Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

I LIGA

26 lutego 2024 r.
20:00

Górnik Łęczna dominował w pierwszej połowie, cierpiał w drugiej, ale wygrał w Głogowie [zobacz bramkę]

Bardzo dobra pierwsza połowa i niepotrzebne nerwy w drugiej. Przed przerwą meczu Chrobry Głogów – Górnik Łęczna, gości można było ganić wyłącznie za brak skuteczności, bo prowadzili „tylko” 1:0. Po zmianie stron role się odwróciły i to gospodarze mocno napierali. Punktu jednak nie uratowali.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Już w 68 sekundzie goście wyszli z groźnym atakiem. Mateusz Młyński dobrze zagrał w pole karne do Kacpra Łukasiaka. Młodzieżowiec podawał spod linii końcowej, ale piłka nie dotarła do żadnego z jego kolegów. Szkoda, bo zdecydowanie, można było z tej akcji wycisnąć więcej.

W piątej minucie Jonathan de Amo goniąc rywala na lewym skrzydle złapał się mięsień dwugłowy uda, a Lukas Klemenz szybko pokazał, że potrzebna będzie zmiana. Marcin Grabowski, który zastąpił Hiszpana błyskawicznie przydał się w ofensywie. W 16 minucie dogonił futbolówkę przy chorągiewce i dośrodkował w szesnastkę.

A tam błąd popełniła defensywa Chrobrego. Dwóch zawodników skupiło się na piłce, a za ich plecami stał sobie zupełnie niepilnowany Młyński. Dobrze przyjął prawą nogą i przygotował sobie futbolówkę od razu do strzału, a następnie uderzył lewą do siatki na 0:1.

Zanim minął drugi kwadrans, Damian Gąska oddał piłkę przed polem karnym do Jakuba Bednarczyka, a ten skoro miał trochę miejsca, to zdecydował się na strzał. Huknął całkiem nieźle, ale lepiej spisał się Damian Węglarz, który odbił piłkę na rzut rożny. Po centrze z narożnika celny strzał głową oddał Klemenz. Węglarz znowu był jednak na posterunku.

Kolejne fragmenty? Zielono-czarni mieli wszystko pod kontrolą. Maciej Gostomski był praktycznie bezrobotny, bo jeżeli rywalom udało się już przedrzeć w okolice bramki Górnika, to zazwyczaj wszystko kończyło się kompletnie nieudanym dośrodkowaniem.

Ekipa z Łęcznej potrafiła za to ładnie wymieniać piłkę na jeden czy dwa kontakty. Miała sporo miejsca na bokach boiska i właśnie skrzydłami przeprowadzała sporo ataków. Brakowało jednak ostatniego podania. W 44 minucie wydawało się, że zanim zespoły zejdą do szatni, to podopieczni Pavola Stano podwoją swój dorobek. Gąska wrzucił z rzutu wolnego, Klemenz strzelił z „główki”, ale Węglarz po raz kolejny świetnie odbił piłkę. Pecha miał też Souleymane Cisse, który na wślizgu próbował wepchnąć futbolówkę do bramki. Niestety, źle w nią trafił. Zresztą, Senegalczyk miał dwie szanse i za każdym razem gospodarzom udało się wyjść z opresji.

Statystyki pierwszej połowy najlepiej świadczą o dużej przewadze gości. Posiadanie piłki: 64:36, strzały celne: 8:0, a sytuacje bramkowe… 17:1.

Druga odsłona rozpoczęła się od pierwszego celnego strzału gospodarzy. Kilkadziesiąt sekund później po akcji prawą stroną Gąska dobrze dograł pod bramkę, ale Marko Roginić przepuścił piłkę i wywalczył tylko rzut rożny. A to była kolejna, dobra okazja dla zielono-czarnych.

W 54 minucie powinno być 0:2. Ilkay Durmus przejął piłkę na linii 16. metra, po fatalnym rozegraniu obrońców rywali i zamiast podać, pośpieszył się ze strzałem, a ten okazał się bardzo niecelny. W kolejnych minutach na pewno więcej działo się pod bramką Gostomskiego i tuż po godzinie gry mogło być po jeden. Po centrze z lewego skrzydła minimalnie niecelny strzał głową oddał Szymon Lewkom.

W 65 i 66 minucie „Górnicy” dostali kolejne ostrzeżenia. Najpierw Mateusz Ozimek przejął piłkę w polu karnym, nabrał jednego rywala na „zamach”, drugiego, a w końcu strzelił tak, że futbolówka odbiła się od dwóch rywali, od poprzeczki i wyszła na rzut rożny. Po chwili groźnie uderzył Jakub Kuzdra. Niedługo później swoją szansę miał też Mikołaj Lebedyński. „Główkował” jednak niecelnie.

Później cały czas inicjatywa należała do gospodarzy. Ekipa z Łęcznej dłuższymi fragmentami „cierpiała”, w polu karnym robiło się gorąco i mimo że pachniało wyrównującą bramką, to jednak udało się dowieźć korzystny wynik do końcowego gwizdka. Jeszcze w piątek dodatkowej minucie Lebedyński huknął z powietrza, a po rykoszecie Gostomski tylko odprowadził piłkę wzrokiem. Na szczęście ta minęła bramkę i punkty pojechały do Łęcznej.

A już w niedzielę derbowe starcie Motor – Górnik. Spotkanie zaplanowano na godz. 12.40.

Chrobry Głogów – Górnik Łęczna 0:1 (0:1)

Bramka: Młyński (16).

Chrobry: Węglarz – Tabiś (57 Kuzdra), Zarówny, Michalec, Lewkot, Hanc, Biel (79 Szczutowski), Plewka (58 Mucha), Mandrysz (67 Bogusz), Bartlewicz (58 Ozimek), Lebedyński.

Górnik: Gostomski – Cisse, Klemenz, de Amo (8 Grabowski), Bednarczyk, Deja, Gąska, Łukasiak (62 Starzyński), Młyński (77 Żyra), Roginić (77 Podliński), Durmus (62 Fazlagić).

Żółte kartki: Kuzdra – Łukasiak, Deja, Żyra.

Sędziował: Szymon Łężny (Kluczbork).

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Grzegorz Braun ma kłopoty. Uchylenia jego immunitetu domaga się szef resortu sprawiedliwości
polityka

Adam Bodnar chce ukarania Grzegorza Brauna. Za zabranie ukraińskiej flagi

Ekscesy Grzegorza Brauna nie pozostaną bezkarne - oświadczył dzisiaj minister sprawiedliwości Adam Bodnar, odnosząc się do zachowania polityka w szpitalu w Oleśnicy oraz na wiecu w Białej Podlaskiej.

Grafika stworzona przy użyciu SI
magazyn

"Umiem rozmawiać o sensie życia i tworzyć sonety"

O tym czy jest sztuczna inteligencja, do czego służy, jak widzi ludzi i przyszłość społeczeństwa rozmawiamy ze...sztuczną inteligencją. Na nasze pytania odpowiada Chat GPT w wersji 4.o - najpopularniejszy model językowy na świecie.

Zamkowe owce z Janowca rozpoczęły wypas
przyroda

Zamkowe owce z Janowca rozpoczęły wypas

Tuż przed długim weekendem majowym do Janowca wróciły owce. Jest ich 43, a ich zadaniem jest pielęgnacja zamkowego krajobrazu poprzez poprawę tzw. bioróżnorodności parku.

Jaka pogoda na majówkę? Ładnie i ciepło, ale tylko do piątku
pogoda
film

Jaka pogoda na majówkę? Ładnie i ciepło, ale tylko do piątku

Długi weekend majowy rozpocznie się pogodowym optymizmem – słonecznie, sucho i coraz cieplej. W piątek czeka nas 20°C i spokojne niebo. Niestety, sobota i niedziela będą już chłodniejsze z możliwymi miejscowo niewielkimi opadami deszczu.

Po bezbramkowym remisie w Opolu Górnik zagra u siebie z Pogonią Siedlce

Górnik Łęczna w piątek zagra z Pogonią Siedlce. Celem powrót na ścieżkę zwycięstw

Po wyjazdowym remisie w Opolu piłkarze Górnika Łęczna wracają na swój stadion. W piątek (godz. 19) zielono-czarni podejmą broniącą się przed spadkiem Pogoń Siedlce z byłym napastnikiem łęcznian w składzie

Polonez w lubartowskim parku. Tańczyli i świętowali - historycznie
zdjęcia

Polonez w lubartowskim parku. Tańczyli i świętowali - historycznie

Trzeci maja dopiero w sobotę, ale tegoroczni maturzyści Zespołu Szkół nr 2 im. ks. P.K. Sanguszki w Lubartowie już w zeszłym tygodniu postanowoli to święto uczczić. Zatańczyli poloneza w miejskim parku.

Ryzykant wyprzedzał na wzniesieniu i podwójnej ciągłej. Dwa auta rozbite

Ryzykant wyprzedzał na wzniesieniu i podwójnej ciągłej. Dwa auta rozbite

62-latek na drodze w Wólce Hrusińskiej w gminie Krasnobród popełnił poważny błąd. Zaczął wyprzedzać na wzniesieniu i doprowadził do kolizji z autem jadącym z przeciwnej strony.

Mathieu Scalet od pierwszy od lutego pojawił się ostatnio w podstawowym składzie Motoru

Motor w piątek zagra sparing z Widzewem, kolejny mecz w lidze dopiero 9 maja

Motor kolejny mecz o punkty zagra dopiero 9 maja. Żótło-biało-niebiescy zmierzą się wtedy u siebie z Piastem Gliwice (godz. 18). To nie znaczy jednak, że piłkarze Mateusza Stolarskiego będą mieli wolne. W piątek o godz. 12 czeka ich sparing z Widzewem Łódź.

Wiec wyborczy Grzegorza Brauna zakończony skandalem. Usunęli flagę Ukrainy

Wiec wyborczy Grzegorza Brauna zakończony skandalem. Usunęli flagę Ukrainy

Wiec wyborczy Grzegorza Brauna w Białej Podlaskiej zakończył się skandalem. Przy pomocy swoich zwolenników kandydat na prezydenta Polski usunął z budynku Urzędu Miasta flagę Ukrainy.

Jarosław Gowin, były wicepremier i minister nauki w rządzie Mateusza Morawieckiego
samorząd

Jarosław Gowin wraca do gry. Nowa rola byłego wicepremiera w Chełmie

Jarosław Gowin, były wicepremier i minister nauki w rządzie Zjednoczonej Prawicy ma nową pracę. Został pełnomocnikiem ds. współpracy z uczelniami wyższymi oraz partnerstwa międzynarodowego w kancelarii prezydenta miasta Chełm, Jakuba Banaszka.

Kewin Sasak (Bogdanka LUK Lublin): W sobotę zagramy tak, jakby nadal było 0:0
galeria

Kewin Sasak (Bogdanka LUK Lublin): W sobotę zagramy tak, jakby nadal było 0:0

Pierwszy mecz finałowy PlusLigi dla drużyny z Lublina. Bogdanka LUK pokonała na wyjeździe ALuron CMC Wartę Zawiercie 3:0. Jak środowe spotkanie oceniają obie ekipy?

Uroczyste pochody pierwszomajowe. Jak kiedyś obchodzono 1-maja w Lublinie
Historia
galeria

Uroczyste pochody pierwszomajowe. Jak kiedyś obchodzono 1-maja w Lublinie

Święto Pracy, czyli 1-maja było jednym z najważniejszych świąt w czasach PRL, które obchodzono nad wyraz uroczyście, najczęściej z udziałem najwyższych władz partyjnych. O tym, w jaki sposób obchodzono to święto świadczą liczne, archiwalne fotografie.

Majówka czas start. Policja apeluje o rozwagę na drogach

Majówka czas start. Policja apeluje o rozwagę na drogach

Długi weekend majowy to czas, gdy Polacy tłumnie ruszają w drogę na zasłużony odpoczynek. Jednak policja apeluje, by w tym czasie nie wyłączać myślenia i pamiętać o zdrowym rozsądku podczas błogiego wypoczynku.

Piłkarze Górnika nie dostają pensji na czas. Zarząd klubu wydał w tej sprawie kolejny komunikat

Piłkarze Górnika nie dostają pensji na czas. Zarząd klubu wydał w tej sprawie kolejny komunikat

Piłkarze Górnika Łęczna nie otrzymują na czas pensji wobec czego przed niedzielnym meczem z Odrą Opole na jego piłkarze w ramach protestu wyszli na murawę z kilkuminutowym opóźnieniem. Po zakończeniu spotkania kibice zielono-czarnych domagali się w mediach społecznościowych odpowiedzi zarządu klubu do zaistniałej sytuacji. Ta została opublikowana w środę wieczorem

Walka o mistrzostwo LNBA jest bardzo zacięta

LNBA: Matematyka pokonała Patobasket i wyrównała stan rywalizacji

Wydawało się, że już w niedzielę poznamy mistrza LNBA. Okazało się jednak, że stara gwardia jeszcze się dobrze trzyma, co pokazał niedzielny mecz. Matematyka wygrała z Patobasketem i o losach tytułu zadecyduje trzecie spotkanie.

BETCLIC I LIGA
30. KOLEJKA

Wyniki:

Chrobry Głogów - Miedź Legnica 1-1
Odra Opole - Górnik Łęczna 0-0
Pogoń Siedlce - Arka Gdynia 1-1
Warta Poznań - Kotwica Kołobrzeg 0-1
Bruk-Bet Termalica - Wisła Kraków 2-2
Ruch Chorzów - Stal Rzeszów 3-0
Wisła Płock - Znicz Pruszków 3-4
Stal Stalowa Wola - ŁKS Łódź 0-1
GKS Tychy - Polonia Warszawa 1-1

Tabela:

1. Arka 30 65 56-20
2. Bruk-Bet 30 62 60-34
3. Wisła P. 29 54 48-31
4. Miedź 30 53 52-35
5. Wisła K. 30 53 52-29
6. Polonia 30 52 41-31
7. Górnik 30 49 45-31
8. Tychy 30 48 40-29
9. Ruch 30 43 44-40
10. Znicz 29 39 37-37
11. ŁKS 30 38 39-37
12. Stal Rz. 29 35 41-44
13. Chrobry 30 26 30-54
14. Kotwica 30 25 23-47
15. Odra 29 24 23-54
16. Warta 30 21 19-50
17. Stalowa Wola 30 20 24-50
18. Pogoń 30 20 29-50

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!