Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

23 czerwca 2019 r.
15:31

Piłka nożna jest kobietą. Czas reform i większe pieniądze, nadchodzą lepsze czasy dla piłkarek?

Autor: Zdjęcie autora Kamil Kozioł
41 5 A A
Podopieczne Piotra Mazurkiewicza po raz drugi z rzędu zostały mistrzyniami Polski<br />
Podopieczne Piotra Mazurkiewicza po raz drugi z rzędu zostały mistrzyniami Polski
(fot. Krzysztof Mazur)

Od wielu lat województwo lubelskie znaczy bardzo mało w męskim futbolu. Tymczasem w jego kobiecej odmianie jesteśmy jedną z potęg.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Nasz region w najwyższej klasie okręgowej ma aż dwóch przedstawicieli – AZS PSW Biała Podlaska i Górnik Łęczna. O ile bialczanki są typowym klubem akademickim, o tyle drużyna z Łęcznej jest prawdziwym hegemonem na krajowym podwórku. Podopieczne Piotra Mazurkiewicza właśnie po raz drugi z rzędu zostały mistrzyniami Polski.

Tytuł zdobyły w wielkim stylu

Łęcznianki przystępowały do tego sezonu jako obrończynie tytułu i murowane kandydatki do kolejnego złota. I rzeczywiście, przez wiele miesięcy wydawało się, że tylko kataklizm może odebrać im mistrzostwo Polski. On przyszedł niespodziewanie i wiązał się z rozstaniem Górnika z Piotrem Mazurkiewiczem. Architekta największych sukcesów Górnika zastąpił Szymon Gieroba, który jednak nie poradził sobie w roli pierwszego trenera. Zespół pod jego wodzą roztrwonił całą przewagę nad rywalkami, a także odpadł z rozgrywek o Puchar Polski. Gierobę pożegnano więc bez większego żalu, a misję ratowania sezonu powierzono ponownie Mazurkiewiczowi.

„Nowy-stary” trener poradził sobie znakomicie i doprowadził zespół do drugiego w swojej historii mistrzostwa Polski. Tytuł wywalczył w ostatnim meczu sezonu, kiedy Górnik pokonał 2:0 Medyka Konin, swojego głównego rywala w wyścigu o złoto.

Warto wspomnieć, że mecz w Łęcznej na żywo oglądało około 1,5 tys. kibiców. Tak duża liczba kibiców odwiedziła stadion przy Al. Jana Pawła II ostatni raz 31 marca, kiedy piłkarze Górnika grali z Widzewem Łódź w ramach rozgrywek II ligi. Później mecze futbolistów śledziło niespełna tysiąc widzów.

– Nie pamiętam, kiedy w Ekstralidze grałam przy tak licznej publiczności – mówiła przez mikrofon do fanów szczęśliwa Emilia Zdunek, pomocniczka Górnika.

Ostatni mecz sezonu w Łęcznej na żywo oglądało około 1,5 tys. kibiców

Nadchodzą lepsze czasy

To spotkanie jest zresztą oznaką, że w kobiecej piłce nożnej nadchodzą lepsze czasy. Pierwszym symptomem było pojawienie się w Łęcznej Zbigniewa Bońka. Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej, mimo natłoku obowiązków związanych z młodzieżowym mundialem, który odbywał się w Polsce, znalazł czas, aby osobiście wręczyć medale zawodniczkom Medyka i Górnika.

Zresztą sama dekoracja była również przeprowadzona z olbrzymią pompą. Oficjalne banery PZPN, czerwony dywan czy złote konfetti – to wszystko pokazało, że związek zaczął bardzo poważnie podchodzić do kobiecej rywalizacji. Wystarczy przypomnieć, że jeszcze kilka lat temu, ceremonia wręczenia medali była znacznie mniej uroczysta.

– To chyba pierwszy przypadek, że na taką uroczystość przyjechał sam prezes PZPN. Widać, że strona związkowa jest coraz bardziej przychylna kobiecemu futbolowi – mówi Piotr Mazurkiewicz, opiekun Górnika.

Szef PZPN Zbigniew Boniek przyjechał do Łęcznej, aby osobiście wręczyć nagrody i medale zawodniczkom Medyka i Górnika

Czas reform i większe pieniądze

Jego słowa mają przełożenie na czyny związkowych działaczy. W kobiecej piłce nożnej nadchodzi bowiem czas reform. W najbliższym sezonie rozgrywki czeka potężna reorganizacja, w wyniku której na szczeblu centralnym pozostanie tylko 48 ekip. Ekstraliga nadal będzie liczyć 12 zespołów.

Dużo więcej zmian zajdzie na niższych szczeblach. W pierwszej lidze zamiast dwóch grup będzie tylko jedna licząca 12 drużyn. W drugiej lidze dotychczasowe cztery grupy zostaną zmniejszone do dwóch. Reforma łączy się również z dużo większymi nagrodami finansowymi. Mistrz Polski otrzyma aż 200 tys. zł (obecnie jest to tylko 60 tys. zł), wicemistrz 100 tys. zł, a brązowy medalista 50 tys. zł.

Zwiększy się też pula nagród w Pucharze Polski. Już od najbliższego sezonu będzie to milion złotych, z czego zdobywca trofeum uzyska 400 tys. zł (obecnie jest to 35 tys. zł), a finalista PP – 100 tys. zł.

Zostanie również utworzona Centralna Liga Juniorek U-17, w której każdy uczestnik otrzyma dofinansowanie w wysokości 50 tys. zł. Dodatkowo, triumfator rozgrywek może liczyć na kolejne 50 tys. zł.

To wszystko powinno przełożyć się pozytywnie na sytuację finansową futbolistek. Obecnie tylko część z nich może liczyć na regularne wypłaty.

– Najlepiej zarabiające piłkarki, które grają w klubach w Polsce, między innymi w Górniku Łęczna, mogą liczyć na kontrakty na poziomie 4-5 tysięcy złotych miesięcznie. Pozostałe zawodniczki muszą pracować zawodowo, bo nawet nie mają kontraktów, ale raczej tzw. stypendia na poziomie około 2 tysięcy złotych – powiedział portalowi bussinesinsider.com.pl Miłosz Stępiński, selekcjoner reprezentacji Polski kobiet.

Górnik płaci regularnie, a to przyciąga

Najbardziej stabilnym klubem w Polsce jest zresztą Górnik, który zawodniczkom płaci regularnie. Nic więc dziwnego, że gra w Łęcznej jest marzeniem wielu piłkarek. Dlatego w klubie jest spora kolonia zawodniczek pochodzących spoza regionu.

Natasza Górnicka, kapitan Górnika, jest z Opolszczyzny, Ana Jelencić to Chorwatka, Dominika Grabowska jest wychowanką Znicza Pruszków, Gabriela Grzywińska pochodzi z Małopolski, a Sylwia Matysik uczyła się grać w futbol w Gromie Wolsztyn.

W innych klubach Ekstraligi zawodniczki dostają skromne stypendia, które nie pozwalają im na poświęcenie się piłce nożnej w 100 procentach. W wielu wypadkach muszą pracować jeszcze w innych zawodach. Częstym przypadkiem jest również zakończenie przez nich karier w momencie ukończenia studiów. Dorosłe życia wymusza na nich porzucenie marzeń o profesjonalnej karierze i zajęcie się zawodem przeznaczonym dla „zwykłych śmiertelników”.

Lubelskie, smakuj futbol

Szansą na uratowanie marzeń jest wyjazd zagranicę, ale tyle szczęścia i odwagi mają tylko nieliczne. A szkoda, bo gra poza Polską wiąże się z dużo większymi zarobkami. Najlepiej zarabiającą piłkarką na świecie jest Norweżka Ada Hegerberg z Olympique Lyon, zdobywczyni Złotej Piłki. Jej dochody w ubiegłym roku oszacowane zostały na ok. 400 tys. euro. To jednak wciąż 17,5 razy mniej niż zdobywcy Złotej Piłki w kategorii mężczyzn – Luki Modricia z Realu Madryt (zarabia ok. 7 mln euro), z którym na scenie razem odbierała nagrodę.

Dlaczego wreszcie zauważono, że panie też potrafią znakomicie grać w futbol? Tajemnicą sukcesu są słupki popularności. Rozgrywane we Francji mistrzostwa świata na żywo obejrzy ponad milion widzów. FIFA natomiast szacuje, że transmisje telewizyjne będzie śledził aż miliard fanów. Taką liczbą kibiców w światowej federacji nikt nie może pogardzić. Dlatego wszyscy w Polsce zdają sobie sprawę, że korzystnie jest załapać się do tego pociągu, który zaczął pędzić w tempie ekspresu.

Pierwszym krokiem powinien być awans reprezentacji Polski do mistrzostw Europy w Anglii. Polki mają na to spore szanse, bo trafiły do niezbyt wymagającej grupy eliminacyjnej. Na niwie klubowej ważny krok może wykonać również Górnik Łęczna, który w wakacje będzie walczył o przepustkę do Ligi Mistrzyń. Awans do elity będzie wiązał się z kolejnymi bonusami finansowymi, które mogą zagwarantować łęczniankom pozycję hegemona w kobiecym futbolu na długie lata.

Tak więc województwo lubelskie może niedługo stać się sławne na międzynarodowej arenie właśnie dzięki kobiecemu futbolowi. Takiej okazji po prostu nie można przegapić!

Piłkarki Górnika Łęczna fetują zdobycie Mistrzostwa Polski

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Noc tylko dla dorosłych
11 maja 2024, 20:00

Noc tylko dla dorosłych

Zapraszamy na wyjątkowy wieczór do Piwnic Centrum Kultury w Lublinie. Z premierowym programem wystąpi Grupa Oł Maj Gad oraz lubelska performerka, tancerka i producentka burleski Harpy Queen.

Sztuczna inteligencja wykryje choroby przewodu pokarmowego

Sztuczna inteligencja wykryje choroby przewodu pokarmowego

W nowoczesny sprzęt została wyposażona pracownia endoskopowa Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego. Dzięki temu pacjenci mają czuć się bezpieczniej i bardziej komfortowo, ale lekarze szybciej wykryją zmiany.

Gol z połowy boiska, ponad 100 minut gry, Motor i Znicz Pruszków na remis po szalonym meczu [zdjęcia, wideo]
galeria
film

Gol z połowy boiska, ponad 100 minut gry, Motor i Znicz Pruszków na remis po szalonym meczu [zdjęcia, wideo]

Czasami o meczach piłki nożnej mówi się, że emocji było w nich tyle, co na rybach. W spotkaniu Motoru Lublin ze Zniczem Pruszków było jednak zupełnie odwrotnie. Mieliśmy w nim wszystko: sporo goli, zwroty akcji, interwencje VAR i niesamowitą dramaturgię. Niestety, nie było za to happy-endu, bo skończyło się remisem 3:3. A ten wynik powoduje, że drużynie Mateusza Stolarskiego będzie jeszcze trudniej o miejsce w strefie barażowej.

Znamy numery list w wyborach do PE. Trzecia Droga pierwsza, a PiS na końcu

Znamy numery list w wyborach do PE. Trzecia Droga pierwsza, a PiS na końcu

Państwowa Komisja Wyborcza wylosowała dzisiaj numery list komitetów, które wezmą udział w najbliższych wyborach do Parlamentu Europejskiego. Głosowanie odbędzie się 9 czerwca.

Problemy Lewartu w Tomaszowie Lubelskim. Lider po przerwie odwrócił losy meczu

Problemy Lewartu w Tomaszowie Lubelskim. Lider po przerwie odwrócił losy meczu

Lewart musiał się napracować na punkty w Tomaszowie Lubelskim, ale lider tabeli zrobił swoje. Goście przegrywali 0:1 jednak w drugiej połowie odwrócili losy spotkania i wygrali 2:1.

Kadet to brzmi dumnie. Uczennice i uczniowie klas wojskowych świętowali w Targach Lublin
Zdjęcia
galeria

Kadet to brzmi dumnie. Uczennice i uczniowie klas wojskowych świętowali w Targach Lublin

10 maja w Lublinie obchodzono II Wojewódzkie Dni Kadet. Święto było okazją do upamiętnienia zasług kadetów walczących o wolność Polski oraz wyrażenia dumy ze współczesnych – uczniów i uczennic klas wojskowych.

Zdjęcie z Dziennika Wschodniego Zdjęciem XX-lecia Grand Press Photo? Głosowanie tylko do północy

Zdjęcie z Dziennika Wschodniego Zdjęciem XX-lecia Grand Press Photo? Głosowanie tylko do północy

Jeszcze tylko dziś, do godz. 23.59, można głosować na Zdjęcie XX-lecia w jubileuszowej 20. edycji Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej – Grand Press Photo. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu, autorami dwóch z nich byli fotoreporterzy Dziennika Wschodniego!

Kochają stare samochody i dobrą zabawę
Zdjęcia/Wideo
galeria

Kochają stare samochody i dobrą zabawę

W Lublinie rozpoczął się V Rajd Ziemi Lubelskiej, będący II rundą Mistrzostw Polski Pojazdów Zabytkowych.

Przetarg na Lubelskie Centrum Piłki Nożnej rozstrzygnięty. Miasto wyda nieco więcej niż planowało

Przetarg na Lubelskie Centrum Piłki Nożnej rozstrzygnięty. Miasto wyda nieco więcej niż planowało

Urząd Miasta w Chełmie rozstrzygnął dzisiaj przetarg na budowę Lubelskiego Centrum Piłki Nożnej. Ratusz na inwestycję w ramach, której przebudowany zostanie Stadion Miejski przy ul. Szwoleżerów, a także powstaną trzy boiska treningowe: przy stadionie, Zespole Szkół Budowlanych i Geodezyjnych oraz Medycznym Studium Zawodowym (kryte balonem) wyda blisko 6 milionów złotych więcej niż planował.

Burmistrz obiecuje aquapark, ale zacznie od oświaty
Łęczna

Burmistrz obiecuje aquapark, ale zacznie od oświaty

Leszek Włodarski, nowy-stary burmistrz Łęcznej, przedstawił długą listę inwestycji w nowej kadencji. Czy uda mu się je zrealizować?

Pożar tartaku w Izbicy. Interweniowali strażacy

Pożar tartaku w Izbicy. Interweniowali strażacy

Strażacy przeprowadzili sprawną akcję gaśniczą. Spłonęła część budowlanej konstrukcji.

Hektary nad Klukówką czekają. Lasy Państwowe: Pierwszy krok należy do miasta

Hektary nad Klukówką czekają. Lasy Państwowe: Pierwszy krok należy do miasta

Do miasta ma trafić obszar dawnych stawów hodowlanych nad Klukówką. Takie obietnice padły tuż przed wyborami samorządowymi. Lasy Państwowe odpowiadają jednak, że pierwszy krok należy do samorządu.

Prezydent Zamościa wziął się za miejskie spółki. Poważne zmiany w radach nadzorczych

Prezydent Zamościa wziął się za miejskie spółki. Poważne zmiany w radach nadzorczych

Mówił, że zarządzanie niektórymi miejskimi spółkami mu się nie podoba. Na razie ich prezesi odwołani nie zostali, ale w radach nadzorczych Rafał Zwolak, prezydent Zamościa zmiany już wprowadził. I to poważne.

Koalicja zawiązana. Krówczyński szefem rady, Szumiec wiceburmistrzem
galeria

Koalicja zawiązana. Krówczyński szefem rady, Szumiec wiceburmistrzem

Podczas pierwszej sesji nowej kadencji rady miasta przetestowana została uformowana dzień wcześniej koalicja, która wybrała prezydium. Na czele lubartowskiej rady stanął Tomasz Krówczyński z komitetu Wspólnoty Lubartowskiej. Zastępcą burmistrza został Radosław Szumiec.

Fałszywe oregano zalało rynek. To najczęściej podrabiana przyprawa w UE

Fałszywe oregano zalało rynek. To najczęściej podrabiana przyprawa w UE

Ta aromatyczna przyprawa, zawierająca bogactwo witamin i służąca jako środek leczniczy jest ostatnio często podrabiana. Jak rozpoznać fałszywkę?