Spotkanie w Gołębiu było wyjątkowe, bo zagrało w nim aż trzech braci Kursa. Bartłomiej i Radosław biegali po boisku w koszulce Hetmana, a Rafał w trykocie świdnickiej Avii
Po ostatnim gwizdku szczęśliwy był tylko Rafał. 30-letni obrońca obecnie, z całej swojej rodziny gra na najwyższym poziomie. Na co dzień występuje bowiem w trzecioligowej Avii Świdnik, gdzie jest podstawowym obrońcą. Do Gołębia mógł jednak pojechać, bo nazbierał już sporo żółtych i czerwonych kartek, więc czekała go przymusowa pauza.
– Co ciekawe, przed startem spotkania nikt w drużynie rywala nie wiedział, że Rafał pojawi się w Gołębiu. Jego obecność w naszej drużynie była dla przeciwników dużą niespodzianką. Myślę jednak, że bracia się ucieszyli, bo już przed spotkaniem serdecznie się wyściskali. Jestem pełen podziwu dla całej trójki braci Kursa, bo zaimponowali profesjonalnym podejściem. Na boisku grali bez żadnych sentymentów. Dla młodych piłkarzy mojej ekipy było to 90 minut porządnego uniwersytetu – mówi Mateusz Książek, trener rezerw Avii.
Młodzi świdniczanie uczyli się profesjonalizmu od Rafała Kursy, ale sami też dali piłkarzom Hetmana solidną lekcję piłki nożnej. Wygrali bardzo pewnie prowadząc prawie przez cały mecz. Pierwszy gol padł już w 20 min, a jego autorem był Jan Parcheta. W 60 min na 2:0 podwyższył wspomniany wcześniej Kursa. Gospodarzy stać było jedynie na honorowe trafienie autorstwa Patryka Osiaka.
Piłkarze z Gołębia są w głębokim kryzysie. Sobotnia porażka była już piątą z rzędu. Po raz ostatni podopieczni Dawida Paczki komplet punktów wywalczyli 30 września, kiedy szczęśliwie wygrali z Sokołem Konopnica. Efektem tej zapaści jest zaplatanie się w walkę o utrzymanie w lubelskiej klasie okręgowej, co jeszcze kilka tygodni temu kibice potraktowaliby to jak ponury żart. (kk)
Hetman Gołąb – Avia II Świdnik 1:2 (0:1)
Bramki: P. Osiak (65) – Parcheta (20), Rafał Kursa (60).
Hetman: Mróz – Gołdyń, Kajka (70 Karasiński), B. Kursa (41 Olszak), Radosław Kursa, Majcher (46 Pakowski), J. Osiak (75 Skrzypiec), P. Osiak (70 Szczypa), Rasiński, Kujka, Szymanek.
Avia II: Rudolf – Adamczyk, Bzowski, Czupryn (54 Bezkorovainyi), Dmitruk, Feret, Kowalski (72 Krawiec), Rafał Kursa, Lenard (76 Janczak), Parcheta (51 Drzewiecki), Rukasz.
Żółte kartki: R. Kursa, Szymanek, Pakowski, Szczypa – Czupryn, Lenard, Parcheta. Sędziował: Grabowiec. Widzów: 200.