Wojewoda lubelski Lech Sprawka zdementował w rozmowie z nami doniesienia o śmierci pacjenta z gminy Niedrzwica Duża zakażonego koronawirusem. Stan chorego jest określany jako ciężki.
Mężczyzna nie oddycha samodzielnie, jest wspomagany przez respirator. Właśnie z tego powodu nie był możliwy jego transport do szpitala w Lublinie.
Sprawa dotyczy jego czteroosobowej rodziny - jeden z jej członków jest prawdopodobnie nosicielem wirusa.
Zapytany o drugi przypadek z Janowa Lubelskiego wojewoda odpowiedział, że informacje na ten temat mają być przekazane dzisiaj podczas konferencji prasowej.
Przypomnijmy, że wczoraj wojewoda lubelski potwierdził, że w regionie jest pierwszy przypadek zakażenia koronawirusem.
– Pacjent pochodzi z Niedrzwicy Dużej w związku z czym na terenie gminy będą zamknięte szkoły, przedszkola i Gminny Ośrodek Sportu i Rekreacji – powiedział Lech Sprawka.
Pacjent zgłosił się w poniedziałek późnym wieczorem do nocnej opieki, ale ze względu na stan zdrowia został skierowany na izbę przyjęć. Nie było początkowo informacji o kontakcie z osobą potencjalnie zakażoną, więc nie został od razu skierowany na oddział zakaźny.