

Avia ograła w piątkowy wieczór w Lubartowie tamtejszy Lewart 3:0. Trzeba jednak od razu dodać, że gospodarze już od 25 minuty grali w dziesiątkę.

To właśnie sytuacja z 25 minuty okazała się kluczowa dla losów spotkania. Po wybiciu piłki spod bramki walkę na środku boiska wygrał Patryk Małecki, chociaż miał obok siebie dwóch piłkarzy Lewartu.
„Mały” błyskawicznie zagrał prostopadle do wbiegającego w szesnastkę Michała Zubera. Ten drugi zdecydował się mijać Damiana Podleśnego, a bramkarz zahaczył rywala nogą. Avia dostała rzut wolny tuż przy linii pola karnego, ale dodatkowo miejscowi stracili Podleśnego, który wyleciał z boiska, z czerwoną kartką.
W bramce musiał się pojawić rezerwowy golkiper Igor Belka, który nie miał za dużo czasu na rozgrzewkę. Ten fakt wykorzystał Dominik Zawadzki, który ładnie przymierzył z rzutu wolnego na 1:0. Do przerwy żółto-niebiescy utrzymali skromne prowadzenie, a szybko po zmianie stron wybili gospodarzom z głów myśli o powrocie do gry.
Michał Steszuk na początku drugiej połowy najpierw miał okazję, aby doprowadzić do wyrównania. Z rzutu wolnego przymierzył jednak w mur. Za chwilę na swojej połowie niezbyt dokładnie podawał do kolegi. Piłkę przejął Zuber, popędził na bramkę, a na koniec wyłożył ją, jak na tacy do Małeckiego, który dopełnił jedynie formalności.
Kolejne fragmenty? Drużyna Wojciecha Szaconia miała przewagę, kilka sytuacji, ale długo nie mogła zdobyć trzeciego gola. Udało się dopiero w samej końcówce, kiedy na kapitalny strzał z dystansu zdecydował się Andrij Remeniuk. Po jego uderzeniu zza pola karnego futbolówka wylądowała w okienku bramki Lewartu.
– Myślę, że kontrolowaliśmy to spotkanie. Trzeba jednak przyznać, że czerwona kartka trochę ułatwiła nam zadanie. Lewart do pierwszej bramki był ciężkim przeciwnikiem. Nawet mimo gry w dziesiątkę potrafili nam się przeciwstawić. Cieszymy się z trzech punktów i faktu, że zagraliśmy na zero z tyłu – ocenia na klubowym facebooku Dominik Zawadzki, autor pierwszego gola.
Lewart Lubartów – Avia Świdnik 0:3 (0:1)
Bramki: Zawadzki (28), Małecki (52), Remeniuk (89).
Lewart: Podleśny – Niewęgłowski, Pytka, Piątek, Kompanicki, Nojszewski (78 Wolski), Myśliwiecki, Steszuk, Morenkov, Zieliński (27 Belka), Najda (60 Knap)
Avia: Murawski – Letkiewicz, Machała, Rozmus, Assuncao (78 Tkaczyk), Zawadzki, Uliczny (44 Szczygieł), Kalinowski (78 Remeniuk), Zuber (78 Wójcik), Maj (29 Paluchowski), Małecki.
Czerwona kartka: Podleśny (Lewart, 25 min, za faul).
