Michalina Pastuszka została nową zawodniczką MKS FunFloor Perła Lublin
O tym transferze spekulowano już od dłuższego czasu. Początkowo wydawało się, że nie dojdzie on do skutku, bo 18-latka ponoć była w kręgu zainteresowania Startu Elbląg. Ostatecznie jednak zdecydowała się na ofertę z Lublina. MKS FunFloor Perła podpisał z nią umowę obowiązującą do końca sezonu 2023/2024 z opcją przedłużenia na rok.
Lubelski klub zyskał jedną z najbardziej utalentowanych zawodniczek młodego pokolenia w Polsce. Obecnie Pastuszka przebywa w Słowenii, gdzie razem z reprezentacją Polski U-20 walczy w juniorskich mistrzostwach świata. Biało-Czerwone nie mają już szans na główne trofeum i walczą już tylko u Puchar Prezydenta, czyli nagrodę dla ekip z miejsc 17-32. W tych zmaganiach Biało-Czerwonym idzie na razie całkiem dobrze, bo wyszły z pierwszego miejsca w swojej grupie. Umożliwiły im to zwycięstwa nad Kazachstanem (38:27) i Austrią (37:27). Pastuszka w tych spotkaniach zdobyła odpowiednio 4 i 6 bramek. Kolejny mecz Polki rozegrają dzisiaj, kiedy zmierzą się z Koreą Południową.
Pastuszka w minionym sezonie błyszczała też w rozgrywkach Superligi. Chociaż reprezentowała barwy najsłabszej ekipy w stawce, Korony Handball Kielce, to potrafiła tam odgrywać istotną rolę. Zagrała w jej barwach 15 razy i zdobyła w tym czasie 39 bramek. Można przypuszczać, że tych spotkań byłoby więcej, ale młoda rozgrywająca miała kłopoty zdrowotne. - Michalina to przede wszystkim bardzo utalentowana szczypiornistka. Dysponuje bardzo dobrym rzutem z podłoża. Gra też bardzo dobrze jeden na jeden. To jest jej bardzo duży atut. Jest ponadto bardzo dynamiczna i sprawna ruchowo. To jest bardzo uzdolniona dziewczyna – chwali młodą piłkarkę w klubowych mediach wiceprezes lubelskiego MKS-u, Sabina Włodek. – Dołożę wszelkich starań, by stać się częścią tej historii, którą tworzy Lublin. Chcę grać o najwyższe cele i trenować z najlepszymi zawodniczkami. Przede wszystkim jednak pragnę występować przed tą wspaniałą publicznością. MKS przyciąga mnie właściwie wszystkim. Mam nadzieję, że zostanę tu na dłużej – mówi klubowej stronie internetowej Michalina Pastuszka. Co ciekawe, młoda szczypiornistka urodziła się w Lublinie. Jej ojcem jest bowiem Maciej Pastuszka. Pochodzący z Kielc środkowy obrońca w 2003 r., kiedy Michalina przyszła na świat, bronił barw występującego wówczas w Ekstraklasie Górnika Łęczna.
Zaangażowanie byłej bramkarki Piotrcovii to piąty ruch transferowy lubelskiej drużyny w ostatnim okresie. Wcześniej zawodniczkami wicemistrzyń Polski zostały Magdalena Więckowska, Patrycja Noga, Marianna Rebicova i Karolina Sarnecka. Lubelskie szczypiornistki okres przygotowawczy rozpoczną w połowie lipca. Sztab szkoleniowy ma w planach udział w trzech turniejach, z czego jeden powinien zostać zorganizowany w Lublinie.