Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

IV Liga Lubelska - gr. I

7 maja 2022 r.
21:15

Huragan Międzyrzec Podlaski – Świdniczanka 2:2. Wielkie szczęście w pierwszej połowie

(fot. Maciej Kaczanowski)

W pierwszej połowie wydawało się, że Świdniczanka łatwo upora się z Huraganem. Goście wypracowali sobie sporo dogodnych sytuacji, ale wykorzystali tylko jedną z nich. I ostatecznie słono zapłacili za brak skuteczności, bo spotkanie zakończyło się remisem 2:2. A to oznacza, że podopieczni Łukasza Gieresza na osiem kolejek przed końcem sezonu tracą do lidera już osiem punktów.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Ekipa ze Świdnika dobrze rozpoczęła zawody. Szybko na 0:1 powinien trafić Michał Zuber, ale po jego strzale piłka zamiast w siatce wylądowała na słupku. W 18 minucie drużyna trenera Gieresza miała więcej szczęścia. Po zagraniu wzdłuż bramki Huberta Kotowicza pechowo swojego bramkarza zaskoczył Alan Olszewski.

Do końca pierwszej części meczu gospodarze nie potrafili się pozbierać. Po podaniu od Jakuba Cielebąka kolejną szansę zmarnował Zuber. Później spudłował także podający, a do tego: Kotowicz i dwa razy Kamil Sikora. Niewykorzystane sytuacje zemściły się po przerwie.

Damian Panek przesunął z wahadła do środka pola Pawła Komara, a w 55 minucie na murawie zameldował się Bartłomiej Goździołko. I to właśnie ci gracze mieli bardzo duży udział w dwóch golach dla miejscowych, które padły między 65, a 68 minutą. Najpierw Komar w zamieszaniu podbramkowym dograł do Goździołki, a ten doprowadził do wyrównania. Po chwili Komar zaliczył drugą asystę, a błąd w ustawieniu rywali wykorzystał Paweł Radziszewski. I w mgnieniu oka Huragan zamienił skromną stratę na prowadzenie.

Świdniczanka nie pozostała jednak dłużna przeciwnikowi. Kilka chwil później znowu był remis, a do siatki trafił w końcu Zuber. W końcówce obie drużyny mogły przechylić szalę na swoją stronę. Olszewski mógł się zrehabilitować za samobója, ale główkował obok bramki. Ze strzałem pośpieszył się też Komar. Po drugiej stronie boiska bramkarz poradził sobie z kolejną próbą Sikory, a w 90 minucie Kotowicz główkował nad poprzeczką.

– No cóż, wydawało się, ze kontrolujemy ten mecz, a nagle w krótkim odstępie czasu straciliśmy dwie bramki. Szkoda, bo mieliśmy sporo sytuacji i już do przerwy mogliśmy zamknąć to spotkanie. Mimo wszystko uważam, że drużyna zaliczyła bardzo pozytywną reakcję na porażkę z Lublinianką. Dobrze weszliśmy w mecz, mieliśmy mnóstwo okazji i mentalnie na pewno się podnieśliśmy po nieudanym meczu na szczycie. Zawiodła nas jednak skuteczność i to jedyna rzecz, o jaką mogę mieć pretensje – wyjaśnia trener Gieresz.

Szkoleniowiec Huraganu tłumaczy za to, że jego zespół miał mnóstwo szczęścia przed przerwą. Z jakiego powodu? – Że przegrywaliśmy tylko 0:1 – przyznaje Damian Panek. – Naprawdę mogliśmy się cieszyć, że nie dostaliśmy kolejnych goli. Świdniczanka była zdecydowanie lepsza. W przerwie powiedzieliśmy sobie, że nie mamy nic do stracenia, musimy zaryzykować i utrzymać się dłużej przy piłce, bo tego brakowało. Nie jestem w stanie określić, czy to było kluczowe, bo roszady też pomogły i mecz się wyrównał. Przewaga optyczna pewnie nadal była po stronie przeciwnika, ale my potrafiliśmy się przeciwstawić walką i zaangażowaniem. Były fragmenty, że przy wyniku 2:2 mogliśmy przegrać, ale i wygrać. Jestem zadowolony. Zanotowaliśmy czwarty remis w grupie mistrzowskiej, a nie przegraliśmy chyba od września. To naprawdę spory wyczyn – cieszy się opiekun wicelidera tabeli.

Huragan Międzyrzec Podlaski – Świdniczanka Świdnik 2:2 (0:1)

Bramki: Goździołko (65), Radziszewski (68) – Olszewski (18-samobójcza), Zuber (70).

Huragan: Alfimov – Grochowski (86 Weręgowski), Warda, Olszewski, Konaszewski (82 Panasiuk), Komar, Lukhanin (55 Goździołko), Czumer (65 Łukanowski), Zogkos, Łęcki (65 Siudaj), Radziszewski.

Świdniczanka: Kowalczyk – Kopyciński (70 Greniuk), Kursa, Pielach, Kotowicz, Stępień, Szczerba, Sikora, Zuber, Cielebąk, Milcz (55 Pacek).

Żółta kartka: Komar (Huragan).

Sędziował: Adrian Pukas (Chełm).

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Pegimek otworzy okienko w galerii
Świdnik

Pegimek otworzy okienko w galerii

To będzie duże ułatwienie dla mieszkańców Świdnika. W centrum miasta powstanie punkt obsługi klientów Pegimeku.

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Ostatnie tygodnie to zdecydowanie wspaniały czas dla Mateusza Kochalskiego. Wychowanek BKS-u Lublin właśnie otrzymał awaryjne powołanie do reprezentacji Polski na listopadowe mecze eliminacyjne.

11 listopada zostanie oficjalnie odsłoniony mural, który powstał kilka dni temu przy ul. Zamojskiej – jadąc od strony centrum, ul. Bernardyńską lub ul. Prymasa Stefana Wyszyńskiego, trafimy na niego niemal na wprost (kamienica po prawej stronie)

Lublin świętuje 107. rocznicę odzyskania niepodległości

Z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, 11 listopada na mieszkańców Lublina czeka wiele patriotycznych atrakcji. Obok koncertu, odsłonięcia muralu i okolicznych miejskich iluminacji nie zabraknie również momentów bardziej oficjalnych.

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Ponad 170 rowerów, w tym głównie elektrycznych, zabezpieczyli kryminalni z Krasnegostawu podczas szeroko zakrojonej akcji wymierzonej w grupę przestępczą kradnącą jednoślady w Belgii i Holandii. Na czele szajki miał stać 27-letni mieszkaniec powiatu krasnostawskiego. Sprawa, prowadzona od półtora roku, ma charakter rozwojowy.

Drugie życie łopat turbin wiatrowych. Naukowcy z Lublina chcą je ponownie wykorzystać

Drugie życie łopat turbin wiatrowych. Naukowcy z Lublina chcą je ponownie wykorzystać

Zużyte łopaty turbin wiatrowych to rosnący problem dla branży energetycznej. Naukowcy z Politechniki Lubelskiej i partnerskich uczelni sprawdzają, jak nadać im drugie życie – tym razem w konstrukcjach inżynierskich.

We wtorek w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbędzie się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka

We wtorek w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbędzie się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka

Można się tylko cieszyć, że postać Andrzeja Kasprzaka doczekała się swojego uhonorowania. Ten wybitny zawodnik Lublinianki w latach 60-tych i 70-tych cieszył oczy kibiców w Lublinie swoją wybitną grą

Przed nami IV Janowiecki Bieg Niepodległości nad zalewem
Janowiec

Przed nami IV Janowiecki Bieg Niepodległości nad zalewem

W tegorocznych biegach nad janowieckim zalewem weźmie udział ponad 250 zawodników. Rywalizacji sportowej będą towarzyszyć atrakcje kulturalne, w tym występ zespołu śpiewaczego Oblasianki.

Szpital powiatowy we Włodawie zyskał wyposażenie bloku operacyjnego
zdrowie

Nowy sprzęt dla włodawskiego szpitala. "Placówka ma strategiczne znaczenie"

Na wyposażenie bloku operacyjnego Szpitala Powiatowego we Włodawie trafiły nowe urządzenia o wartości prawie 600 tys. zł. Dla pacjentów oznacza to mniej bólu pooperacyjnego i krótszą rekonwalescencję, a dla lekarzy - wyższą precyzję podczas zabiegów.

BKS Bodaczów wygrywa w hicie kolejki. Wyniki zamojskiej klasy okręgowej

BKS Bodaczów wygrywa w hicie kolejki. Wyniki zamojskiej klasy okręgowej

Po trzech meczach bez zwycięstwa BKS Bodaczów wrócił na zwycięską ścieżkę. W sobotę, w hicie kolejki, zespół dowodzony przez trenera Krzysztofa Hadło pokonał u siebie Andorią Mircze 2:1

Lubelscy złodzieje grasowali w Radzyniu Podlaskim. Zabrali jaguara
na sygnale

Lubelscy złodzieje grasowali w Radzyniu Podlaskim. Zabrali jaguara

Samochód marki jaguar, alufelki oraz elektronarzędzia o łącznej wartości blisko 20 tys. zł z jednego z garaży w Radzyniu Podlaskim ukradła trójka mieszkańców Lublina. Skradzione auto ze zmienionymi tablicami rejestracyjnymi odnalazło się w Lublinie.

Koncert symfoniczny utworów skomponownaych przez polskich kompozytorów 11 listopada zakończy puławski festiwal Wszystkie Strony Świata
Puławy

Sportowo i symfonicznie. Puławy zapraszają na Święto Niepodległości

We wtorek, 11. listopada Miasto Puławy zaprasza wszystkich zainteresowanych uroczystości patriotyczne w tym zmagania sportowe oraz biletowany koncert Orkiestry Symfonicznej Filharmonii Częstochowskiej.

Z kijem bejsbolowym i nożem na seniorów. Tak świętowali "osiemnastkę"

Z kijem bejsbolowym i nożem na seniorów. Tak świętowali "osiemnastkę"

Brutalny, niczym niesprowokowany atak na leśnej ścieżce za ul. Wróblewskiego w Puławach. Dwóch nastolatków uzbrojonych w kij bejsbolowy i nóż, atakowało przechodniów. 67-latek trafił do szpitala. Sprawcy trafili już za kratki.

Burza po meczu Motoru Lublin z Wisłą Płock. Prezes Jakubas domaga się wyjaśnień
kontrowersje

Burza po meczu Motoru Lublin z Wisłą Płock. Prezes Jakubas domaga się wyjaśnień

W sobotę Motor Lublin po emocjonującym meczu zremisował na własnym stadionie z Wisłą Płock 1:1. Lublinianie przez długi czas byli bardzo nieskuteczni, a gdy już trafili po raz drugi do siatki rywala sędzia Damian Sylwestrzak po analizie VAR anulował trafienie. W poniedziałek żółto-biało-niebiescy pokazali treść pisma jakie zostało wysłane do Kolegium Sędziów Polskiego Związku Piłki Nożnej.

Obchody Narodowego Święta Niepodległości w Chełmie rozpoczną się o godzinie 9:00 mszą świętą w Bazylice pw. Narodzenia NMP
Chełm

Hymn, defilada, bieg i koncert – Chełm w biało-czerwonych barwach

Msza w bazylice, uroczystości na Placu Łuczkowskiego, bieg uliczny i wieczorny koncert – tak Chełm uczci Narodowe Święto Niepodległości. 11 listopada miasto po raz kolejny pokaże, że pamięć o wolności to coś więcej niż tradycja.

Az-Bud Komarówka Podlaska zainkasował w weekend komplet punktów

Pogrom w Komarówce Podlaskiej, ważna wygrana Unii Żabików. Grała bialska klasa okręgowa

Unia Żabików wygrała mecz za „dziewięć” punktów. Victoria Parczew rozbiła ŁKS Łazy. Rezerwy Podlasia Biała Podlaska rozgromiły Kujawiaka Stanin 9:1, a Az-Bud Komarówka Podlaska, Red Sielczyk 8:2

IV Liga - grupa mistrzowska
10. KOLEJKA

Wyniki:

Stal Kraśnik - Świdniczanka 3-2
Start Krasnystaw - Stal Poniatowa 2-1
Granit Bychawa - Huragan Międzyrzec Podlaski 0-2
Tomasovia - Lewart Lubartów 0-0
Gryf Gmina Zamość - Motor II Lublin 4-2

Tabela:

1. Świdniczanka 28 71 106-16
2. Tomasovia 28 62 75-22
3. Start 28 53 57-33
4. Stal K. 28 51 65-32
5. Stal P. 28 50 55-29
6. Motor II 28 49 65-53
7. Lewart 28 48 56-41
8. Huragan 28 47 49-36
9. Gryf 28 39 48-49
10. Granit 28 34 31-49

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!