Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Kilkanaście dni spekulacji i najróżniejsze nazwiska. W środę w końcu poznaliśmy nowego trenera Motoru Lublin. Następcą Marka Saganowskiego został Stanisław Szpyrka, który ostatnio pracował w KKS Kalisz.
W poniedziałek na pierwszych zajęciach spotkali się także zawodnicy Wisły Puławy. W treningu uczestniczyło 15 zawodników z pola i czterech bramkarzy. Co najważniejsze prowadził je Mariusz Pawlak. Pojawiały się plotki, że szkoleniowiec pożegna się z zespołem, ale normalnie prowadził w poniedziałek trening.
W nietypowy sposób rozpoczęły się przygotowania piłkarzy Motoru do nowego sezonu. W poniedziałek znowu nie poznaliśmy nazwiska trenera, który będzie następcą Marka Saganowskiego. Jak zapewnia jednak właściciel klubu Zbigniew Jakubas szkoleniowiec pojawi się w tym tygodniu.
Kolejne dni mijają, do rozpoczęcia przygotowań coraz bliżej, a w Motorze, jak nie było trenera, tak dalej nie ma. Dzisiaj piłkarze żółto-biało-niebieskich mają spotkać się na pierwszym treningu, ale trudno powiedzieć, kto poprowadzi zajęcia. Być może będzie to jeden z trenerów pracujących w klubowej akademii.
W poniedziałek przygotowania do nowego sezonu rozpoczną piłkarze Motoru Lublin i Wisły Puławy. Żółto-biało-niebiescy po pożegnaniu z Markiem Saganowskim chwilowo pozostają bez trenera. Pojawiają się też plotki, że do zmiany na ławce może dojść w ekipie Dumy Powiśla.
Niespodziewane wieści z Motoru Lublin. Żółto-biało-niebiescy jednak zdecydowali się na zmianę trenera. Kontrakt Marka Saganowskiego, który wygasa wraz z końcem czerwca nie zostanie przedłużony.
W czwartek właściciel Motoru Zbigniew Jakubas spotkał się z prezes klubu Martą Daniewską, a także sztabem szkoleniowym. Rozmowy na temat strategii na kolejne rozgrywki trwały także w kolejnych dniach, a pierwsze oficjalne decyzje na temat trenera Marka Saganowskiego, celów i kształtu drużyny powinniśmy poznać dzisiaj.
Tego odejścia z klubu akurat można było się spodziewać. Wojciech Błyszko nie będzie już dłużej zawodnikiem Motoru Lublin. 22-letni środkowy obrońca przenosi się do beniaminka Fortuna I Ligi – Chojniczanki Chojnice, z którą podpisał dwuletni kontrakt.
Motor stracił jednego z podstawowych piłkarzy. W czwartek Tomasz Swędrowski oficjalnie został zaprezentowany jako nowy zawodnik… Ruchu Chorzów, z którym podpisał umowę do 30 czerwca 2024 roku.
Piłkarze Motoru w finale baraży o awans do Fortuna I Ligi ulegli w Chorzowie tamtejszemu Ruchowi aż 0:4. Żółto-biało-niebiescy mieli swoje sytuacje i wcale nie musieli przegrać tak wysoko. Niestety, zawiedli pod bramką przeciwnika. Kilka okazji zmarnował Maciej Firlej, rzutu karnego nie wykorzystał Rafał Król i w niedzielny wieczór trzeba było przełknąć bardzo gorzką pigułkę.
Brak skuteczności, błędy indywidualne i trochę pecha. To przyczyny niedzielnej porażki Motoru Lublin w Chorzowie. W finale baraży o awans do Fortuna I Ligi Ruch rozbił drużynę Marka Saganowskiego aż 4:0. A to oznacza, że żółto-biało-niebiescy plany gry na zapleczu ekstraklasy muszą odłożyć o kolejny rok
Znamy ostatniego beniaminka Fortuna I Ligi. Niestety, nie jest to Motor Lublin, który przegrał w niedzielę z Ruchem Chorzów aż 0:4. Goście mieli swoje szanse jednak tym razem zawiodła przede wszystkim skuteczność.
Motor Lublin ostatni raz występował na zapleczu ekstraklasy w sezonie 2009/2010. Kolejne lata spędził w drugiej i trzeciej lidze. W niedzielę piłkarze Marka Saganowskiego znowu mogą się jednak znaleźć w gronie pierwszoligowców. Warunek jest jeden: trzeba w Chorzowie wygrać z tamtejszym Ruchem w finale baraży o awans do Fortuna I Ligi. Spotkanie rozpocznie się o godz. 17
Motor w wielkim stylu awansował do finału baraży o awans do Fortuna I Ligi. W środę rozbił w Suwałkach tamtejsze Wigry aż 4:0. Jak zawody oceniają trenerzy obu ekip?
Marzyli o miejscu w strefie barażowej, ale muszą się zadowolić 11 lokatą w tabeli. Wisła ma za sobą nieudany sezon 2021/2022. W końcu oczekiwania były dużo większe. Teraz w Puławach zanosi się na gorące lato, bo tylko nieliczni zawodnicy mają ważne kontrakty. Priorytetem jest jednak przedłużenie umowy z głównym sponsorem – Grupą Azoty.
Przed pierwszym gwizdkiem o optymizm było bardzo trudno. Piłkarze Motoru w ostatnich tygodniach nie imponowali formą i faworytem środowego meczu barażowego jednak były Wigry. Piłkarze Marka Saganowskiego zdali jednak egzamin. I to celująco, bo wygrali w Suwałkach aż 4:0. Dzięki temu w niedzielę zagrają o awans do Fortuna I Ligi z Ruchem Chorzów.
Świetny występ drużyny Marka Saganowskiego. Motor rozbił w meczu barażowym o awans do I ligi Wigry Suwałki aż 4:0. W niedzielę w finale zmierzy się z Ruchem Chorzów (godz. 17).
Dzisiaj o godz. 20.30 w pierwszym meczu barażowym Motor zmierzy się w Suwałkach z Wigrami. Jeżeli pokona rywali, to w niedzielę zagra o awans do Fortuna I Ligi z Ruchem Chorzów lub Radunią Stężyca. Porażka w środę będzie oznaczała koniec sezonu i wielkie rozczarowanie w Lublinie.
Po niedzielnej porażce w Puławach (0:3) Motor przystąpi do baraży o awans dopiero z piątego miejsca i zagra w Suwałkach z Wigrami. Jak spotkanie z Wisłą oceniają trenerzy obu ekip?
Piłkarze Marka Saganowskiego w końcówce sezonu mocno skomplikowali sobie życie. W przedostatniej kolejce tylko zremisowali u siebie z Radunią Stężyca. A w ostatniej polegli w Puławach aż 0:3. A to oznacza, że zakończyli rozgrywki dopiero na piątym miejscu w tabeli. Efekt? W środę będą musieli pojechać do Suwałk na pierwszy mecz barażowy o awans z Wigrami. A trzeba dodać, że kilka tygodni temu Motor przegrał tam 2:3.
Rozmowa z Filipem Wójcikiem, piłkarzem Motoru Lublin
Motor ciągle może zakończyć sezon na podium. A wtedy dwa mecze barażowe o awans zostaną rozegrane w Lublinie. W ramach ostatniej kolejki musi jednak wygrać na wyjeździe z Wisłą Puławy (niedziela, godz. 12.30). A do tego liczyć na potkniecie Ruchu Chorzów. W przypadku porażki drużyna Marka Saganowskiego może jednak wylądować na piątej pozycji.
Wydarzeniem ostatniego meczu Motoru z Radunią Stężyca był powrót do gry Marcina Michoty. 24-latek poprzednio wystąpił na drugoligowych boiskach… 21 kwietnia 2021 roku. Wtedy przy okazji spotkania z Garbarnią Kraków doznał poważnej kontuzji kolana, która wyeliminowała go z gry na długie miesiące.
Motor Lublin przegrywał z Radunią Stężyca 0:2, ale w drugiej połowie odrobił straty i ostatecznie wywalczył jeden punkt. Jak bardzo ciekawe spotkanie oceniają trenerzy obu ekip?
Przed meczem z Pogonią piłkarze Wisły pewnie nie byliby jakoś strasznie zmartwieni po remisie. Patrząc jednak na przebieg spotkania muszą mieć do siebie spore pretensje. Podopieczni Mariusza Pawlaka prowadzili w Siedlcach 3:0 w 52 minucie. Nie dowieźli jednak zwycięstwa do końca, bo gospodarze odpowiedzieli trzeba bramkami.