Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Sport

21 grudnia 2008 r.
20:05
Edytuj ten wpis

I Liga: Najlepszy napastnik Górnika Łęczna myśli o zmianie barw

Autor: Zdjęcie autora ARTUR OGÓREK

Długo wydawało się, że jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia Jakub Grzegorzewski przedłuży kontrakt z Górnikiem.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Wczoraj jednak najlepszy napastnik zespołu stwierdził, że nie zaakceptuje proponowanych przez łęczyński klub warunków.

Końcówka tegorocznych zmagań była popisem wychowanka Concordii Piotrków Trybunalski. Siedem goli zapewniło Górnikowi bliski kontakt z czołówką.

Dlatego bez zdziwienia należało przyjąć zainteresowanie innych klubów, w tym z ekstraklasy, skutecznym napastnikiem. W kolejce ustawiły się m.in. Ruch Chorzów, Lechia Gdańsk i Cracovia. Ten ostatni zespół, prowadzony przez Artura Płatka, na gwałt poszukuje egzekutora i nie czekając na rozwój wypadków przesłał do Łęcznej oficjalne pismo.

Na szczęście do akcji od razu wkroczył również nowy trener "zielono-czarnych” Wojciech Stawowy. Tuż po ostatnim gwizdku jesiennej serii szkoleniowiec porozmawiał z Grzegorzewskim i ten zadeklarował chęć pozostania w klubie. Popularny "Gonzo” przyznał nawet, że Górnikowi daje pierwszeństwo.

Jednak rozmowy z prezes Grażyną Łojko nie zakończyły się pomyślnie. Obie strony przedstawiły swoje propozycje, ale na tym koniec. Zbliżenie stanowisk nie nastąpiło. Negocjacje zaczęły się dłużyć, niektóre spotkania, z różnych powodów, trzeba było przekładać. Czas zaczął biec nieubłaganie, a po nowym roku gracz będzie mógł podpisać umowę już z innym pracodawcą.

- Sprawy rodzinne zatrzymały mnie w domu, stąd nie mogłem przyjechać - tłumaczył wczoraj powody swojej ostatniej nieobecność Jakub Grzegorzewski. - Ale i tak mój telefon milczał, z Łęcznej nikt nie próbował się skontaktować. W końcu sam zadzwoniłem do członka zarządu Marka Szczęsnego i poinformowałem go o swoim stanowisku. Przekazałem mu, że nie przystanę na warunki proponowane przez Górnik. W odpowiedzi usłyszałem, aby nie podejmował kroków, których potem będę żałował.

Takim obrotem sprawy zaskoczony został Wojciech Stawowy, który ofensywę miał oprzeć właśnie na Grzegorzewskim. - Z Jakubem rozmawiałem po rundzie i obiecał mi, że zostanie - wyjaśnia trener.

- Prosiłem też władze klubu, aby osiągnąć z nim porozumienie. Wiem, że Cracovia mocno o niego zabiega. Znam tego zawodnika i uważam, iż znajduje się w dziesiątce najlepszych snajperów w naszym kraju. Mieliśmy nie robić transferów, ale też nie osłabiać się. Nikogo nie potrzebuję na jego miejsce, bo po prostu chcę zatrzymać tego chłopaka. Mieliśmy walczyć o ekstraklasę, a bez Jakuba trudno widzieć taką możliwość i sobie to wyobrazić. Takie granie, dla samego grania, po prostu mnie nie interesuje.

Tylko czy bez Grzegorzewskiego rola Górnika w I lidze właśnie do tego nie zostanie sprowadzona?

- Nie chcę, aby ktoś odebrał to jako szantaż - dodaje napastnik. - Nie mogę mówić o szczegółach ofert: swojej oraz klubu. Powiem tylko, że chciałem zawrzeć nowy kontrakt już od 1 stycznia, na nowych warunkach.

Ale wygląda na to, że nie zasługuję na nie. Na razie z nikim innym nie negocjowałem, ale po nowym roku, w świetle prawa, mogę to już robić. W tej chwili swoje szanse na pozostanie w Łęcznej oceniam tylko na trzydzieści procent. Jeśli nie osiągniemy porozumienia, zaproponuję, abym mógł odejść już teraz, a nie dopiero 30 czerwca, do kiedy obowiązuje mnie obecny kontrakt. Nikomu nie jest potrzeba powtórka z historii i nikomu nie uśmiecha się siedzenie na ławce.

Na szczęście Wojciech Stawowy, wzorem innych trenerów czy działaczy, nie zamierza obrażać się na piłkarza.

- Umówiłem się z Jakubem, podobnie jak z każdym innych zawodnikiem, że każdy dostanie szansę - wyjaśnia szkoleniowiec. - I to się nie zmienia. Nikt u mnie nie będzie siedział za karę. Nie ma możliwości, aby wartościowy gracz tracił czas w moim zespole, nawet jeśli chodzi tylko o pół roku. Wszystkich traktuję równo. Będę jeszcze rozmawiał z Jakubem, ale czy ja coś mogę zrobić? To nie ja decyduję o finansach.

O nich oczywiście decyduje prezes, ale wczoraj z Grażyną Łojko nie udało nam się skontaktować.

Pozostałe informacje

Zdjęcie ilustracyjne

Nowy rok akademicki z kilkoma zmianami. Będą mLegitymacje studenckie

W rozpoczynającym się roku akademickim 2025/26 będą już obowiązywać niewielkie, ale znaczące dla środowiska przepisy, np. wprowadzające mLegitymacje studenckie czy raportowanie inwestycji tylko powyżej 100 tys. zł. Na te kluczowe i nowelizację tzw. ustawy Gowina trzeba jednak jeszcze poczekać.

Kontrabanda tytoniu - zdjęcie ilustracyjne

Balon z kontrabandą papierosów spadł w pow. lubartowskim

Balon z kontrabandą papierosów znaleziono nad ranem przy drodze wojewódzkiej nr 815 w Antoniówce w pow. lubartowskim – przekazała w niedzielę lubelska policja.

W meczu o brązowy medal mistrzostw świata reprezentacji Polski siatkarzy pokonała Czechy 3:1

Mistrzostwa świata siatkarzy: Polska z brązowym medalem

W spotkaniu o brązowy medal mistrzostw świata reprezentacja Polski siatkarzy pokonała Czechy 3:1

Największy remont w historii KUL. Kiedy studenci powrócą do Gmachu Głównego?

Największy remont w historii KUL. Kiedy studenci powrócą do Gmachu Głównego?

Na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim trwa największy w historii remont Gmachu Głównego. Kultowy budynek przy al. Racławickich, wraz ze swoim charakterystycznym dziedzińcem, jest obecnie w przebudowie.

Żużlowcy jadą w finale. A autobusy i kierowcy na objazdy
SONDA

Żużlowcy jadą w finale. A autobusy i kierowcy na objazdy

Czy żużlowcy zdobędą tytuł mistrza Polski? Tego nie jesteśmy pewni, natomiast wiemy, że na czas finału planowane są utrudnienia w ruchu drogowym oraz dla komunikacji miejskiej.

Zdjęcie ilustracyjne
Pomysł na niedzielę

Ostatnie dni na zwiedzanie wystawy o polskich artystkach. Dziś muzeum czynne do godz. 22

Ostatni dni zostały na zwiedzenie wystawy o polskich artystkach pt. „Co babie do pędzla?!” w Muzeum Narodowym w Lublinie. Do 5 października przewidziano m. in. oprowadzania kuratorskie, spotkania. W weekendy wydłużono także godziny otwarcia ekspozycji. Dotychczas wystawę zobaczyło ponad 36 tys. osób. Jeżeli macie czas, to jest dobry pomysł na dzisiejszą niedzielę.

Polak na szkoleniu Wojsk Obrony Terytorialnej

Dlaczego nie chcemy umierać za Polskę?

Niemal połowa Polaków deklaruje, że nie zgłosiłaby się do obrony kraju – wynika z sondażu IBRiS. Dlaczego tak wielu z nas nie chce umierać za ojczyznę, choć w powietrzu wisi widmo wojny?

Polski F-16
AKTUALIZACJA

Myśliwce poderwane, bo Rosjanie atakują w Ukrainie

O godzinie 4 rano nad naszym regionem latały wojskowe samoloty. Polskie Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało, że operowanie naszego lotnictwa zostało zakończone. Port Lotniczy Lublin działa normalnie.

Bartłomiej Kseniak zawodnik KS SNAJPER (z tarczą) - zwycięzca w dwóch kategoriach pistoletowych.
galeria

Celowali patriotycznie. Memoriał Strzelecki Żołnierzy i Powstańców

W Klubie Strzeleckim Snajper Lublin uczcili dzisiaj pamięć poległych i pomordowanych żołnierzy i powstańców.

Rozpoznasz polityków z Lubelszczyzny? Sprawdź się w naszym quizie!
QUIZ

Rozpoznasz polityków z Lubelszczyzny? Sprawdź się w naszym quizie!

Lubelszczyzna od lat jest ważnym miejscem na politycznej mapie Polski. To właśnie stąd wywodzi się wielu znanych parlamentarzystów, samorządowców i działaczy, którzy kształtują nie tylko lokalną, ale też krajową scenę polityczną. Część z nich działa od dekad, inni dopiero zdobywają popularność, ale jedno jest pewne – każdy, kto interesuje się życiem publicznym w regionie, powinien kojarzyć ich twarze. Dlatego przygotowaliśmy specjalny quiz o politykach z Lublina i województwa lubelskiego, który sprawdzi twoją wiedzę w nietypowy sposób.

Zamojski Szpital Niepubliczny w Zamościu mieści się przy ul. Peowiaków

Przymiarki do nowego oddziału w „starym” szpitalu. Prezes: Będziemy stawać na głowie

Baza lokalowa jest. Z personelem pomocniczym też nie będzie problemu. By pomysł na uruchomienie w zamojskim tzw. starym szpitalu oddziału psychiatrii dziecięcej się powiódł, potrzebni są jeszcze lekarze specjaliści.

Klaudia Klimczyk czyli Mama Na Obrotach

Gwiazda TikToka jedzie z nowym programem. Odwiedzi dwie miejscowości

Popularność zdobyła dzięki TikTokowi, ale znana jest również ze stund-upu. Klaudia Klimczyk występująca pod pseudonimem Mama Na Obrotach odwiedzi na początku października dwie miejscowości w powiecie tomaszowskim. Jej występy w Łaszczowie i Jarczowie będą biletowane.

Zniszczony dom w Wyrykach

Do czasu odbudowy domu poszkodowana rodzina z Wyryk ma zapewnione mieszkanie zastępcze

Do czasu odbudowy domu poszkodowana rodzina z Wyryk ma zapewnione mieszkanie zastępcze – powiedział PAP wójt gminy Bernard Błaszczuk. Dom został uszkodzony w nocy z 9 na 10 września, gdy nad Polskę wtargnęły rosyjskie drony. Budynek zostanie odbudowany od podstaw na koszt państwa.

Na ulicy Łukasińskiego pracownicy Strabagu całe wakacje układali kostkę na nowo. Od 1 października będzie już można tamtędy jeździć

Gwarancyjne remonty na finiszu. Ale poprawek ten wykonawca może mieć więcej

Z początkiem października zostanie otwarty ruch na Łukasińskiego, a najpewniej do końca miesiąca na Altanowej. Obie te ulice były w ramach remontów pogwarancyjnych naprawiane przez firmę Strabag. Miasto chciałoby, aby ten wykonawca poprawił też inne swoje inwestycje w mieście.

Świdniczanka wygrała drugi mecz z rzędu

Świdniczanka lepsza od Wisły II Kraków

W siedmiu pierwszych występach tylko trzy punkty. W dwóch ostatnich aż sześć „oczek”. Świdniczanka po derbowej wygranej z Avią poszła za ciosem i w meczu na dnie tabeli pokonała u siebie Wisłę II Kraków 4:1.

PKO BP EKSTRAKLASA
9. KOLEJKA

Wyniki:

Arka Gdynia  - Korona Kielce 0-0
Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Lech Poznań 0-2
GKS Katowice - Cracovia 0-3
Górnik Zabrze - Widzew Łódź 3-2
Pogoń Szczecin - Lechia Gdańsk 3-4
Radomiak Radom - Piast Gliwice 1-0
Raków Częstochowa - Legia Warszawa 1-1
Zagłębie Lubin - Motor Lublin 2-2
Wisła Płock - Jagiellonia Białystok 0-1

Tabela:

1. Górnik 9 18 14-7
2. Cracovia 8 17 16-9
3. Wisła Płock 8 16 10-5
4. Jagiellonia 7 16 14-10
5. Korona 9 15 11-7
6. Lech 7 13 13-12
7. Legia 7 11 11-6
8. Radomiak 9 11 15-16
9. Zagłębie 8 10 16-13
10. Widzew 9 10 13-12
11. Motor 8 10 9-12
12. Pogoń 9 10 14-18
13. Bruk-Bet 9 9 11-13
14. Arka 9 9 5-10
15. Raków 7 7 7-11
16. Katowice 9 7 10-20
17. Lechia 9 6 18-22
18. Piast 7 4 3-7

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!