Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Kraj Świat

16 marca 2020 r.
11:30

Koronawirus: Próbują wrócić do Polski i nie wydać fortuny. "Nie mogę się nigdzie dodzwonić ani kupić biletu"

Wracający do kraju Polacy zwracają uwagę na niedopracowanie nowych przepisów. Po przekroczeniu polskiej granicy wszyscy (z wyjątkiem kierowców czy pracowników linii lotniczych) muszą się poddać 14-dniowej kwarantannie domowej. Nikt jednak nie zapewnia im bezpiecznego transportu do domu.<br />
Na zdjęciu samolot LOT, który dziś przyleciał do Londynu
Wracający do kraju Polacy zwracają uwagę na niedopracowanie nowych przepisów. Po przekroczeniu polskiej granicy wszyscy (z wyjątkiem kierowców czy pracowników linii lotniczych) muszą się poddać 14-dniowej kwarantannie domowej. Nikt jednak nie zapewnia im bezpiecznego transportu do domu.
Na zdjęciu samolot LOT, który dziś przyleciał do Londynu (fot. Alarm 24)

Jedni szykowali się od kilku dni i szukali alternatywnych dróg powrotu do kraju. Innych informacja o odwołanym locie kompletnie zaskoczyła. Teraz za wszelką cenę próbują do Polski wrócić. Albo urządzić się w kraju wakacyjnej destynacji na dłużej.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

O zamknięciu polskich granic i odwołaniu wszystkich międzynarodowych lotów (od północy w sobotę) premier Mateusz Morawiecki powiedział w piątek wieczorem. Dzień później zapowiedział operację #LOTdoDomu - czarterowe loty obsługiwane przez PLL LOT zabierające Polaków z tych miejsc, gdzie jest ich najwięcej.

Wielka Brytania

Z Londynu do Warszawy można wylecieć dwa razy dziennie. Teoretycznie, bo bilety na pierwsze loty z wysp do Polski rozeszły się w kilka minut.

– System rezerwacyjny LOT-u uruchomili o godz. 21, już wtedy nie było biletów. Ani na niedzielę, ani na poniedziałek. Następna możliwość wylotu LOT-em do Polski to 29 marca. Tyle, że bilety na ten termin kosztują ponad 1600 zł i wcale nie mam pewności czy rzeczywiście polecę, a pieniędzy nikt mi nie zwróci, bo za takie sytuacje linie lotnicze nie zwracają – opowiada Agnieszka, która na wyspy przyleciała tylko na tydzień, pozamykać różne sprawy.

Do Polski wracać musi natychmiast, ze względu na sprawy rodzinne. – Drogą lądową też się nie dostanę, wczoraj obdzwaniałam busy, ale odwołane. Po trzech godzinach prób udało mi się w sobotę w nocy wypełnić formularz na www.lotdodomu.pl. Co mam robić? Na razie wracam do pracy i czekam. Pracuję w szpitalu, dobrze widzę co się tutaj na oddziałach dzieje. Wcale nie dziwię się, że ludzie chcą wracać. Przez Francję czy Niemcy. Ja się na to nie zdecyduję, bo nie chce tam utknąć gdyby te kraje też z dnia na dzień zamknęły granice.

Wrócić z Azji

Jeszcze większy problem mają ci, których zapowiedziane loty czarterowe nie obejmują. Z kierunków azjatyckich LOT zapowiedział na razie tylko rejsy do Kolombo na Sri Lance. Miejsca w samolotach skończyły się szybko. System rezerwacyjny polskich linii lotniczych pokazuje tylko te zaplanowane na 29 marca. Już komercyjne (bez zapowiedzianych rządowych dotacji), więc drogie.

Na wakacjach na Sri Lance jest wielu Polaków. Dyskutują na facebookowych grupach, szukają innych połączeń, mobilizują się wzajemnie do wypełnienia formularzy na stronie lotdodomu.pl, bo im więcej chętnych na dany kierunek, tym większa szansa, że narodowy przewoźnik zorganizuje lot.

W jeszcze gorszej sytuacji są ci, których odwołanie międzynarodowych lotów (od 15 marca na dwa tygodnie) zastał w Indiach czy Tajlandii. Zastanawiają się czy lecieć lam gdzie mieli mieć tylko przesiadkę (najczęściej Dubaj lub Doha w Katarze) czy lepiej z miejsca się nie ruszać.

Sebastian: – Byłem w Singapurze teraz jestem w Dubaju i wszyscy są wściekli. Pełno osób musi lecieć do Niemiec i Czech, a później jakoś sobie radzić.

Dorota: –To samo w Hanoi: po prostu w nocy ogłosili sobie zamknięcie granic i rozpętali panikę. Zero pomocy i informacji. W drugiej dobie uruchamiają czartery, za które trzeba zapłacić jak za normalny lot!

Nie utknąć na lotnisku w Dubaju

17 marca Emiraty Arabskie zamykają swoje granice.

– Dzisiaj wszyscy turyści z rejonów Emiraty Arabskie-Oman wylatują do Europy. To ok. 150 osób tylko z jednego biura podróży, więc w sumie polskich turystów będzie znacznie więcej – opowiada nam mieszkaniec z Lublina, który wczoraj wracał po południu z Dubaju. – Część osób wróci do Polski czarterami. Część – tak jak w moim przypadku i kilkudziesięciu innych osób – lotem do Monachium.

Tam ma być podstawiony autokar, który zabierze ich do Warszawy.

– Lotnisko w Dubaju jest totalnie pełne. Byłem tu kilka razy, ale nie pamiętam, żeby tak to wyglądało. Ludzie prawdopodobnie w panice wyjeżdżają z Emiratów Arabskich, które we wtorek 17 marca zamykają granice – opowiada nasz rozmówca. – Wcześniej zrobiły to już inne kraje regionu, czyli Arabia Saudyjska, Bahrajn, Katar, Oman i Kuwejt. A także Indie, Sri Lanka, Malediwy, Nepal.

W poniedziałek do Polski mają też wrócić turyści, który wypoczywali z tego samego biura w Jordanii. Mają czarter do Warszawy.

– W Dubaju sytuacja w kontekście koronawirusa nie jest zła. Jest kilkadziesiąt przypadków zakażenia, ale żaden dotychczas nie był śmiertelny. Jest też relatywnie dużo wyleczonych pacjentów. Poza tym Dubaj już jakiś czas temu zapowiedział, że będą leczyć każdy przypadek za darmo bez względu na to czy jesteś obywatelem, rezydentem czy turystą – opowiada nasz rozmówca. – Czułem się tu bardzo bezpiecznie. Na lotnisku jest mierzona temperatura, w restauracjach i hotelach są sanitazery. Można było kupić bez problemu zestawy z profesjonalną maską ochronną i gumowymi rękawiczkami. Mimo to hotel był totalnie pusty, nie wiem czy przypadkiem nie byłem tam jedynym gościem wczoraj w nocy. Niestety większość turystów nie do końca zachowuje się odpowiedzialnie. W samolocie maseczki miały tylko pojedyncze osoby - dodaje nasz rozmówca.

Zapraszam do mnie

W Indiach w najgorszej sytuacji są Włosi, którym od ponad tygodnia właściciele hoteli nie wynajmują pokoi (według medialnych doniesień to obywatele Włoch mieli przywieźć wirusa do Indii). Na Polaków nikt jeszcze krzywo nie patrzy, ale w rejonach, gdzie białych turystów jest mniej, zdarza się że ludzie zaczynają szeptać „Corona, corona” i zakrywać twarze. W takiej sytuacji lepiej być razem.

Beata Monika Warmbier, właścicielka hotelu Blue Eye Hotel, na grupie Indie - Polska grupa entuzjastów Republiki Indii:

– Jeśli są tu jacyś zagubieni w Indiach i potrzebujący Polacy, którym odcięto powrót, to zapraszam do siebie do Jaisalmeru. W kupie raźniej. Mam sporo miejsca. Zajmę się Wami jak mogę. Ale najpierw na testy.

– Niektórzy już jadą. Mam nadzieję, że zdążą dopóki jeżdżą pociągi. Transport publiczny jeszcze w Indiach działa, ale jak będzie jutro to nikt nie wie – mówi Monika.

W Tajlandii Polacy skrzykują się, by razem wynajmować domy. To m.in. dlatego, że niektóre hotele anulują im dokonane wcześniej rezerwacje. Poza tym, tak będzie taniej i przecież „w grupie raźniej”.

EDIT: W niedzielę wieczorem na stronie https://www.lot.com/pl/pl/lot-do-domu pojawiły się nowe loty. 18 marca samoloty LOT wylecą po Polaków m.in. do Delhi i Bangkoku. 

 Na kwarantannę dojedziesz pociągiem

Wracający do kraju Polacy zwracają uwagę na niedopracowanie nowych przepisów. Po przekroczeniu polskiej granicy wszyscy (z wyjątkiem kierowców czy pracowników linii lotniczych) muszą się poddać 14-dniowej kwarantannie domowej. Nikt jednak nie zapewnia im bezpiecznego transportu do domu. Na grupach podróżniczych w internecie przypominają sobie wzajemnie, że „ten pan wracający z Niemiec w autobusie zaraził kilka osób” i radzą „ jak wyjdziesz z lotniska podjedź autobusem do stacji metra. Później metrem na dworzec, weź pociąg do Poznania a tam autobus do Opola i będziesz w domu”.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

W czwartoligowych derbach Lublina rezerwy Motoru Lublin ograły Lubliniankę
galeria

IV Liga: Rezerwy Motoru wygrywają derby z Lublinianką [ZDJĘCIA]

Czwartoligowe derby Lublina dla rezerw Motoru. Zespół dowodzony przez trenera Kamila Witkowskiego długo przegrywał przy Al. Zygmuntowskich z Lublinianką, ale w końcówce spotkania przechylił szalę zwycięstwa na swoją korzyść

Piłkarze Powiślaka Końskowola rozegrali bardzo dobry mecz

Powiślak Końskowola na remis z Cisowianką Drzewce. Potworny ścisk w czubie tabeli lubelskiej klasy okręgowej

Powiślak Końskowola podzielił się punktami z KS Cisowianka Drzewce w hicie rundy jesiennej

Daniel Rusek (Górnik Łęczna): Pokazaliśmy dwa oblicza w Opolu

Daniel Rusek (Górnik Łęczna): Pokazaliśmy dwa oblicza w Opolu

Górnik Łęczna w pierwszej połowie meczu w Opolu przeciwko Odrze zaprezentował się bardzo korzystnie. Niestety, po przerwie w grze zielono-czarnych coś się zacięło i ostatecznie szalę zwycięstwa na swoją korzyść przechylili gospodarze. Jak niedzielne spotkanie podsumowali obaj trenerzy?

GKS Górnik Łęczna rzutem na taśmę pokonał Pogoń Dekpol Tczew

GKS Górnik Łęczna rzutem na taśmę pokonał Pogoń Dekpol Tczew

GKS Górnik Łęczna zakończył rundę jesienną na drugiej pozycji. To duży sukces podopiecznych Artura Bożyka

Dwa dni, dwa filmy i spotkania z gwiazdami. Alchemia kina w Stylowym
24 listopada 2025, 18:30

Dwa dni, dwa filmy i spotkania z gwiazdami. Alchemia kina w Stylowym

Zbliża się 13. Przegląd Filmowy Alchemia Kina. W Centrum Kultury Filmowej „Stylowy” w Zamościu zostaną pokazane dwa ciekawe filmy, a po każdej z projekcji zaplanowano spotkania z twórcami. Przyjadą aktorzy: Karolina Gruszka, Jan Englert i Beata Ścibakówna.

Projektują nowe kąpielisko w regionie. Tak może wyglądać (wizualizacje)
galeria

Projektują nowe kąpielisko w regionie. Tak może wyglądać (wizualizacje)

To dopiero wstępna koncepcja projektowa. Ostateczna będzie gotowa za kilka miesięcy. A jeśli znajdą się pieniądze na realizację planów, to w Lubelskiem przybędzie nowe kąpielisko. Burmistrz miasta obiecał je w kampanii wyborczej.

Do wypadku doszło dzisiaj wieczorem

Poważny wypadek na DK 17. Sześć osób trafiło do szpitala

Sześć osób trafiło do szpitali po wypadku, który wydarzył się dzisiaj (9 listopada) wieczorem na drodze krajowej nr 17 w Suminie. Trasa między Zamościem a Tomaszowem jest zablokowana.

Łukasz Kowalski zapewnia, że przeciwko inwestycji nic nie ma i rozumie, że musi się ona wiązać z utrudnieniami, ale uważa, że drogowcy powinni bardziej angażować się w to, co mają do zrobienia
galeria

Narzekają na drogowców na krajówce. „Jak rozgrzebaliście, to róbcie”

Gładka jezdnia, nowe chodniki i ścieżki rowerowe na pewno ułatwią mieszkańcom życie. Ale póki co drogowa inwestycje je utrudnia. Część mieszkańców domów położonych przy krajowej 74 w Szopinku pod Zamościem skarży się, że drogowcy pracują jak muchy w smole.

Szpital "papieski" w Zamościu

Kolejne pieniądze z KPO dla szpitala. Teraz zainwestują w kardiologię

Ponad 15 mln złotych dla szpitala "papieskiego" w Zamościu. To kolejna dotacja, jaką przyznano placówce z Krajowego Planu Odbudowy. Tym razem chodzi o inwestycję na oddziale kardiologicznym.

Terytorialsi ruszają ze szkoleniami. Przygotują mieszkańców do działań w kryzysie

Terytorialsi ruszają ze szkoleniami. Przygotują mieszkańców do działań w kryzysie

Ruszył ogólnopolski program „wGotowości”, którego celem jest przygotowanie mieszkańców do działania w sytuacjach kryzysowych. To bezpłatne szkolenia obronne dla osób pełnoletnich, organizowane przez Ministerstwo Obrony Narodowej. Na Lubelszczyźnie pierwsze zajęcia odbędą się 22 listopada. Poprowadzą je żołnierze 2 Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej.

Sensacyjna domowa porażka Bogdanki LUK Lublin

Sensacyjna domowa porażka Bogdanki LUK Lublin

Bogdanka LUK Lublin, dość nieoczekiwanie, przegrała w hali Globus z PGE GiEK Skrą Bełchatów 1:3

Przybywa specjalistów w powiatowym szpitalu. Niedługo otwarcie nowej poradni

Przybywa specjalistów w powiatowym szpitalu. Niedługo otwarcie nowej poradni

W październiku przy szpitalu wznowiła działalność jedna poradnia, inna została wzmocniona, a w listopadzie przybędzie jeszcze jedna nowa. Te zmiany w SPZOZ dobre wiadomości dla pacjentów z Hrubieszowa i okolic.

Budowa pingwiniarni w ZOO już ruszyła, a prace są dość zaawansowane. Wszystko powinno być gotowe w sierpniu 2026 roku

Unijne miliony dla miasta. Będą kamery, zielone strefy i pingwinarium

Zamość to jeden z siedmiu samorządów, które odebrały w Lublinie umowy o dofinansowanie w wysokości 49 mln zł dla wartych ok. 77 mln zł inwestycji w ramach Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych. Miasto zadba dzięki temu o bezpieczeństwo i zieleń, a w ZOO zbuduje pingwinarium.

Jan Komasa w Zamościu. Reżyser przyjedzie na specjalny pokaz
20 listopada 2025, 19:00

Jan Komasa w Zamościu. Reżyser przyjedzie na specjalny pokaz

Nie zawsze podczas projekcji filmu jest okazja do spotkania z reżyserem. Ale w Zamościu będzie. Jan Komasa przyjedzie do miasta i spotka się z widzami przy okazji specjalnego pokazu „Rocznicy”.

Avia Świdnik wygrywa w Dębicy. Cenne zwycięstwa Podlasia Biała Podlaska i Chełmianki

Avia Świdnik wygrywa w Dębicy. Cenne zwycięstwa Podlasia Biała Podlaska i Chełmianki

Świdnicka Avia dopisała cenny komplet punktów po wyjazdowej wygranej z Wisłoką Dębica

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium