Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

II LIGA

16 października 2022 r.
14:25

Goncalo Feio (Motor Lublin): Moi piłkarze pokazali charakter, odwagę i zasłużyli na pochwały

(fot. Piotr Michalski)

Bardzo dobry występ piłkarzy Motoru. I to w starciu z najlepszym zespołem II ligi. Żółto-biało-niebiescy pokonali w sobotę Kotwicę Kołobrzeg 3:1. Jak spotkanie oceniają trenerzy obu ekip?

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Marcin Płuska (Kotwica Kołobrzeg)

– Gratulacje jak najbardziej zasłużone dla gospodarzy, którzy okazali się lepsi. My przyjeżdżając do Lublina wiedzieliśmy, jaką jakością dysponuje Motor. Nastawialiśmy się na ciężki bój. W pierwszej połowie nie weszliśmy kompletnie w mecz, bo ledwie spotkanie się zaczęło, a już straciliśmy bramkę. Te pierwsze fragmenty nie były udane. Po przerwie wyszliśmy na boisko z wiarą, żeby powalczyć o korzystny rezultat. Początek drugiej połowy był dobry i zdobyliśmy bramkę na 1:1. To był taki okres meczu, że zarówno jedna, jak i druga drużyna mogły przechylić szalę na swoją stronę. Szkoda bramki na 2:1 i 3:1, sprezentowaliśmy rywalom trzecią bramkę i wtedy mecz się już zamknął. Zostały cztery kolejki i nie przekreślam tej drużyny po jednym słabszym meczu, w szatni jesteśmy razem i nie z takich opresji się podnosiliśmy. Wierzę, że tak będzie w kolejnym meczu i że pokażemy swoje prawdziwe oblicze. Motor nas oszukał, jeżeli chodzi o stałe fragmenty. Na grę rywala byliśmy przygotowani, ale nie do końca zneutralizowaliśmy to wszystko, co chcieliśmy. Tego dnia Motor okazał się lepszy.

Goncalo Feio (Motor Lublin)

– Uważam, że to było spotkanie, w którym lepsza drużyna wygrała i to zdecydowanie. Moi piłkarze pokazali charakter, tożsamość z tym co robimy, odwagę, żeby grać w piłkę i wziąć grę na siebie, a do tego grać pressingiem. To jest sztuka grać pressingiem, a my robiliśmy to odważnie, do skutku i bez wątpliwości. A do tego dołożyliśmy niezłą jakość w piłce. Często padają pytania o konkretnych zawodników o wzmocnienia, teraz musimy rozmawiać o tych co pokazali jakość i spowodowali, że kibice są dumni. Graliśmy z liderem i zespołem, który zdominował całkowicie ligę poprzez to, że jest poukładany i gra praktyczny, zdyscyplinowany futbol i nie popełnia błędów indywidualnych, albo bardzo mało tych błędów. To także drużyna, która jest fizyczna i intensywna i która ma pomysł na każdą fazę gry. Uważam, że z jednej strony udało nam się zneutralizować ich wejścia przez środek. Potem przeszli do innego grania, chcieli szukać wysoko ustawionych wahadłowych. To też nieźle neutralizowaliśmy. Mieliśmy czasami problem z timingiem wejścia bocznych obrońców, oni czekali na zagranie do stopera, żeby zamykać linię podania, ale nie pressowali bramkarza. Mogliśmy wykorzystać Łukasza Budziłka, który dobrze gra nogami. Nieźle wykorzystaliśmy przestrzenie między liniami, w ataku pozycyjnym to był nasz najlepszy występ. W pierwszej połowie powinniśmy strzelić minimum jedną bramkę więcej. Potem karny, ciężko stwierdzić, czy on był, czy nie. Zespół miał cierpieć i miał się podnieść. To jest zespół, który ja chcę widzieć. Ja wierzę i moi zawodnicy wierzą, że im lepiej będziemy grać, to tym większe mamy szanse na zwycięstwo. W trudnych momentach zespół był konsekwentny, pokazaliśmy charakter i się nie podłamaliśmy. Taki był Motor i taki zespół chcemy widzieć częściej, a ja jestem o to spokojny.

Czy pracowaliście ostatnio szczególnie nad stałymi fragmentami gry?

– Są piątą fazą gry, pracujemy nad tym elementem. Jak w każdej innej fazie gry my nie opieramy się na schematach, ja w to nie wierzę. To są ludzie, którzy mają prawo podejmować decyzje. Mamy priorytety i sposób poruszania się przy stałych fragmentach, tak samo, jak w atakowaniu. Ja nie powiem, gdzie mają podać piłkę. Jest pewna struktura i chcemy wykorzystać pewne przestrzenie, ale zawodnicy podejmują decyzje. Bramka zdobyta, a mogliśmy strzelić drugą i trzecią ze stałego, a to jest dzięki dużej jakości dośrodkowania „Ryby” i dobre wejście w tempo, a do tego wiara. Wiara, pazerność i determinacja często w takich sytuacjach decydują. To są pojedynki w powietrzu. Dla mnie zespół kompletny jest mocny z piłką i bez piłki w każdej fazie gry.

Czy to zwycięstwo może być początkiem czegoś wielkiego?

– My chcemy wygrywać każdy mecz. Wygraliśmy z liderem, a w środę przyjdzie zespół z ekstraklasy. Wyjdziemy i będziemy walczyć o zwycięstwo. Czy nie wygramy, czy nie, ja nie wiem, ale powalczymy. Każda wygrana buduje, ale mnie cieszy to, że piłkarze dostali najlepszą nagrodę, jaka może być za ich pracę. Wykonują naprawdę bardzo, bardzo dużo pracy, cieszę się, bo na to zasłużyli. Zasługują na to, żeby ich chwalić i pisać o nich.

Dlaczego w kadrze meczowej zabrakło Leszka Jagodzińskiego?

– Jedna rzecz musi być jasna, ja nigdy nie będę karał piłkarza, że nie trafi w sytuacji bramkowej. W moim zespole można tracić piłkę grając z odwagą, grając dla zespołu. Czego nie można? Nie reagować, nie wrócić za piłką, nie pracować, czy nie dać intensywności. „Jagódka” jest zawodnikiem, który dobrze pracuje i się rozwija. U mnie rywalizacja trwa do ostatniego treningu, skład do końca nie jest ustalony. W tym tygodniu „Jagódka” był poza kadrą, a w środę może zostać bohaterem. Taką drużynę chcę mieć, każdy jest potrzebny. Zmiany bardzo pomogły, zawodnicy dali radę. Im większa liczba zawodników będzie przygotowana, tym lepszym zespołem będziemy. „Jagódka” jest częścią moich planów, może w najbliższym czasie zostanie bohaterem, życzę mu tego i nam.

Czy ma pan już jakiś plan na środowy mecz z Zagłębiem?

– Na pewno podejdziemy do rywala z dużym szacunkiem, to zespół z ekstraklasy. Ja mam takie marzenie, żeby każdy przeciwnik, który zagrał przeciwko Motorowi miał takie uczucie przed i po meczu, że znowu ten Motor. Trzeba będzie się męczyć i walczyć, żeby wygrać. Mam nadzieję, że tak samo będzie z Zagłębiem po końcowym gwizdku w środę. Wyjdziemy, żeby spróbować to spotkanie wygrać, z całym szacunkiem dla rywala, ale to jest sport. Wiadomo, że rywal jest faworytem.

e-Wydanie
Czytaj więcej o:

Pozostałe informacje

Bartłomiej Kseniak zawodnik KS SNAJPER (z tarczą) - zwycięzca w dwóch kategoriach pistoletowych.
galeria

Celowali patriotycznie. Memoriał Strzelecki Żołnierzy i Powstańców

W Klubie Strzeleckim Snajper Lublin uczcili dzisiaj pamięć poległych i pomordowanych żołnierzy i powstańców.

Rozpoznasz polityków z Lubelszczyzny? Sprawdź się w naszym quizie!
QUIZ

Rozpoznasz polityków z Lubelszczyzny? Sprawdź się w naszym quizie!

Lubelszczyzna od lat jest ważnym miejscem na politycznej mapie Polski. To właśnie stąd wywodzi się wielu znanych parlamentarzystów, samorządowców i działaczy, którzy kształtują nie tylko lokalną, ale też krajową scenę polityczną. Część z nich działa od dekad, inni dopiero zdobywają popularność, ale jedno jest pewne – każdy, kto interesuje się życiem publicznym w regionie, powinien kojarzyć ich twarze. Dlatego przygotowaliśmy specjalny quiz o politykach z Lublina i województwa lubelskiego, który sprawdzi twoją wiedzę w nietypowy sposób.

Zamojski Szpital Niepubliczny w Zamościu mieści się przy ul. Peowiaków

Przymiarki do nowego oddziału w „starym” szpitalu. Prezes: Będziemy stawać na głowie

Baza lokalowa jest. Z personelem pomocniczym też nie będzie problemu. By pomysł na uruchomienie w zamojskim tzw. starym szpitalu oddziału psychiatrii dziecięcej się powiódł, potrzebni są jeszcze lekarze specjaliści.

Klaudia Klimczyk czyli Mama Na Obrotach

Gwiazda TikToka jedzie z nowym programem. Odwiedzi dwie miejscowości

Popularność zdobyła dzięki TikTokowi, ale znana jest również ze stund-upu. Klaudia Klimczyk występująca pod pseudonimem Mama Na Obrotach odwiedzi na początku października dwie miejscowości w powiecie tomaszowskim. Jej występy w Łaszczowie i Jarczowie będą biletowane.

Zniszczony dom w Wyrykach

Do czasu odbudowy domu poszkodowana rodzina z Wyryk ma zapewnione mieszkanie zastępcze

Do czasu odbudowy domu poszkodowana rodzina z Wyryk ma zapewnione mieszkanie zastępcze – powiedział PAP wójt gminy Bernard Błaszczuk. Dom został uszkodzony w nocy z 9 na 10 września, gdy nad Polskę wtargnęły rosyjskie drony. Budynek zostanie odbudowany od podstaw na koszt państwa.

Na ulicy Łukasińskiego pracownicy Strabagu całe wakacje układali kostkę na nowo. Od 1 października będzie już można tamtędy jeździć

Gwarancyjne remonty na finiszu. Ale poprawek ten wykonawca może mieć więcej

Z początkiem października zostanie otwarty ruch na Łukasińskiego, a najpewniej do końca miesiąca na Altanowej. Obie te ulice były w ramach remontów pogwarancyjnych naprawiane przez firmę Strabag. Miasto chciałoby, aby ten wykonawca poprawił też inne swoje inwestycje w mieście.

Świdniczanka wygrała drugi mecz z rzędu

Świdniczanka lepsza od Wisły II Kraków

W siedmiu pierwszych występach tylko trzy punkty. W dwóch ostatnich aż sześć „oczek”. Świdniczanka po derbowej wygranej z Avią poszła za ciosem i w meczu na dnie tabeli pokonała u siebie Wisłę II Kraków 4:1.

Bogdan Nowak i jedna z jego rozmówczyń - Jadwiga Kropornicka
galeria

Powrót do wyjątkowo trudnej przeszłości. Książka i reportaż pełne traumatycznych wspomnień

Godziny rozmów, setki zdjęć i nagrań. Gmina Skierbieszów wydaje kolejną wyjątkową książkę. Uzupełnieniem publikacji będzie też filmowy reportaż. Zawarte w nich są wspomnienia trudne, dotyczące czasów wojny i tego, co mieszkańcy Zamojszczyzny przeżyli podczas wysiedleń.

Bryan Griffin rozegrał niezłe zawody

PGE Start Lublin pokonał Górnika Zamek Książ Wałbrzych i zagra w finale Superpucharu Polski

PGE Start zagra w finale Pekao S.A. Superpucharu Polski. W sobotnim półfinale ekipa z Lublina pokonała Górnika Zamek Książ Wałbrzych 80:66.

Protest przeciwko myśliwym
Protest w Lublinie
galeria

Dość przypadkowych śmierci z rąk myśliwych

Kolejna tragedia, kolejny raz usłyszeliśmy „pomyliłem z dzikiem”. Ile tragedii z rąk myśliwych musi się jeszcze wydarzyć? Czy możemy czuć się bezpiecznie? – dopytywali aktywiści z lubelskiego Ruchu Antyłowieckiego podczas dzisiejszego protestu pod siedzibę Zarządu Okręgowego Polskiego Związku Łowieckiego przy ul. Wieniawskiej.

Bezpłatna antykoncepcja dla młodych kobiet. Tego chcą posłowie Polski 2050

Bezpłatna antykoncepcja dla młodych kobiet. Tego chcą posłowie Polski 2050

Posłowie Polski 2050 złożyli w Sejmie projekt ustawy, który przewiduje bezpłatny dostęp do antykoncepcji dla kobiet w wieku od 18 do 25 lat. Przewidziano w nim także, rozszerzenie antykoncepcji objętej refundacją, dla kobiet powyżej 25 roku życia. Bezpłatne środki antykoncepcji ma finansować NFZ.

Rondo służy już od roku. Teraz ma nazwę stowarzyszenia

Rondo służy już od roku. Teraz ma nazwę stowarzyszenia

Rondo, którym od roku jeżdżą już mieszkańcy, zyskało nazwę najstarszego stowarzyszenia w Białej Podlaskiej. Koło Bialczan złożyło taki wniosek niemal od razu po otwarciu inwestycji.

Sierż. Łukasz Remuszka i st. post. Łukasz Bizoń uratowali życie młodemu mężczyźnie

Sierż. Remuszka i st. post. Bizoń uratowali życie 25-latkowi

Byli na służbie, zrobili to, co do nich należało. Ale gdyby się zawahali i nie podjęli akcji ratowniczej tak szybko, młody mężczyzna mógłby już nie żyć. Dwaj policjanci z Lublina uratowali mu życie.

Magdalena Bożko-Miedzwiecka – dziennikarka, rzeczniczka prasowa. Publikowała w Dzienniku Wschodnim, Newsweeku, Newsweeku Historii, Rzeczpospolitej, Twórczości, Akcencie, Karcie. Laureatka dziennikarskich nagród, m.in. Ostrego Pióra Business Centre Club, nagród w konkursie prasowym Mediów Regionalnych im. Jana Stepka za reportaże historyczne i społeczne, nagród Salus Publica Głównego Inspektora Pracy, nagrody im. Bolesława Prusa Związku Literackich Polskich.

Polska o nim milczała, jakby nigdy nie istniał

Gdyby nie polscy piloci i mieszkańcy niewielkiej lubelskiej miejscowości, nikt by dzisiaj nie wiedział, że to w Woli Osowińskiej pod Radzyniem Podlaskim urodził się założyciel i pierwszy dowódca Dywizjonu 303. Polskie władze skutecznie wymazały pułkownika Zdzisława Krasnodębskiego z kart historii. Ale ludzie nie zapomnieli.

Wiejska zabawa, pacyfikacja i przemarsz partyzantów. Piknik Historyczny w Brodziakach
28 września 2025, 13:30

Wiejska zabawa, pacyfikacja i przemarsz partyzantów. Piknik Historyczny w Brodziakach

Historyczne widowisko będzie zasadniczym punktem niedzielnego pikniku, który w niedzielę (28 września) odbędzie się w Brodziakach pod Biłgorajem.

BETCLIC II LIGA
9. KOLEJKA

Wyniki:

Chojniczanka Chojnice - Śląsk II Wrocław 2-4
Hutnik Kraków - Rekord Bielsko-Biała 2-2
Olimpia Grudziądz - GKS Jastrzębie 3-0
Podbeskidzie Bielsko-Biała - Unia Skierniewice 3-0
Podhale Nowy Targ - KKS Kalisz 1-1
Resovia - Sandecja Nowy Sącz 0-2
Stal Stalowa Wola - ŁKS II Łódź 1-1
Warta Poznań - Sokół Kleczew 3-2
Zagłebie Sosnowiec - Świt Szczecin 3-0

Tabela:

1. Olimpia G. 9 18 19-12
2. Stal St. Wola 9 16 21-14
3. Hutnik 9 15 19-14
4. Podhale 9 15 12-7
5. Sandecja 9 15 17-13
6. Podbeskidzie 9 14 13-13
7. Resovia 9 13 17-13
8. Unia 9 13 16-12
9. Warta 9 13 11-10
10. Śląsk II 9 12 15-14
11. Kalisz 9 12 11-10
12. Zagłebie S. 9 12 13-16
13. Świt 9 11 14-19
14. Sokół 9 9 16-17
15. Rekord 9 9 11-16
16. ŁKS II 9 7 10-15
17. Chojniczanka 9 7 12-19
18. Jastrzębie 9 3 7-20

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!