Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Świdnik

3 kwietnia 2023 r.
19:32

W Świdniku powstała Spynka. Bawi się dziecko i dytyna

Autor: Zdjęcie autora agdy
Od lewej: Dominik Kmita, przedstawiciel zarządu Fundacji Rozwoju Dzieci, edukatorki ze świdnickiej Spynki: panie Katarzyna, Tatiana i Lena, Marcin Dmowski burmistrz Świdnika, edukatorki z świdnickiej Spynki panie Ludmiły, koordynatorka pedagogiczna Spynek w Lublinie pani Agnieszka, Włodzimierz Radek przewodniczący RM i Grzegorz Krzyszycha, koordynator pedagogiczny Spynki w Świdniku
Od lewej: Dominik Kmita, przedstawiciel zarządu Fundacji Rozwoju Dzieci, edukatorki ze świdnickiej Spynki: panie Katarzyna, Tatiana i Lena, Marcin Dmowski burmistrz Świdnika, edukatorki z świdnickiej Spynki panie Ludmiły, koordynatorka pedagogiczna Spynek w Lublinie pani Agnieszka, Włodzimierz Radek przewodniczący RM i Grzegorz Krzyszycha, koordynator pedagogiczny Spynki w Świdniku (fot. Miasto Świdnik)

W miejscu dawnej świetlicy i sklepu z pościelą czas spędzają ukraińskie i polskie maluchy. To podopieczni integracyjnej Spynki, której placówki są otwierane w całej Polsce. Świdnicka ma jeszcze wolne miejsca.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Spynka, której nazwa Polakom kojarzy się ze spinaczem lub spinką, po ukraińsku znaczy kręgosłup albo oparcie krzesła. W naszych warunkach Spynka jest miejscem gdzie działają grupy opiekuńczo-edukacyjne dla dzieci ukraińskich i polskich.

Powstają w całym kraju w ramach współpracy Fundacji Rozwoju Dzieci, w partnerstwie z UNICEF i innymi organizacjami pomocowymi. W założeniu mają wspierać dzieci i matki. Od niedawna ze Spynki otwartej przy ul. Spadochroniarzy mogą korzystać mieszkańcy Świdnika.

– Przychodzą do nas dzieci, które mają od roku do pięciu lat. Na dwudziestkę, trójka to Polacy, reszta Ukraińcy. Mamy jeszcze wolne miejsca – mówi Grzegorz Krzyszycha, związany z Fundacją Rozwoju Dzieci, który koordynuje działalność świdnickiej Spynki.

– Wynajęliśmy prywatny lokal, kiedyś była tam świetlica, potem chyba handlowano pościelą. Jest dużo miejsca bo to 120 metrów powierzchni przystosowanej do zabaw i zajęć z dziećmi. One praktycznie realizują u nas taki sam program jest w miejskich czy prywatnych placówkach i w bardzo podobny sposób spędzają czas. Faktycznie Spynka jest czynna od połowy marca, teraz zrobiliśmy oficjalne otwarcie, myślę, że więcej osób dowie się o tym miejscu.

Koordynator pytany, czy polskie dzieci szybciej uczą się ukraińskiego czy ukraińskie polskiego uśmiecha się mówiąc, że trudno stwierdzić, bo wiele z tych maluchów jeszcze nie umie płynnie mówić w żadnym języku.

– Świdnicki punkt jest jedenastym jaki otworzyliśmy na Lubelszyźnie, dziesięć wcześniej postało w Lublinie. Wynika to z potrzeb, gdzie są dzieci wymagające tej formy opieki. Rozmawiałam w Zamościu, Chełmie, Biłgoraju z osobami mającymi kontakt z uchodźcami, by ocenić sytuację. Nie wykluczamy, że gdy będzie grupa w jakimś miejscu, otworzymy kolejny – mówi Martyna Jarosz, która koordynuje pracę Spynek w naszym regionie.

Pierwsze powstawały w Lublinie tuż po wybuchu wojny, wiosną 2022 roku we współpracy z władzami miasta. Z upływem czasu potrzeby się zmieniały, Spynki się przenosiły, łączyły ale nadal działają. Teraz mają w sumie opieką około 160. ukraińskich i polskich dzieci.

Jak relacjonują organizatorzy świdnickiej Spynki rodzice i opiekunowie polskich dzieci interesują się nową placówką, zaglądają na dzień, dwa, rezygnują, potem znów przychodzą. Ukraińskie mamy bardziej potrzebują takiego wsparcia, bo jedne starają się wrócić na rynek pracy po odchowaniu dzieci inne już pracują i opieka nad dziećmi jest bardzo potrzebna.

– Rekrutują się do nas głównie dzieci uchodźcze, choć nie pytamy jak długo są w Polsce. Po znajomości polskiego ich mam i opiekunów sądzimy, że trafili tu po wybuchu wojny. Polskich dzieci w naszych integracyjnych placówkach jest niewiele. Pewnie nie wszyscy wiedzą, że takie punkty działają. Trudno też oczekiwać, że ktoś zabierze dziecko z przedszkola czy żłobka, grupy którą zna i z którą spędza czas by przenieść je do Spynki. Choć mamy wysoki poziom edukacji i opieki. Bardzo dbamy o jakość, dziewczyny z kadry ciągle się szkolą, uczestniczą w kursach. Duży nacisk kładzie na to UNICEF – dodaje Martyna Jarosz.

Dziećmi opiekują się głównie Ukrainki, pobyt dziecka jest bezpłatny. Punkty pracują od poniedziałku do piątku. Mają działać do czerwca ale organizatorzy zapewniają, że starają się o kolejne dofinansowanie by je utrzymać.

– Na razie Spynka przy ul. Spadochroniarzy jest czynna od 8 do 16 ale będziemy zmieniać godziny jeśli zajdzie taka potrzeba i dorośli wyrażą zapotrzebowanie: zareagujemy – zapowiada Grzegorz Krzyszycha. 

e-Wydanie

Pozostałe informacje

16 lipca 2025: Przewodnicząca Komisji Europejskiej, Ursula von der Leyen przedstawia propozycję Wieloletnich Ram Finansowych (WRF) opiewającą na prawie dwa bilionów euro

Miliardy dla Polski. Będziemy największym beneficjentem w nowym budżecie UE?

Unijny komisarz ds. budżetu Piotr Serafin poinformował w środę, że Polska, mimo że przez ostatnie lata bardzo szybko się rozwijała, pozostanie największym beneficjentem narodowych programów w przyszłym wieloletnim budżecie Unii Europejskiej. Chodzi przede wszystkim o politykę spójności i rolnictwo.

Nazwisko nowego dyrektora CKF Stylowy w Zamościu powinniśmy poznać przed końcem wakacji

Będzie w kim wybierać. Siedmioro chętnych do kierowania kinem

Aż tylu kandydatów zgłosiło się do konkursu na stanowisko dyrektora Centrum Kultury Filmowej w Zamościu. Rozstrzygnięcie powinno nastąpić przed końcem wakacji.

Motor Lublin kontra Arka Gdynia. Kibicu, po meczu wróć autobusem

Motor Lublin kontra Arka Gdynia. Kibicu, po meczu wróć autobusem

Przed nami początek sezonu 2025/2026. W pierwszym meczu piłkarze Motoru Lublin przed swoimi kibicami zmierzą się z Arką Gdynia. Po spotkaniu do domu będzie można wrócić autobusem.

Nogi same rwą się do tańca. Przed nami potańcówka w Skansenie
19 lipca 2025, 19:30

Nogi same rwą się do tańca. Przed nami potańcówka w Skansenie

W zeszłym roku potańcówki w Skansenie były prawdziwym hitem. W tym roku organizatorzy również zapraszają na taneczny parkiet.

Ministrowie spraw zagranicznych Polski – Radosław Sikorski (w środku), Litwy – Kęstutis Budrys (z prawej strony) i Ukrainy – Andrij Sybiha podczas konferencji prasowej po spotkaniu z okazji obchodów 5. rocznicy powołania Trójkąta Lubelskiego
galeria

Sikorski: Trójkąt Lubelski udziela i będzie udzielał wsparcia bohatersko walczącej Ukrainie

Szef MSZ Radosław Sikorski podkreślił w środę w Lublinie, że Polska zapewniła Ukrainie już 45 pakietów różnego rodzaju uzbrojenia i amunicji. – Pracujemy nad kolejnymi dostawami – dodał minister.

Plażowicze nad Zalewem Zemborzyckim w pierwszych latach jego istnienia
STARE ZDJĘCIA
galeria

Zalew Zemborzycki ma już 51 lat. Wspomnienia z budowy i wielkiego otwarcia

Plany jego powstania pojawiły się już kilkanaście lat po II wojnie światowej, ale wtedy inne inwestycje miały pierwszeństwo. Jednak po wielkiej powodzi w latach 60. wrócono do nich. Ostatecznie budowę Zalewu Zemborzyckiego ukończono w lipcu 1974 roku i dziś to "lubelskie morze" kończy 51 lat.

Hrubieszów, liczący obecnie ponad 17 tys. mieszkańców to najdalej wysunięte na wschód miasto Polski. Jest położony nad Huczwą, dopływem Bugu, w odległości zaledwie 5 km od granicy z Ukrainą

Trzy lata na wydanie 80 mln. W mieście wiele się zmieni i sporo przybędzie

Łatwiej chyba powiedzieć, czego w Hrubieszowie nie będzie za trzy lata, niż wymienić długą listę przedsięwzięć zaplanowanych do realizacji z funduszy szwajcarskich. Projekt miasta został tak wysoko oceniony, że samorząd będzie miał do wydania ponad 80 mln zł.

Oficjalnie. Jan Urban selekcjonerem reprezentacji Polski

Oficjalnie. Jan Urban selekcjonerem reprezentacji Polski

Koniec oczekiwania na nowego selekcjonera. W środę Polski Związek Piłki Nożnej oficjalnie potwierdził, że naszą kadrę narodową poprowadzi Jan Urban

Festiwal Re:tradycja - Jarmark Jagielloński. Trzy dni pełne tańca
22 sierpnia 2025, 0:00

Festiwal Re:tradycja - Jarmark Jagielloński. Trzy dni pełne tańca

To jeden z największych festiwali kultury tradycyjnej w Polsce. W dniach od 22 do 24 sierpnia będą koncerty, warsztaty taneczne i muzyczne i wystawy z dziełami sztuki ludowej z różnych krajów. 19 edycja Festiwalu Re:tradycja - Jarmark Jagielloński będzie odsłoną związana z tańcem tradycyjnym.

Mała rzecz, a ucieszy działkowiczów. Czekanie na autobus będzie przyjemniejsze

Mała rzecz, a ucieszy działkowiczów. Czekanie na autobus będzie przyjemniejsze

Mała rzecz, a z pewnością ucieszy mieszkańców, zwłaszcza działkowiczów korzystających z przystanku w Styrzyńcu. Gmina postawi tu wiatę przystankową.

Na służbie. Wojewódzkie obchody Święta Policji w Lublinie
galeria

Na służbie. Wojewódzkie obchody Święta Policji w Lublinie

Były odznaczenia i awanse na wyższe stopnie, a 35 nowo przyjętych do służby funkcjonariuszy złożyło ślubowanie – tak w środę zakończyły się Wojewódzkie obchody Święta Policji w Lublinie.

Nielegalna broń i amunicja ukryta w gospodarstwie

Nielegalna broń i amunicja ukryta w gospodarstwie

29-latek z powiatu parczewskiego miał w pomieszczeniach gospodarczych arsenał broni i amunicji. Teraz grozi mu za to nawet 8 lat więzienia.

Konie z Końskowoli zatrzymane i doprowadzone na łąkę

Konie z Końskowoli zatrzymane i doprowadzone na łąkę

W środę rano na drodze między Końskowolą a Sielcami spacerowały sobie trzy konie. Za ich nie dopilnowanie właściciel dostał mandat.

Trójkąt Lubelski obraduje w Lublinie. Przede wszystkim o Ukrainie
galeria

Trójkąt Lubelski obraduje w Lublinie. Przede wszystkim o Ukrainie

W środę przed południem po centrum Lublina poruszało się kilka kolumn rządowych. Do miasta zjechali ministrowie spraw zagranicznych Polski, Litwy i Ukrainy, którzy spotkali się na lubelskim zamku w ramach 5. rocznicy powołania „Trójkąta Lubelskiego”.

zdjęcie ilustracyjne

Temat hejnału powróci. Radny proponuje konkurs, ale urząd go nie chce

Na ostatniej sesji rady temat hejnału miasta zdjęto z porządku obrad. Ale urząd pomysłu nie porzuca. Nie ogłosi jednak konkursu, jak sugerował radny Marek Dzyr.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium