Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Ekstraklasa

26 września 2024 r.
10:56

Trener Motoru Lublin: Najgorsze w sytuacjach małego kryzysu, to reagować nerwowo i przestać wspierać

Autor: Zdjęcie autora lukisz
(fot. Motor Lublin)

Motor znowu rozegrał całkiem niezłe spotkanie, ale nie zdobył w meczu z Jagiellonią Białystok ani jednego punktu. Goście wygrali na Arenie Lublin 2:0. Jak zawody oceniają trenerzy?

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Adrian Siemieniec (Jagiellonia Białystok)

– Gratulacje dla drużyny, bardzo cieszę się, że wygraliśmy to trudne spotkanie. Wiedzieliśmy jak wygląda sytuacja w tabeli i co nam da to zwycięstwo w tabeli. Musieliśmy się mocno napracować na trzy pukty, ale tak samo było z Lechią. Cieszę się, że utrzymaliśmy konsekwencje, jeżeli chodzi o naszą mentalność przede wszystkim. Nastawienie było to samo, jak cztery dni temu. Chciałbym pogratulować gospodarzom, bo uważam, że Motor gra bardzo dobrze w piłkę, stwarza sytuację i jest bardzo intensywny w działaniach pressingowych. To zespół bardzo dobrze zorganizowany, potrzeba tylko konsekwencji i spokoju w działaniu. W pierwszej połowie szczególnie za mało kontrolowaliśmy to spotkanie. Strzeliliśmy fajną bramkę, z naszej perspektywy po intensywnych działaniach w pressingu, z perspektywy gospodarzy po błędzie. Potem za mocno otworzyliśmy ten mecz i nie kontrolowaliśmy środkowego sektora. Przeciwnik miał tam przewagę liczebną. Nasi skrzydłowi mieli grać wyżej, z tego powodu tworzyły się tam przestrzenie. Po skokach pressingowych i zebraniu drugiej piłki Motor poprzez ustawienie stwarzał sytuacje i napędzał grę atakiem szybkim. Raz mieliśmy troszkę szczęścia, raz pomógł nam Sławek, kilka razy też wybroniliśmy się jako drużyna. Jeżeli chodzi o drugą połowę, to wyglądała tak, jakbym chciał, żeby wyglądała z perspektywy drużyny z większym doświadczeniem. Drużyny, która na wyjeździe ma korzystny wynik i musi kontrolować spotkanie, a do tego szukać zamknięcia. W fazach przejścia było więcej kontroli i lepiej zamknęliśmy mecz. Dziękuję naszym kibicom, którzy rozpoczynają maraton, cieszę się, że na tym trudnym terenie daliśmy im zwycięstwo. Nie wykreowaliśmy tylu sytuacji, ile chcieliśmy, ale liczą się dla nas zwycięstwa i punkty, bo jesień jest dla nas trudna i będzie dalej trudna, bo spotkań jest sporo. Skupiamy się na tym, żeby się poprawiać i szukamy rozwiązań w obrębie zawodników, których mamy. Przyjechaliśmy do Lublina bez ważnych piłkarzy: Pululu, Nene Churlinova, do tego bardzo szybka zmiana Lamine’a. Okoliczności też są takie, że nie mamy wszystkich piłkarzy do dyspozycji i pole manewru jest mniejsze. Cieszę się, że zawodnicy, którzy dostają szansę i dźwigają tą sytuację. Zdaję sobie sprawę, że nie ma samych plusów, ale zdobyliśmy sześć punktów w dwóch meczach.

Mateusz Stolarski (Motor Lublin)

– Jaga zachowała się jak mistrz Polski. W momentach, w których powinna nas wypunktowała. Dwie sytuacje wynikające z naszych błędów indywidualnych. Najpierw złe wyprowadzenie, a w drugiej piłka odbita od naszego zawodnika. Widać było jakość w tych uderzeniach. Jaga zachowała się bardzo konkretnie i wyrachowanie. Jeżeli chodzi o nas, to mecz był jak każdy widział. Nie można nam zarzucić, że nie próbowaliśmy odrobić strat. W pierwszej połowie minimalny spalony przy golu, poprzeczka i interwencja bramkarza po strzale Michała Króla. W drugą połowę weszliśmy z sytuacją Kaana przed bramką na 0:2. Mieliśmy jeszcze okazję po stałym fragmencie gry. Potem też były szanse, ale od 60 minuty Jaga dobrze wybijała nas z rytmu poprzez urazy czy wstrzymywanie gry. To nie zarzut, tylko czasowanie gry. To pokazuje, jak nas traktowali. Jeżeli poczuliby, że mogą nam wbić pięć bramek, to poszliby za ciosem. Czuli jednak, że to my możemy złapać kontakt. Najważniejsze, żebyśmy nie stracili tego zapału do pracy, tego entuzjazmu. W momentach frustracji jesteś niecierpliwy i zaczynasz widzieć wszystko co negatywne. Kto chce pójść w taką stronę, to może to zrobić. Widzimy rzeczy negatywne, bo są, ale budować też na tych dobrych. Nie musieliśmy nie strzelić bramki w tych dwóch ostatnich meczach, które były. Momenty trudne przechodzi się lepiej gdy się ma wokół siebie dobrych ludzi, a ja mam kapitalny zespół, na który mogę liczyć. Zespół ma kapitalny sztab szkoleniowy, a wszyscy mamy kapitalnych kibiców, którym serdecznie dziękuję. To nie są żadne populistyczne słowa. To co kibice nam dają, w jaki się zachowują, a mają prawo być zdenerwowani, bo każdy chce wygrywać, za styl się punktów nie zdobywa, tylko za bramki. Oni nas jednak niosą i w nas wierzą. Wiedzieliśmy, że ekstraklasa będzie dla Motoru olbrzymim wyzwaniem. Sama gra z tymi drużynami jest wyzwaniem, ale w tej grze się dobrze odnajdujemy. Cały czas nasza sytuacja tragiczna nie jest, powiedziałbym, że stabilna. Wiemy, że musimy zdobywać punkty, bo zaraz musi być trudniej.

Brak skuteczności, szczęścia...

– Powiem szczerze, że na chwilę obecną cały czas się zastanawiamy, co możemy jeszcze ze swojej strony robić, żeby zdobywać bramki. Chcemy pomóc zawodnikom, żeby wykańczali te dobre sytuacje, które mają. Widzę drużynę w szatni, która jest sfrustrowana, ale oni dalej wierzą i chcą te sytuacje sfinalizować. To dla mnie najważniejsze, ogień w oczach i chęć przerodzenia tej frustracji w coś dobrego. Na tym się opieramy, bo myślę, że oni bardzo chcą i ja wierzę, że karta może się odwrócić. Uważam, że to przyjdzie i mam nadzieję, że jak najszybciej. Najważniejsze w sytuacjach małego kryzysu, najgorsze to reagować nerwowo i przestać wspierać, a zacząć narzekać, czego się nie zrobiło i się nie ma. Dla mnie ważne jest działanie. Moim jest to, żeby wspomóc zawodników, żeby zaczęli strzelać, czy dobrym treningiem, czy rozmową indywidualną, czy czymś innym. Każdy jest inny i potrzebuje czegoś nowego i muszę znaleźć odpowiedni przycisk.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Motor Lublin przegrywa w Gdyni po dogrywce i żegna się z STS Pucharem Polski już po pierwszej rundzie
galeria

Motor Lublin przegrywa w Gdyni po dogrywce i żegna się z STS Pucharem Polski już po pierwszej rundzie

Od dłuższego czasu mecze pomiędzy Arką Gdynia, a Motorem Lublin budzą ogromne emocje i tak też było w „Pucharze Tysiąca Drużyn”. Do wyłonienia zwycięzcy w czwartkowym starciu potrzebna była dogrywka, w której gola na wagę awansu zdobył zespół znad morza

Ścianka i defibrylatory to niektóre ze zwycięskich projektów puławskiego BO 2026
Puławy

Wyniki budżetu obywatelskiego w Puławach. Te projekty wygrały

Niecałe trzy tysiące puławian oddało ważne głosy na projekty budżetu obywatelskiego 2026. Finansowanie otrzyma 8 z 38 finałowych propozycji. Najwięcej pieniędzy pochłonie nowa ścianka wspinaczkowa na puławskich błoniach.

Avia Świdnik sensacyjnie pokonała u siebie pierwszoligowy Ruch Chorzów
galeria

Sensacja w Świdniku. Avia zasłużenie pokonała Ruch Chorzów w STS Pucharze Polski! [ZDJĘCIA]

Takie historie kochają kibice piłki nożnej. W czwartkowe popołudnie Avia Świdnik postarała się o nie lada niespodziankę i w pierwszej rundzie „Pucharu Tysiąca Drużyn” niespodziewanie pokonała u siebie grający w Betclic I Lidze Ruch Chorzów

Od lewej: ul. Sadowa, ul. 4 Pułku Piechoty oraz ul. Powstańców Listopadowych w Puławach
zdjęcia
galeria

Puławy remontują ulice. Pomagają państwowe dotacje

W tym roku rozpoczęte zostały długo oczekiwane remonty kilku puławskich dróg. Na odcinku za stacją transformatorową do wału wiślanego, rozpoczęto przebudowę ul. 4 Pułku Piechoty. Z kolei na os. Niwa trwa remont ul. Sadowej. W lecie do użytku oddano przedłużenie ul. Powstańców Listopadowych.

Fragment meczu w Piotrkowie Trybunalskim

PGE MKS El-Volt Lublin sensacyjnie przegrał w Piotrkowie Trybunalskim

Ten wynik to potężne zaskoczenie, bo przecież PGE MKS El-Volt Lublin ma w tym sezonie mocarstwowe plany.

Trwa VI Polski Kongres Górniczy.

Drugi dzień kongresu górniczego. Jakie wyzwania czekają sektor wydobywczy?

Od środy w Lublinie i częściowo na terenie kopalni Bogdanka odbywa się VI Polski Kongres Górniczy. Czwartek był dniem poświęconym obradom w sesjach tematycznych. W obliczu transformacji energetycznej nie sposób uciec od kwestii wyzwań, jakie czekają górnictwo w najbliższych latach i dekadach.

Oni w Polsce już nie pomieszkają. Zostali wydaleni i dostali zakaz wjazdu

Oni w Polsce już nie pomieszkają. Zostali wydaleni i dostali zakaz wjazdu

Dwójka mężczyzn decyzją policji i straży granicznej została wydalona z Polski. Obcokrajowcy nie mają także możliwości wjazdu do krajów strefy Schengen.

Lubelszczyzna na weekend: co zobaczyć, jadąc samochodem z Ukrainy? Przewodnik 2025

Lubelszczyzna na weekend: co zobaczyć, jadąc samochodem z Ukrainy? Przewodnik 2025

Bliskość granicy, malownicze krajobrazy i bogactwo historii sprawiają, że Lubelszczyzna jest idealnym kierunkiem na weekendową podróż samochodem dla gości z Ukrainy. To region, który zachwyca na każdym kroku – od renesansowych perełek architektury, przez tętniące życiem miasta, po spokojne oazy natury. Zapomnij o pośpiechu i odkryj z nami najciekawsze zakątki województwa lubelskiego.

Kiedy autostradą do Białej Podlaskiej? Nowe aneksy przesunęły terminy
drogi

Kiedy autostradą do Białej Podlaskiej? Nowe aneksy przesunęły terminy

Z Siedlec do Warszawy od kilku miesięcy można już dojechać autostradą A2. Kiedy z takiej możliwości skorzystają kierowcy z Białej Podlaskiej? Zarządca drogi próbuje mobilizować wykonawców, ale nowe aneksy dają wykonawcom więcej czasu.

Nawierzchnia ulicy Chemicznej pozostawia wiele do życzenia.
Lublin

Chemiczna do remontu? Chcą tego przedsiębiorcy

Każdy kierowca, który zmierzył się z przejechaniem ulicy Chemicznej wie, że jest to ciężkie przeżycie, szczególnie dla zawieszenia samochodu. Od lat jest to jedna z najbardziej zaniedbanych i wysłużonych nawierzchni w Lublinie. Pojawiła się szansa na zmiany.

Zespół Svahy w niedzielę wystąpi podczas myśliwskiej imprezy na zamku

Dni renesansu i baroku. Myśliwska niedziela w Janowcu

W najbliższą niedzielę, 28 września, na zamku w Janowcu świętować będą myśliwi i leśnicy. W programie "Fety u hetmana" m.in. wernisaż, pokazy łucznictwa konnego i koncerty.

Pierwsza wizyta u psychologa – jak się przygotować i czego się spodziewać?

Pierwsza wizyta u psychologa – jak się przygotować i czego się spodziewać?

Niektórzy potrafią tygodniami porównywać modele telefonów, a jednocześnie odkładają decyzję o umówieniu się do psychologa, choć może to przynieść im znacznie większą ulgę. Według badań aż 1 na 4 osoby w Polsce doświadczy w ciągu życia problemów wymagających wsparcia psychologicznego. Mimo to wiele osób wciąż obawia się pierwszej wizyty u specjalisty – głównie dlatego, że nie wie, czego się spodziewać. Pierwsza wizyta stanowi często początek prawdziwej ulgi, choć najtrudniejszy pozostaje pierwszy krok.

Cztery dworce z lubelskiego w nowym programie PKP
kolej

Cztery dworce z lubelskiego w nowym programie PKP

Kolejowa spółka ogłosiła nowy program „Dworce przyjazne pasażerom”. Na liście wśród 181 obiektów znalazły się również te z województwa lubelskiego.

Puławskie Azoty nadal walczą o rentowność. Pierwsze półrocze 2025 zakończyło się wielomilionową stratą. Przed publikacją raportu ze stanowiska zrezygnował prezes spółki, Hubert Kamola (na zdj.)
Puławy

Puławskie Azoty wciąż z wysoką stratą. Spółka traci prezesa

Grupa kapitałowa Zakładów Azotowych w Puławach nadal więcej traci, niż zarabia. W pierwszym półroczu spółka traciła ok. 35 mln zł miesięcznie. Strata netto za ten okres wyniosła 209 mln zł, a jej łączne zobowiązania przekraczają już 4 miliardy. Prezes Hubert Kamola zrezygnował ze stanowiska.

Narkotyki w lodówce. 45-latek z Chełma w rękach policji
Chełm

Narkotyki w lodówce. 45-latek z Chełma w rękach policji

Ponad 140 porcji amfetaminy i marihuana zabezpieczone przez chełmskich kryminalnych – to efekt przeszukania jednego z mieszkań w centrum miasta. Mężczyzna, który tłumaczył posiadanie narkotyków „własnymi potrzebami”, usłyszał już zarzuty.

PKO BP EKSTRAKLASA
9. KOLEJKA

Wyniki:

Arka Gdynia  - Korona Kielce 0-0
Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Lech Poznań 0-2
GKS Katowice - Cracovia 0-3
Górnik Zabrze - Widzew Łódź 3-2
Pogoń Szczecin - Lechia Gdańsk 3-4
Radomiak Radom - Piast Gliwice 1-0
Raków Częstochowa - Legia Warszawa 1-1
Zagłębie Lubin - Motor Lublin 2-2
Wisła Płock - Jagiellonia Białystok 0-1

Tabela:

1. Górnik 9 18 14-7
2. Cracovia 8 17 16-9
3. Wisła Płock 8 16 10-5
4. Jagiellonia 7 16 14-10
5. Korona 9 15 11-7
6. Lech 7 13 13-12
7. Legia 7 11 11-6
8. Radomiak 9 11 15-16
9. Zagłębie 8 10 16-13
10. Widzew 9 10 13-12
11. Motor 8 10 9-12
12. Pogoń 9 10 14-18
13. Bruk-Bet 9 9 11-13
14. Arka 9 9 5-10
15. Raków 7 7 7-11
16. Katowice 9 7 10-20
17. Lechia 9 6 18-22
18. Piast 7 4 3-7

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!