się łączą, dlatego, że te same obszary w mózgu, które uaktywniają się w trakcie gry na pianinie, to są te same obszary, które odpowiadają za myślenie abstrakcyjne i matematykę. Muzyka też jest tak abstrakcyjnym bytem jak matematyka, bo muzyka wypowiada się za pomocą dźwięków, budzi emocje, porusza głęboką sferę. Mamy zapis w matematyce, tak jak zapis nutowy. Nuty nie odzwierciedlają tego, co jest grane, bo do tego dokładamy swoje emocje, więc powstaje coś zupełnie innego.

  • A da się połączyć funkcję prodziekana i muzyka?

B.P.: Odbiór studentów jest dla mnie zaskakujący, bo ja za bardzo nie nagłaśniam tego, że gram w zespole, a i tak wszyscy wiedzą. Funkcja jaką mam jest dość reprezentatywna, jeśli chodzi o uczelnię i to budzi kontrowersję. Z jednej strony prodziekan, matematyk, naukowiec, a z drugiej strony muzyk. Zawsze mnie pytają jak to się łączy. Jakoś się łączy, bo skoro to działa, to znaczy, że się da.

  • Jest stres przed dużą sceną Juwenaliów?

B.P.: Mamy za sobą parę koncertów. Największy był w Filharmonii Lubelskiej. Teraz Juwenalia to również większa scena. Chłopaków to nie przeraża i wokalistki, dlatego, że oni już grali na dużych scenach. Z tego co pamiętam Krzysiek grał na Wembley przed Stingiem, Arek też zaliczył największe sceny w Polsce. Mnie to trochę przeraża, bo nie jestem tak obeznany z obyciem scenicznym jak reszta, natomiast uśredniamy wszystko i średnio się stresujemy. O ile dźwiękowo i scenicznie wszystko wypali to damy radę.

  • Jakie są wasze marzenia i plany?

B.P.: Chyba właśnie je spełniamy. Nie pchamy się na siłę, a kto będzie chciał nas słuchać, to nas słucha. Mamy przyjemny feedback od ludzi, którzy przychodzą na koncerty. Chcemy zebrać sobie grupkę słuchaczy, którzy będą się rajcować naszą muzyką i pograć w paru fajnych miejscach. Nie precyzujemy tego, po prostu będziemy sobie grać i zobaczymy co z tego wyjdzie. W dalszych planach mamy wydanie płyty. Materiał mamy już zebrany, ale szukamy finansowania, także jak ktoś by chciał, to proszę się odzywać, przyjmiemy każdą ilość gotówki.

A.G.: Wszystko dzieje się w nieprzymuszonych warunkach. Nie ma czegoś takiego jak „chodźcie, robimy hit” albo „chodźcie, bo trzeba istnieć w mediach”. Nie robimy tego na zasadzie, że trzeba bywać na salonach, pokazywać wszędzie swoją twarz. Tak jak można posłuchać starych wyjadaczy naszej polskiej sceny muzycznej, że jeżeli jesteśmy w stanie zaskarbić sobie publiczność, ich wdzięczność w odsłuchu i żeby to powinno to być szczeblami naturalnego doświadczenia i stopniowo bez przymusu.

 

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Premier Donald Tusk

Donald Tusk w orędziu: tworzymy armię, jakiej Polska nie miała od wieków, super silną i nowoczesną – armię do wygrywania

Czasy są trudne, do polityki światowej wraca niepewność, brutalność i egoizm; wojna przestała być abstrakcją - podkreślił w czwartkowym orędziu telewizyjnym orędziu premier Donald Tusk. – Czy mamy się bać? Nie. My mamy być silni – dodał. Zapewnił też: tworzymy armię, jakiej Polska nie miała od wieków.

Hans Nielsen: Motor to faworyt do mistrzostwa Polski

Hans Nielsen: Motor to faworyt do mistrzostwa Polski

Rozmowa z Hansem Nielsenem, legendarnym żużlowcem Motoru Lublin

Zarzuty dla ojca i syna po ataku na ratowników medycznych w Łukowie

Zarzuty dla ojca i syna po ataku na ratowników medycznych w Łukowie

Zarzuty znieważenia i naruszenia nietykalności cielesnej usłyszał ojciec oraz syn, którzy mieli zaatakować ratowników medycznych na oddziale ratunkowym w Łukowie. Według ustaleń byli zniecierpliwieni długim oczekiwaniem na udzielenie pomocy. Obaj byli trzeźwi.

Lutnia Piszczac zainkasowała komplet punktów w spotkaniu z Unią Żabików

W środę i czwartek rozegrane zostały mecze 23. kolejki bialskiej klasy okręgowej

Podział punktów w spotkaniu LZS Sielczyk z Az-Bud Komarówka Podlaska. Orlęta Łuków z nowym trenerem rozbiły Absolwenta Domaszewnica. Victoria Parczew lepsza od Orła Czemierniki

Uciekać przed komendantem – zły pomysł
Kraśnik

Uciekać przed komendantem – zły pomysł

Dynamiczny pościg za przestępcą po ulicach  Kraśnika – sceny jak z filmu akcji miały dziś miejsce przed południem w tym mieście. Uciekał przestępca poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności. W bezpośrednim pościgu uczestniczył funkcjonariusz w cywilu oraz zastępca komendanta powiatowego policji w Kraśniku, który jako pierwszy ujął 30-letniego rzezimieszka.

Premier Donald Tusk (z prawej) w towarzystwie posła Michała Krawczyka

Dziś o godzinie 20 premier Donald Tusk wygłosi orędzie

Premier Donald Tusk wygłosi w czwartek o godzinie 20 orędzie – potwierdza podsekretarz stanu w kancelarii premiera Agnieszka Rucińska.

ChKS Chełm rozpoczyna decydującą walkę o awans do PlusLigi

ChKS Chełm rozpoczyna decydującą walkę o awans do PlusLigi

Pierwszy mecz finału play-off z Mickiewiczem Kluczbork w piątek o godzinie 17.30

Zalety i wady ruletka czatów randkowych

Zalety i wady ruletka czatów randkowych

Jeśli jesteś aktywnym użytkownikiem Internetu, bardzo dobrze wiesz, że czat wideo nie jest już nowym formatem randek online. Pierwsze losowe wideo czaty Omegle i Chatroulette zostały uruchomione w 2009 roku i szybko zyskały popularność. Nie tylko dzięki temu, że są one wygodne, ale także dlatego że to zupełnie sposób na randkę.

Trenowali przed majówką. Skutecznie – 24 punkty i pożegnanie z prawem jazdy

Trenowali przed majówką. Skutecznie – 24 punkty i pożegnanie z prawem jazdy

Trwa długi, majowy weekend. Nad bezpieczeństwem na drogach czuwają policjanci ruchu drogowego. Nawet częste kontrole nie zastąpią rozsądku kierowców. Przekonali się o tym dwaj szoferzy. Tuż przed majówką jeden z nich „zarobił” jednorazowo 24 punkty karne, a drugi stracił prawo jazdy.

21 lat w Unii
galeria

21 lat w Unii

1 maja obchodzimy 21. rocznicę wstąpienia Polski do Unii Europejskiej. Z tej okazji przed budynkiem LUW przy ul. Spokojnej w Lublinie nastąpiło uroczyste podniesienie na maszty flag oraz odegranie hymnów Polski i UE.

W sobotę 24 maja wieczorem centrum miasta Puławy zamieni się w rajdowy odcinek specjalny
Puławy

Zbliża się Rajd Nadwiślański. Ściganie wraca na ulice Puław

W sobotę i niedzielę, 24 i 25 maja, odbędzie się Rajd Nadwiślański. Jeden z odcinków specjalnych, tak jak przed laty, poprowadzony zostanie ulicami Puław. Na kibiców czekać będzie również strefa artystyczno-gastronomiczno-piknikowa.

Briefing prezydent Michała Litwiniuka

"Haniebny happening Grzegorza Brauna". Prezydent Białej Podlaskiej potępia zdjęcie flagi Ukrainy

Prezydent Michał Litwiniuk (PO) potępia „haniebny happening” Grzegorza Brauna w Białej Podlaskiej i zapowiada, że flaga Ukrainy ponownie zawiśnie na fasadzie ratusza. W środę na wiecu wyborczym zwolennicy kontrowersyjnego polityka za jego namową przy użyciu drabiny ściągnęli flagę z budynku urzędu.

Grzegorz Braun (z prawej) ma kłopoty. Uchylenia jego immunitetu domaga się szef resortu sprawiedliwości
polityka

Adam Bodnar chce ukarania Grzegorza Brauna. Za zabranie ukraińskiej flagi

Ekscesy Grzegorza Brauna nie pozostaną bezkarne - oświadczył dzisiaj minister sprawiedliwości Adam Bodnar, odnosząc się do zachowania polityka w szpitalu w Oleśnicy oraz na wiecu w Białej Podlaskiej.

Grafika stworzona przy użyciu SI
magazyn

"Umiem rozmawiać o sensie życia i tworzyć sonety"

O tym czy jest sztuczna inteligencja, do czego służy, jak widzi ludzi i przyszłość społeczeństwa rozmawiamy ze...sztuczną inteligencją. Na nasze pytania odpowiada Chat GPT w wersji 4.o - najpopularniejszy model językowy na świecie.

Zamkowe owce z Janowca rozpoczęły wypas
przyroda

Zamkowe owce z Janowca rozpoczęły wypas

Tuż przed długim weekendem majowym do Janowca wróciły owce. Jest ich 43, a ich zadaniem jest pielęgnacja zamkowego krajobrazu poprzez poprawę tzw. bioróżnorodności parku.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Ogłoszenia

Najnowsze · Promowane
Rolnictwo -> Maszyny rolnicze -> Sprzedam

Wyważanie dynamiczne wentylatorów-wałów maszyn inż. mechanik dojazd

Lublin

350,00 zł

Różne -> Sprzedam

pasek

ZAMOŚĆ

33,00 zł

Różne -> Sprzedam

rurakom

ZAMOŚĆ

169,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

trojnik

ZAMOŚĆ

12,00 zł

Różne -> Sprzedam

kolkom

ZAMOŚĆ

165,00 zł

Komunikaty