Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

III liga gr. IV

10 lipca 2018 r.
14:42

Mariusz Sawa (Motor): Nasza gra ma sprawiać przyjemność kibicom

14 14 A A
(fot. Tomasz Lewtak/motorlublin.eu)

ROZMOWA Z Mariuszem Sawą, trenerem Motoru Lublin

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
  • Wraca pan do Motoru, ale chyba sporo się zmieniło po tych kilku latach...

– Zgadza się. Grałem na tym pięknym stadionie, ale na miałem na nim okazji trenować. Ćwiczyliśmy przy Al. Zygmuntowskich, albo gdzie się dało. Teraz warunki, jeżeli chodzi o bazę są zdecydowanie lepsze, dlatego cieszę się, że tutaj wróciłem. Zobaczymy, co z tego będzie.

  • Jak można ocenić frekwencję na pierwszych treningu?

– Mieliśmy dużo zawodników, bo 24, ale w zdecydowanej większości to młodzież. Jeżeli chodzi o jakość drużyny, to mam nadzieję, że w najbliższych dniach sytuacja się zmieni. Było dwóch-trzech zawodników, którzy przyjechali, żeby się pokazać. Na tych, których to my chcemy trzeba będzie trochę poczekać.

  • Nad transferami pracujecie wspólnie z prezesem Leszkiem Bartnickim?

– Pracujemy wszyscy: trenerzy, prezes, działamy wspólnie. Mam pewien pomysł, jak zbudować drużynę, ale nie wiem, czy to wypali. Zawodnicy, których znam i których chciałbym tutaj na dzień dzisiejszy testują się troszeczkę wyżej. Wiadomo, że mają swoje ambicje i trzeba na nich poczekać. Nie chcemy robić żadnych nerwowych ruchów, czy się pomylić. Na razie Motor jest w troszeczkę innym miejscu, jeżeli chodzi o sprawy organizacyjne i finansowe. Nie chcę wychodzić przed szereg i mówić o czymkolwiek. Obecnie skupiamy się na tym co jest i czekamy, co przyniosą najbliższe dni.

  • Motor w nowym sezonie ma być bardziej lubelski?

– Sytuacja chyba niestety nas do tego zmusi. Ja zawsze chciałem grać, jak największą ilością piłkarzy z Lublina i okolic. Chcemy tak robić. Nie ma się jednak co oszukiwać, że spora grupa piłkarzy została już „przebrana” przez Górnika Łęczna i Wisłę Puławy. Z tego względu będziemy musieli szukać troszeczkę dalej. Na pewno oprzemy skład na chłopakach stąd i na naszej młodzieży.

  • Jaki ma pan pomysł na drużynę i jak zamierzacie grać?

– Chcemy grać dobrą piłkę i w każdym meczu robić progres. Chcemy, żeby nasza gra sprawiała przyjemność kibicom, ale i nam oraz przede wszystkim zawodnikom. Będziemy dążyć do tego, żeby z meczu na mecz grać lepiej. Wiadomo, że potrzeba czasu, żeby drużyna zaczęła grać tak, jak chcemy. Sam jestem ciekawy, jak to wyjdzie. Zawsze starałem się grać do przodu. Czasem efekty były. My akurat mamy wielu młodych zawodników i pewnie trzeba będzie to wypośrodkować. Chciałbym jednak, żebyśmy grali ofensywnie i przyjemnie dla oka.

  • Letnie przygotowania potrwają około pięciu tygodni. To dużo, czy mało?

– Letni okres jest całkiem inny od zimowego. To jest praktycznie tylko kilka tygodni. Będziemy się starali wykorzystać to, jak najlepiej. Wiadomo jednak, że czasu jest mało, a my nie mamy wszystkich zawodników, których byśmy chcieli. Zima była dla poszczególnych piłkarzy najważniejsza, w lecie to tylko podtrzymanie formy. Pięć tygodni to niby dużo, nie dużo, ale chcemy się przygotować, jak najlepiej. Skupiamy się na zgrywaniu i przygotowaniu do jakiegoś stylu gry. Na razie trudno powiedzieć, jakim będziemy grali systemem, bo nie wiemy, jaką kadrą będziemy dysponowali.

  • Jak pan ocenia grupę czwartą III ligi?

– To bardzo ciężkie rozgrywki. Pokazały to dwa ostatnie sezony, kiedy Motor był murowanym faworytem, a i dwa lata temu i rok temu wchodziły drużyny, na które nikt nie stawiał. Dlatego trzeba dużo pokory i pracy. No i trzeba zasuwać, żeby być w czubie tabeli i liczyć się do końca. Takim drużynom, jak Motor kibice zawsze będą stawiali wysokie wymagania. A my będziemy się starali stawiać czoła tym wymaganiom.

  • Na pierwszym treningu pojawił się Artur Gieraga. Jakie są szanse, że zostanie w zespole?

– Bardzo małe. Ja naprawdę chciałbym Artura w swoim zespole, ale będzie ciężko, żeby tutaj został. Mogę za to powiedzieć, że Konrad Nowak na pewno zostaje z nami. I z tego bardzo się cieszymy.

  • A czy ktoś ze „starego” składu może jeszcze wrócić do zespołu? Chociażby Dawid Dzięgielewski?

– Nie chciałbym o tym mówić. W tym momencie rozmawiamy z wieloma zawodnikami. Sytuacja finansowa się zdecydowanie zmieniła. Piłkarze nie będą już mieli takich warunków, jak ostatnio. Pewnie, jeżeli dostaną podobne pieniądze w innych klubach, to raczej pójdą gdzieś indziej. Tutaj nie chcemy robić żadnych kominów płacowych, wszystko ma mieć ręce i nogi. Nie wyszedł tamten projekt, mam nadzieję, że z tym będzie inaczej. Może nie wypali z miesiąca na miesiąc, ale mam nadzieję, że się obroni swoją ambicją, grą i ofensywą.

  • Kibice przed pierwszym treningiem dopytywali, czy będzie Grzegorz Bonin. I jak będzie, czy jednak nie?

– Ja nie widziałem Grześka na naszych zajęciach (śmiech). Nie ma o czym mówić. Takich zawodników, w tej lidze chętnie by się oglądało. Nie chcę mówić tak, nie chcę mówić nie, ale na dzień dzisiejszy nie.

  • Długo się pan w ogóle zastanawiał nad ofertą Motoru?

– Nie chcę głośno mówić, bo różne informacje się pojawiały. Że miałem kilka propozycji, że z kimś tam się dogadałem, co oczywiście było nieprawdą. Rozmowy były, ale na ostatniej prostej pojawił się Motor i długo nie trzeba było mnie namawiać. Można powiedzieć, że Motorowi się nie odmawia.

  • Czy spodziewał się pan odchodząc z Lublina że po tych kilku latach klub ciągle będzie tkwił w III lidze?

– Szczerze mówiąc nie spodziewałem się. Myślałem, że po tylu latach będzie przynajmniej w I lidze. Szkoda, że tak wyszło. Mimo wszystko wierzę, chociaż nie powiem, że za rok, czy za dwa Motor będzie wyżej, bo zasługują na to nasi kibice i ten stadion. Szkoda takiej drużyny na III ligę. To jednak ciężka liga. Trzeba walczyć i robić wszystko, żeby cechy wolicjonalne wyszły od wszystkich zawodników. Nie może być tak, że siedmiu biega, a reszta się przygląda. Bo nigdy nie będzie efektów.

  • Czyli nie jest tak, że lepiej mądrze stać, niż głupio biegać?

– W tej lidze nie. Zawsze musi być kilku zawodników, którzy umieją grać w piłkę. Myślę jednak, że większość w III lidze musi troszeczkę pobiegać, żeby efekty przyszły. Zazwyczaj jest tak, że z Motorem wszyscy się cofają i grają z kontry. A do tego mają szybkich skrzydłowych lub napastników i to często wystarcza. Dlatego trzeba wychodzić z odpowiednim nastawieniem, a do tego mobilizacja, walka i wielka pokora.

  • Można się spodziewać jakichś zmian w sztabie szkoleniowym?

– Mam nadzieję, że dojdzie do nas Piotrek Wilawer. To chłopak, który grał w Motorze. Ma dużo wspólnego ze sportami walki, siłownią, dietą, czy zdrowym przygotowaniem zawodników. Widziałem, jak pracuje i bardzo mu ufam, dlatego chciałbym, żeby z nami został.

Czytaj więcej o:

Pozostałe informacje

"Nyje, drzuźni, tornieje". Szef oddziału rehabilitacji o tym, co robi z nami ból
Dzień Wschodzi
film

"Nyje, drzuźni, tornieje". Szef oddziału rehabilitacji o tym, co robi z nami ból

O bólu i zdrowym starzeniu się w dzisiejszej porannej rozmowie Dzień Wschodzi, Krzysztof Kot rozmawia z prof. Tomaszem Blicharskim — szefem Kliniki Rehabilitacji i Ortopedii Szpitala Klinicznego nr 4 w Lublinie.

W Parczewie odbędzie się kolejna edycja maratonu kolarskiego Piękny Wschód

W Parczewie odbędzie się kolejna edycja maratonu kolarskiego Piękny Wschód

Piękny Wschód to prawdziwy symbol parczewskiego kolarstwa i jedna z najważniejszych imprez dla miłośników rowerów. Od poprzedniego roku ma jednak  dodatkowe znaczenie. Ten ultramaraton jest połączony z Dniem Sportu i Zdrowego Trybu Życia w Wojsku Polskim, stąd jednym z partnerów jest Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Polskiego.

Ten system ma rozładować kolejki do przejść granicznych

Ten system ma rozładować kolejki do przejść granicznych

Elektroniczny system na granicy ma rozładować kolejki TIR-ów. Taki plan ma lubelski urząd wojewódzki.

Politechnika Lubelska na krajowym podium. A jak wypadła w skali świata?

Politechnika Lubelska na krajowym podium. A jak wypadła w skali świata?

553 uczelni technicznych z 50 krajów. W III edycji rankingu Research.com, Politechnika Lubelska zajęła 3. miejsce w Polsce i 262. na świecie w dziedzinie inżynierii mechanicznej i lotniczej.

Motor gra dzisiaj z Chrobrym Głogów. „Musimy pokazać, że w Legnicy to był wypadek przy pracy”

Motor gra dzisiaj z Chrobrym Głogów. „Musimy pokazać, że w Legnicy to był wypadek przy pracy”

Na finiszu sezonu każdy punkt może się okazać bezcenny. Dlatego w czwartek wszyscy liczą na zwycięstwo z niżej notowanym rywalem. Motor zmierzy się na Arenie Lublin z Chrobrym Głogów. Goście też mają jednak o co grać, bo ich przewaga nad strefą spadkową jest niewielka. Początek spotkania zaplanowano na godz. 18. Transmisja na kanale Polsat Sport Premium 1.

Przez lata miała piekło w domu. Kobieta w końcu pękła

Przez lata miała piekło w domu. Kobieta w końcu pękła

33-latek był w domu tyranem. Znęcał się nad żoną, groził nożem. Kobieta w końcu pękła.

Kapral Robert i sierżant Mateusz zginęli na poligonie. Prokuratura ma wyniki sekcji zwłok

Kapral Robert i sierżant Mateusz zginęli na poligonie. Prokuratura ma wyniki sekcji zwłok

Prokuratura wojskowa ma już wyniki sekcji zwłok żołnierzy, którzy w marcu zginęli na poligonie w Drawsku Pomorskim. Robert i Mateusz pochodzili z województwa lubelskiego.

Nowatorskie leczenie migotania przedsionków. Lubelscy lekarze pionierami w kraju
Foto/Wideo
galeria
film

Nowatorskie leczenie migotania przedsionków. Lubelscy lekarze pionierami w kraju

Kardiolodzy ze szpitala przy ul. Jaczewskiego przeprowadzili małoinwazyjną ablację techniką PFA. To pierwsze takie zabiegi w Polsce i Europie Środkowo-Wschodniej.

MKS FunFloor Lublin uciekł spod topora podczas meczu z Piotrcovią [zdjęcia]
galeria

MKS FunFloor Lublin uciekł spod topora podczas meczu z Piotrcovią [zdjęcia]

MKS FunFloor Lublin pokonał MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski 30:27 po bardzo zaciętym spotkaniu.

Bulla papieska z XVIII wieku i prawosławna ikona znalezione na Lubelszczyźnie
galeria

Bulla papieska z XVIII wieku i prawosławna ikona znalezione na Lubelszczyźnie

Wojewódzki konserwator zabytków pochwalił się kolejnymi cennymi znaleziskami z terenów naszego województwa . Jedno z nich należało do papieża, a drugie reprezentuje prawosławnych staroobrzędowców.

1,5 promila i parkowanie na przejściu. Wszystko w drodze na komendę

1,5 promila i parkowanie na przejściu. Wszystko w drodze na komendę

Pod komendę policji w Krasnymstawie przyjechał 49-latek, na którego był nałożony dozór policyjny. Zaparkował na wprost komendy. Na przejściu dla pieszych. Nie był trzeźwy.

Skrzydłowy Motoru wraca do gry

Skrzydłowy Motoru wraca do gry

Jacques Ndiaye będzie mógł pojawić się już na boisku podczas czwartkowego meczu Motoru Lublin z Chrobrym Głogów (godz. 18, na Arenie Lublin). Skrzydłowy z Senegalu, z powodu kontuzji pauzował od ponad miesiąca.

Agresja wśród młodzieży. Jak reagować i jak przeciwdziałać?

Agresja wśród młodzieży. Jak reagować i jak przeciwdziałać?

Stop agresji wśród młodzieży – to temat konferencji poświęconej sposobom zapobiegania sytuacjom konfliktowym w środowisku młodych osób. Spotkanie w piątek, 26 kwietnia, o godzinie 9 w siedzibie Urzędu Miasta Lublin przy ul. Spokojnej 2.

CSK zaprasza na spektakl „Z kapelusza”
28 kwietnia 2024, 18:00

CSK zaprasza na spektakl „Z kapelusza”

W najbliższą niedzielę na scenie Sali Operowej w lubelskim CSK z okazji Międzynarodowego Dnia Tańca odbędzie się przedstawienie „Z kapelusza”.

Gabinety historii naturalnej Lublina. Nowa wystawa w Muzeum Józefa Czechowicza
25 kwietnia 2024, 18:00

Gabinety historii naturalnej Lublina. Nowa wystawa w Muzeum Józefa Czechowicza

Gabinety historii naturalnej Lublina to tytuł wystawy nawiązuje do ducha oświeceniowych gabinetów historii naturalnej i osobliwości przyrody. Otwarcie wystawy odbędzie się 25 kwietnia o godzinie 18 w lubelskim Muzeum Józefa Czechowicza.

III LIGA, GRUPA IV
26. KOLEJKA

Wyniki:

Sokół Sieniawa - Wiślanie Jaśkowice 2-4
Karpaty Krosno - Garbarnia Kraków 0-1
Star Starachowice - Chełmianka 1-1
Czarni Połaniec - Avia Świdnik 1-2
Siarka Tarnobrzeg - KS Wiązownica 1-0
Świdniczanka Świdnik - Podlasie Biała Podlaska 2-1
Podhale Nowy Targ - Orlęta Radzyń Podl. 3-1
Wieczysta Kraków - KSZO Ostrowiec Św. 4-1
Wisłoka Dębica - Unia Tarnów 2-1

Tabela:

1. Wieczysta 26 63 74-24
2. Siarka 26 53 49-22
3. Star 26 47 41-22
4. Avia 26 46 48-30
5. Podlasie 26 42 39-24
6. KSZO 26 41 41-33
7. Chełmianka 26 40 46-46
8. Wiślanie 26 38 44-34
9. Garbarnia 26 35 39-43
10. Unia 26 35 43-42
11. Świdniczanka 26 34 34-40
12. Czarni 26 30 42-46
13. Wisłoka 26 30 31-43
14. Wiązownica 26 28 36-60
15. Podhale 26 25 28-34
16. Orlęta 26 23 27-45
17. Karpaty 26 19 17-50
18. Sokół 26 17 27-68

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!