Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Radosnych Świąt Bożego Narodzenia naszym drogim Czytelnikom życzy Redakcja Dziennika Wschodniego
Reklama

Groźby pod adresem prezydenta. Jest prokuratorskie śledztwo

Mail wysłany do Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego postawił na nogi służby. W wiadomości informowano o bombie podłożonej w Urzędzie Miasta Zamość i zamiarze pozbawienia życia prezydenta Zwolaka. Prokuratura wszczęła śledztwo. Jedną osobę nawet zatrzymano, ale nikt dotąd zarzutów nie usłyszał.

Nie dam się zastraszyć – zapowiedział w ostatnią niedzielę Rafał Zwolak, prezydent Zamościa. W opublikowanym w mediach społecznościowych poście najpierw pisał o krytyce, jaka na niego spada od czasu, gdy objął najważniejszą funkcję w mieście.

Pisaliśmy o tym>>> Prezydent Zamościa: Dość szczucia i nakręcania spirali nienawiści

Podkreślał, że często pochodzi ona z fikcyjnych internetowych kont. Zapewniał, że o ile na tę konstruktywną jest przygotowany i zawsze gotów do dyskusji, to na hejt się nie zgadza. Sugerował, że robią to osoby, które nie mogą się pogodzić z przegraną w wyborach samorządowych. Natomiast wysyłanie wiadomości z pogróżkami nazwał przekroczeniem granic. Przytoczył kilka przykładów.

„Marzyłem o tym, by Cię wybebeszyć nożem grzybiarskim” – to treść jednej z takich wiadomości. Rafał Zwolak przyznał, że uznał ją za bełkot (jak się dowiadujemy, mail przyszedł na służbową skrzynkę prezydenta) i początkowo ignorował. Ale na tym się nie skończyło.

Samorządowiec przywołał jeszcze jeden mail, w którym groźby dotyczyły również pracowników magistratu. Bo autor napisał, że chce zamordować nie tylko prezydenta Zamościa, robiąc to dla „swojego pana Adolfa Hitlera”, ale że podłożył też bomby w Urzędzie Miasta Zamość.

„Sprawą zajmuje się już policja, a śledztwo prowadzi prokuratura. (…) Dość szczucia i nakręcania spirali nienawiści" – napisał prezydent Zamościa. Wspomniał również, że autor ostatniego maila już został przez policję zatrzymany.

– Rzeczywiście w dniu 12 grudnia został zatrzymany mieszkaniec Zamościa. Był przesłuchany w charakterze świadka i zwolniony. Nie usłyszał żadnych zarzutów – mówi nam podkom. Dorota Krukowska-Bubiło, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.

Jednostka ta podjęła działania po tym, jak mail o bombie, zawierający też pogróżki pod adresem Rafała Zwolaka został wysłany na adres Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego.

– Po tym, jak do organów państwa dotarł ten mail, policja podjęła działania. Urząd Miasta został przeszukany. Niczego nie znaleziono – opowiada Rafał Kawalec, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Zamościu, pod nadzorem której postępowanie wszczeła Prokuratura Rejonowa w Zamościu. – Jest prowadzone w kierunku artykuł 224 a oraz 190 Kodeksu karnego – precyzuje prokurator Kawalec.

Chodzi o wywołanie fałszywego alarmu, a także kierowanie gróźb karalnych. Pierwsze przestępstwo jest zagrożone karą do 8, a drugie do 3 lat więzienia. Póki co jednak, nikt nie występuje w tym postępowaniu jako podejrzany, a śledztwo prowadzone jest w sprawie.

Jak się dowiadujemy, u zatrzymanego w grudniu mieszkańca Zamościa policja zabezpieczyła komputer i inne nośniki elektronicznie. Śledczy będą sprawdzać czy to ta osoba wysłała mail z pogróżkami wobec Rafała Zwolaka i informacją o bombie. Prezydent ma być w tej sprawie przesłuchany w najbliższych dniach.

Już w niedzielnym poście samorządowiec zapowiedział: „Oświadczam, że wszystkie takie wiadomości, także hejterskie wpisy w internecie, będę zgłaszał do prokuratury. Bo osoby, które nękają, zastraszają, grożą, obrażają, szczują, powinny ponieść odpowiedzialność karną. I mylą się ci, którym wydaje się, że w internecie są anonimowi. Nie są! To tylko złudne poczucie bezkarności. Do czasu”.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama