Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

II LIGA

5 czerwca 2023 r.
7:13

Goncalo Feio (Motor Lublin): Chciałbym grać baraże u siebie, ale do Kołobrzegu jedziemy pełni optymizmu

(fot. Motor Lublin)

Motor dzięki remisowi z Polonią Warszawa (1:1) rzutem na taśmę zapewnił sobie szóste miejsce w tabeli i awans do baraży o awans na zaplecze ekstraklasy. Jak niedzielne spotkanie oceniają trenerzy obu zespołów?

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Goncalo Feio (Motor Lublin)

– Gratuluję awansu do pierwszej ligi i w imieniu swojej drużyny życzę powodzenia w kolejnym sezonie. Mówiłem przed meczem, że to może być święto futbolu, bo zmierzą się najlepiej punktujące drużyny. I myślę, że taki był ten mecz, zarówno dla kibiców gospodarzy, jak i dla naszych, którzy po raz kolejny nas wspierali i byli z nami do końca, nawet w trudnym momencie. Mecz był wyrównany, a pierwsza połowa praktycznie bez sytuacji bramkowych. W drugiej części coś już udało się stworzyć. Klarownych sytuacji było mało, ale po bramce Polonii gospodarze mogli zamknąć mecz, bo mieli kolejne okazje. Moi piłkarze opanowali sytuację i doprowadzili do remisu. Dla nas to koniec rozdziału. Idziemy dalej, przed nami daleki wyjazd i od tego momentu myślimy już o kolejnym spotkaniu. To była dla nas daleka droga, żeby znaleźć się w tych barażach, bo zaczynaliśmy z ostatniego miejsca w tabeli. Ciężko pracowaliśmy, żeby ten cel osiągnąć, ale robota jeszcze jest nie zrobiona. Trenerowi Polonii mogę życzyć wakacji, a my dalej idziemy do roboty.

Czy śledziliście, co się dzieje na innych boiskach?

– Multiliga jest bardzo specyficznym dniem. Pomimo tego, że wiedzieliśmy, że wszystko zależy od nas, to chcieliśmy śledzić inne wyniki. To mogło wpłynąć na to, jak będziemy zarządzać meczem. Chcieliśmy wygrać i nie zależeć od nikogo. Musieliśmy jednak podejść do tego z pewną dozą pragmatyzmu. Dlatego śledziliśmy, co się dzieje na innych stadionach, ale dla piłkarzy najważniejsze było skupienie na tym, co mamy robić na boisku. Siłą rzeczy pod koniec, jak wiedzieliśmy, że jedna bramka może wystarczyć, żeby dostać się do baraży, to emocje trochę nam się udzieliły. Najważniejsze jest to, co robimy. Spotkaliśmy się z trudnym rywalem, a jeden punkt daje nam awans do baraży. Chciałbym grać u siebie, przy naszej publiczności, ale to była daleka droga, jedziemy do Kołobrzegu pełni optymizmu i będziemy robić to, co do tej pory.

Jak w takim razie będą wyglądały najbliższe dni? Ostatnio wybraliście się na spotkanie z Kotwicą dwa dni wcześniej…

– Mam bardzo dobry sztab i wsparcie pana Jakubasa. Byliśmy gotowi na cztery różne wyjazdy, w Puławach byłoby trochę inaczej, ale plan był gotowy. Piłkarze wracają do siebie, a w poniedziałek z rana będzie regeneracja i ruszamy do Opalenicy. Tam śpimy, tam zrobimy odprawę, a we wtorek ruszamy do Kołobrzegu, więc będziemy tam dzień przed meczem.

Jak zaskoczyć rywala, z którym niedawno mieliście okazję grać?

– To jest taka faza sezonu, że nie będzie już treningu do środy, teraz wszystkie siły rzucamy na regenerację. Ci, którzy nie grali lub wystąpili w Warszawie w krótkim wymiarze czasowym mają w poniedziałek trening, teraz najważniejsza będzie optymalizacja naszych założeń. Niedawno graliśmy z Kotwicą dobry mecz pomimo remisu 0:0. Uważam, że dobrze znamy rywala, ale oni nas też. Zaważą szczegóły, a my będziemy się starać dobrze przygotować.

Ostatnio pojawiły się doniesienia medialne, na temat incydentu, w który zamieszani mieliby być zawodnicy Motoru. Jak pan to skomentuje?

– Nie skomentuję, ale to co pojawiło się w mediach nie ma wiele wspólnego z prawdą. Ta sprawa od trzech tygodni byłą zamknięta w zespole. Muszę jednak stanąć w obronie piłkarzy, bo to nie było tak, jak zostało przedstawione.

Rafał Smalec (Polonia Warszawa)

– Od samego początku chcieliśmy, żeby to było święto futbolu i to było najważniejsze. Uważam, że grały dwie godne siebie drużyny, a mecz piłkarsko był całkiem przyzwoity, chociaż zamknięty w pierwszej połowie. Było dużo respektu wobec siebie zespołów. Po przerwie mecz się powoli otwierał. Największym smutkiem był dla mnie brak dopingu w pierwszej części spotkania, w takim dniu nie powinno go zabraknąć. Obie drużyny chciały wygrać i stworzyć, jak najlepsze widowisko, dla tak licznie zgromadzonej publiczności. Teraz odpoczywamy i będziemy powoli myśleć, co zrobić w kontekście pierwszej ligi. Gościom życzę powodzenia przed dalekim wyjazdem, byliście już tam i wiecie, jak to wygląda, więc wierzę, że będziecie kompleksowo przygotowani. Drużyna Motoru pod wieloma względami, a może pod każdym zasługuje, żeby bić się o najwyższe cele, a nawet awansować. Drużyna jest dobra, klub jest dobrze zorganizowany, bez kadzenia z mojej strony. Taka jest prawda i rzeczywistość, wybić się z ostatniego miejsca i dostać się do baraży, to nie jest prosta rzecz, dlatego gratulujemy i życzymy powodzenia w dalszej walce.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Bartosz Śpiączka po raz trzeci w karierze został piłkarzem Górnika Łęczna

Bartosz Śpiączka w Górniku Łęczna czyli do trzech razy sztuka

Górnik Łęczna szybko zapełnił lukę po Przemysławie Banaszaku. W środę wieczorem zielono-czarni poinformowali, że kontrakt z klubem podpisał Bartosz Śpiączka, dla którego będzie to już trzecie podejście do gry na stadionie przy Alei Jana Pawła II

16 lipca 2025: Przewodnicząca Komisji Europejskiej, Ursula von der Leyen przedstawia propozycję Wieloletnich Ram Finansowych (WRF) opiewającą na prawie dwa bilionów euro

Miliardy dla Polski. Będziemy największym beneficjentem w nowym budżecie UE?

Unijny komisarz ds. budżetu Piotr Serafin poinformował w środę, że Polska, mimo że przez ostatnie lata bardzo szybko się rozwijała, pozostanie największym beneficjentem narodowych programów w przyszłym wieloletnim budżecie Unii Europejskiej. Chodzi przede wszystkim o politykę spójności i rolnictwo.

Nazwisko nowego dyrektora CKF Stylowy w Zamościu powinniśmy poznać przed końcem wakacji

Będzie w kim wybierać. Siedmioro chętnych do kierowania kinem

Aż tylu kandydatów zgłosiło się do konkursu na stanowisko dyrektora Centrum Kultury Filmowej w Zamościu. Rozstrzygnięcie powinno nastąpić przed końcem wakacji.

Motor Lublin kontra Arka Gdynia. Kibicu, po meczu wróć autobusem

Motor Lublin kontra Arka Gdynia. Kibicu, po meczu wróć autobusem

Przed nami początek sezonu 2025/2026. W pierwszym meczu piłkarze Motoru Lublin przed swoimi kibicami zmierzą się z Arką Gdynia. Po spotkaniu do domu będzie można wrócić autobusem.

Nogi same rwą się do tańca. Przed nami potańcówka w Skansenie
19 lipca 2025, 19:30

Nogi same rwą się do tańca. Przed nami potańcówka w Skansenie

W zeszłym roku potańcówki w Skansenie były prawdziwym hitem. W tym roku organizatorzy również zapraszają na taneczny parkiet.

Ministrowie spraw zagranicznych Polski – Radosław Sikorski (w środku), Litwy – Kęstutis Budrys (z prawej strony) i Ukrainy – Andrij Sybiha podczas konferencji prasowej po spotkaniu z okazji obchodów 5. rocznicy powołania Trójkąta Lubelskiego
galeria

Sikorski: Trójkąt Lubelski udziela i będzie udzielał wsparcia bohatersko walczącej Ukrainie

Szef MSZ Radosław Sikorski podkreślił w środę w Lublinie, że Polska zapewniła Ukrainie już 45 pakietów różnego rodzaju uzbrojenia i amunicji. – Pracujemy nad kolejnymi dostawami – dodał minister.

Plażowicze nad Zalewem Zemborzyckim w pierwszych latach jego istnienia
STARE ZDJĘCIA
galeria

Zalew Zemborzycki ma już 51 lat. Wspomnienia z budowy i wielkiego otwarcia

Plany jego powstania pojawiły się już kilkanaście lat po II wojnie światowej, ale wtedy inne inwestycje miały pierwszeństwo. Jednak po wielkiej powodzi w latach 60. wrócono do nich. Ostatecznie budowę Zalewu Zemborzyckiego ukończono w lipcu 1974 roku i dziś to "lubelskie morze" kończy 51 lat.

Hrubieszów, liczący obecnie ponad 17 tys. mieszkańców to najdalej wysunięte na wschód miasto Polski. Jest położony nad Huczwą, dopływem Bugu, w odległości zaledwie 5 km od granicy z Ukrainą

Trzy lata na wydanie 80 mln. W mieście wiele się zmieni i sporo przybędzie

Łatwiej chyba powiedzieć, czego w Hrubieszowie nie będzie za trzy lata, niż wymienić długą listę przedsięwzięć zaplanowanych do realizacji z funduszy szwajcarskich. Projekt miasta został tak wysoko oceniony, że samorząd będzie miał do wydania ponad 80 mln zł.

Oficjalnie. Jan Urban selekcjonerem reprezentacji Polski

Oficjalnie. Jan Urban selekcjonerem reprezentacji Polski

Koniec oczekiwania na nowego selekcjonera. W środę Polski Związek Piłki Nożnej oficjalnie potwierdził, że naszą kadrę narodową poprowadzi Jan Urban

Festiwal Re:tradycja - Jarmark Jagielloński. Trzy dni pełne tańca
22 sierpnia 2025, 0:00

Festiwal Re:tradycja - Jarmark Jagielloński. Trzy dni pełne tańca

To jeden z największych festiwali kultury tradycyjnej w Polsce. W dniach od 22 do 24 sierpnia będą koncerty, warsztaty taneczne i muzyczne i wystawy z dziełami sztuki ludowej z różnych krajów. 19 edycja Festiwalu Re:tradycja - Jarmark Jagielloński będzie odsłoną związana z tańcem tradycyjnym.

Mała rzecz, a ucieszy działkowiczów. Czekanie na autobus będzie przyjemniejsze

Mała rzecz, a ucieszy działkowiczów. Czekanie na autobus będzie przyjemniejsze

Mała rzecz, a z pewnością ucieszy mieszkańców, zwłaszcza działkowiczów korzystających z przystanku w Styrzyńcu. Gmina postawi tu wiatę przystankową.

Na służbie. Wojewódzkie obchody Święta Policji w Lublinie
galeria

Na służbie. Wojewódzkie obchody Święta Policji w Lublinie

Były odznaczenia i awanse na wyższe stopnie, a 35 nowo przyjętych do służby funkcjonariuszy złożyło ślubowanie – tak w środę zakończyły się Wojewódzkie obchody Święta Policji w Lublinie.

Nielegalna broń i amunicja ukryta w gospodarstwie

Nielegalna broń i amunicja ukryta w gospodarstwie

29-latek z powiatu parczewskiego miał w pomieszczeniach gospodarczych arsenał broni i amunicji. Teraz grozi mu za to nawet 8 lat więzienia.

Konie z Końskowoli zatrzymane i doprowadzone na łąkę

Konie z Końskowoli zatrzymane i doprowadzone na łąkę

W środę rano na drodze między Końskowolą a Sielcami spacerowały sobie trzy konie. Za ich nie dopilnowanie właściciel dostał mandat.

Trójkąt Lubelski obraduje w Lublinie. Przede wszystkim o Ukrainie
galeria

Trójkąt Lubelski obraduje w Lublinie. Przede wszystkim o Ukrainie

W środę przed południem po centrum Lublina poruszało się kilka kolumn rządowych. Do miasta zjechali ministrowie spraw zagranicznych Polski, Litwy i Ukrainy, którzy spotkali się na lubelskim zamku w ramach 5. rocznicy powołania „Trójkąta Lubelskiego”.

BETCLIC II LIGA
34. KOLEJKA

Wyniki:

KKS Kalisz - GKS Jastrzębie 1-1
Polonia Bytom - Zagłębie Sosnowiec 0-1
Chojniczanka Chojnice - Olimpia Grudziądz 4-1
Wieczysta Kraków - Rekord Bielsko-Biała 1-2
Wisła Puławy - Resovia 0-1
Skra Częstochowa - Zagłębie II Lubin 1-3
Świt Szczecin - ŁKS II Łódź 0-0
Podbeskidzie Bielsko-Biała - Hutnik Kraków 2-0
Pogoń Grodzisk M. - Olimpia Elbląg 3-3

Tabela:

1. Polonia B. 34 72 69-34
2. Pogoń G.M 34 69 64-39
3. Wieczysta 34 63 65-29
4. Chojniczanka 34 63 50-29
5. Świt 34 52 58-52
6. Kalisz 34 51 37-38
7. Podbeskidzie 34 51 44-35
8. Hutnik 34 49 49-59
9. Zagłębie S. 34 46 48-52
10. Resovia 34 45 46-48
11. Jastrzębie 34 42 35-34
12. ŁKS II 34 42 41-49
13. Rekord 34 41 50-54
14. Olimpia G. 34 40 42-51
15. Wisła 34 37 42-65
16. Zagłębie II 34 34 51-58
17. Skra 34 23 32-60
18. Olimpia E. 34 21 30-67

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!