Emocjonujący mecz w hali Globus. W piątkowy wieczór, w Lublinie zameldował się lider PlusLigi – Trefl Gdańsk, który wygrał wcześniej wszystkie swoje mecze. W pierwszym secie to goście byli górą, ale ostatecznie z wygranej cieszyli się siatkarze Bogdanki LUK, którzy pokonali rywali 3:2.
Mecz lepiej zaczęli przyjezdni, którzy nawet na prowadzenie 10:6. O czas poprosił w tym momencie Massimo Botti, a rozmowa z zawodnikami na pewno przyniosła efekty, bo szybko na tablicy wyników pojawił się rezultat 13:12, ale na korzyść lublinian. Niestety, miejscowi nie poszli za ciosem i pierwsza partia padła łupem rywali 25:21.
W drugiej i trzeciej górą byli za to Mateusz Malinowski i jego koledzy. Najpierw pokonali lidera tabeli do 21, a następnie pozwolili ekipie z Gdańska na zdobycie tylko 18 punktów. Kibice liczyli, że uda się pójść za ciosem, ale zamiast wygranej 3:1, trzeba było grać tie-breaka. W czwartej partii to Trefl wygrał do 18.
W decydującym rozdaniu to Bogdanka LUK prowadziła niemal od początku. Po udanym ataku Malinowskiego było 5:3, W końcówce ten sam zawodnik wyprowadził gospodarzy na 11:8. Ostatecznie lublinianie wygrali 15:10 i dopisali do swojego konta dwa punkty.
Bogdanka LUK Lublin – Trefl Gdańsk 3:2 (21:25, 25:21, 25:18, 18:25, 15:10)
LUK: Nowakowski (11), Komenda (3), Kania (7), Malinowski (24), Ferreira (17), Brand (13), Thales (libero) oraz Kędzierski, Nowosielski i Schulz (1).
Trefl: Martinez (7), Niemiec (11). Droszyński (3), Urbanowicz (9), Sawicki (19), Sasak (25), Koykka (libero) oraz Gałązka, Czerwiński i Nasewicz.
MVP: Mateusz Malinowski.