Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Meczem kolejki w weekend były derby w Tomaszowie Lubelskim. Tomasovia podejmowała Ładę 1945. Dodatkowym smaczkiem spotkania był oczywiście trener gospodarzy Paweł Babiarz, który wrócił do ekipy niebiesko-białych właśnie z Biłgoraja. Długo wydawało się, że goście zgarną trzy punkty, ale trzech rezerwowych graczy gospodarzy zdobyło w końcówce trzy gole i wynik z 0:1 zmienił się na 3:1. Na koniec Wojciech Białek zmniejszył jeszcze rozmiary porażki, ale powody do radości mieli tylko w Tomaszowie.
Sokół Konopnica zaskoczył wszystkich ekspertów i pokonał Tura Milejów. Wszystkie najciekawsze wydarzenia miały miejsce w pierwszej połowie, kiedy padło aż 5 bramek
Reprezentacja Polski zainaugurowała mistrzostwa świata U-17 od bezbramkowego remis z Japonią. W Biało-Czerwonych barwach wystąpiły dwie zawodniczki Górnika Łęczna
Jeżeli ktoś w sobotę po raz pierwszy wybrał się na Arenę Lublin, to nie ma szans, że nie wróci na stadion. Motor prowadził z Widzewem 2:0 po 14 minutach, ale ostatecznie przegrał 3:4. Na boisku emocji było mnóstwo od pierwszej do ostatniej minuty. A ponad 13 tysięcy widzów stworzyło kapitalną atmosferę. Sprawdźcie nasze zdjęcia trybun
Sporo działo się w sobotę podczas meczu Hetmana z Orlętami Spomlek. Drużyna z Radzynia Podlaskiego prowadziła 1:0, przegrywała 1:2, a ostatecznie wygrała... 5:3. Nie brakowało pięknych goli. Przedostatni z ośmiu padł po efektownym strzale raboną.
Trzeci mecz z rzędu u siebie nie potoczył się po myśli kibiców i piłkarzy Podlasia. Bialczanie tym razem tylko zremisowali z Czarnymi Połaniec 1:1.
Świetne widowisko na Arenie Lublin, ale kibice i piłkarze Motoru mogą odczuwać po spotkaniu z Widzewem olbrzymi niedosyt. Gospodarze prowadzili 2:0, a mimo to przegrali 3:4. Jak zawody oceniają trenerzy?
Jak nie idzie, to nie idzie. Lewart przegrał w sobotę piąty ligowy mecz z rzędu. Licząc także Puchar Polski w sumie szósty. Tym razem beniaminek z Lubartowa musiał uznać wyższość Wisłoki Dębica, której uległ u siebie 0:4.
W 48 minucie wydawało się, że wielkich emocji w derbach Lublina już nie będzie. Lublinianka prowadziła wówczas 3:0. Sygnał napsuł jednak rywalom jeszcze sporo krwi i przegrał ostatecznie „tylko” 2:3. Goście mieli też sporo pretensji do arbitra, zwłaszcza o rzut karny na początku drugiej połowy.
Przed meczem Motor – Widzew trener pierwszej z ekip Mateusz Stolarski zapowiadał, że to będzie atrakcyjne spotkanie dla kibiców. Chyba nikt nie spodziewał się jednak, że aż tak. Po kwadransie gospodarze prowadzili 2:0. Do przerwy przegrywali 2:3. A ostatecznie zawody zakończyły się wynikiem 3:4. Emocji było jednak co niemiara. I to do samego końca.
W sobotnie południe na boisku w Kielcach zmierzyły się: szósta w tabeli Korona II i piąta Chełmianka. Po ciekawym i emocjonującym meczu górą okazali się piłkarze Grzegorza Bonina, którzy wygrali 4:2.
Piękne gole, niesamowita dramaturgia i emocje niemal przez 100 minut. Ostatecznie Motor Lublin przegrał jednak z Widzewem Łódź 3:4.
Górnik Łęczna w piątek celował w przełamanie i zdobycie trzech punktów przeciwko Odrze Opole. Mecz jednak ułożył się tak, że finalnie zielono-czarni mogą cieszyć się z remisu, gdyż do przerwy przegrywali 0:2. Jak spotkanie w Łęcznej podsumowali szkoleniowcy obu ekip?
W sobotę na Arenie Lublin Motor Lublin podejmuje Widzew Łódź. Po meczu będą zorganizowane dodatkowe kursy autobusów.
Już w piątek swój mecz trzynastej kolejki rozegrali piłkarze Avii Świdnik. Żółto-niebiescy w drugiej minucie spotkania z KS Wiązownica objęli prowadzenie, a ostatecznie pokonali rywali na ich boisku 2:0.
Kibice Górnika Łęczna liczyli, że ich pupile w piątkowy wieczór przerwą w końcu serię remisów. Po 45 minutach spotkania z Odrą Opole na to się zanosiło. Problem w tym, że zielono-czarni byli zagrożeni porażką. To rywale prowadzili 2:0. W drugiej połowie podopieczni trenera Pavola Stano uratowali jednak punkt.
Wisła Puławy przechodzi dość trudny okres. Ekipa trenera Macieja Tokarczyka w ostatnich tygodniach nie może wygrać spotkania, a w poprzedniej kolejce nie dość, że przegrała wysoko w Chojnicach z tamtejszą Chojniczanką, to straciła na kolejny mecz jednego z bardziej doświadczonych zawodników. W niedzielę o godz. 19.35 puławianie postarają się powalczyć o trzy punkty przeciwko Zagłębiu Sosnowiec.
Od kilku dni w treningach Motoru uczestniczy Brazylijczyk Lucca Guimaraes. To zawodnik z rocznika 2006, który miał okazję wystąpić nawet w sparingu ze Stalą Rzeszów.
Motor niedawno pokonał Lecha w Poznaniu po niemal 60 latach. Teraz będzie miał okazję poprawić bilans meczów z innym, utytułowanym klubem – Widzewem Łódź. Do tej pory żółto-biało-niebiescy, na najwyższym szczeblu tylko raz ograli tego rywala przed własną publicznością. A miało to miejsce w lipcu 1989 roku. Czy w sobotę uda się po raz drugi? Początek zawodów zaplanowano na godz. 14.45. Transmisja na Canal+ Sport 3.
Kibice Górnika Łęczna czekają na ligową wygraną zielono-czarnych od końca sierpnia. W piątek nadarza się znakomita okazja by serię meczów bez zwycięstwa przegrać. Do Łęcznej przyjedzie bowiem znajdująca się w strefie spadkowej Odra Opole. Początek piątkowego spotkania o godzinie 18
W związku z przypadającym w tym roku jubileuszem 550-lecia (1474-2024) województwa lubelskiego stowarzyszenie Manufaktura Futbolu przygotowuje prestiżową publikację pod tytułem „550 ludzi futbolu na 550-lecie Województwa Lubelskiego”.
Rozmowa z Bradly van Hoevenem, zawodnikiem Motoru Lublin
W środę rozegrano ćwierćfinałowe spotkania Pucharu Polski w okręgu lubelskim. Sporo emocji było zwłaszcza w Kraśniku. Lider IV ligi postawił Świdniczance bardzo trudne warunki. Gospodarze prowadzili już 2:0, ale ostatecznie przegrali po rzutach karnych 3:4.
Sezon 24/25 nie jest na razie zbyt udany dla Świdniczanki. Drużyna Łukasza Gieresza w lidze wygrała tylko dwa razy. Poza tym zanotowała po pięć: remisów i porażek. W środę będzie musiała skupić się na okręgowym Pucharze Polski. W ćwierćfinale zmierzy się na wyjeździe z liderem IV ligi – Stalą Kraśnik.
Bardzo ciekawy i pełen dramaturgii mecz na PGE Stadionie Narodowym. W ramach czwartej serii gier Ligi Narodów UEFA reprezentacja Polski zremisowała z Chorwacją 3:3