Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Radzyń Podlaski

3 marca 2023 r.
11:01

Wójt zmienia zdanie w sprawie kompostowni. Mieszkańcy pozostają jednak czujni

Autor: Zdjęcie autora Ewelina Burda
Mieszkańcy wywiesili na swoich ogrodzeniach banery w ramach protestu
Mieszkańcy wywiesili na swoich ogrodzeniach banery w ramach protestu (fot. nadesłane)

Zwrot akcji w sprawie budowy kompostowni w gminie Borki. Niespodziewanie, wójt Radosław Sałata (PiS) staje po stronie mieszkańców i deklaruje, że nie udostępni inwestorowi swoich działek pod taką inwestycję. Ale ludzie nie dowierzają i wciąż trzymają rękę na pulsie.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

O planach budowy „kompostowni rolniczej odpadów inne niż niebezpieczne” we wsi Borki mieszkańcy dowiedzieli się pod koniec grudnia.

– Obawiamy się smrodu, ale nie tylko. To teren, gdzie w ostatnim czasie buduje się dużo nowych domów jednorodzinnych. Zainteresowanie działkami nie spada. A kompostownia miałaby się znaleźć w odległości kilkuset metrów od nieruchomości – mówiła nam wówczas pani Barbara, mieszkanka Bork. – W tej sprawie nie było żadnych konsultacji społecznych. Zebraliśmy ponad 600 podpisów pod protestem – tłumaczyła.

Dopiero po kilku tygodniach, przyparty do muru wójt, przyznał, że to on jest właścicielem działek, na których lubelska firma Tauger z Lublina chce stawiać kompostownię. Między innymi dlatego, by zapewnić bezstronność, Samorządowe Kolegium Odwoławcze wyznaczyło burmistrza Radzynia Podlaskiego do rozpatrzenia wniosku w sprawie decyzji środowiskowej dla inwestycji.

Tymczasem, nieoczekiwanie w połowie lutego, wójt Radosław Sałata oświadczył, że „wsłuchał się w głos społeczności lokalnej”.

– Nie udostępnię inwestorowi działek pod budowę kompostowni – deklaruje. – Te złe emocje, spory oraz kłótnie, jakie wywołała informacja o kompostowni, trochę mnie zaskoczyły. Moje intencje zawsze były skierowane na dobro mieszkańców. Nigdy nie miałem zamiaru nikogo skłócać – przekonuje Sałata.

Ale jednocześnie ubolewa, bo kompostownia pozwoliłaby na zaoszczędzenie wydatków związanych z odbiorem odpadów zielonych.

– Gmina zyskałaby też nowe miejsca pracy i dodatkowe środki z podatków od działalność gospodarczej – wymienia. Zdaniem wójta, taka kompostownia szybko powstanie w innej gminie.

Pomimo tych zapewnień, procedura wydawania decyzji środowiskowej nie została wcale zawieszona.

– Aby tak się stało, musi wpłynąć wniosek od inwestora o umorzeniu decyzji. Do chwili obecnej, takiego pisma burmistrz nie otrzymał – przyznaje Anna Wasak, rzeczniczka radzyńskiego Urzędu Miasta. – Obecnie postępowanie jest na etapie uzgodnień w organach opiniujących, czyli w Sanepidzie, Wodach Polskich i RDOŚ – precyzuje Wasak.

Mieszkańcy też trzymają rękę na pulsie.

– Wiemy, że sprawa cały czas jest w toku u burmistrza Radzynia. Dlatego nie składamy broni. Wójt cały czas bawi się z nami w kotka i myszkę – uważa pani Barbara.

50-stronicowy raport o oddziaływaniu tej inwestycji na środowisko przeanalizował Tomasz Kwaśny, radny gminy i sołtys we wsi Borki.

– W raporcie wspomina się o „materiałów szkodliwych”, a miały to być tylko liście, trawa i gałązki. Autorzy piszą też o emisji zanieczyszczeń do powietrza. A przecież miało być tak fajnie, prawie jak w sanatorium – mówił na sesji w lutym Kwaśny. Zastrzeżenia do raportu miała też Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska, która wystąpiła do inwestora o jego uzupełnienie, choćby o kwestie uciążliwości zapachowych. – Póki co, nie kończymy protestu– podkreśla na koniec pani Barbara. Na ogrodzeniach posesji w Borkach wciąż pełno jest banerów „Nie dla kompostowni”.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Nazwisko nowego dyrektora CKF Stylowy w Zamościu powinniśmy poznać przed końcem wakacji

Będzie w kim wybierać. Siedmioro chętnych do kierowania kinem

Aż tylu kandydatów zgłosiło się do konkursu na stanowisko dyrektora Centrum Kultury Filmowej w Zamościu. Rozstrzygnięcie powinno nastąpić przed końcem wakacji.

Motor Lublin kontra Arka Gdynia. Kibicu, po meczu wróć autobusem

Motor Lublin kontra Arka Gdynia. Kibicu, po meczu wróć autobusem

Przed nami początek sezonu 2025/2026. W pierwszym meczu piłkarze Motoru Lublin przed swoimi kibicami zmierzą się z Arką Gdynia. Po spotkaniu do domu będzie można wrócić autobusem.

Nogi same rwą się do tańca. Przed nami potańcówka w Skansenie
19 lipca 2025, 19:30

Nogi same rwą się do tańca. Przed nami potańcówka w Skansenie

W zeszłym roku potańcówki w Skansenie były prawdziwym hitem. W tym roku organizatorzy również zapraszają na taneczny parkiet.

Ministrowie spraw zagranicznych Polski – Radosław Sikorski (w środku), Litwy – Kęstutis Budrys (z prawej strony) i Ukrainy – Andrij Sybiha podczas konferencji prasowej po spotkaniu z okazji obchodów 5. rocznicy powołania Trójkąta Lubelskiego
galeria

Sikorski: Trójkąt Lubelski udziela i będzie udzielał wsparcia bohatersko walczącej Ukrainie

Szef MSZ Radosław Sikorski podkreślił w środę w Lublinie, że Polska zapewniła Ukrainie już 45 pakietów różnego rodzaju uzbrojenia i amunicji. – Pracujemy nad kolejnymi dostawami – dodał minister.

Plażowicze nad Zalewem Zemborzyckim w pierwszych latach jego istnienia
STARE ZDJĘCIA
galeria

Zalew Zemborzycki ma już 51 lat. Wspomnienia z budowy i wielkiego otwarcia

Plany jego powstania pojawiły się już kilkanaście lat po II wojnie światowej, ale wtedy inne inwestycje miały pierwszeństwo. Jednak po wielkiej powodzi w latach 60. wrócono do nich. Ostatecznie budowę Zalewu Zemborzyckiego ukończono w lipcu 1974 roku i dziś to "lubelskie morze" kończy 51 lat.

Hrubieszów, liczący obecnie ponad 17 tys. mieszkańców to najdalej wysunięte na wschód miasto Polski. Jest położony nad Huczwą, dopływem Bugu, w odległości zaledwie 5 km od granicy z Ukrainą

Trzy lata na wydanie 80 mln. W mieście wiele się zmieni i sporo przybędzie

Łatwiej chyba powiedzieć, czego w Hrubieszowie nie będzie za trzy lata, niż wymienić długą listę przedsięwzięć zaplanowanych do realizacji z funduszy szwajcarskich. Projekt miasta został tak wysoko oceniony, że samorząd będzie miał do wydania ponad 80 mln zł.

Oficjalnie. Jan Urban selekcjonerem reprezentacji Polski

Oficjalnie. Jan Urban selekcjonerem reprezentacji Polski

Koniec oczekiwania na nowego selekcjonera. W środę Polski Związek Piłki Nożnej oficjalnie potwierdził, że naszą kadrę narodową poprowadzi Jan Urban

Festiwal Re:tradycja - Jarmark Jagielloński. Trzy dni pełne tańca
22 sierpnia 2025, 0:00

Festiwal Re:tradycja - Jarmark Jagielloński. Trzy dni pełne tańca

To jeden z największych festiwali kultury tradycyjnej w Polsce. W dniach od 22 do 24 sierpnia będą koncerty, warsztaty taneczne i muzyczne i wystawy z dziełami sztuki ludowej z różnych krajów. 19 edycja Festiwalu Re:tradycja - Jarmark Jagielloński będzie odsłoną związana z tańcem tradycyjnym.

Mała rzecz, a ucieszy działkowiczów. Czekanie na autobus będzie przyjemniejsze

Mała rzecz, a ucieszy działkowiczów. Czekanie na autobus będzie przyjemniejsze

Mała rzecz, a z pewnością ucieszy mieszkańców, zwłaszcza działkowiczów korzystających z przystanku w Styrzyńcu. Gmina postawi tu wiatę przystankową.

Na służbie. Wojewódzkie obchody Święta Policji w Lublinie
galeria

Na służbie. Wojewódzkie obchody Święta Policji w Lublinie

Były odznaczenia i awanse na wyższe stopnie, a 35 nowo przyjętych do służby funkcjonariuszy złożyło ślubowanie – tak w środę zakończyły się Wojewódzkie obchody Święta Policji w Lublinie.

Nielegalna broń i amunicja ukryta w gospodarstwie

Nielegalna broń i amunicja ukryta w gospodarstwie

29-latek z powiatu parczewskiego miał w pomieszczeniach gospodarczych arsenał broni i amunicji. Teraz grozi mu za to nawet 8 lat więzienia.

Konie z Końskowoli zatrzymane i doprowadzone na łąkę

Konie z Końskowoli zatrzymane i doprowadzone na łąkę

W środę rano na drodze między Końskowolą a Sielcami spacerowały sobie trzy konie. Za ich nie dopilnowanie właściciel dostał mandat.

Trójkąt Lubelski obraduje w Lublinie. Przede wszystkim o Ukrainie
galeria

Trójkąt Lubelski obraduje w Lublinie. Przede wszystkim o Ukrainie

W środę przed południem po centrum Lublina poruszało się kilka kolumn rządowych. Do miasta zjechali ministrowie spraw zagranicznych Polski, Litwy i Ukrainy, którzy spotkali się na lubelskim zamku w ramach 5. rocznicy powołania „Trójkąta Lubelskiego”.

zdjęcie ilustracyjne

Temat hejnału powróci. Radny proponuje konkurs, ale urząd go nie chce

Na ostatniej sesji rady temat hejnału miasta zdjęto z porządku obrad. Ale urząd pomysłu nie porzuca. Nie ogłosi jednak konkursu, jak sugerował radny Marek Dzyr.

Mieszkańcy odetchną z ulgą. Wreszcie zmienią windę, która była ich zmorą

Mieszkańcy odetchną z ulgą. Wreszcie zmienią windę, która była ich zmorą

Stara, awaryjna winda przy ul. Wyżynnej 16 przestanie uprzykrzać życie lokatorom. Pół roku temu mieszkańcy musieli pokonywać nawet dziesięć pięter po schodach. Nowa widna ma być gotowa najpóźniej za pół roku.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium