Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

10 maja 2025 r.
8:15

Las przepisywany na receptę – czym są kąpiele leśne?

Aneta Mojduszka – psycholog i kulturoznawca, specjalizująca się w kulturze Japonii. Propaguje zdrowy styl życia, jest instruktorką slow joggingu oraz praktykiem terapii leśnej
Aneta Mojduszka – psycholog i kulturoznawca, specjalizująca się w kulturze Japonii. Propaguje zdrowy styl życia, jest instruktorką slow joggingu oraz praktykiem terapii leśnej (fot. nadesłane )

Kąpiele leśne i terapia lasem to praktyka, która podbiła serca Japończyków. Obecnie, coraz częściej cieszy się również uznaniem chociażby w Lublinie, a lekarze również w Polsce wystawiają „zielone recepty”. O tym wszystkim rozmawiamy z Anetą Mojduszką, praktykiem leśnej terapii.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Kiedy powiedziałam znajomym, że chcę podjąć temat kąpieli leśnych, wiele osób w ogóle nie wiedziało, o co chodzi. Okazuje się więc, że to nadal dosyć niszowa i mało znana praktyka

– Ja pierwszy raz dowiedziałam się o niej z książki „Shinrin-yoku. Sztuka i teoria kąpieli leśnych” autorstwa dr. Qing Li. To była jedna z pierwszych publikacji na ten temat dostępnych w Polsce. Później pojawiło się ich znacznie więcej – dotyczą głównie wpływu przyrody na zdrowie, a kąpieli leśnych w szczególności.

Początki tej praktyki sięgają lat 80. XX wieku w Japonii, kiedy to zaczęto promować ideę świadomego przebywania w lesie. Chodziło o profilaktykę zdrowotną, bo japońskie społeczeństwo było (i jest) bardzo zestresowane i przepracowane. Z drugiej strony, celem było również wspieranie ochrony przyrody – bo to, co znamy i cenimy, chętniej chronimy.

Od tamtego czasu przeprowadzono w Japonii wiele badań na temat kąpieli leśnych. Zajmowały się tym instytucje medyczne i uniwersyteckie. Dr Qing Li organizował wyprawy badawcze do lasów z udziałem zestresowanych biznesmenów i badał wpływ przyrody na obniżenie poziomu stresu oraz poprawę zdrowia psychicznego i fizycznego.


Dlaczego właśnie Japonia? Wydaje mi się, że to nie jest jednorodny kraj i naród – z jednej strony bardzo zabiegany, z drugiej szukający tej jedności z naturą

– Bo Japonia to kolebka umiłowania natury. W religii shintō – która ma charakter animistyczny i w pewnym sensie przypomina dawną słowiańską duchowość – wierzy się, że w naturze mieszkają bogowie i duchy. Las ma swojego ducha, podobnie jak wiatr czy burza. Dobrym przykładem tej idei jest film „Księżniczka Mononoke”, który pokazuje relację człowieka z naturą, duchami lasu i boskością przyrody.

Ale, jak pani słusznie zauważyła, Japonia to także kraj ogromnego tempa życia, stresu i pracy. I mimo tego – a może właśnie dlatego – Japończycy potrafią znaleźć czas, żeby pójść do parku, podziwiać kwitnące wiśnie, jesienne kolory liści, zjeść lunch wśród zieleni. W Tokio w każdej większej dzielnicy są parki, pielęgnowane ogrody, miejsca sprzyjające kontaktowi z naturą. To kraj sprzeczności, w którym te dwa podejścia – nowoczesne i tradycyjne – współistnieją.


A jak ta idea trafiła do nas? Jak to się stało, że kąpiele leśne zaczęły się rozwijać także w Polsce?

– Myślę, że mamy w sobie naturalną bliskość z przyrodą – wystarczy wspomnieć grzybobranie, zbieranie jagód, spacery po lesie. W naszej kulturze, także tej słowiańskiej, natura zawsze była ważna. Obchody Zielonych Świątek, wielkanocne zwyczaje, przesilenie wiosenne – to wszystko pokazuje, że jesteśmy silnie zakorzenieni w rytmach natury.

Moim zdaniem ten „grunt” już w nas był. Pandemia i lockdown tylko to uwypukliły. W czasie zamknięcia zaczęliśmy doceniać przyrodę – kiedy przez moment nawet lasy były zamknięte, zrozumieliśmy, jak bardzo są nam potrzebne. A gdy ponownie się otworzyły, natura stała się dla wielu symbolem wolności. Ludzie zaczęli wychodzić na spacery, organizować pikniki, odpoczywać nad wodą. Warto dodać, że kąpiele leśne to nie tylko „zielone kąpiele”, ale także „błękitne” – czyli kontakt z wodą, np. rzeką czy jeziorem.


Czyli chodzi o takie zanurzenie się w przyrodzie?

 – Dokładnie. Sama metafora „kąpieli” oznacza zanurzenie się wszystkimi zmysłami w przestrzeń natury. Tak jak kąpiemy się w wodzie, tak tutaj „kąpiemy się” w zieleni, w lesie. To nawiązanie do japońskiej idei, bo dla Japończyków żywioły lasu i wody są niezwykle ważne. Japonia to kraj gór i lasów – 70% powierzchni pokrywają lasy – a dookoła są morza i oceany. Oni też korzystają gorących źródeł, gdzie łączą relaks, oczyszczenie i kontakt ze sobą. Podobnie w kąpielach leśnych – tworzymy wspólnotę, grupę osób wędrujących przez las, budujących więź nie tylko z naturą, ale i ze sobą nawzajem.


No właśnie – idziemy do tego lasu i nie mamy doświadczenia w kąpielach leśnych. Co możemy tam robić? Jak się „zanurzyć” w lesie?

–  W tym pomagają nam specjalni przewodnicy, ale też różne techniki i ćwiczenia – my mówimy na to „zaproszenia”. Mamy pewne etapy prowadzenia kąpieli leśnej: zaczynamy od wejścia do lasu, w którym mamy moment na wyciszenie się. Często pierwszym zaproszeniem jest po prostu zatrzymanie się, zamknięcie oczu i skupienie się na oddechu. Później możemy przejść do innych „zaproszeń”, które pomagają bardziej zbliżyć się do lasu, poczuć go wszystkimi zmysłami. Na przykład możemy dotknąć drzewa, przyjrzeć się uważnie jego korze, poczuć zapach ziemi, posłuchać dźwięków lasu – ptaków, wiatru w liściach, szumów. Celem jest pełne zanurzenie się w tej przestrzeni, na chwilę zapomnienie o codziennym świecie.


Jak długo taka kąpiel powinna trwać?

– Zaleca się, żeby kąpiel leśna trwała około dwóch godziny. Ale nawet krótki spacer po lesie, w którym świadomie zatrzymujemy się, otwieramy zmysły, pozwalamy sobie na chwile refleksji – to już może być świetna forma kąpieli leśnej. Kąpiele leśne nie muszą oznaczać wielogodzinnych wypraw. Można zacząć od małych kroków, od prostych momentów w ciszy w lesie, na przykład przez 15–20 minut. Chodzi o to, by być obecnym w tym, co się dzieje wokół nas. By jak najczęściej wychodzić do natury, znaleźć czas na kontakt z lasem, niezależnie od tego, czy to jest codzienny spacer, krótka przerwa w parku, czy weekendowy wypad do lasu. Warto to praktykować regularnie, aby wprowadzić w swoje życie większą równowagę, spokój, by poczuć więź z przyrodą, która wspiera nas w codziennym życiu.


Co mówi nauka o korzyściach z kąpieli leśnych?

– Jest już sporo badań naukowych, które dokumentują korzyści z kąpieli leśnych, szczególnie w Japonii, ale i w innych krajach. Przykładowo, badania dowodzą, że kontakt z naturą obniża poziom kortyzolu, czyli hormonu stresu, poprawia ciśnienie krwi i wzmacnia układ odpornościowy. Regularne przebywanie w lesie pomaga w obniżeniu napięcia, poprawie koncentracji, a także wzmocnieniu ogólnego samopoczucia. Również wpływa na zdrowie psychiczne – redukuje objawy depresji, lęku i zmęczenia.

Czy kąpiele leśne są zalecane przez lekarzy lub psychoterapeutów?

– Tak, coraz częściej lekarze i psychoterapeuci zalecają kąpiele leśne jako uzupełnienie terapii, zwłaszcza w przypadkach, gdzie pomaga to poprawić samopoczucie pacjentów. Możemy mówić o tzw. „zielonych receptach” – jest to koncept, który pojawił się m.in. w Japonii, Chinach, Stanach Zjednoczonych i krajach skandynawskich, gdzie lekarze przepisują pacjentom aktywności na świeżym powietrzu jako formę wsparcia leczenia. U nas w Polsce takie podejście dopiero raczkuje, ale z pewnością będziemy je obserwować w nadchodzących latach.


Zatem kąpiele leśne mogą działać wspomagająco w leczeniu. Podobnie jest chyba ze spacerami na łonie natury.

– Każdy pobyt w lesie, w zielonej przestrzeni, już ma pozytywny wpływ na nasze zdrowie. Istnieje nawet badanie Urlicha, które pokazuje, że osoby, które przebywały w szpitalu i miały widok na zieleń, szybciej dochodziły do siebie po operacjach, potrzebując mniej środków przeciwbólowych. Samo patrzenie na zieleń już wpływa pozytywnie na nasz dobrostan fizyczny i psychiczny.

Z kolei kąpiele leśne to coś więcej niż zwykły spacer. To aktywność, która angażuje naszą pełną uważność, zmysły i oddech. Podchodzimy do natury świadomie, co pozwala na głębszą regenerację. Zatem różnica polega na tym, że kąpiele leśne to bardziej świadome, głębokie zanurzenie się w przestrzeń leśną, które prowadzi do bardziej widocznych korzyści zdrowotnych.


Jak wygląda organizacja takich kąpieli leśnych, zwłaszcza w Polsce?

– W Polsce wciąż się rozwijają. W Lublinie, na przykład, są prowadzone przez Polskie Towarzystwo Kąpieli Leśnych i Terapii Leśnej, w którym jestem aktywna, oraz przez inne organizacje. W Lublinie odbywają się regularne kąpiele leśne w takich miejscach jak Stary Gaj, Ogród Botaniczny, a także nad Zalewem Zemborzyckim. Kąpiele leśne przyciągają bardzo różnorodne grupy wiekowe. Choć szczególnie widzimy większą aktywność u osób po 30. roku życia i starszych, to kąpiele leśne są także dostępne dla dzieci, seniorów, osób z niepełnosprawnościami, a także pracowników firm, w ramach relaksacji czy integracji. Często organizujemy takie wydarzenia dla grup zorganizowanych, a także realizujemy projekty badawcze z udziałem studentów.


To naprawdę szeroki zakres. Kiedy będą organizowane kolejne kąpiele leśne w Lublinie?

– W tym roku planujemy kilka wydarzeń. Najbliższa kąpiel leśna odbędzie się z osobami niewidomymi lub niedowidzącymi, a także z pracownikami jednej z lubelskich firm. Zachęcam do śledzenia naszych stron internetowych i mediów społecznościowych, gdzie publikujemy szczegóły dotyczące nadchodzących wydarzeń.

 

Aneta Mojduszka – psycholog i kulturoznawca, specjalizująca się w kulturze Japonii. Propaguje zdrowy styl życia, jest instruktorką slow joggingu oraz praktykiem terapii leśnej

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Reprezentacja Polski pod wodzą Jana Urbana wciąż niepokonana. W piątek zremisowała z faworyzowaną Holandią

Reprezentacja Polski pod wodzą Jana Urbana wciąż niepokonana. W piątek zremisowała z faworyzowaną Holandią

Reprezentacja Polski pod wodzą Jana Urbana wciąż niepokonana. W piątkowy wieczór Biało-Czerwoni zremisowali na PGE Stadionie Narodowym z Holandią 1:1 i na kolejkę przed końcem eliminacji do mistrzostw świata zapewnili sobie drugie miejsce w grupie G, która oznacza baraże

53 miliony złotych z KPO miały ogrzać chełmskie szkoły, ale rzeczywistość przetargowa okazała się chłodna. Miasto wstrzymuje większość remontów i szuka pieniędzy na dopłaty

Miliony z KPO na lodzie. Chełm unieważnia większość przetargów na remonty szkół

Miało być ciepło, taniej i nowocześniej – wyszło drogo i z rozczarowaniem. Dwa z trzech przetargów na termomodernizację chełmskich szkół i przedszkoli zostały unieważnione, bo nawet najniższe oferty przekroczyły miejskie budżety o połowę. Na razie szansę na remont mają tylko trzy placówki, ale i tam potrzebne będzie ponad milion złotych dopłaty z miejskiej kasy.

Kreatywna zamiana na siedzeniach i nieudana ucieczka przed policją

Kreatywna zamiana na siedzeniach i nieudana ucieczka przed policją

Kierowca osobówki, który na widok patrolu postanowił… zamienić się miejscami z pasażerem, oraz 24-latek uciekający motocyklem przed policją, bo nie miał prawa jazdy – to dwa przypadki z ostatnich dni, które pokazują, że pomysłowość nie zawsze idzie w parze ze zdrowym rozsądkiem. Funkcjonariusze z Kraśnika i Puław przerwali te niebezpieczne pomysły, zanim skończyły się naprawdę źle.

Michał Szubarczyk ma duże powody do radości

14-latek z Lublina mistrzem świata w snookerze

Zaledwie 14-letni Michał Szubarczyk z Lublina nie przestaje zadziwiać. Do długiej listy sukcesów właśnie dorzucił mistrzostwo świata amatorów w snookerze, które wywalczył w Katarze.

Każda dzielnica Lublina ma swój „Plan”

Każda dzielnica Lublina ma swój „Plan”

Kilkadziesiąt spotkań, ponad sto kilometrów spacerów i setki rozmów z mieszkankami i mieszkańcami – tak wyglądał proces tworzenia „Planu dla Dzielnic”, największego jak dotąd projektu partycypacyjnego w Lublinie. Efekt? 27 mikrostrategii, czyli zestaw dokumentów opisujących aktualne potrzeby poszczególnych części miasta i kierunki ich rozwoju na najbliższe lata.

Oni mogą jeszcze przeżyć

Oni mogą jeszcze przeżyć

Była przekonana, że zginie tak jak wszyscy Żydzi wokół niej. –Nie mam nic do stracenia, bardziej skazana na śmierć już nie mogę być – mówiła Janina Mehlberg. Ale w tej straceńczej i zarazem zuchwałej myśli kryła się przemyślana strategii ratowania Polaków z rąk faszystowskich zbrodniarzy. Dzięki niej ta drobna, żydowska kobieta ze Lwowa pod przybraną tożsamością polskiej hrabiny z Lublina, stawała twarzą w twarz z komendantem obozu koncentracyjnego na Majdanku i negocjowała z nim życie tysięcy polskich więźniów. I nie przyjmowała odmowy.

Silniki do Starów, kuźnia polowa i wojskowe instrumenty. AMW wystawia na sprzedaż 126 unikatów

Silniki do Starów, kuźnia polowa i wojskowe instrumenty. AMW wystawia na sprzedaż 126 unikatów

Miłośnicy militariów, majsterkowicze i łowcy nietypowych okazji znów mają powód, by ustawić przypomnienie w kalendarzu. Lubelski oddział Agencji Mienia Wojskowego przygotował kolejny przetarg, a w nim – aż 126 pozycji o łącznej wartości ponad 400 tys. zł. Oferty można składać do 20 listopada do godz. 11.30.

Myśliwy aresztowany po śmiertelnym postrzeleniu 68-latka. Twierdził, że pomylił go z dzikiem

Myśliwy aresztowany po śmiertelnym postrzeleniu 68-latka. Twierdził, że pomylił go z dzikiem

Sąd Rejonowy Lublin-Zachód zdecydował o trzymiesięcznym areszcie dla 50-letniego Dariusza L., który podczas polowania w okolicach Milejowa śmiertelnie postrzelił swojego 68-letniego znajomego. Prokuratura zarzuciła mu zabójstwo w zamiarze ewentualnym – za taki czyn grozi nawet dożywocie.

Azoty staną jutro przed bardzo trudnym zadaniem

Industria Kielce na drodze Azotów Puławy, czyli przeciwnik z najwyższej półki

W najbliższym meczu nikt nie daje szczypiornistom z Puław najmniejszych szans na sukces. Trudno się dziwić, bo w sobotę o godz. 16 Azoty zmierzą się z Industrią Kielce. I to na wyjeździe.

Nowoczesne metody ochrony przesyłek i towarów w drodze

Nowoczesne metody ochrony przesyłek i towarów w drodze

Ochrona przesyłek i towarów jest kluczowym elementem zapewniającym bezpieczeństwo łańcucha dostaw. W dobie globalizacji, kiedy towary przemierzają tysiące kilometrów, konieczne jest stosowanie efektywnych i nowoczesnych metod zabezpieczeń. Jednym z najważniejszych narzędzi w tej dziedzinie są plomby zabezpieczające, które odgrywają nieocenioną rolę w ochronie przesyłek przed kradzieżą czy manipulacją.

Jak stworzyć spójne i osobiste wnętrze? Od salonu po łazienkę

Jak stworzyć spójne i osobiste wnętrze? Od salonu po łazienkę

Urządzanie własnych czterech kątów przypomina czasem pisanie powieści. Każdy pokój staje się rozdziałem, meble i dodatki bohaterami, a my sami pełnimy rolę narratora, który snuje opowieść o tym, kim jesteśmy, co kochamy i jak chcemy się czuć każdego dnia. Zamiast ślepo podążać za katalogowymi trendami, warto zastanowić się, jaka historia ma wybrzmiewać z naszego domu. Chodzi o znalezienie myśli przewodniej, która połączy wszystkie elementy w satysfakcjonującą całość.

Kapituła Rolnika Roku podczas obrad. Od lewej: Waldemar Banach (dyrektor Departamentu Rolnictwa i Rozwoju Obszarów Wiejskich Urzędu Marszałkowskiego Województwa Lubelskiego). Andrzej Romańczuk (dyrektor lubelskiego oddziału Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa), Stanisław Żmijan (dyrektor lubelskiego ośrodka terenowego Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa), Paweł Turczyn (dyrektor Wydziału Środowiska i Rolnictwa Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego) i Paweł Puzio (redaktor naczelny Dziennika Wschodniego)
Nasz plebiscyt

Rolnik Roku 2025 – kapituła wybrała laureatów

Ponad 30 tysięcy głosów oddali nasi czytelnicy w sondzie na Koło Gospodyń Wiejskich w ramach plebiscytu Rolnik Roku 2025. Dziś, w piątek 14 bm., zebrała się także kapituła, która po merytorycznej dyskusji i w tajnym głosowaniu wybrała laureatów naszego konkursu w kategoriach Rolnik Roku oraz Hodowca Roku.

Kompleksowa realizacja projektu gastronomicznego: projekt, wdrożenie i serwis – model B2B zapewniający ROI

Kompleksowa realizacja projektu gastronomicznego: projekt, wdrożenie i serwis – model B2B zapewniający ROI

Nowoczesna gastronomia nie opiera się dziś jedynie na doskonałym menu i zespole kucharzy. Kluczowym filarem sukcesu jest efektywne zaplecze technologiczne – odpowiednio zaprojektowane, wdrożone i utrzymane w pełnej sprawności. Dla inwestorów, restauratorów i hotelarzy coraz większe znaczenie ma również elastyczne finansowanie, które umożliwia szybkie uruchomienie inwestycji bez nadwyrężania płynności firmy. Właśnie te potrzeby kompleksowo adresuje Gastronet24.pl, czyli partner strategiczny w modelu B2B, oferujący pełną realizację projektów gastronomicznych od koncepcji po serwis, a także cyfrowy leasing online, który realnie przekłada się na ROI (Return on Investment).

Jak pierwsze 100 dni prezydentury Karola Nawrockiego wypada na tle poprzedników?

Jak pierwsze 100 dni prezydentury Karola Nawrockiego wypada na tle poprzedników?

Sto dni prezydentury Karola Nawrockiego minęło pod znakiem intensywnej pracy legislacyjnej i rekordowej liczby wet. Nowy prezydent podpisał 70 ustaw, 13 zawetował i odbył 11 zagranicznych wizyt — więcej niż część jego poprzedników w tym samym czasie.

AZS AWF Biała Podlaska wygrał ostatnio w Kielcach

Padwa z wizytą w Łodzi, AZS AWF Biała Podlaska podejmie Śląsk Wrocław

W sobotę KPR Padwa Zamość wystąpi na boisku Grot Blachy Pruszyński Anilany Łódź. AZS AWF Biała Podlaska podejmie za to Śląsk Wrocław.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Komunikaty