Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Puławy

28 stycznia 2023 r.
14:48

Rada podzielona w sprawie skargi na dyrektorkę. "Pan Bóg czuwa nad szkołami"

0 A A
(fot. rs)

Po długiej dyskusji podczas czwartkowej sesji rady miasta samorządowcy uznali skargę na dyrektor Szkoły Podstawowej nr 10 za zasadną. Zdaniem przewodniczącej rady, Małgorzata Tarłowska chciała "zniszczyć" nauczycielkę. Ona sama tłumaczy, że działała w zgodzie z przepisami.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Skargę na dyrektor SP nr 10 im. A. Mickiewicza w Puławach złożyła nauczycielka, która skierowała wobec swojej przełożonej szereg zarzutów. W tym o nierówne traktowanie (ograniczenie dostępu do dziennika elektronicznego w trakcie urlopu), utrudnianie przejścia na urlop "na podratowanie zdrowia" oraz bezpodstawne w jej ocenie zawiadomienie rzecznika komisji dyscyplinarnej przy wojewodzie o naruszeniu dobra dziecka. Za niewłaściwa skarżąca uważa też zawieszenie jej w obowiązkach, co skutkowało utratą dodatku za wysługę lat oraz dodatku motywacyjnego.

Dziecku nic się nie stało

Przyczyną zawiadomienia organów dyscyplinarnych było podejrzenie dyrektorki szkoły o przekroczenie przepisów przez swoją podwładną, do czego miało dojść 4 września 2020 roku. Wtedy to jeden z uczniów pierwszej klasy, siedmioletni chłopiec, który znajdował się pod opieką nauczycielki, po wyjściu z szatni nie został odebrany przez opiekunów i pieszo udał się do domu.

Dziecko mieszkało około pięciu kilometrów od szkoły, po drugiej stronie Wisły. Komisja dyscyplinarna oraz komisja odwoławcza przy ministrze uznały winę anglistki. Innego zdania był Sąd Apelacyjny w Lublinie, który oczyścił nauczycielkę ze wszystkich zarzutów, nazywając jej zachowanie "uchybieniem przeciwko porządkowi pracy".

Pozytywna dla anglistki decyzja sądu otworzyła jej drogę do powrotu do szkoły. Kobieta obecnie przebywa na urlopie. Walczy o odszkodowanie za straty finansowe wynikające z bezprawnego w jej przekonaniu zawieszenia. Jednocześnie wystąpiła ze skargą na dyrektor "dziesiątki" do rady miasta. Skargę za zasadną najpierw uznała właściwa komisja, a podczas sesji 26 stycznia, uchwałę uznającą jej zasadność przyjęła rada.

"Zrobiła to, co należy"

Samorządowcy nie byli jednomyślni. - Dyrektor szkoły miała obowiązek zgłoszenia, a komisja miała tę sprawę zbadać. Zgonie z wyrokiem to organ dyscyplinarny popełnił błąd, więc dlaczego ma za to odpowiadać pani dyrektor? Ona zrobiła to, co do niej należy - przekonywała Małgorzata Pakuła (Niezależni), wiceprzewodnicząca rady miasta.

W podobnym tonie wypowiedział się radny Sławomir Seredyn (Polska 2050). - Ja wyroku sądu nie kwestionuję. Cieszę się, że nauczycielka została uniewinniona, ale jej skarga jest niezasadna. Dyrektor szkoły nie orzekła o jej winie tylko zgodnie ze swoim podejrzeniem dała to do oceny fachowej komisji. Moim zdaniem musiała to zrobić. Wynika to wprost z przepisów prawa oświatowego - tłumaczył.

"Bóg czuwa nad szkołami"

Wątpliwości, co do tego, że rada powinna uznać skargę na dyrektor SP nr 10 za zasadną nie miała za to przewodnicząca rady, Bożena Krygier (PiS).

- Sąd uniewinnił skarżącą. Ta pani poniosła straty finansowe i moralne. Musiała dwukrotnie stawać na komisję lekarską, żeby pójść na urlop dlatego, że dyrektor zaskarżyła jej opinię (...). To, co wyczytałam w dokumentach świadczy o tym, że dobrej woli po jej stronie nie było (...). To wszystko robione było tak, żeby zniszczyć nauczyciela - oceniła, krytykując dyrektorkę za brak mediacji, niewłaściwą atmosferę w pracy oraz brak decyzji o wypłacie odszkodowania dla skarżącej. 

Skargę poparła także radna Ewa Wójcik, która oceniła, że dyrektor szkoły powinna wykazać się większą "elastycznością" i samodzielnie ocenić sytuację, dostrzegając problem natury regulaminowej utrudniający dopilnowanie dzieci przez nauczycielkę. Jej zdaniem problem był wynikiem zbiegu okoliczności, który zakończył się szczęśliwie, bo "Pan Bóg czuwa nad szkołami".

Nie dla zamiatania pod dywan

W swojej obronie przed radnymi wystąpiła Małgorzata Tarłowska, która raz jeszcze wytłumaczyła powód, dla którego zgłosiła zdarzenie z września 2020 roku komisji dyscyplinarnej

 - Procedury są jednoznaczne. Moim zadaniem było zgłoszenie tej sprawy. Gdybym go nie dokonała, sama zostałabym pociągnięta do odpowiedzialności - oceniła dyrektor Tarłowska. - Gdybym mogła cofnąć czas i wybrać czy stanąć w obronie nauczyciela zamiatając sprawę pod dywan, czy bezpieczeństwo dziecka, które powierzył nam rodzic, podjęłabym taką samą decyzję - zapewniła.

Dyrektor dodała, że nie wypłaci odszkodowania swojej podwładnej bez decyzji sądu, bo czuje się odpowiedzialna za pieniądze publiczne. Za powód podważania decyzji komisji o przyznaniu urlopu zdrowotnego pani Katarzynie podała własne podejrzenia związane z sytuacją z przeszłości.

Prezydent może, ale nie musi

Ostatecznie za przyjęciem uchwały uznającej zasadność skargi opowiedziało się 10 radnych, w tym większość klubu PiS i cały klub "Samorządowców". Przeciw było 7 radnych, w tym cały klub "Niezależnych". Trzy osoby wstrzymało się od głosu. Uchwała została przyjęta. O tym, cz

y na jej podstawie podjęte zostaną kolejne kroki np. dyscyplinujące wobec dyrektorki, zdecyduje jej przełożony - prezydent miasta. Według oceny Ernesta Stolara, radcy prawnego puławskiego Ratusza, w tej sytuacji przepisy nie obligują prezydenta do podejmowania jakichkolwiek działań.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Uciekał przed odsiadką za przemyt narkotyków. Łowcy głów zatrzymali go w Holandii

Uciekał przed odsiadką za przemyt narkotyków. Łowcy głów zatrzymali go w Holandii

Poszukiwany czerwoną notą Interpolu 59-latek z Lublina został zatrzymany w Holandii. Uciekał przed odsiadką za przemyt narkotyków.

zdjęcie ilustracyjna

Miasto będzie testować bezpłatną linię. Z cmentarza na cmentarz

Jest testowa i bezpłatna. W środę w Zamościu zacznie kursować nowa linia autobusowa „B”.

PZL Leonardo Avia Świdnik nie dała rady wiceliderowi we własnej hali

PZL Leonardo Avia Świdnik nie dała rady wiceliderowi we własnej hali

PZL Leonardo Avia Świdnik zmierzyła się we własnej hali z KPS Siedlce z zamiarem postraszenia wicelidera tabeli. I choć w dwóch setach gospodarze podjęli walkę to wrócili do domów bez choćby jednego punktu

Jedyne takie centrum w Polsce. Wspólny Świat zbudował kolejny obiekt z myślą o dzieciach

Jedyne takie centrum w Polsce. Wspólny Świat zbudował kolejny obiekt z myślą o dzieciach

Ostatni obiekt kompleksu Wspólnego Świata z pozwoleniem na użytkowanie. Przy ulicy Powstańców powstała szkoła podstawowa dla dzieci z autyzmem.

Totalizator Sportowy głównym partnerem koszykarek Polskiego Cukru AZS UMCS Lublin

Totalizator Sportowy głównym partnerem koszykarek Polskiego Cukru AZS UMCS Lublin

W sobotę Polski Cukier AZS UMCS poinformował o nawiązaniu współpracy z Totalizatorem Sportowym – właścicielem marki Lotto. Firma została głównym partnerem drużyny koszykarek.

ChKS Chełm był w sobotę blisko sensacyjnej porażki z Olimpią Sulęcin, ale ostatecznie sięgnął po zwycięstwo po tie-break’u

ChKS Chełm wygrał starcie z ligowym outsiderem po siatkarskim horrorze

Kiedy na parkiecie czołowa drużyna rozgrywek ma zmierzyć się z ekipą zajmującą przedostatnie miejsce w stawce kibice mają prawo myśleć o tym, że po obejrzeniu trzech setów udadzą się do domu. Tak się jednak nie stało w sobotę w Chełmie, gdzie tamtejszy ChKS był o włos od kompromitującej porażki. Na szczęście mający nóż na gardle gospodarze pokonali po pięciosetowej batalii Olimpię Sulęcin

Nagle zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Tragiczny finał podróży do Chełma

Nagle zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Tragiczny finał podróży do Chełma

W niedzielę rano doszło do tragicznego wypadku w miejscowości Osowa w powiecie włodawskim.

Mikołajki w El Cubano
foto
galeria

Mikołajki w El Cubano

Jeśli jesteście ciekawi, co się działo podczas imprezy Santa in the club w El Cubano, to zapraszamy do obejrzenia naszej fotogalerii. Zobaczcie, jak się bawi Lublin.

Więcej i szybciej. Nowy rozkład PKP od dzisiaj

Więcej i szybciej. Nowy rozkład PKP od dzisiaj

15 grudnia wchodzi nowy rozkład jazdy na kolei. Podróżni PKP Intercity będą mieli do dyspozycji więcej połączeń – 505, w tym 34 sezonowych. To o 51 połączeń więcej niż rok wcześniej.

Kapitalne widowisko w hali Globus, ale Bogdanka LUK Lublin tylko z jednym punktem
ZDJĘCIA KIBICÓW
galeria

Kapitalne widowisko w hali Globus, ale Bogdanka LUK Lublin tylko z jednym punktem

Kibice w hali Globus obejrzeli w sobotę świetne widowisko, ale drugi raz w tym sezonie musieli się pogodzić z domową porażką. Bogdanka LUK przegrała 2:3 po bardzo emocjonującym spotkaniu z Aluronem CMC Wartą Zawiercie. Sprawdźcie nasze zdjęcia z trybun.

Tak ma wyglądać scena
film

Telewizja Republika już promuje swój "wystrzałowy Sylwester" w Chełmie

Telewizja Republika potwierdza i odkrywa karty. Wiadomo już, kto wystąpi na imprezie sylwestrowej w Chełmie. Królować będzie disco-polo.

Górnik Łęczna w czołówce Betclic I Ligi. Jaka to była jesień dla zielono-czarnych?

Górnik Łęczna w czołówce Betclic I Ligi. Jaka to była jesień dla zielono-czarnych?

Górnik Łęczna latem tego roku przeszedł gruntowną przebudowę, a jej głównym architektem był Pavol Stano, który po odejściu z klubu jego legendy – Veljko Nikitovicia – poza funkcją trenera wziął na siebie również rolę dyrektora sportowego. Jesień w wykonaniu zielono-czarnych miała różne fazy. Zaczęło się od mało efektownej gry i zwycięstw by później przez długi okres sytuacja się odwróciła. Rezultaty były gorsze, a postawał piłkarzy całkiem niezła. W końcówce roku udało się jednak wrócić do strefy barażowej

To wyczekiwana decyzja. Via Carpatia połączy się tutaj z A2

To wyczekiwana decyzja. Via Carpatia połączy się tutaj z A2

To ważna decyzja, która otwiera furtkę do budowy kolejnego odcinka drogi ekspresowej S19 od granicy województwa mazowieckiego do Międzyrzeca Podlaskiego. Powstanie tu węzeł międzynarodowych tras.

Stoki przygotowują się do sezonu. W Chrzanowie ruszyło naśnieżanie

Stoki przygotowują się do sezonu. W Chrzanowie ruszyło naśnieżanie

Naturalnego śniegu jeszcze nie ma, ale skoro temperatura nocą zaczęła spadać poniżej zera, właściciele pierwszych ośrodków narciarskich na Lubelszczyźnie zaczynają odpalać swoje armatki. Na nowy sezon zaprasza m.in. NartRaj w Chrzanowie.

Dzisiaj zrobimy zakupy. A jak będzie w następnym roku?
ZMIANY

Dzisiaj zrobimy zakupy. A jak będzie w następnym roku?

Przed nami dwie niedziele handlowe. W następnym roku może być ich więcej, ale wszystko zależy od decyzji prezydenta.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium