IV liga: Awansował i... zrezygnował

Szkoleniowiec zrezygnował z dalszego prowadzenia zespołu. Tajemnicą poliszynela jest jednak to, że działacze świerzo upieczonego czwartoligowca i tak zamierzali podziękować Maciejczykowi za współpracę.

Według naszych informacji szkoleniowiec nie dotrwałby do rozpoczęcia kolejnego sezonu. Przed spotkaniem sam zakomunikował działaczom, że odchodzi. Po meczu jego decyzję poznali również zawodnicy.

Wersja oficjalna rozstania? – Zajmowało mi to zbyt dużo czasu – mówi Konrad Maciejczyk. – Chcę go poświęcić więcej dla rodziny. Nie ukrywam też, że muszę po prostu odpocząć. Presja wyniku, wywalczenia awansu była w tym sezonie bardzo duża. Jestem jeszcze młody, a w ostatnim czasie przybyło mi przez to dużo siwych włosów – dodaje żartobliwie Maciejczyk.

Na razie nie wiadomo, kto będzie nowym trenerem POM. Przed meczem w Piotrowicach doszło do uroczystego pożegnania Grzegorza Piwinickiego. Piłkarz zakończył karierę odbierając pamiatkowy puchar od władz klubu. To jednak nie był jedyny powód do świętownia. Jubileusz 25-lecia gry obchodził też Grzegorz Glegoła, bramkarz zespołu z Piotrowic.

W meczu z Piaskovią gospodarze wygrali skromnie. Jedyny gol padł po strzale Michał Orłowskiego. – Goście byli dobrze zorganizowani w obronie, grali dobrze z kontry. W pierwszej połowie mieli trzy razy sam na sam, ale perfekcyjnie bronił u nas Paweł Sulowski. My graliśmy szybko i kombinacyjnie, ale zbyt często piłka była w górze, brakowało gry po ziemi – zaznacza trener Maciejczyk.

Dla Piaskovii, która była rewelacją rundy wiosennnej to dopiero druga porażka w tej części sezonu. – Można było jej uniknąć – twierdzi Grzegorz Osajkowski, trener zespołu z Piask. – Ale sprawdziło się stare porzekadło, że jak się nie wykorzystuje sytaucji to one się później mszczą. Po pierwszej połowie powinniśmy prowadzić co najmniej 1:0. W drugiej przegraliśmy walkę w środku pola, a to co swtorzyli sobie gospodarze wpadło – kończy Osajkowski.

Bramka: M. Orłowski (60).
POM: Sulowski – Ł. Budzyński, T. Rossa, P. Wronka, M. Orłowski, Piotr Skrzypczyński, Wójcik, Bielak (65 Stępień), D. Wronka (75 G. Piwnicki), Lis (80 Orzeł), Goździołko.
Piaskovia: Wójcik – Czarnecki, Niedzielski, Duda (65 T. Szklarz), Gański, Olender, Koman (73 Rak), Gołąb, Dobrowolski, Korona, Skorek (34 Kowalski).
Żółte kartki: Budzyński, G. Piwnicki (POM). Sędziował: Michał Pastusiak. Widzów: 500.