Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Historia

1 marca 2025 r.
19:30

Walczyli o wolność. Historia "Wyklętych" z Lubelszczyzny

Autor: Zdjęcie autora MG

Dziś obchodzimy Narodowy Dzień Pamięci "Żołnierzy Wyklętych". Tego dnia w 1951 r. w więzieniu na warszawskim Mokotowie, po pokazowym procesie, zostali rozstrzelani przywódcy IV Zarządu Głównego Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość” – prezes WiN ppłk Łukasz Ciepliński („Pług”, „Ludwik”) i jego najbliżsi współpracownicy: Adam Lazarowicz, Mieczysław Kawalec, Józef Rzepka, Franciszek Błażej, Józef Batory i Karol Chmiel.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Wobec nowego zniewolenia, jakie przyszło ze Wschodu, gen. Okulicki pozostawił żołnierzom wybór formy oporu. Żołnierze Polskiego Państwa Podziemnego z czasów II wojny światowej wiedzieli, że narzuconej przez Sowietów władzy trzeba się jakoś przeciwstawić – moralnie, politycznie, a jeśli to możliwe – kontynuując walkę. Tak rozpoczęła się druga konspiracja Żołnierzy Niezłomnych, oparta na etosie Armii Krajowej.

Władza komunistyczna rozprawiała się bezwzględnie z antykomunistycznym powstaniem. Rozpoczęły się szykanowania żołnierzy niezłomnych, prześladowania, więzienia, tortury, pokazowe procesy, w których zapadały bardzo często wyroki śmierci. Rodziny nie znały zwykle miejsca, gdzie pochowano ich bliskich. W czasach „ludowej” Polski nie wolno było o nich mówić. Pohańbiono ich po śmierci, kiedy ich ciała grzebano pod osłoną nocy na obrzeżach cmentarzy albo na podwórkach ubeckich katowni. Niezłomni zostali skazani przez komunistów na zapomnienie. Dopiero w 2011 Sejm Rzeczypospolitej Polskiej ustanowił Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Święto, jako wyraz hołdu dla żołnierzy drugiej konspiracji, ustanowione zostało przez Sejm RP 3 lutego 2011 roku.

Podziemie niepodległościowe na Lubelszczyźnie

Pomimo rozkazu z 19 stycznia 1945 r. komendanta głównego AK gen. Leopolda Okulickiego „Niedźwiadka” o rozwiązaniu organizacji, w połowie 1945 r. na terenie Lubelszczyzny operowało już około pięćdziesięciu oddziałów leśnych, a w ich szeregach walczyło 2–2,5 tys. partyzantów. Większość akcji miała charakter samoobrony i sprowadzała się do odbijania aresztowanych, rozbijania posterunków MO i UBP, urzędów gminnych, likwidowania funkcjonariuszy UB i NKWD, agentury oraz walki z pospolitym bandytyzmem.

2 września 1945 r., powołano Ruch Oporu bez Wojny i Dywersji „Wolność i Niezawisłość”. Pomimo płynących z góry instrukcji na większości obszarów Polski Zrzeszenie WiN zachowało charakter wojskowy. W wyniku nasilenia działań aparatu represji i licznych aresztowań w kręgach kierowniczych WiN, już od końca 1945 r. nastąpiła rozbudowa stanów osobowych oddziałów i odtwarzanie rozwiązanych.

W połowie 1944 r. Okręg III Narodowych Sił Zbrojnych (NSZ) obejmował większość powiatów Lubelszczyzny i liczył od 4700 do 6000 członków. Po wkroczeniu Sowietów na żołnierzy NSZ również spadły represje, a w wyniku aresztowań do stycznia 1945 r. komenda okręgu praktycznie przestała istnieć. W kwietniu zaczęto odbudowywać Akcję Specjalną – pion uderzeniowy NSZ, od czerwca działający jako Pogotowie Akcji Specjalnej (PAS). W połowie 1945 r. na Lubelszczyźnie siły NSZ liczyły ok. 480–530 partyzantów.

Najsilniejsze oddziały operowały w powiatach chełmskim i kraśnickim, prowadząc działania przeciwko formacjom sowieckiego i polskiego aparatu represji. Największym, liczącym 250-300 żołnierzy, zgrupowaniem PAS NSZ w woj. lubelskim dowodził kpt. Mieczysław Pazderski „Szary”. W maju 1945 r. w jego skład wchodziły oddziały: ppor. Zbigniewa Góry „Jacka”, ppor. Romana Jaroszyńskiego „Romana”, st. sierż. Eugeniusza Walewskiego „Zemsty” i sierż. Bolesława Kulimowskiego „Sokoła”.

Od 1946 r. do amnestii z 1947 r. na Lubelszczyźnie walczyło 870–980 żołnierzy w 22 oddziałach zbrojnych podporządkowanych Okręgowi Lublin WiN. Działanie na tym obszarze tak dużej liczby oddziałów partyzanckich, ich siła i operatywność sprawiały, że dość często dochodziło do ataków na posterunki MO, potyczek, starć i walk z siłami aparatu represji. Nadal zajmowano miasta powiatowe, paraliżowano instytucje rządowe, atakowano PUBP, więzienia i areszty, z których uwalniano zamkniętych tam ludzi.

W drugiej połowie 1946 r., po sfałszowaniu referendum ludowego, komuniści uznali podziemie za największe zagrożenie. Grupy operacyjne KBW i WP skierowane przeciwko partyzantom i wspierającej ich ludności były coraz skuteczniejsze. W wyniku tych działań na początku 1947 r. podziemie znalazło się w głębokim kryzysie.

Amnestia 1947 r. doprowadziła do załamania aktywności polskiego podziemia w skali całego kraju. Walkę postanowili kontynuować najbardziej zdeterminowani i nieufni wobec komunistów żołnierze oddziałów partyzanckich, zdecydowani walczyć do końca, bez względu na uwarunkowania polityczne, zarówno krajowe, jak i międzynarodowe. Na Lubelszczyźnie od kwietnia 1947 r. do końca 1950 r. przez szeregi 21 oddziałów zbrojnych przeszło do 250 ludzi. Działające po 1947 r. grupy były mniej liczne kadrowo, co znacznie ograniczało ich aktywność. Po 1951 r. na Lubelszczyźnie pozostało już tylko kilkudziesięciu partyzantów.

Na południu województwa działali ostatni żołnierze zamojskich i tomaszowskich struktur podziemia, a w powiatach kraśnickim i biłgorajskim grupa Józefa Kłysia „Rejonowego” z rozbitego w 1950 r. oddziału NZW Adama Kusza „Adama”. Na środkowej Lubelszczyźnie do lutego 1953 r. trwał ppor. Stanisław Kuchciewicz „Wiktor”, a w grudniu 1953 r. otoczony w Kolonii Zakręcie (pow. krasnostawski) popełnił samobójstwo Leon Majchrzak „Dzięcioł”.

Najbardziej aktywne były nadal patrole ppor. Józefa Matusza „Lonta” w powiatach łukowskim, radzyńskim oraz siedleckim. Po śmierci „Lonta”, od 1952 r. komendę objął chor. Antoni Dołęga „Znicz”, a jego podkomendni wytrwali z bronią w ręku jeszcze trzy lata. Sam dowódca nigdy nie został złapany. Ukrywał się na zaufanych kwaterach, nie ujawnił się i zmarł śmiercią naturalną w 1982 r. we wsi Popławy-Rogale w pow. łukowskim. Niestety, ciągła praca operacyjno-śledcza funkcjonariuszy UBP i obławy KBW sprawiły, że do końca 1954 r. zabito większość partyzantów, a ostatnie wyroki śmierci na ujętych wykonano jeszcze w 1955 r.

Ostatnim żołnierzem niepodległościowego podziemia, którego śmierć w walce stała się symbolem końca zbrojnego oporu przeciwko komunistycznemu zniewoleniu po 1944 r., był sierż. Józef Franczak „Laluś”, były dowódca patrolu w oddziale kpt. „Uskoka”. Od 1953 r. – przez 10 lat – ukrywał się samotnie w okolicach Piask w pow. lubelskim, a siatka ludzi udzielających mu pomocy liczyła – według danych SB – ponad 200 osób. „Laluś” został zdradzony przez stryjecznego brata jego narzeczonej Danuty Mazur, Stanisława Mazura – tajnego współpracownika SB o ps. „Michał”. 21 października 1963 r. Józef Franczak, otoczony w Majdanie Kozic Górnych (pow. Lublin) przez grupę operacyjną SB–ZOMO, poległ z bronią w ręku podczas próby przebicia się przez kordon obławy.

źródło: IPN oraz artykuł „Podziemie niepodległościowe na Lubelszczyźnie po 1944 r.”.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Jesteś mistrzem scrabble? Zgłoś się do tego turnieju

Jesteś mistrzem scrabble? Zgłoś się do tego turnieju

W weekend Politechnika Lubelska zaprasza na V Otwarte Mistrzostwa Lublina w Scrabble. Turniej odbędzie się w budynku Wydziału Budownictwa i Architektury przy ul. Nadbystrzyckiej 40.

Tętent kopyt, rżenie i skoki. Święto Konia 2025
NASZ PATRONAT
galeria

Tętent kopyt, rżenie i skoki. Święto Konia 2025

To były dwa wyjątkowe dni, podczas których w Sitnie, na placu Lubelskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Końskowoli królowały rumaki i jeźdźcy. Piątą edycję Święta Konia zorganizowało Terenowe Koło Hodowców Koni w Zamościu wspólnie ze Szwadronem Kawalerii Ochotniczej w Barwach 9 Pułku Ułanów Małopolskich w Zamościu.

Drugie derby w tym miesiącu. AZS AWF Biała Podlaska zmierzy się z KPR Padwą Zamość

Drugie derby w tym miesiącu. AZS AWF Biała Podlaska zmierzy się z KPR Padwą Zamość

W piątek, o godzinie 17, AZS AWF Biała Podlaska zmierzy się z KPR Padwą Zamość

Zdjęcie ilustracyjne
BOGDANKA

Morderstwo w Boże Narodzenie. Brat zabił brata

Do Sądu Okręgowego w Lublinie wpłynął akt oskarżenia przeciwko 36-letniemu górnikowi, który miał zabić swojego brata. W tle dramatu pojawiają się alkohol, konflikt o majątek i porachunki miłosne.

Motor Lublin przegrywa w Gdyni po dogrywce i żegna się z STS Pucharem Polski już po pierwszej rundzie
galeria

Motor Lublin przegrywa w Gdyni po dogrywce i żegna się z STS Pucharem Polski już po pierwszej rundzie

Od dłuższego czasu mecze pomiędzy Arką Gdynia, a Motorem Lublin budzą ogromne emocje i tak też było w „Pucharze Tysiąca Drużyn”. Do wyłonienia zwycięzcy w czwartkowym starciu potrzebna była dogrywka, w której gola na wagę awansu zdobył zespół znad morza

Ścianka i defibrylatory to niektóre ze zwycięskich projektów puławskiego BO 2026
Puławy

Wyniki budżetu obywatelskiego w Puławach. Te projekty wygrały

Niecałe trzy tysiące puławian oddało ważne głosy na projekty budżetu obywatelskiego 2026. Finansowanie otrzyma 8 z 38 finałowych propozycji. Najwięcej pieniędzy pochłonie nowa ścianka wspinaczkowa na puławskich błoniach.

Avia Świdnik sensacyjnie pokonała u siebie pierwszoligowy Ruch Chorzów
galeria

Sensacja w Świdniku. Avia zasłużenie pokonała Ruch Chorzów w STS Pucharze Polski! [ZDJĘCIA]

Takie historie kochają kibice piłki nożnej. W czwartkowe popołudnie Avia Świdnik postarała się o nie lada niespodziankę i w pierwszej rundzie „Pucharu Tysiąca Drużyn” niespodziewanie pokonała u siebie grający w Betclic I Lidze Ruch Chorzów

Od lewej: ul. Sadowa, ul. 4 Pułku Piechoty oraz ul. Powstańców Listopadowych w Puławach
zdjęcia
galeria

Puławy remontują ulice. Pomagają państwowe dotacje

W tym roku rozpoczęte zostały długo oczekiwane remonty kilku puławskich dróg. Na odcinku za stacją transformatorową do wału wiślanego, rozpoczęto przebudowę ul. 4 Pułku Piechoty. Z kolei na os. Niwa trwa remont ul. Sadowej. W lecie do użytku oddano przedłużenie ul. Powstańców Listopadowych.

Fragment meczu w Piotrkowie Trybunalskim

PGE MKS El-Volt Lublin sensacyjnie przegrał w Piotrkowie Trybunalskim

Ten wynik to potężne zaskoczenie, bo przecież PGE MKS El-Volt Lublin ma w tym sezonie mocarstwowe plany.

Trwa VI Polski Kongres Górniczy.

Drugi dzień kongresu górniczego. Jakie wyzwania czekają sektor wydobywczy?

Od środy w Lublinie i częściowo na terenie kopalni Bogdanka odbywa się VI Polski Kongres Górniczy. Czwartek był dniem poświęconym obradom w sesjach tematycznych. W obliczu transformacji energetycznej nie sposób uciec od kwestii wyzwań, jakie czekają górnictwo w najbliższych latach i dekadach.

Oni w Polsce już nie pomieszkają. Zostali wydaleni i dostali zakaz wjazdu

Oni w Polsce już nie pomieszkają. Zostali wydaleni i dostali zakaz wjazdu

Dwójka mężczyzn decyzją policji i straży granicznej została wydalona z Polski. Obcokrajowcy nie mają także możliwości wjazdu do krajów strefy Schengen.

Lubelszczyzna na weekend: co zobaczyć, jadąc samochodem z Ukrainy? Przewodnik 2025

Lubelszczyzna na weekend: co zobaczyć, jadąc samochodem z Ukrainy? Przewodnik 2025

Bliskość granicy, malownicze krajobrazy i bogactwo historii sprawiają, że Lubelszczyzna jest idealnym kierunkiem na weekendową podróż samochodem dla gości z Ukrainy. To region, który zachwyca na każdym kroku – od renesansowych perełek architektury, przez tętniące życiem miasta, po spokojne oazy natury. Zapomnij o pośpiechu i odkryj z nami najciekawsze zakątki województwa lubelskiego.

Kiedy autostradą do Białej Podlaskiej? Nowe aneksy przesunęły terminy
drogi

Kiedy autostradą do Białej Podlaskiej? Nowe aneksy przesunęły terminy

Z Siedlec do Warszawy od kilku miesięcy można już dojechać autostradą A2. Kiedy z takiej możliwości skorzystają kierowcy z Białej Podlaskiej? Zarządca drogi próbuje mobilizować wykonawców, ale nowe aneksy dają wykonawcom więcej czasu.

Nawierzchnia ulicy Chemicznej pozostawia wiele do życzenia.
Lublin

Chemiczna do remontu? Chcą tego przedsiębiorcy

Każdy kierowca, który zmierzył się z przejechaniem ulicy Chemicznej wie, że jest to ciężkie przeżycie, szczególnie dla zawieszenia samochodu. Od lat jest to jedna z najbardziej zaniedbanych i wysłużonych nawierzchni w Lublinie. Pojawiła się szansa na zmiany.

Zespół Svahy w niedzielę wystąpi podczas myśliwskiej imprezy na zamku

Dni renesansu i baroku. Myśliwska niedziela w Janowcu

W najbliższą niedzielę, 28 września, na zamku w Janowcu świętować będą myśliwi i leśnicy. W programie "Fety u hetmana" m.in. wernisaż, pokazy łucznictwa konnego i koncerty.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium