(fot. Wojciech Przybyła/Materiały prasowe Lubelskiego Okręgowego Związku Narciarskiego)
W weekend w Tomaszowie Lubelskim odbyły się dwie duże imprezy – otwarte mistrzostwa Polski zrzeszenia LZS oraz tradycyjny Bieg Hetmański. A już dzisiaj w Planicy Monika Skinder z MULKS Grupa Oscar Tomaszów Lubelskim powalczy w sprincie podczas mistrzostw świata w Planicy
Sobotnie otwarte mistrzostwa zrzeszenia LZS nie przyniosły zbyt dużych emocji ponieważ poszczególnych zawodników i zawodniczki dzieliła spora dysproporcja umiejętności sportowych. Najbardziej zadowolona z Tomaszowa Lubelskiego wyjechała jedna rodzina Ciborowskich. U pań rywalizujących na dystansie 5 km wygrała Aneta Ciborowska reprezentująca KS Seba-Sport Pisz. 46-latka wyprzedziła o 40 sek. 20 lat młodszą Annę Bielecką z UKS Rawa Siedlce. Na najniższym stopniu podium stanęła miejscowa zawodniczka, Marta Małka, która jednak do zwyciężczyni straciła blisko 4 min. U panów, zmagających się z trasą liczącą 7,5 km, najlepszy by 50-letni Damian Ciborowski z KS Speed Jasło. Drugi na metę wpadł trzy lata starszy Sebastian Ciborowski. Zawodnik KS Seba-Sport Pisz stracił do triumfatora ponad minutę. Na trzecim miejscu przybiegł najlepszy z reprezentantów gospodarzy – MULKS Grupa Oscar Tomaszów Lubelski, Łukasz Krawczyk. 36-latek wpadł na metę spóźniony jednak o blisko dwie minuty.
W niedzielę na trasach w Siwej Dolinie zawodnicy rywalizowali w tradycyjnym Biegu Hetmańskim. Była to już jego 34 edycja, chociaż jedna z niewielu, która odbywała się w tak złych warunkach atmosferycznych. Wszystko przez odwilż, która sprawiła, że organizatorzy mieli olbrzymi problem z przygotowaniem trasy. Poradzili sobie jednak z tym i kibice mogli cieszyć oczy wyrównaną rywalizacją. U pań najlepsza była Ewa Marszałek z KrosSki RemnSport, która wyprzedziła o 16 sek. Anetę Ciborowską i o 25 sek. Annę Bielecką. Najlepsza z zawodniczek z województwa lubelskiego, Anna Berezecka, była 5. To spore rozczarowanie biorąc pod uwagę fakt, że zawodniczka MULKS Grupa Oscar jeszcze w poprzednim sezonie zaliczyła w barwach reprezentacji Polski występy podczas zawodów Pucharu Świata. U panów zawodnicy gospodarzy spisali się dużo lepiej i zajęli dwa pierwsze miejsca. Wygrał Bartosz Kita, który o zaledwie 9 sek. wyprzedził Wojciecha Nieściora. Podium uzupełnił starszy o ponad 30 lat od swoich konkurentów Damian Ciborowski, który do zwycięzcy stracił 37 sek. W ramach Biegu Hetmańskiego rozegrano również tradycyjny Bieg Samorządowców. Zakończył się on triumfem Grzegorza Staręgi z UKS Rawa Siedlce, który wyprzedził Ryszarda Koprowskiego z MULKS Grupa Oscar. Obu panom trzeba pogratulować kondycji fizycznej, ponieważ liczą sobie po 66 lat.
Dzisiaj uwaga kibiców biegów narciarskich będzie skierowana na Planicę, gdzie odbędzie się rywalizacja w mistrzostwach świata w narciarstwie klasycznym. Biegacze będą rywalizować w sprintach stylem klasycznym. Jedną z reprezentantek Polski jest Monika Skinder. Ciężko jednak spodziewać się po zawodniczce MULKS Grupa Oscar wielkiego wyniku podczas światowego czempionatu. Ostatnio nie poradziła sobie przecież podczas młodzieżowych mistrzostw świata. W kanadyjskim Whistler była jedną z faworytek sprintu, ale zmagania zakończyła już na poziomie ćwierćfinału. Zresztą przeciętnie wiodło się jej również w Pucharze Świata, gdzie tylko incydentalnie pojawiała się w ćwierćfinałach. Teraz miejsce w najlepszej 30 byłoby olbrzymim sukcesem zawodniczki z Rogóźna. Kwalifikacje sprinterskie zaplanowano na godz. 12. Rywalizacja finałowa natomiast rozpocznie się o godz. 14.30. Transmisję ze zmagań w Planicy przeprowadzi Eurosport.