Jeszcze w tym roku ma zostać wykonana renowacja pomnika białych ułanów w Kraśniku, o ile „na przeszkodzie nie staną warunki atmosferyczne” – zapowiedział burmistrz Kraśnika Wojciech Wilk, informując, że został wybrany już wykonawca zaplanowanych robót.
Pomnik żołnierzy 24 Pułku Ułanów stoi w pobliżu kościoła Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny (ok. 5 m od wejście głównego do świątyni). Monument się sypie. Stan obiektu, jak czytamy w dokumentacji jest „zły, wymagający prac budowlano-renowacyjnych”. Podczas przeprowadzonej wizji lokalnej „stwierdzono widoczne wady elementów okładzin kamiennych oraz konstrukcji pomnika” (w tym m.in. „uszczerbki i pęknięcia liniowe płyt granitowych pionowych, widoczne ubytki i pęknięcia płyty fundamentowej poziomej i pęknięcia, pionowych płyt marmurowych z inskrypcjami”).
Dlatego konieczna jest renowacja. Urząd Miasta rozstrzygnął właśnie przetarg w tej sprawie, do którego zgłosiły się trzy firmy z: Kazimierzówki, Wyżnianki i miejscowości Kranów (z której to Przedsiębiorstwo Kamieniarsko-Usługowe POMAR ma zrealizować to zadanie).
– Wybrany został już wykonawca tego zadania – potwierdził burmistrza Kraśnika. I wyliczał zakres prac: – Obejmuje m.in.: demontaż elementów kamiennych, rozbiórkę części płyt fundamentowych, oczyszczenie istniejącej konstrukcji żelbetonowej, uzupełnienie ubytków konstrukcji, wykonanie i montaż płyt granitowych poziomych i pionowych, wykonanie i montaż górnej płyty postumentu, wykonanie i montaż płyt inskrypcyjnych marmurowych pionowych, wykonanie i montaż płyt inskrypcyjnych granitowych poziomych oraz dokonania nasadzeń roślin w sąsiedztwie pomnika.
Pomnik białych ułanów został wykonany w 1966 r. – Jest to miejsce, które każdego roku odwiedzane jest przez wielu kraśniczan, a także gości z innych części kraju i gości zagranicznych; nie tylko z okazji Święta Pułkowego na początku lipca, ale też przy okazji innych wydarzeń patriotycznych. Tym bardziej cieszę się, że upamiętnienie ułanów walczących o wolną Polskę będzie miało swój godny wyraz w postaci tego pomnika – podkreślił Wojciech Wilk.
Koszt prac to 119 tys. zł.