Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

ŻUŻEL

6 czerwca 2019 r.
12:40

Jacek Ziółkowski (Speed Car Motor): Nie żałuję decyzji, które podjąłem

Jacek Ziółkowski (po prawej) obiecał kibicom podczas prezentacji drużyny w Centrum Spotkania Kultur, że PGE Ekstraliga zostanie w Lublinie na kolejny rok.
Jacek Ziółkowski (po prawej) obiecał kibicom podczas prezentacji drużyny w Centrum Spotkania Kultur, że PGE Ekstraliga zostanie w Lublinie na kolejny rok. (fot. Krzysztof Mazur/archiwum)

Rozmowa z Jackiem Ziółkowskim, menedżerem Speed Car Motoru Lublin.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

• Odnoszę wrażenie, że rozmawiam z człowiekiem, który jest już trochę żużlem zmęczony…

Nie, ale po 40 latach człowiek ma już czasem dosyć…

• Męczące jest to, co się do tej pory działo w tym sezonie?

Nie, jest bardzo ciekawie. Drużyna spisuje się całkiem dobrze. Nie mogę powiedzieć, że jestem niezadowolony. Na wyjazdach osiągamy bardzo przyzwoite wyniki. Jedyna porażka u siebie z ogólnym faworytem, czyli z Unią Leszno, to nie jest jakiś dyshonor. Wiadomo, że po niektórych spodziewałem się trochę więcej, ale niektórzy robią też więcej niż się spodziewałem. W sumie wychodzi na remis.

• Czy plan minimum na pierwszą część rundy zasadniczej udało się zrealizować?

Na razie tak, chociaż nie ukrywam, że żal mi ciągle tego meczu w Gorzowie. Widać po ostatnich dwóch meczach, jak bardzo pomaga nam obecność „Griszy” (Grigorija Łaguty – dop. red.), jak on zmienił oblicze naszej drużyny. Szkoda, że nie mieliśmy takiego zawodnika od początku sezonu. Czerwiec będzie bardzo ważny, bo mamy trzy istotne mecze – spotkania z Wrocławiem i Zieloną Górą oraz wyjazd do Torunia. One mogą zadecydować o wszystkim, ale nie muszą. Będziemy się starali zrobić wszystko, żeby obronić Ekstraligę dla Lublina. Tak obiecałem kibicom, a w moim wieku, to głupio nie dotrzymywać słowa (śmiech).

• W waszym przypadku sprawdza się powiedzenie, że apetyt rośnie w miarę jedzenia. Do tej pory nie brakowało walki z waszej strony…

Po meczu w Zielonej Górze jeden z dziennikarzy powiedział mi, że kibice są zawiedzeni, bo przegraliśmy kolejne spotkanie. Odpowiedziałem: „Ale czego pan oczekiwał? Zwycięstwa w Zielonej Górze?”. Powiedziałem też, że czekamy na Grigorija Łagutę. A Falubaz ma takich trzech. Nie oczekujmy tego, że będziemy w tym roku walczyli o medale. Jeżeli ta drużyna obroni Ekstraligę dla naszego miasta, to będzie to naprawdę bardzo duże osiągnięcie. To jest tak, jak z meczem we Wrocławiu. Przed spotkaniem większość mówiła: „Przegracie 10 punktami, to będzie super wynik”. Przegraliśmy 4 punktami i jest fatalnie (śmiech).

• Przegrane czy wygrane, ale na stadion przy Al. Zygmuntowskich i tak przychodzą tłumy.

Jestem w szoku. To, co pokazują lubelscy kibice w tym sezonie, to nie jest Ekstraliga, to jest mistrzostwo świata. My już jesteśmy złotymi medalistami, jeżeli chodzi o kibiców. Jeżdżę na żużel od 1975 roku. Takich kibiców, jak teraz są u nas, to nie było. To jest coś niebywałego i dla tych kibiców warto zrobić wszystko.

• Jest pan zaskoczony tym, że Grigorij Łaguta z marszu stał się liderem zespołu?

Nie, bo jak ktoś umie dobrze jeździć, to siada i jedzie. Chyba, że ktoś zaniedba sprawy przygotowania kondycyjnego. Jednak już w zimie było widać, że „Grisza” jest przygotowany do sezonu. To nie jest zaskoczenie. Podobnie jak nie jestem zaskoczony postawą Mikkela Michelsena. Liczyłem, że to będzie bardzo dobry zawodnik. Pozytywnie zaskakuje za to Paweł Miesiąc. Wierzyłem w niego, bo od wielu lat z nim pracuję.

• Zobaczymy jeszcze w barwach Speed Car Motoru Lublin Andreasa Jonssona?

Bardzo bym chciał, ale nie potrafię odpowiedzieć na to pytanie. Na razie musi wyzdrowieć, żeby być w pełni dyspozycyjny. Wtedy dopiero będzie mógł sprawdzić, jak wygląda jego jazda.

• Co się dzieje z parą juniorską Wiktor Lampart-Wiktor Trofimow? Oczekiwania wobec niej były spore, ale najwidoczniej ten ciężar okazał się zbyt duży…

Mieliśmy mieć drugą parę juniorów w Ekstralidze. Na razie drudzy nie są, ale jest jeszcze kilka meczów, więc myślę, że wyciągną wnioski i będzie lepiej. Nie mówię, żeby byli lepsi od pary Bartosz Smektała-Dominik Kubera (Fogo Unia Leszno – dop. red.). Wierzę w to, że poza zwycięstwami w biegach młodzieżowych, ci chłopcy mogą też pokonywać zawodników innych drużyn.

• Jest pan typem człowieka, który podejmuje decyzje pod wpływem emocji, czy stara się wszystko analizować?

Staram się wszystko przemyśleć, bo emocje są złym doradcą. Czasami na meczach koledzy mi mówią, że nie zależy mi na zwycięstwie. Zależy mi, ale wiem jedno – jak się zacznę denerwować, to mogę coś zepsuć.

• Dążę do tego, że podjął pan już w tym sezonie kilka decyzji nazywanych przez kibiców „niezrozumiałymi” albo „kontrowersyjnymi”. Ludzie pytają, dlaczego Ziółkowski zrobił to, a nie to.

Mówiłem już o tym w jednym wywiadzie, ale zostało to źle odebrane. Powiedziałem, że własne brudy pierzemy we własnym domu. Ludzie to odebrali, że jakieś brudy są w Motorze. A mi chodziło o coś całkiem innego. Są pewne rzeczy w parkingu, o których nie informujemy opinii publicznej. Biorę to na siebie. Nie żałuję decyzji, które do tej pory podjąłem. A propos meczu z Wrocławiem, to wszyscy mieli pretensje, że w 14. biegu nie pojechał Michelsen. Gdyby mógł, to by pojechał – nie jestem na tyle durny, żeby zrezygnować z takiego zawodnika. Były powody, dla których nie pojechał.

• Czego można się po was spodziewać w kolejnej części sezonu?

Że będziemy mieli więcej zwycięstw (śmiech). Mamy aż cztery mecze u siebie. Nie możemy sobie pozwolić na porażki na naszym torze. Chciałbym też, abyśmy urwali jakieś punkty na wyjeździe. Nie zwykłem poddawać meczu przed jego rozpoczęciem.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Drift za 3000 zł

Skończyli szkołę i driftowali na rondzie. Ile ich to kosztowało?

18-latek z Tomaszowa Lubelskiego dostał mandat (3 000 złotych) i 10 pkt karnych. 19-latka z gminy Tomaszów Lubelski dostała dwa mandaty (300 złotych) i łącznie 23 punkty karne.

Egzamin ustny
Foto
galeria

Egzamin dojrzałości, czyli matura. Tak kiedyś zdawano egzamin maturalny

Od poniedziałku (5 maja) zaczynają się egzaminy maturalne. Pierwszego dnia obowiązkowo będzie zdawany egzamin pisemny z języka polskiego. Egzaminy potrwają do 24 maja. Zobaczmy jak dawniej wyglądały egzaminy maturalne.

Lublin świętuje godność i równość niepełnosprawnych – uroczysty korowód wyruszy po weekendzie

Lublin świętuje godność i równość niepełnosprawnych – uroczysty korowód wyruszy po weekendzie

W najbliższy poniedziałek, 5 maja, ulice Lublina wypełnią się solidarnością, równością i radością. Tego dnia obchodzony będzie Dzień Godności Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną oraz Europejski Dzień Walki z Dyskryminacją Osób Niepełnosprawnych.

Viva la musica! Niech żyje zabawa
foto
galeria

Viva la musica! Niech żyje zabawa

Noc w El Cubano była pełna niepowtarzalnej energii, która porwała wszystkich do zabawy. W tym wyjątkowym wieczorze nie zabrakło niespodzianek i zaskakujących momentów. Zza konsolety rządził Dj, który zapewnił strumień gorących clubowych hitów. Tłum roztańczonych gości, świetlne efekty i pulsujący beat tworzyły niezapomnianą atmosferę. Zobaczcie, jak się bawił Lublin w El Cubano.

Przygotowałem miejsce w piwnicy, wniosłem meble, zamówiłem szyld, a żonie powiedziałem, że od tej pory jestem kustoszem – odpowiada Marek Naumiuk

Winyle i gramofony: Żonie powiedziałem, że od tej pory jestem kustoszem

Uwielbiam przywracać życie zabytkowym urządzeniom, które trafiły na śmietnik historii – Marek Naumiuk włącza patefon. Charakterystyczny trzask i dźwięk są nie do opisania. I zaczyna swoją opowieść...

Podlasie Biała Podlaska musiała uznać wyższość Podhala Nowy Targ

Podlasie Biała Podlaska gorsze od Podhala Nowy Targ

Podhale Nowy Targ lepsze o bramkę od Podlasia Biała Podlaska

Dziś Dzień Strażaka

Dziś Dzień Strażaka

Dziś przed południem na placu Piłsudskiego w Warszawie odbędą się centralne obchody Dnia Strażaka z udziałem prezydenta Andrzeja Dudy oraz ministra spraw wewnętrznych i administracji Tomasza Siemoniaka.

Twoja krew ratunkiem dla kogoś innego. Sprawdź, gdzie będą odbywać się akcje krwiodawstwa w Lubelskiem

Twoja krew ratunkiem dla kogoś innego. Sprawdź, gdzie będą odbywać się akcje krwiodawstwa w Lubelskiem

Krew jest cennym lekarstwem, którego nie da się wyprodukować w warunkach laboratoryjnych. Dlatego tak ważne jest dzielenie się nią. Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa zaprasza na cotygodniowe akcje oddawania krwi. Zwłaszcza że zaczyna się sezon wakacyjny i w magazynach zaczynają się braki.

Avia Świdnik tylko zremisowała z Czarnymi Połaniec

Avia Świdnik zremisowała z Czarnymi Połaniec

Avia Świdnik dwukrotnie odrabiała straty w meczu z Czarnymi Połaniec: z 1:2 i z 2:3. W doliczonym czasie Paweł Uliczny nie strzelił rzutu karnego. Ostatecznie spotkanie zakończyło remisem 3:3

Bartosz Zmarzlik nie dał rywalom szans w Grand Prix Niemiec

Bartosz Zmarzlik nie dał rywalom szans w Grand Prix Niemiec

Bartosz Zmarzlik show. Lider Orlen Oil Motoru Lublin zaprezentował wyborną formę i wygrał Grand Prix Niemiec w Landshut. Z dobrej strony zaprezentowali się także inni zawodnicy trzykrotnych mistrzów Polski

Poradnik wyborcy – terminy i co zrobić, aby głosować nie w swoim okręgu

Poradnik wyborcy – terminy i co zrobić, aby głosować nie w swoim okręgu

Kalendarz wyborczy nie tylko podaje terminy pierwszej i ewentualnie drugiej tury wyborów prezydenckich, ale określa też dokładne daty czynności, jakie muszą wykonać komitety, a także wyborcy, jeśli np. chcą mieć nieodpłatny transport lub zamierzają głosować poza swoim okręgiem.

Chełm wybuduje schrony. Miasto ma plan

Chełm wybuduje schrony. Miasto ma plan

Rada Miasta Chełm jednogłośnie przyjęła kompleksowy plan działania, mający przygotować miasto na różnorodne zagrożenia – zarówno militarne, jak i cywilne. Plan przewiduje powołanie Korpusu Obrony Cywilnej.

"Byliśmy mocni na torze". Opinie po meczu Orlen Oil Motoru z Innpro ROW Rybnik
galeria

"Byliśmy mocni na torze". Opinie po meczu Orlen Oil Motoru z Innpro ROW Rybnik

W piątkowy wieczór Orlen Oil Motor Lublin nie miał problemów z pokonaniem Innpro ROW Rybnik. Lubelskie "Koziołki" wygrały 63:27 i umocniły się na pierwszym miejscu w stawce. Jak mecz podsumowali jego główni bohaterowie?

Wisła Puławy sprawiła sensację wygrywając w Krakowie z Wieczystą

Sensacja w Krakowie. Wisła Puławy ograła Wieczystą!

Za takie historie kibice kochają piłkę nożną. W sobotę skazywana na porażkę Wisła Puławy pokonała w Krakowie tamtejszą Wieczystą i wciąż jest blisko uniknięcia degradacji

36-latek, który w kwietniu miał potrącić nastolatkę, usłyszał zarzuty spowodowania wypadku i ucieczki z miejsca zdarzenia,
RAPORT

Hulajnogi na chodnikach: nie jest bezpiecznie

W Lublinie mężczyzna na hulajnodze potrącił 13-latkę. W Puławach 40-latek jadąc hulajnogą stracił równowagę i przewrócił się na chodnik. Był nietrzeźwy i trafił do szpitala. W Chełmie 12-latka jadąca hulajnogą uderzyła w tył samochodu.

PGE EKSTRALIGA
3. KOLEJKA

Wyniki:

Betard Sparta Wrocław - Orlen Oil Motor Lublin 43:47
Krono-Plast Włókniarz Częstochowa - Gezet Stal Gorzów 54:36
Stelmet Falubaz Zielona Góra - Bayersystem GKM Grudziądz 39:51
Innpro ROW Rybnik - PRES Grupa Deweloperska Toruń 32:58

Tabela:

1. Motor Lublin 3 6 +40
2. GKM Grudziądz 3 6 +36
3. Toruń 3 5 +34
4. Betard Sparta 3 2 +18
5. Włókniarz 3 2 -2
6. Rybnik 3 2 -30
7. Stal Gorzów 3 1 -26
8. Zielona Góra 3 0 -70

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!