Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

Dzisiaj
8:15

Las przepisywany na receptę – czym są kąpiele leśne?

Aneta Mojduszka – psycholog i kulturoznawca, specjalizująca się w kulturze Japonii. Propaguje zdrowy styl życia, jest instruktorką slow joggingu oraz praktykiem terapii leśnej
Aneta Mojduszka – psycholog i kulturoznawca, specjalizująca się w kulturze Japonii. Propaguje zdrowy styl życia, jest instruktorką slow joggingu oraz praktykiem terapii leśnej (fot. nadesłane )

Kąpiele leśne i terapia lasem to praktyka, która podbiła serca Japończyków. Obecnie, coraz częściej cieszy się również uznaniem chociażby w Lublinie, a lekarze również w Polsce wystawiają „zielone recepty”. O tym wszystkim rozmawiamy z Anetą Mojduszką, praktykiem leśnej terapii.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Kiedy powiedziałam znajomym, że chcę podjąć temat kąpieli leśnych, wiele osób w ogóle nie wiedziało, o co chodzi. Okazuje się więc, że to nadal dosyć niszowa i mało znana praktyka

– Ja pierwszy raz dowiedziałam się o niej z książki „Shinrin-yoku. Sztuka i teoria kąpieli leśnych” autorstwa dr. Qing Li. To była jedna z pierwszych publikacji na ten temat dostępnych w Polsce. Później pojawiło się ich znacznie więcej – dotyczą głównie wpływu przyrody na zdrowie, a kąpieli leśnych w szczególności.

Początki tej praktyki sięgają lat 80. XX wieku w Japonii, kiedy to zaczęto promować ideę świadomego przebywania w lesie. Chodziło o profilaktykę zdrowotną, bo japońskie społeczeństwo było (i jest) bardzo zestresowane i przepracowane. Z drugiej strony, celem było również wspieranie ochrony przyrody – bo to, co znamy i cenimy, chętniej chronimy.

Od tamtego czasu przeprowadzono w Japonii wiele badań na temat kąpieli leśnych. Zajmowały się tym instytucje medyczne i uniwersyteckie. Dr Qing Li organizował wyprawy badawcze do lasów z udziałem zestresowanych biznesmenów i badał wpływ przyrody na obniżenie poziomu stresu oraz poprawę zdrowia psychicznego i fizycznego.


Dlaczego właśnie Japonia? Wydaje mi się, że to nie jest jednorodny kraj i naród – z jednej strony bardzo zabiegany, z drugiej szukający tej jedności z naturą

– Bo Japonia to kolebka umiłowania natury. W religii shintō – która ma charakter animistyczny i w pewnym sensie przypomina dawną słowiańską duchowość – wierzy się, że w naturze mieszkają bogowie i duchy. Las ma swojego ducha, podobnie jak wiatr czy burza. Dobrym przykładem tej idei jest film „Księżniczka Mononoke”, który pokazuje relację człowieka z naturą, duchami lasu i boskością przyrody.

Ale, jak pani słusznie zauważyła, Japonia to także kraj ogromnego tempa życia, stresu i pracy. I mimo tego – a może właśnie dlatego – Japończycy potrafią znaleźć czas, żeby pójść do parku, podziwiać kwitnące wiśnie, jesienne kolory liści, zjeść lunch wśród zieleni. W Tokio w każdej większej dzielnicy są parki, pielęgnowane ogrody, miejsca sprzyjające kontaktowi z naturą. To kraj sprzeczności, w którym te dwa podejścia – nowoczesne i tradycyjne – współistnieją.


A jak ta idea trafiła do nas? Jak to się stało, że kąpiele leśne zaczęły się rozwijać także w Polsce?

– Myślę, że mamy w sobie naturalną bliskość z przyrodą – wystarczy wspomnieć grzybobranie, zbieranie jagód, spacery po lesie. W naszej kulturze, także tej słowiańskiej, natura zawsze była ważna. Obchody Zielonych Świątek, wielkanocne zwyczaje, przesilenie wiosenne – to wszystko pokazuje, że jesteśmy silnie zakorzenieni w rytmach natury.

Moim zdaniem ten „grunt” już w nas był. Pandemia i lockdown tylko to uwypukliły. W czasie zamknięcia zaczęliśmy doceniać przyrodę – kiedy przez moment nawet lasy były zamknięte, zrozumieliśmy, jak bardzo są nam potrzebne. A gdy ponownie się otworzyły, natura stała się dla wielu symbolem wolności. Ludzie zaczęli wychodzić na spacery, organizować pikniki, odpoczywać nad wodą. Warto dodać, że kąpiele leśne to nie tylko „zielone kąpiele”, ale także „błękitne” – czyli kontakt z wodą, np. rzeką czy jeziorem.


Czyli chodzi o takie zanurzenie się w przyrodzie?

 – Dokładnie. Sama metafora „kąpieli” oznacza zanurzenie się wszystkimi zmysłami w przestrzeń natury. Tak jak kąpiemy się w wodzie, tak tutaj „kąpiemy się” w zieleni, w lesie. To nawiązanie do japońskiej idei, bo dla Japończyków żywioły lasu i wody są niezwykle ważne. Japonia to kraj gór i lasów – 70% powierzchni pokrywają lasy – a dookoła są morza i oceany. Oni też korzystają gorących źródeł, gdzie łączą relaks, oczyszczenie i kontakt ze sobą. Podobnie w kąpielach leśnych – tworzymy wspólnotę, grupę osób wędrujących przez las, budujących więź nie tylko z naturą, ale i ze sobą nawzajem.


No właśnie – idziemy do tego lasu i nie mamy doświadczenia w kąpielach leśnych. Co możemy tam robić? Jak się „zanurzyć” w lesie?

–  W tym pomagają nam specjalni przewodnicy, ale też różne techniki i ćwiczenia – my mówimy na to „zaproszenia”. Mamy pewne etapy prowadzenia kąpieli leśnej: zaczynamy od wejścia do lasu, w którym mamy moment na wyciszenie się. Często pierwszym zaproszeniem jest po prostu zatrzymanie się, zamknięcie oczu i skupienie się na oddechu. Później możemy przejść do innych „zaproszeń”, które pomagają bardziej zbliżyć się do lasu, poczuć go wszystkimi zmysłami. Na przykład możemy dotknąć drzewa, przyjrzeć się uważnie jego korze, poczuć zapach ziemi, posłuchać dźwięków lasu – ptaków, wiatru w liściach, szumów. Celem jest pełne zanurzenie się w tej przestrzeni, na chwilę zapomnienie o codziennym świecie.


Jak długo taka kąpiel powinna trwać?

– Zaleca się, żeby kąpiel leśna trwała około dwóch godziny. Ale nawet krótki spacer po lesie, w którym świadomie zatrzymujemy się, otwieramy zmysły, pozwalamy sobie na chwile refleksji – to już może być świetna forma kąpieli leśnej. Kąpiele leśne nie muszą oznaczać wielogodzinnych wypraw. Można zacząć od małych kroków, od prostych momentów w ciszy w lesie, na przykład przez 15–20 minut. Chodzi o to, by być obecnym w tym, co się dzieje wokół nas. By jak najczęściej wychodzić do natury, znaleźć czas na kontakt z lasem, niezależnie od tego, czy to jest codzienny spacer, krótka przerwa w parku, czy weekendowy wypad do lasu. Warto to praktykować regularnie, aby wprowadzić w swoje życie większą równowagę, spokój, by poczuć więź z przyrodą, która wspiera nas w codziennym życiu.


Co mówi nauka o korzyściach z kąpieli leśnych?

– Jest już sporo badań naukowych, które dokumentują korzyści z kąpieli leśnych, szczególnie w Japonii, ale i w innych krajach. Przykładowo, badania dowodzą, że kontakt z naturą obniża poziom kortyzolu, czyli hormonu stresu, poprawia ciśnienie krwi i wzmacnia układ odpornościowy. Regularne przebywanie w lesie pomaga w obniżeniu napięcia, poprawie koncentracji, a także wzmocnieniu ogólnego samopoczucia. Również wpływa na zdrowie psychiczne – redukuje objawy depresji, lęku i zmęczenia.

Czy kąpiele leśne są zalecane przez lekarzy lub psychoterapeutów?

– Tak, coraz częściej lekarze i psychoterapeuci zalecają kąpiele leśne jako uzupełnienie terapii, zwłaszcza w przypadkach, gdzie pomaga to poprawić samopoczucie pacjentów. Możemy mówić o tzw. „zielonych receptach” – jest to koncept, który pojawił się m.in. w Japonii, Chinach, Stanach Zjednoczonych i krajach skandynawskich, gdzie lekarze przepisują pacjentom aktywności na świeżym powietrzu jako formę wsparcia leczenia. U nas w Polsce takie podejście dopiero raczkuje, ale z pewnością będziemy je obserwować w nadchodzących latach.


Zatem kąpiele leśne mogą działać wspomagająco w leczeniu. Podobnie jest chyba ze spacerami na łonie natury.

– Każdy pobyt w lesie, w zielonej przestrzeni, już ma pozytywny wpływ na nasze zdrowie. Istnieje nawet badanie Urlicha, które pokazuje, że osoby, które przebywały w szpitalu i miały widok na zieleń, szybciej dochodziły do siebie po operacjach, potrzebując mniej środków przeciwbólowych. Samo patrzenie na zieleń już wpływa pozytywnie na nasz dobrostan fizyczny i psychiczny.

Z kolei kąpiele leśne to coś więcej niż zwykły spacer. To aktywność, która angażuje naszą pełną uważność, zmysły i oddech. Podchodzimy do natury świadomie, co pozwala na głębszą regenerację. Zatem różnica polega na tym, że kąpiele leśne to bardziej świadome, głębokie zanurzenie się w przestrzeń leśną, które prowadzi do bardziej widocznych korzyści zdrowotnych.


Jak wygląda organizacja takich kąpieli leśnych, zwłaszcza w Polsce?

– W Polsce wciąż się rozwijają. W Lublinie, na przykład, są prowadzone przez Polskie Towarzystwo Kąpieli Leśnych i Terapii Leśnej, w którym jestem aktywna, oraz przez inne organizacje. W Lublinie odbywają się regularne kąpiele leśne w takich miejscach jak Stary Gaj, Ogród Botaniczny, a także nad Zalewem Zemborzyckim. Kąpiele leśne przyciągają bardzo różnorodne grupy wiekowe. Choć szczególnie widzimy większą aktywność u osób po 30. roku życia i starszych, to kąpiele leśne są także dostępne dla dzieci, seniorów, osób z niepełnosprawnościami, a także pracowników firm, w ramach relaksacji czy integracji. Często organizujemy takie wydarzenia dla grup zorganizowanych, a także realizujemy projekty badawcze z udziałem studentów.


To naprawdę szeroki zakres. Kiedy będą organizowane kolejne kąpiele leśne w Lublinie?

– W tym roku planujemy kilka wydarzeń. Najbliższa kąpiel leśna odbędzie się z osobami niewidomymi lub niedowidzącymi, a także z pracownikami jednej z lubelskich firm. Zachęcam do śledzenia naszych stron internetowych i mediów społecznościowych, gdzie publikujemy szczegóły dotyczące nadchodzących wydarzeń.

 

Aneta Mojduszka – psycholog i kulturoznawca, specjalizująca się w kulturze Japonii. Propaguje zdrowy styl życia, jest instruktorką slow joggingu oraz praktykiem terapii leśnej

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Awantura w kancelarii komorniczej w Biłgoraju. 57-latek groził atrapą broni

Awantura w kancelarii komorniczej w Biłgoraju. 57-latek groził atrapą broni

Mężczyzna był niezadowolony z decyzji egzekucyjnych, więc wyciągnął „broń”. Na szczęście nikomu nic się nie stało, ale pracownicy kancelarii najedli się strachu.

Majówka z Trzydziestką
Foto
galeria

Majówka z Trzydziestką

Majówka 2025 w popularnym lubelskim Klubie 30 przeszła do historii! Było wszystko to, co lubicie najbardziej, czyli: gorąco, tanecznie i do białego rana. Sprawdź, czy uchwyciliśmy Cię w obiektywie i zobacz, jak się bawi Lublin.

Konie, emocje i Hobby Horse!

Konie, emocje i Hobby Horse!

Kopyta dudnią, serca biją mocniej, dzieci piszczą z radości – 11 maja w Kaniem-Stacji szykuje się wydarzenie, które rozgrzeje nie tylko miłośników jeździectwa. III Konkurs i Pokaz Wszechstronnej Użyteczności Koni to nie tylko sportowa rywalizacja, ale prawdziwy festyn pasji, tradycji i rodzinnej zabawy.

Mimo wysokiej porażki z Piastem piłkarze Motoru mogli liczyć na wsparcie kibiców. "Nie kupisz tego za żadne pieniądze"
ZDJĘCIA KIBICÓW
galeria

Mimo wysokiej porażki z Piastem piłkarze Motoru mogli liczyć na wsparcie kibiców. "Nie kupisz tego za żadne pieniądze"

Kibice Motoru przy okazji meczu z Piastem pokazali klasę. Mimo wysokiej porażki żółto-biało-niebieskich gospodarze cały czas mogli liczyć na wsparcie z trybun. Spotkanie obejrzało 13344 widzów, a po końcowym gwizdku trener Mateusz Stolarski w imieniu swoim i całej drużyny podziękował fanom za wsparcie.

18-latek z Lublina chciał okraść emeryta. To niejedyne jego przewinienie

18-latek z Lublina chciał okraść emeryta. To niejedyne jego przewinienie

18-latek próbował obrabować 75-latka. Grożą mu poważne konsekwencje.

Wypadek w Izbicy – droga krajowa nr 17 całkowicie zablokowana

Wypadek w Izbicy – droga krajowa nr 17 całkowicie zablokowana

Do groźnego wypadku doszło w sobotę rano. Potrzebny był śmigłowiec LPR.

Aneta Mojduszka – psycholog i kulturoznawca, specjalizująca się w kulturze Japonii. Propaguje zdrowy styl życia, jest instruktorką slow joggingu oraz praktykiem terapii leśnej
MAGAZYN

Las przepisywany na receptę – czym są kąpiele leśne?

Kąpiele leśne i terapia lasem to praktyka, która podbiła serca Japończyków. Obecnie, coraz częściej cieszy się również uznaniem chociażby w Lublinie, a lekarze również w Polsce wystawiają „zielone recepty”. O tym wszystkim rozmawiamy z Anetą Mojduszką, praktykiem leśnej terapii.

Tak bawiliście się pierwszego dnia Juwenaliów Politechniki. Jesteście na zdjęciach?
dużo zdjęć
galeria

Tak bawiliście się pierwszego dnia Juwenaliów Politechniki. Jesteście na zdjęciach?

Pierwszy dzień Juwenaliów Politechniki Lubelskiej 2025 za nami. Na scenie gościli między innymi Dżem, Kękę i Sobel. Tereny zielone uczelni wypełniły się po brzegi a zabawa skończyła się późną nocą. Sprawdźcie czy jesteście na naszych zdjęciach!

Mateusz Stolarski tuż po meczu nie potrafił wyjaśnić, dlaczego Motor mimo dobrego początku wysoko przegrał z Piastem

Mateusz Stolarski (Motor Lublin): Dlaczego grając tak dobrze nagle idziesz w odwrotną stronę?

Świetny początek, szybki gol, ale później strzelali już tylko rywale. Motor w piątek przegrał u siebie z Piastem Gliwice aż 1:4. Jak spotkanie oceniają trenerzy obu ekip?

Kolorowe flagi w centrum Lublina
ZDJĘCIA
galeria

Kolorowe flagi w centrum Lublina

Wczoraj (9.05), w Dniu Europy, centrum Lublina rozbłysło kolorami ponad stu niezwykłych flag. To kulminacja projektu European Flags. RE:UNION, który wpisuje się w działania Europejskiej Stolicy Kultury Lublin 2029 i obchody Polskiej Prezydencji w Radzie UE. Hasło „Zjednoczeni w różnorodności” nabiera tu realnego wymiaru.

Michał Zuber gola w piątek nie strzelił, ale i tak miał spory udział w wygranej Avii ze swoim byłym klubem

Avia wygrała derby z Lewartem, czerwona kartka ustawiła mecz

Avia ograła w piątkowy wieczór w Lubartowie tamtejszy Lewart 3:0. Trzeba jednak od razu dodać, że gospodarze już od 25 minuty grali w dziesiątkę.

KULturalia 2025: w nowym miejscu i za darmo. A kto wystapi?
DNI KULTURY STUDENCKIEJ
16 maja 2025, 0:00

KULturalia 2025: w nowym miejscu i za darmo. A kto wystapi?

W tym roku KULturalia, czyli studencka impreza Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego przenoszą muszli koncertowej im. Romualda Lipko w Ogrodzie Saskim.

Po 10 minutach meczu z Piastem raczej nikt nie spodziewał się porażki gospodarzy
galeria
film

Niespodziewany nokaut. Motor dobrze zaczął mecz z Piastem, ale fatalnie skończył [zobacz bramki]

Niespodzianka w Lublinie. Motor prowadził z Piastem Gliwice 1:0, na początku spotkania był zdecydowanie lepszy, a mimo to przegrał aż 1:4. To trzecia, domowa porażka beniaminka z rzędu i najwyższa w tym sezonie przed własną publicznością.

 W czwartek Szymon Hołownia odwiedził Ciechocinek, w sobotę będzie m,in. w Nałeczowie

Sobota z Szymonem Hołownią. W Lublinie i w Nałęczowie

To już ostatni weekend kampanii przed pierwszą turą wyborów na prezydenta Polski. W sobotę o głosy wyborców w województwie lubelskim będzie walczył Szymon Hołownia.

Prognozowane przez Polską Agencję Kodsmoczną trajektorie przelotu sondy COSMO 482 nad Polska w dniu 10 maja
UWAGA!

Radziecka sonda dwa razy przeleci nad Lubelszczyzną. A jej szczątki mogą tu spaść

W sobotę, 10 maja, radziecka sonda dwa razy przeleci nad Polską i za każdym razem nad terenem województwa lubelskiego. Sonda może nie spalić się całkowicie, a jej szczątki mogą dotrzeć do powierzchni Ziemi na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej – ostrzega Polska Agencja Kosmiczna.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Ogłoszenia

Najnowsze · Promowane
Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

rurakom

ZAMOŚĆ

165,00 zł

Różne -> Sprzedam

pasek

ZAMOŚĆ

33,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

zawór

ZAMOŚĆ

46,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

trojnik

ZAMOŚĆ

12,00 zł

Różne -> Sprzedam

kolkom

ZAMOŚĆ

165,00 zł

Komunikaty