Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Ekstraklasa

Dzisiaj
7:45

Mateusz Stolarski (Motor Lublin): Dlaczego grając tak dobrze nagle idziesz w odwrotną stronę?

Autor: Zdjęcie autora lukisz
Mateusz Stolarski tuż po meczu nie potrafił wyjaśnić, dlaczego Motor mimo dobrego początku wysoko przegrał z Piastem
Mateusz Stolarski tuż po meczu nie potrafił wyjaśnić, dlaczego Motor mimo dobrego początku wysoko przegrał z Piastem (fot. Przemek Gąbka/Motor Lublin)

Świetny początek, szybki gol, ale później strzelali już tylko rywale. Motor w piątek przegrał u siebie z Piastem Gliwice aż 1:4. Jak spotkanie oceniają trenerzy obu ekip?

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Aleksandar Vuković (Piast Gliwice)

– Na pewno wysokie zwycięstwo, myślę że troszkę za wysokie, jak na wydarzenia boiskowe. Zapracowaliśmy jednak jako drużyna na dobry wynik i myślę, że na to zwycięstwo zasłużyliśmy. Początek był dla Motoru, straciliśmy bramkę, a potem nasz bramkarz obronił sytuację na 2:0. To była kluczowa chwila, ale kluczowe było też nasze przygotowanie do tego meczu. Powątpiewano w to, że Piast mając utrzymanie i nie grając o nic konkretnego będzie się starał. Drużyna dała świetną odpowiedź na takie wątpliwości. Na pewno godna pochwały była atmosfera na stadionie, publiczność, warunki do tego, żeby zagrać. Dla nas akurat bardzo przyjemny wyjazd i bardzo się z tego cieszymy.

Początek meczu...

– Motor jest znany z tego, że u siebie ma takie zdecydowane początki. Nawet, jak byliśmy gotowi, to nie zawsze jesteś w stanie zareagować. Rozmawiałem z drużyną, że nikt z nami nie pograł piłką czy rozegrał taki mecz, jak Motor w pierwszym naszym pojedynku. Jesteśmy znani z tego, że trudno się gra przeciwko nam. Motor nie miał z tym problemu, a początek trochę mnie nastraszył, że będzie powtórka i że ten zespół może nam nie leżeć. Po tych 10 minutach potrafiliśmy już kontrolować i skuteczniej się bronić, ale też atakować.

Mateusz Stolarski (Motor Lublin)

– Popadamy ze skrajności w skrajność. Nie będę tutaj zgrywał osoby, która już teraz wie, dlaczego tak się dzieje i skąd te wszystkie rzeczy się biorą. Zaczynamy mecz dobrze, strzelamy bramkę, mamy w ósmej minucie sytuację na 2:0. Potem kontrolujemy spotkanie. Do około 25-30 minuty może nie tworzymy za dużo, ale nie dopuszczamy też Piasta do sytuacji. I w pewnym momencie tracimy bramkę. To nie jest problem, a już przed tym golem widziałem, że za bardzo dostosowujemy się do tempa i do takiego „zabicia” meczu. W taki sposób, że ten mecz był może nie mało widowiskowy, ale mało intensywny. Tracisz bramkę, potem zaraz jest karny, ale nie rozumiem, bo możemy mówić, że jest końcówka sezonu, że mamy utrzymanie i mogą się tworzyć historie, że nie gramy do końca. Gdyby jednak tak było, to nie mielibyśmy tych 25 minut tak grając. Nagle coś pęka. Uważam, że wynik meczu jest trochę zbyt wysoki, ale Piast wykorzystał to, co miał i wygrał to spotkanie zasłużenie. Mi pozostaje zastanawiać się, jak rozwiązać ten problem. Jako zespół jesteśmy poirytowani taką swoją postawą, gdzie zaczynamy dobrze spotkania, nic nie wskazuje na to, że będziemy mieli problemy, a potem to idzie w tym kierunku. Oczywiście, popełniamy błędy, tracimy bramki w prosty sposób, ale musimy bardziej udokumentować swoją przewagę i to, na co w tym meczu pozwalał Piast.

Co się wydarzyło po udanym początku...

– Nie poszliśmy za falą tej pozytywnej energii. Parę momentów mogłoby być zwrotnych. Pierwszy, to brak bramki na 2:0, drugi to ten, kiedy nie dostaliśmy karnego. To nie jest bramka, nie chcę spłaszczać swojej wypowiedzi do jedenastki, ale ona była. Kolejna kwestia to gol na 3:1 po wyrzucie z autu. Jeszcze mieliśmy takie momenty, kiedy mogliśmy iść w kierunku bramki z kontrami i to zakończyć. Zaraz był rzut rożny, ale potem było już ciężko stworzyć coś dogodnego. Nie wiem na ten moment, co się wydarzyło. Spytałem też zawodników, co się zmieniło w grze Piasta, że nie szliśmy za tą naszą pozytywną grą. Nie jesteśmy obecnie w stanie tego wyjaśnić. W taktyce rywali nic się nie zmieniło przynajmniej w pierwszej połowie. W drugiej trener Vuković wystawiał zawodników wyżej i skupiał się na kontrach. Jak przegrywasz u siebie 1:2 lub 1:3, to byłoby nie w porządku nie próbować wyrównać.

Jean-Kevin Augustin...

– Wiadomo, że bramka jest dużym plusem. W paru sytuacjach dobrze utrzymał piłkę w środkowej strefie. Wynik nie pozwala jednak mówić o obiecującym występie, bo skończyło się 1:4. Należy jednak szukać na pewno przewagi pozytywów niż tego, co mógł zrobić lepiej.

Co wydarzyło się w szatni po meczu...

– Dzisiaj łatwo jest wskazywać winnych, wziąć pistolet i strzelać. Pewnie opinii publicznej, to by się podobało, bo przecież trzeba chwytać za mordy, jak jest źle. My mieliśmy parę trudniejszych momentów, kiedy wygrywaliśmy. Wtedy też mieliśmy sytuacje, które rozwiązywaliśmy i były problemy, o których nikt nie mówił, bo wygrywaliśmy. Po takim występie, jak z Piastem trzeba uznać to za problem i rozmowa w szatni się odbyła. Chcieliśmy jednak iść w otwartą rozmowę, co możemy robić lepiej, a nie strzelanie. Szatnia współgra ze sztabem, to zawsze rozmowa na fakty i argumenty, a każdy miał możliwość się wypowiedzieć.

54 stracone bramki Motoru...

– Musimy pracować, żeby się poprawić. Gdybym wiedział, jak to zrobić, to byłoby to łatwiejsze. Natomiast obijamy się w tej lidze, nie ma co ukrywać. My uczymy się ekstraklasy. Chcesz grać dobrą i odważną piłkę, utrzymać się, ale i pokazać młodych zawodników grając ofensywnie, bo to też wymóg właściciela i jako trener próbujesz połączyć te wszystkie rzeczy. Jednocześnie wiedząc, że jesteśmy „swieżakami” na tym poziomie i zapłacimy frycowe. Musimy działać, żeby te błędy się nie powtarzały, ale w piłce zawsze są rzeczy, które możesz zrobić lepiej. Bramki tracisz w prosty sposób, czy też z perspektywy rzeczy, nad którymi pracowałeś na tygodniu. Czasem przestrzegasz, że stały fragment grają w to miejsce i musimy wybronić, a przeciwnik z jakiegoś powodu i tak trafia. Tych bramek straconych jest za dużo, za dużo łatwych bramek też i nie pozostaje nam nic innego, jak nad tym pracować.

Mental zespołu po szybko straconych bramkach...

– Pierwsza reakcja była dobra, bo mieliśmy karnego na 2:2, który nie został podyktowany. To byłaby dobra reakcja i duża sytuacja. Bramka na 3:1 nam trochę podcięła skrzydła. Mieliśmy kontrę, z której jednak nie oddaliśmy ostatecznie strzału. Ja bym się skupił na tym, dlaczego po 30 minutach poszliśmy w takim kierunku, że mając tak ułożony mecz, tak dobrze grając nagle idziesz w odwrotną stronę? Dla mnie to największy problem, dlaczego tak się stało.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Majówka z Trzydziestką
Foto
galeria

Majówka z Trzydziestką

Majówka 2025 w popularnym lubelskim Klubie 30 przeszła do historii! Było wszystko to, co lubicie najbardziej, czyli: gorąco, tanecznie i do białego rana. Sprawdź, czy uchwyciliśmy Cię w obiektywie i zobacz, jak się bawi Lublin.

Konie, emocje i Hobby Horse!

Konie, emocje i Hobby Horse!

Kopyta dudnią, serca biją mocniej, dzieci piszczą z radości – 11 maja w Kaniem-Stacji szykuje się wydarzenie, które rozgrzeje nie tylko miłośników jeździectwa. III Konkurs i Pokaz Wszechstronnej Użyteczności Koni to nie tylko sportowa rywalizacja, ale prawdziwy festyn pasji, tradycji i rodzinnej zabawy.

Mimo wysokiej porażki z Piastem piłkarze Motoru mogli liczyć na wsparcie kibiców. "Nie kupisz tego za żadne pieniądze"
ZDJĘCIA KIBICÓW
galeria

Mimo wysokiej porażki z Piastem piłkarze Motoru mogli liczyć na wsparcie kibiców. "Nie kupisz tego za żadne pieniądze"

Kibice Motoru przy okazji meczu z Piastem pokazali klasę. Mimo wysokiej porażki żółto-biało-niebieskich gospodarze cały czas mogli liczyć na wsparcie z trybun. Spotkanie obejrzało 13344 widzów, a po końcowym gwizdku trener Mateusz Stolarski w imieniu swoim i całej drużyny podziękował fanom za wsparcie.

18-latek z Lublina chciał okraść emeryta. To niejedyne jego przewinienie

18-latek z Lublina chciał okraść emeryta. To niejedyne jego przewinienie

18-latek próbował obrabować 75-latka. Grożą mu poważne konsekwencje.

Wypadek w Izbicy – droga krajowa nr 17 całkowicie zablokowana

Wypadek w Izbicy – droga krajowa nr 17 całkowicie zablokowana

Do groźnego wypadku doszło w sobotę rano. Potrzebny był śmigłowiec LPR.

Aneta Mojduszka – psycholog i kulturoznawca, specjalizująca się w kulturze Japonii. Propaguje zdrowy styl życia, jest instruktorką slow joggingu oraz praktykiem terapii leśnej
MAGAZYN

Las przepisywany na receptę – czym są kąpiele leśne?

Kąpiele leśne i terapia lasem to praktyka, która podbiła serca Japończyków. Obecnie, coraz częściej cieszy się również uznaniem chociażby w Lublinie, a lekarze również w Polsce wystawiają „zielone recepty”. O tym wszystkim rozmawiamy z Anetą Mojduszką, praktykiem leśnej terapii.

Tak bawiliście się pierwszego dnia Juwenaliów Politechniki. Jesteście na zdjęciach?
dużo zdjęć
galeria

Tak bawiliście się pierwszego dnia Juwenaliów Politechniki. Jesteście na zdjęciach?

Pierwszy dzień Juwenaliów Politechniki Lubelskiej 2025 za nami. Na scenie gościli między innymi Dżem, Kękę i Sobel. Tereny zielone uczelni wypełniły się po brzegi a zabawa skończyła się późną nocą. Sprawdźcie czy jesteście na naszych zdjęciach!

Mateusz Stolarski tuż po meczu nie potrafił wyjaśnić, dlaczego Motor mimo dobrego początku wysoko przegrał z Piastem

Mateusz Stolarski (Motor Lublin): Dlaczego grając tak dobrze nagle idziesz w odwrotną stronę?

Świetny początek, szybki gol, ale później strzelali już tylko rywale. Motor w piątek przegrał u siebie z Piastem Gliwice aż 1:4. Jak spotkanie oceniają trenerzy obu ekip?

Kolorowe flagi w centrum Lublina
ZDJĘCIA
galeria

Kolorowe flagi w centrum Lublina

Wczoraj (9.05), w Dniu Europy, centrum Lublina rozbłysło kolorami ponad stu niezwykłych flag. To kulminacja projektu European Flags. RE:UNION, który wpisuje się w działania Europejskiej Stolicy Kultury Lublin 2029 i obchody Polskiej Prezydencji w Radzie UE. Hasło „Zjednoczeni w różnorodności” nabiera tu realnego wymiaru.

Michał Zuber gola w piątek nie strzelił, ale i tak miał spory udział w wygranej Avii ze swoim byłym klubem

Avia wygrała derby z Lewartem, czerwona kartka ustawiła mecz

Avia ograła w piątkowy wieczór w Lubartowie tamtejszy Lewart 3:0. Trzeba jednak od razu dodać, że gospodarze już od 25 minuty grali w dziesiątkę.

KULturalia 2025: w nowym miejscu i za darmo. A kto wystapi?
DNI KULTURY STUDENCKIEJ
16 maja 2025, 0:00

KULturalia 2025: w nowym miejscu i za darmo. A kto wystapi?

W tym roku KULturalia, czyli studencka impreza Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego przenoszą muszli koncertowej im. Romualda Lipko w Ogrodzie Saskim.

Po 10 minutach meczu z Piastem raczej nikt nie spodziewał się porażki gospodarzy
galeria
film

Niespodziewany nokaut. Motor dobrze zaczął mecz z Piastem, ale fatalnie skończył [zobacz bramki]

Niespodzianka w Lublinie. Motor prowadził z Piastem Gliwice 1:0, na początku spotkania był zdecydowanie lepszy, a mimo to przegrał aż 1:4. To trzecia, domowa porażka beniaminka z rzędu i najwyższa w tym sezonie przed własną publicznością.

 W czwartek Szymon Hołownia odwiedził Ciechocinek, w sobotę będzie m,in. w Nałeczowie

Sobota z Szymonem Hołownią. W Lublinie i w Nałęczowie

To już ostatni weekend kampanii przed pierwszą turą wyborów na prezydenta Polski. W sobotę o głosy wyborców w województwie lubelskim będzie walczył Szymon Hołownia.

Prognozowane przez Polską Agencję Kodsmoczną trajektorie przelotu sondy COSMO 482 nad Polska w dniu 10 maja
UWAGA!

Radziecka sonda dwa razy przeleci nad Lubelszczyzną. A jej szczątki mogą tu spaść

W sobotę, 10 maja, radziecka sonda dwa razy przeleci nad Polską i za każdym razem nad terenem województwa lubelskiego. Sonda może nie spalić się całkowicie, a jej szczątki mogą dotrzeć do powierzchni Ziemi na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej – ostrzega Polska Agencja Kosmiczna.

132 ochotników stawiło się 2 Lubelskiej Brygadzie Obrony Terytorialnej

132 ochotników stawiło się 2 Lubelskiej Brygadzie Obrony Terytorialnej

87 osób mundur zakłada po raz pierwszy. Pozostali to żołnierze rezerwy, którzy postanowili wrócić do służby wojskowej. Przysięga jeszcze w maju w Zamościu. A w lipcu i we wrześniu kolejne szkolenia.

PKO BP EKSTRAKLASA
31. KOLEJKA

Wyniki:

Cracovia - Lechia Gdańsk 0-2
Jagiellonia - Górnik Zabrze 1-1
Lech Poznań - Puszcza Niepołomice 8-1
Piast Gliwice - Radomiak Radom 0-0
Stal Mielec - Raków Częstochowa 0-2
Śląsk Wrocław - Zagłębie Lubin 3-1
Korona Kielce - GKS Katowice 1-1
Pogoń Szczecin - Motor Lublin 14 maja
Widzew Łódź - Legia Warszawa 15 maja

Tabela:

1. Raków 31 65 47-19
2. Lech 31 63 64-29
3. Jagiellonia 31 56 52-39
4. Pogoń 30 53 52-34
5. Legia 30 50 55-39
6. Cracovia 31 45 52-49
7. Górnik 31 43 39-35
8. Motor 30 43 43-50
9. Korona 31 43 33-40
10. Katowice 31 42 42-42
11. Piast 31 39 31-34
12. Widzew 30 37 34-43
13. Radomiak 31 37 42-47
14. Zagłębie 29 32 40-45
15. Lechia 31 33 36-51
16. Śląsk 31 28 36-49
17. Puszcza 31 27 34-57
18. Stal 31 26 32-50

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!