Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Puławy

10 października 2021 r.
11:43

"Udało się zrobić coś, co wydawało się niemożliwe". Nowa hala w Puławach otwarta

44 2 A A

Blisko trzy tysiące osób w sobotę wieczorem zasiadło na trybunach nowej hali widowiskowo-sportowej przy ul. Lubelskiej. – Jest bardzo ładna, duża, nowoczesna – mówili puławianie, którym udało się zdobyć bilety. Przybyli na miejsce obejrzeli inauguracyjny mecz oraz muzyczno-pirotechniczny występ skrzypaczki, Katarzyny Szubert.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Sobota, godzina 16:30. Duży parking przed nową halą powoli zapełnia się samochodami. Kierowcom, którzy w większości po raz pierwszy mają okazję na niego wjechać, w zajęciu dogodnych miejsc pomagają wolontariusze. Połyskująca w popołudniowym słońcu futurystyczna bryła budynku zdaje się zapraszać do środka. Główne wejście przykuwa uwagę dziesiątkami baloników z logotypami Grupy Azoty oraz Miasta Puławy.

Hala kosztowała majątek, z wyposażeniem to ponad 106 mln zł. Puławianie będą ją spłacać latami, ale o finansach tego dnia się nie dyskutuje. Tematy rozmów, nawet wśród dzieci, są dwa: komu udało się zdobyć bilet oraz jak wysoko wygrają piłkarze ręczni Azotów-Puławy podczas swojego pierwszego spotkania przy ul. Lubelskiej 59.

Tymczasem kolejki do poszczególnych drzwi prowadzących na sektory zwyczajne i VIP-owskie przesuwają się dosyć szybko. Jedynie przed biurem zawodów dochodzi do drobnych nieporozumień. Dwóch starszych kibiców liczyło na to, że bilety będą mogli kupić na miejscu, w dniu meczu. Gdy dowiadują się, że wszystkie zostały sprzedane, odchodzą ze spuszczonymi głowami.

Hala jest dosyć duża, mieści ponad 3 tysiące miejsc, ale zainteresowanych sobotnim wydarzeniem jest znacznie więcej. Bilety na inauguracyjny mecz (Azoty Puławy - Piotrkowianin) kilka dni wcześniej rozchodzą się w mgnieniu oka. Dystrybucją ok. dwóch tysięcy z nich zajął się klub, a kolejny tysiąc we wtorek, w ciągu zaledwie 2,5 godziny rozdało miasto. Swoją pulę otrzymują pracownicy Zakładów Azotowych, Mostostalu, Ratusza, starostwa, miejskich szkół itp. Zaproszeni goście zasiadają na trybunie VIP. To m.in. radni, prezesi komunalnych spółek, czy wójtowie okolicznych gmin.

Osoby, które zdobywają wejściówki, nie mogą narzekać. W środku czekają na nich pracownicy miejskiego Ratusza, ośrodka sportu oraz kolejni wolontariusze. Młodzież pomaga m.in. w odnalezieniu właściwego sektora, rozdaje meczowe gadżety (czekoladki i klaskacze), mierzy temperaturę, obsługuje szatnie. Słowem - jest wszędzie.

– Jeśli ktoś o coś pyta, ma jakiś problem, to chętnie pomagamy – mówi Wiktoria, Maria i Zuzanna, sympatyczne nastolatki z puławskiego ZSO nr 2.

Na miejscu działa tymczasowy sklepik kibica z klubowymi gadżetami, stoiska z popcornem i napojami, a dla osób dorosłych - także piwem znanej, lubelskiej marki. Znakiem czasów jest punkt szczepień zorganizowany przez SP ZOZ. O epidemicznym zagrożeniu przypominają maski. Zgodnie z wydanym zaleceniem, noszą je niemal wszyscy.

Wchodzący na trybuny nie kryją, że hala robi wrażenie. – Podoba mi się, jest duża i ma wygodne siedzenia – mówi pani Małgorzata, która na mecz puławskich Azotów wybrała się po raz pierwszy. Widzowie chwalą także oznakowanie i akustykę. – Nie było żadnego problemu z przejściem, poza tym jest obsługa, która udziela wszelkich informacji – dodaje nasza rozmówczyni.

– To jest pierwszy obiekt z prawdziwego zdarzenia w Puławach. To jak się to wszystko prezentuje, jest naprawdę piękne – ocenia pan Waldemar, który na otwarcie przyjechał z Woli Osińskiej. – Myślę, że puławska drużyna może się tutaj poczuć jak w domu – uzupełnia pan Jan. Z kolei pan Krzysztof z Klikawy ocenia krótko "jest super". Mniej entuzjazmu wykazuje pan Józef. – Hala jest ładna, estetycznie nie mam jej nic do zarzucenia, ale brakuje jej zaplecza, odnowy biologicznej, przede wszystkim basenu. Myślę, że należałoby ją rozbudować – proponuje puławianin.

Błyszczące nowością krzesełka powoli się zapełniają. Około godz. 17:30 światła przygasają, a uwaga zebranych skupia się na pirotechnice. Ustawione w kilku miejscach urządzenia strzelają słupami ognia w rytm dynamicznej muzyki. Na parkiet wchodzą młodzi sportowcy ze sztandarami. Ogniowy efekty puławianie oglądają jeszcze wielokrotnie, m.in. podczas prezentacji zawodników, wejścia na parkiet odznaczonej medalem za zasługi dla miasta Malwiny Kopron, czy występu skrzypaczki Katarzyny Szubert. Zapowiadanego pokazu laserów nie ma, ale ten brak niewielu zauważa.

Zabraknąć nie może natomiast tradycyjnego pokropienie hali wodą święconą oraz przemówień lokalnych oficjeli.

– Udało się zrobić coś, co wydawało się niemożliwe. Urzeczywistnić marzenia. Ta hala zapisze się w historii naszego miasta i będzie służyć przyszłym pokoleniom – mówi prezydent Paweł Maj, który prosi o brawa dla swojego poprzednika, Janusza Grobla. Jego decyzję o budowie obiektu przy Lubelskiej nazywa trudną, ale właściwą. Maj przypomina również o roli radnych Bożeny Krygier i Marzanny Pakuły, które przekonywały do tej inwestycji. Dziękuje także Jarosławowi Stawiarskiemu, który jako wiceminister sportu przekazał miastu 17 mln zł.

– To było jedyne zewnętrzne dofinansowanie budowy tej hali – przypomina wspomniana Bożena Krygier. Przewodnicząca rady miasta nazywa nową arenę "imponującym, pięknym obiektem", a także "największą inwestycją w dziejach samorządu puławskiego". – Puławy absolutnie zasługują na tę halę. To obiekt na miarę XXI wieku, jeden z najwspanialszych w Polsce – ocenia wicemarszałek województwa, Michał Mulawa. – Wierzę, że będziemy tutaj świadkami ogromnych emocji – dodaje Jacek Janiszek, wiceprezes Zakładów Azotowych "Puławy".

Frekwencja na trybunach pokazuje, że większość puławian, znacznie bardziej od polityków i samorządowców, preferuje zmagania sportowe. O ile podczas przecinania wstęgi zapełnionych jest około 40 proc. miejsc, tak podczas samego meczu - już niemal wszystkie. Kibice puławskiego klubu stają na wysokości zadania. Bawią się świetnie, zachęcając do dopingu także tych, którzy na takim meczu znaleźli się po raz pierwszy. Machają sztandarami w klubowych barwach, rozwijają klubową flagę, bębnią i śpiewają nagradzając owacjami każdą kolejną bramkę swojej drużyny. – Jest moc – przyznaje Mateusz, jeden z kibiców.

Sami zawodnicy, niesieni dopingiem trzech tysięcy kibiców, ruszają na swoich przeciwników z taką energią, jakby rozgrywali co najmniej finał pucharu EHF. Przeszywają pogubioną obronę gości kolejnymi kontrami, w których prym wiedzie szybki jak błyskawica Andrii Akimenko. Puławianie w swoim nowym "domu" czują się tak swobodnie, że Michał Jurecki popisuje się dograniami do kołowych w stylu "no look pass". W drugiej połowie azotowcy pozwalają gościom z województwa łódzkiego na trochę więcej, kontrolując wynik. Mecz kończy się wysoką wygraną Azotów Puławy, które pokonują Piotrkowianina 36:24. 

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Sportowcy mają wielkie i słodkie serca
ZDJĘCIA
galeria

Sportowcy mają wielkie i słodkie serca

W czwartkowy wieczór, w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbył się Mecz Słodkich Serc.

Choinka na LSM już udekorowana

Choinka na LSM już udekorowana

Mieszkańcy osiedla Mickiewicza tradycyjnie udekorowali osiedlową choinkę, świętując rozpoczęcie okresu bożonarodzeniowego.

Tworzenie i projektowanie sklepów internetowych – Klucz do sukcesu Twojego biznesu online

Tworzenie i projektowanie sklepów internetowych – Klucz do sukcesu Twojego biznesu online

W dzisiejszym dynamicznym świecie cyfrowym, skuteczne tworzenie sklepów internetowych to nie tylko kwestia technologii, ale także odpowiedniego podejścia do designu i użyteczności. Z odpowiednio zaprojektowanym sklepem internetowym możesz osiągnąć znaczną przewagę nad konkurencją i skutecznie zwiększyć swoje przychody.

Poczuj magię pisania z piórami wiecznymi

Poczuj magię pisania z piórami wiecznymi

Pióra wieczne to nie tylko narzędzie do pisania, ale także symbol elegancji, klasy i indywidualności. Od dekad stanowią one niezastąpiony element codziennego życia osób ceniących tradycję oraz jakość.

Aleksandra Mirosław inspiruje najmłodszych
galeria

Aleksandra Mirosław inspiruje najmłodszych

Wczoraj XXX LO, a dzisiaj SP29 odwiedziła złota medalistka olimpijska Aleksandra Mirosław. Lublinianka rozmawiała z najmłodszymi o sporcie, wyzwaniach i codziennym życiu zawodowych sportowców.

Julia Szeremeta zmierzy się z Leną Buchner w ramach Suzuki Boxing Night. Andrzej Gołota gościem specjalnym?
ZDJĘCIA Z CEREMONII WAŻENIA
galeria

Julia Szeremeta zmierzy się z Leną Buchner w ramach Suzuki Boxing Night. Andrzej Gołota gościem specjalnym?

Piątkowy wieczór w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli w Lublinie upłynie pod znakiem boksu. O godz. 20.45 wystartuje gala Suzuki Boxing Night 32. Gwiazdami tego wieczoru będą Julia Szeremeta oraz Damian Durkacz. W czwartek odbyło się oficjalne ważenie przed imprezą.

Strefowanie przestrzeni – klucz do funkcjonalnego i estetycznego wnętrza

Strefowanie przestrzeni – klucz do funkcjonalnego i estetycznego wnętrza

Zastanawiałeś się kiedyś, jak sprawić, by wnętrza Twojego domu były nie tylko estetyczne, ale także funkcjonalne? Sekretem jest strefowanie przestrzeni, które pozwala na stworzenie harmonijnego i praktycznego układu w mieszkaniu. W tym artykule przyjrzymy się, jak dzięki odpowiedniemu podziałowi na strefy możemy zyskać więcej niż tylko porządek i estetykę.

Gdzie szukać pracowników fizycznych i jak znaleźć odpowiednich kandydatów?

Gdzie szukać pracowników fizycznych i jak znaleźć odpowiednich kandydatów?

W dzisiejszym dynamicznie zmieniającym się świecie, znalezienie odpowiednich pracowników fizycznych stało się prawdziwym wyzwaniem dla wielu pracodawców. Globalizacja, migracje oraz zmiany demograficzne wpływają na rynek pracy, wprowadzając zarówno możliwości, jak i wyzwania. Jak więc skutecznie dotrzeć do kandydatów, którzy spełnią nasze oczekiwania?

50-latek wypadł z drogi i uderzył w drzewo w Jarosławcu

50-latek wypadł z drogi i uderzył w drzewo w Jarosławcu

50-letni kierowca Audi stracił panowanie nad pojazdem na skrzyżowaniu w Jarosławcu, w wyniku czego uderzył w drzewo. Z obrażeniami trafił do szpitala.

Czym są testy penetracyjne i dlaczego każda firma ich potrzebuje?

Czym są testy penetracyjne i dlaczego każda firma ich potrzebuje?

Żyjemy w czasach, gdzie dane to nowa waluta, a ich bezpieczeństwo powinno być priorytetem dla każdej firmy. Jednak cyberprzestępcy nieustannie opracowują coraz bardziej zaawansowane metody łamania zabezpieczeń. Tu na scenę wchodzą testy penetracyjne — skuteczny sposób na wykrycie luk w systemach informatycznych, zanim zrobią to hakerzy.

Skoczkowie narciarscy przenoszą się do Titisee-Neustadt. Przestać tracić punkty za telemark

Skoczkowie narciarscy przenoszą się do Titisee-Neustadt. Przestać tracić punkty za telemark

Po dwóch konkursach w Wiśle, które odbyły się w fantastycznej atmosferze dzięki licznie zgromadzonym polskim kibicom skoczkowie narciarscy przenoszą się do Niemiec. W Titisee-Neustadt od piątku do niedzieli odbędą się dwa kolejne konkursy indywidualne. Czy wreszcie doczekamy się Polaka w czołowej dziesiątce?

Szczęśliwy finał poszukiwań zaginionego 42-latka z Bełżyc

Szczęśliwy finał poszukiwań zaginionego 42-latka z Bełżyc

Po intensywnych poszukiwaniach, 42-letni mężczyzna z Bełżyc został odnaleziony cały i zdrowy w Lublinie.

Nie będzie „kredytu 0 proc.” na mieszkania. Alternatywy też brak

Nie będzie „kredytu 0 proc.” na mieszkania. Alternatywy też brak

Decyzja o rezygnacji z programu „kredyt 0 proc.” powinna zostać podjęta dużo wcześniej – ocenił w czwartek dyrektor generalny Polskiego Związku Firm Deweloperskich (PZFD) Bartosz Guss. Dodał, że ci, którzy szukali mieszkań, zbyt długo trzymani byli w niepewności.

Piłkarki ręczne reprezentacji Polski w swoim ostatnim meczu na mistrzostwach Europy ograły Rumunię

ME piłkarek ręcznych: Polki zakończyły turniej na dziewiątym miejscu. Bez zmiany kultury lepiej nie będzie

Dziewiąte miejsce na trwających wciąż mistrzostwach Europy to najlepsze osiągniecie kobiecej reprezentacji Polski od prawie dwóch dekad. Nawet ekipa Kima Rasmussena z Karoliną Kudłacz, Aliną Wojtas czy Kingą Achruk w składzie nie zanotowała tak wysokiej lokaty, a przypomnijmy, że wtedy w czempionacie naszego kontynentu rywalizowało tylko 16 drużyn

Ukradła byłemu sporo gotówki

Ukradła byłemu sporo gotówki

57-letnia kobieta ukradła 8 000 złotych swojemu byłemu partnerowi. Teraz odpowie za kradzież przed sądem.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium