We wtorek obie ekipy zmierzyły się ze sobą w Lubartowie w ramach zaległego meczu 17 kolejki. Górą byli piłkarze z Chełma, choć to gospodarze jako pierwsi strzelili gola
Pierwotnie Orlęta miały podejmować Chełmiankę na swoim stadionie w sobotę. Jednak ze względu na atak zimy i obfite opady śniegu boisko w Radzyniu Podlaskim nie nadawało się tego dnia do gry. Obie ekipy z naszego województwa doszły jednak szybko do porozumienia. Zadecydowano, że spotkanie obędzie się we wtorek o godzinie 13 na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Lubartowie, a rolę gospodarza będą tam pełnić Orlęta.
Wtorkowy mecz był bardzo ważny dla obu ekip. Chełmianka w przypadku zwycięstwa mogła zbliżyć się do ścisłej czołówki, a dla Orląt, które w tym sezonie bronią się przed spadkiem każdy komplet punktów jest obecnie na wagę złota. Wynik meczu w 26 minucie otworzył Przemysław Koszel, który wykorzystał podanie od Adriana Duchnowskiego. Po przerwie do ataku ruszyła Chełmianka. W 63 minucie trener Grzegorz Bonin przeprowadził aż trzy zmiany, a dwie minuty później gola strzelił Bartłomiej Korbecki. Goście poszli za ciosem. Na dziewięć minut przed końcem spotkania go siatki Orląt trafił kapitan Chełmianki Piotr Piekarski i zapewnił ekipie z Chełma ważne trzy punkty.
Już w piątek ruszy 18 seria gier (ostatnia w tym roku) Świdniczanka Świdnik, która przed tygodniem także nie rozegrała swojego meczu przeciwko Siarce Tarnobrzeg zagra u siebie z Czarnymi Połaniec. Tego samego dnia Podlasie Biała Podlaska podejmie u siebie KS Wiązownica. Z kolei w Chełmianka zagra na wyjeździe z KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski, a Orlęta w niedzielę zmierzą się u siebie z Avią Świdnik.
Orlęta Spomlek Radzyń Podlaski – Chełmianka Chełm 1:2 (1:0)
Bramki: Koszel (26) – Korbecki (65), Piekarski (81).
Orlęta: Rutkowski – Duchnowski, Cassio, Kotko, Rycaj, Szczypek, Korolczuk, Piotrowski (74 Balicki), Koszel (74 Rycaj), Szczygieł (90 Wołek), Ostrovskyi.
Chełmianka: Ciołek – Piekarski, Nowak (63 Konojacki), Stępień (63 Bednara), Mroczek, Ofiara, Korbecki, Marchuk, Groborz, Płocki, Karbownik (63 Kanap).
Żółte kartki: Kotko, Duchnowski, Korolczuk, Ostrovskyi, Rycaj – Stępień, Płocki, Marchuk, Groborz, Ofiara.
Sędziował: Karol Kowalski (Lublin).