Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Rozrywka

4 czerwca 2024 r.
19:51

Bovska: Mam teraz inną świadomość

Autor: Zdjęcie autora Michał Grot
0 A A
Zmiany, które we mnie nastąpiły jest mi bardzo trudno opisać – tu i teraz słowami – dlatego opisałam to piosenką. Ale wciąż eksploruję te same wartości, a przynajmniej tak mi się wydaje - mówi Bovska
Zmiany, które we mnie nastąpiły jest mi bardzo trudno opisać – tu i teraz słowami – dlatego opisałam to piosenką. Ale wciąż eksploruję te same wartości, a przynajmniej tak mi się wydaje - mówi Bovska

Uwielbiam pisać w pociągach. Wtedy jestem jakby zawieszona w czasie i najlepiej mi się pisze. Zresztą, to właśnie w autobusie do Nieporętu powstało wiele tekstów na moją debiutancką płytę – o muzyce i nowym teledysku opowiada nam Bovska

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Rozmawiamy przy okazji premiery singla i teledysku „Płonie las”. Gdzie były kręcone zdjęcia?
– Na Fuertaventurze, nad Oceanem Atlantyckim.

Oprócz pięknych plenerów, uwagę przykuwają odważne ujęcia, które w wysmakowany sposób ukazują twoje ciało. Nie jest to dla ciebie krępujące?
– Gdyby tak było, to bym tego w ten sposób nie zaplanowała, nie rozpisała scenariusza, a potem wyprodukowała i współreży-serowała. To jest teledysk który ma pokazywać ciało, jego piękno, jego świecenie w słońcu, oraz radość z bycia w swoim ciele i w naturze. Poprzez niewerbalny przekaz pokazuje radość bycia w tym ciele i jego akceptacje. Teledysk jest sensualny. Resztę dopo-wiada sobie ten kto patrzy.

W teledysku cała się świecisz. Ciekawa koncepcja.
– Naszym zamierzeniem było, wraz z Magdaleną Zielińską, główną reżyserką teledysku , że ciało bohaterki się świeci. Świeci w słońcu, świeci w jedności z partnerem, ale świeci też bez niego. Blask, o którym mowa, najlepiej można było oddać na materiale światłoczułym, więc klip został zarejestrowany na taśmie 16 mm. Koncept klipu powstał w mojej współpracy z choreografką Agą Konopką, następnie rozpisałam scenariusz, który potem rozwijałam dalej z Magdą Zielińską. Za realizację zdjęć do tej koncepcji odpowiada operator Mateusz Kanownik. Teledysk został zrealizowany bezkompromisowo. Nie ma w nim przypadków. I jest to praca niewielkiego zespołu.

To prawda. Widać dobrą rękę reżysera i operatora kamery.
– Tak. Żeby końcowy efekt był zadowalający, to wszystko musi się spiąć w całość. Poza tym wiele zależy od warunków pogo-dowych. Teledysk powstawał na Wyspach Kanaryjskich, a konkretnie na Fuertaventurze, wyspie oceanicznej. Ocean to nieokieł-znany żywioł, który jest jednym z bohaterów tego teledysku i to on decydował za nas. Warunki kręcenia teledysku oceniam jako bardzo trudne, bo wiatr był bardzo silny i momentami walczyliśmy o przetrwanie. Oglądając teledysk widać, że jest ciepło, a nawet gorąco. Nic bardziej mylnego. Były ogromne fale, a wiatr potęgował zimno.

 

W jakim to było miesiącu?
– Zdjęcia do teledysku kręciliśmy w lutym.

Z teledysku przebija namiętność i żar. Czy to właśnie nowa Ty? Pełna sexapealu i świadoma swojej kobiecości?
– Chyba to jest część mnie, która cały czas we mnie była, ale jej nie eksponowałam w warstwie wizualnej.
W warstwie lirycznej – odwieczny temat miłości, zespolenia, upływu czasu – obecne są w moich piosenkach od zawsze. Opo-wiadam to wciąż na nowo. Piosenka „Płonie las” powstała z potrzeby zatrzymania na zawsze poczucia świadomej, zmysłowej obecności w świecie i w swoim ciele. To coś, co przebija się, intryguje i magnetyzuje w wizualnej formie teledysku. Namiętność i odwaga w pokazywaniu swojego ciała, to na pewno jest to moje nowe wcielenie, choć mam poczucie pewnego kontinuum w swojej twórczości, a nie rewolucyjnej zmiany. Myślę, że jeśli ktoś zna mój ostatni album „Dzika”, a także teledyski do niego, będzie wie-dział o co chodzi. Mogę więc tylko z przyjemnością odesłać czytelników na mój kanał YouTube.

Czy nie jest to trochę tak, że eksponujesz ciało, bo taki jest trend?
– Teledysk nie jest kontrowersyjny. Nie jest też wulgarny. Gdybym chciała iść z trendami, to mogłabym to zrobić. Tylko że mnie to nie interesuje. Ja jestem wierna swoim wartościom. Nie wydaje mi się, że eksponowanie ciała jest trendem. Trend to pojęcie określające jakiś chwilowy kierunek. Nazwałabym to raczej nurtem w popkulturze, który pozwolił na wyswobodzenie się z pewnych konwenansów.
Myślę że żyjemy teraz w czasach powracającej pruderii i niezwykle surowej oceny ciała.
Ciało w sztuce to temat obecny od początku istnienia: od jaskini Lascaux, po malarstwo Francisa Bacona. Często my kobiety jesteśmy za pokazywanie ciała oceniane, podczas gdy zupełnie inaczej ocenia się mężczyzn eksponujących ciało w przestrzeni publicznej. Nie wydaje mi się abym musiała tłumaczy się ze swojej sztuki i z tego jak wyglądam.

Z informacji, które znalazłem na twój temat wywnioskowałem, że w twoim życiu ostatnio zaszły zmiany. Co takiego się wydarzyło?
– Przede wszystkim są to zmiany dotyczące muzyki, które trwają od ostatniej – jak dotąd – mojej płyty „Dzika”. Najnowszy singiel „Płonie las” zapowiada nowy album, nad którym pracuję już od kilku miesięcy. Nowy singiel, to nowe otwarcie. Zmiany są słyszalne w tym jak zbudowana jest melodia i są one ewolucyjne. Oczywiście przemiany nastąpiły we mnie. Droga twórcza, to droga poszukiwań na całe życie, bo zmiany są częścią nas, są nieuniknione. Zmienia się nasze ciało i zmieniają się okoliczności. To nieustający proces. Mam inną świadomość, co przejawia się w odwadze wypowiedzi. „Płonie las” mówi o namiętnym życiu. W żadnym z dotychczasowych teledysków nie miałam takiego wcielenia, jak teraz. Zmiany, które we mnie nastąpiły jest mi bardzo trudno opisać – tu i teraz słowami – dlatego opisałam to piosenką. Ale wciąż eksploruję te same wartości, a przynajmniej tak mi się wydaje.

Zatrzymajmy się chwilę przy interpretacji. „Płonie las” można odbierać na wiele sposobów. Z jednej strony śpiewasz o upły-wającym czasie, co można interpretować jako obawę przed starością, a z drugiej strony jakby tęsknota za namiętną, szaloną miłością, bo czasu jakby mniej...
– Każda twoja interpretacja jest właściwa. O to w tym chodzi. Niech każdy interpretuje po swojemu. Ja nie będę narzucała ni-komu, co i jak ma myśleć. Oczywiście piosenka jest o relacji. Dlatego bardzo dobrze interpretujesz słowa piosenki. Czas mamy ograniczony. Z upływem lat mamy go coraz mniej. Poza tym nigdy nie wiadomo, co nas czeka. To takie trochę memento mori... Nigdy nie wiadomo ile nasza relacja będzie trwała i ile czasu jeszcze nam pozostało by się nią nacieszyć. Dlatego żyjmy i dbajmy o to co mamy, bo wszystko się kiedyś kończy, tak dobre jak i złe rzeczy.

Co według ciebie znaczy żyć namiętnie?
– To znaczy żyć w pełni, nie bać się. Nie kierować się strachem, lecz ciekawością i pasją. W moim przypadku jest to życie z twórczą energią, która przekłada się na wszystko. Owszem: nie każdy z nas jest twórcą, ale każdy taką energię w sobie ma i ona przekłada się na naszą iskrę do życia, dzięki której możemy robić wiele ciekawych rzeczy. Jeśli coś kochamy, to podążajmy za tym i bądźmy temu wierni, nie rezygnujmy z tego. Róbmy w życiu, to co sprawia nam radość. Dla mnie największą wartością jest moja wolność. Uwielbiam swoje życie i jestem szczęśliwa, a to już jest bardzo dużo.

Czy byłaś, a może jesteś tak żarliwie zakochana, jak bohaterka teledysku?
– Jestem w związku małżeńskim od 11 lat. I wciąż mnie moja miłość zaskakuje. W moim związku jest wiele odcieni miłości od trudnych emocji po euforyczne. Życie stawia wiele wyzwań, ale cieszę się że jestem z parterem, który chce i potrafi mi w tym życiu towarzyszyć. Towarzyszymy sobie nawzajem w tych lepszych i gorszych momentach.

Szczególną uwagę zwraca zgrabna melodia, która kulminacyjny moment ma w refrenie. Nie dość, że utwór jest transowy, to trochę „wakacyjnie” buja. Jak powstawała melodia do utworu?
– Najpierw powstała melodia. Graliśmy z Archie Shevskim na pianinie oraz gitarze i razem wymyślaliśmy melodię. Zrobiłam taki filmik na instagramie, gdzie dokładnie pokazuję jak powstawała piosenka. Archie jest współkompozytorem i producentem muzycznym piosenki. Na gitarze gra Krzysiek Kawałko oraz Archie, na perkusji Michał Dąbrówka, a za mastering odpowiada Le-szek Kamiński. Szkic do piosenki powstał w listopadzie ubiegłego roku. Bardzo długo pracowaliśmy nad ostateczną aranżacją po-nieważ melodia kierowała nas w różne strony aranżacyjne. Długo pochylałam się nad tekstem, ale większą jego część napisałam w pociągu, kiedy wracałam ze Śląska do Warszawy. Piosenka jako całość powstawała najdłużej, a sama melodia za jednym podej-ściem.

Często zdarza ci się pisać piosenki w pociągach albo innych środkach komunikacji publicznej?
– Bardzo często. Uwielbiam pisać w pociągach. Wtedy jestem jakby zawieszona w czasie i najlepiej mi się pisze. Zresztą, to właśnie w autobusie do Nieporętu powstało wiele tekstów na moją debiutancką płytę. Środki transportu publicznego są dobrym dla mnie miejscem do pisania Oczywiście piszę także w swojej pracowni, w domu. Często powstają gdy nie mogę zasnąć. Kocham pisać piosenki. Sprawia mi to wielką radość. A jeszcze większą radość sprawia mi to, że potem poprzez te piosenki słuchacze mogą coś przeżyć, poczuć jakąś emocję, a piosenka żyje w uszach słuchaczy swoich własny życiem.

Pracujesz nad nową płytą. Kiedy się ukaże?
– Nie zamierzam się z nią spieszyć. Możliwe, że ukaże się wiosną przyszłego roku. Przed premierą wypuścimy jeszcze kilka singli. Planujemy też jeszcze dwie niespodzianki związaną z utworem „Płonie las”. Reszta niech pozostanie tajemnicą.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Piłkarze Motoru ograli w sobotę lidera tabeli i to na jego boisku
SKRÓT MECZU
film

Niezniszczalni znowu w akcji. Motor wygrał z Lechem w Poznaniu po prawie 60 latach [zobacz bramki]

W środę grali 120 minut i odpadli z Pucharu Polski po porażce z trzecioligowcem. Dzień przed meczem okazało się, że podstawowy bramkarz Ivan Brkić wypadł z gry na długie miesiące. A w pierwszej połowie boisko z powodu urazu dodatkowo musiał opuścić mózg poczynań ofensywnych żółto-biało-niebieskich Bartosz Wolski. Mimo to beniaminek zdołał jako pierwszy w tym sezonie pokonać Lecha na jego stadionie. Po dwóch golach Samuela Mraza goście wygrali 2:1.

Polski Cukier Start Lublin zainaugurował sezon wygraną w Toruniu

Polski Cukier Start Lublin zainaugurował sezon wygraną w Toruniu

To był wymarzona inauguracja sezonu w wykonaniu Polskiego Cukru Startu Lublin. Wprawdzie Arriva Polski Cukier Toruń będzie prawdopodobnie jedną ze słabszych drużyn w Orlen Basket Lidze, to jednak to zwycięstwo dla „czerwono-czarnych” jest bardzo wartościowe.

Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej podczas swojej 80-letniej historii wykształcił ponad 270 tysięcy absolwentów
ZDJĘCIA
galeria

Zjazd Absolwentów UMCS – powroty, wspomnienia, dobra zabawa

Tegoroczny Zjazd Absolwentów jest wyjątkowy, ponieważ organizowany w ramach obchodów 80-lecia istnienia uczelni. Zobaczcie, co czekało na uczestników.

Mają po "naście" lat i wszyscy są ROZPALENI. W Lublinie odbył się katolicki zlot młodzieży
galeria

Mają po "naście" lat i wszyscy są ROZPALENI. W Lublinie odbył się katolicki zlot młodzieży

Ponad 1500 młodych ludzi z Archidiecezji Lubelskiej przygotowujących się do przyjęcia sakramentu bierzmowania, spotkało się w sobotę na Targach Lublin w ramach trzeciej edycji wydarzenia organizowanego pod hasłem „Rozpaleni”.

Lech Poznań - Motor Lublin. Sensacja przy Bułgarskiej, beniaminek lepszy od lidera (zapis relacji na żywo)

Lech Poznań - Motor Lublin. Sensacja przy Bułgarskiej, beniaminek lepszy od lidera (zapis relacji na żywo)

Niesamowita historia. Motor Lublin przegrywał w Poznaniu z Lechem 0:1, ale ostatecznie zgarnął trzy punkty po wygranej 2:1. Beniaminek jako pierwszy w tym sezonie pokonał "Kolejorza" na jego stadionie.

Pogoda za oknem nie rozpieszcza, jednak zabawa i niezapomniane wrażenia podczas festiwalu "Smaki Jesieni" gwarantowane!

Zakochaj się w jesieni - chełmski festiwal trwa

Chełm rozjaśnia jesienne dni, organizując festiwal „Smaki Jesieni”. Wydarzenie już trwa, a stoiska będą dostępne do końca weekendu.

Pokrzywdzony podał również swoje dane do logowania w banku i jednorazowe kody potrzebne do przelewów.

Senior chciał zainwestować – stracił oszczędności życia

Mężczyzna zgodnie z poleceniami zainstalował na komputerze „zdalny pulpit”. Oszuści tylko na to czekali.

Damian Podleśny i jego koledzy będą chcieli jak najszybciej zapomnieć o meczu ze Starem

Demolka w Lubartowie. Star Starachowice zmiażdżył Lewart

Nawet mimo wielu kadrowych osłabień nie tak miał wyglądać sobotni mecz w Lubartowie. Lewart chciał powalczyć z czołowym zespołem grupy czwartej – Starem Starachowice. Niestety, szybko okazało się, że gospodarze nie mają najmniejszych szans na korzystny rezultat. Po 35 minutach goście prowadzili 4:0, a w drugiej połowie dorzucili jeszcze dwa gole.

Kuchnia regionalna królowała dzisiaj w Lublinie
galeria

Kuchnia regionalna królowała dzisiaj w Lublinie

W sobotę w Centrum Handlowym Gala w Lublinie, odbyła się impreza promująca zdrowe, lokalne i naturalne produkty z Lubelszczyzny. Uczestnicy mogli zakupić ekologiczne produkty żywnościowe tj. sery, miód, wędliny, czy przetwory wg. domowej receptury. Można było również spróbować lubelskich smaków.

Impreza na dwóch parkietach
foto
galeria

Impreza na dwóch parkietach

Wieczór panieński, urodziny to zapowiedź grubej imprezy. Tak też było w ostatni weekend w popularnej Trzydziestce. Zobaczcie, co się działo oglądając naszą fotogalerię. Tak się bawi Lublin!

Avia jeszcze w 70 minucie prowadziła z Czarnymi Połaniec aż 3:0. Mimo to przegrała

Niecodzienny wyczyn Avii Świdnik. Prowadzili 3:0 z Czarnymi Połaniec, nie zdobyli nawet punktu

Wygrana w Pucharze Polski z liderem II ligi. Później trzy punkty w ligowym starciu z Wisłą II Kraków. A w sobotę 3:0 do 70 minuty w Połańcu. Wydawało się, że Avia Świdnik wreszcie zmierza w dobrym kierunku. Niestety, Czarni chwilę później rozpoczęli ostre strzelanie i w czwartej minucie doliczonego czasu gry wyciągnęli wynik z 0:3 na 4:3. Przyjezdni mogą pluć sobie w brody, bo przegrali wygrany mecz.

Stal Kraśnik po jedenastu kolejkach ma na koncie: dziewięć zwycięstw i dwa remisy

W starciu niepokonanych Stal Kraśnik lepsza od Łady 1945 Biłgoraj

Mecz niepokonanych, czyli Stali Kraśnik i Łady 1945 Biłgoraj rozstrzygnął się dopiero w końcówce. Podopieczni Kamila Witkowskiego wygrali 2:0 i utrzymali fotel lidera.

Lubelska gwara w praktyce! Sprawdź czy znasz te słówka
QUIZ

Lubelska gwara w praktyce! Sprawdź czy znasz te słówka

Czujesz się prawdziwym lubelakiem? A znasz te lubelskie słówka?

Kibice z Lublina znowu mieli powody do radości
ZDJĘCIA
galeria

Asseco Resovia też pokonana. Bogdanka LUK Lublin nadal z kompletem zwycięstw

W jednym z ciekawszych spotkań weekendowej kolejki Bogdanka LUK Lublin pokonała Asseco Resovię Rzeszów 3:1. Było to piąte z rzędu zwycięstwo lublinian.

Świdniczanka przegrywała z Chełmianką, ale wreszcie zgarnęła trzy punkty u siebie
ZDJĘCIA
galeria

Świdniczanka przegrywała z Chełmianką, ale wreszcie zgarnęła trzy punkty u siebie

W piątej próbie Świdniczanka w końcu wygrała u siebie. Traf chciał, że drużyna Łukasza Gieresza pokonała w derbach Chełmiankę 2:1. Co ciekawe, to goście jako pierwsi wpisali się na listę strzelców, ale z prowadzenia cieszyli się dosłownie chwilę.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium