

PGE MKS FunFloor w niedzielę pożegna się z kibicami w hali Globus. Rywalem wicemistrzyń Polski będzie MKS URBIS Gniezno (godz. 18).

Emocje w Orlen Superlidze już się zakończyły. Przyczynił się do tego PGE MKS FunFloor, który w fatalnym stylu uległ w niedzielę KPR Gminy Kobierzyce aż 21:28. Był to chyba najsłabszy występ lubelskiej ekipy w tym sezonie i nawet ciężko znaleźć przyczyny tak kiepskiej postawy. Wszak wcześniej podopieczne Pawła Tetelewskiego wydawały się rozpędzone, bo przecież pokonały takie tuzy, jak: Zagłębie czy Piotrcovia.
– Ciężko cokolwiek pozytywnego powiedzieć o meczu w Kobierzycach. Można przegrać, ale nie może brakować serducha. To niedopuszczalne w tym klubie. Nie wiem, co się stało z nami w niedzielę. Ponownie mieliśmy ciężki początek, co niestety, ale w ostatnim czasie stało się regułą. Byłyśmy przestraszone i nie biegałyśmy do wznowień – wyjaśnia Magda Balsam, liderka FunFloor.
– Źle weszłyśmy w ten mecz, popełniłyśmy cztery błędy własne. Miałyśmy problem ze skutecznością oraz atakiem. Nie umiałyśmy wypracować sobie dogodnych sytuacji do zdobycia gola. Ogólnie zagrałyśmy bardzo słabe zawody – dodawała na antenie Polsat Sport Daria Szynkaruk, kapitan drużyny.
Porażka w Kobierzycach sprawiła, że w Orlen Superlidze znane są już wszystkie najważniejsze rozstrzygnięcia. Złoto ponownie wpadło w ręce szczypiornistek Zagłębia. Srebro pojechało do Lublina, a brąz do Kobierzyc. Degradacja dotknęła Energę Szczypiorno Kalisz, a Sośnica Gliwice trafiła do strefy barażowej. Meczu o utrzymanie jednak nie rozegra, bo wycofał się z niego wicemistrz Ligi Centralnej, Elmas-KPR APR Radom. W tej sytuacji jedynym nowym zespołem w elicie będzie Galiczanka Lwów.
Nic więc dziwnego, że obecnie najważniejsze zespoły koncentrują się na turnieju Orlen Puchar Polski, który w dniach 17-18 maja odbędzie się w Kaliszu.
– Wierzyłyśmy w możliwość wywalczenia mistrzostwa Polski. Zepsułyśmy to, ale trzeba grać dalej i ugrać co się da, zwłaszcza w rozgrywkach Orlen Puchar Polski. Jest niedosyt, ale patrząc na cały sezon, to uważam, że powinnyśmy się cieszyć z tego wyniku. Teraz skupiamy się już na rozgrywkach pucharowych – zapewniała na antenie Polsatu Sport Daria Szynkaruk.
Niedzielny mecz w hali Globus pomiędzy PGE MKS FunFloor i MKS URBIS Gniezno rozpocznie się o godz. 18. Bezpośrednią transmisję z tego wydarzenia przeprowadzi platforma internetowa Emocje.tv.
