Wystarczyło 25 minut, a już Orlęta prowadziły w sobotnim meczu kontrolnym z wiceliderem IV ligi – Stalą Kraśnik 2:0. Goście też mieli sporo dobrych momentów, ale ostatecznie musieli się pogodzić z porażką 1:3.
Po kwadransie wynik meczu otworzył jeden z zimowych nabytków ekipy z Radzynia Podlaskiego. Niedługo później rezultat poprawił Jakub Szczypek, który trafił do siatki w drugim sparingu z rzędu.
W środę pokonał także bramkarza Lewartu Lubartów. Do przerwy było 2:0, a szybko po zmianie stron trzecią bramkę dla gospodarzy strzelił Przemysław Koszel. Goście odpowiedzieli trafieniem z końcówki. Atak wyprowadzili: Paweł Zięba i Oliwier Szwedo. Ten drugi zagrał wzdłuż bramki, a Leo Fenga wykończył całą akcję.
Trzeba jednak dodać, że przyjezdni mieli jeszcze kilka dogodnych okazji. Zięba w sytuacji sam na sam przerzucił piłkę nad poprzeczką. Bramkarz instynktownie odbił też uderzenie Mateusza Jędrasika. – To był naprawdę niezły mecz na wysokim poziomie, a do tego szybki. My mieliśmy swoje sytuacje i mogliśmy strzelić przynajmniej jeszcze dwie bramki. Szczerze mówiąc należały nam się też dwa rzuty karny, jeden za zagranie ręką i jeden za faul – ocenia Kamil Dydo, trener ekipy z Kraśnika.
I przyznaje, że mimo porażki jest zadowolony z postawy zespołu. – Wynik na tym etapie przygotowań nie jest najważniejszy, musimy być też pokorni, bo jednak mierzyliśmy się z rywalem z wyższej ligi. Mimo to uważam, że wynik jest gorszy niż gra. Bardzo dobrze spisał się Arek Górka, którego trzeba pochwalić, bardzo mobilny, dużo pracował w defensywie, widać, że grał w znacznie wyższych ligach – dodaje szkoleniowiec.
Niebiesko-żółci tym razem nie mogli skorzystać ze swojej podstawowej „dziewiątki”. Kamil Król akurat przebywa na kursie trenerskim i dlatego nie mówił wziąć udziału w spotkaniu.
Z kim następne sparingi?
Orlęta w niedzielę, 4 lutego zagrają w Lublinie z Huraganem Międzyrzec Podlaski (godz. 17). Z kolei Stal w Lubartowie zmierzy się z innym trzecioligowcem z naszego regionu – Chełmianką (sobota, 3 lutego, godz. 14).
Orlęta Spomlek Radzyń Podlaski – Stal Kraśnik 3:1 (2:0)
Bramki: Radziński (15), Szczypek (25), Koszel (55) – Leo Fenga (80).
Orlęta: Rutkowski – Chyła, Cassio, Kotko, Zmorzyński, Kot, Szczypek, Majbański, Mamis, Radziński, zawodnik testowany oraz Bartnik – Duchnowski, Grochowski, Wołek, Korolczuk, Obroślak, K. Rycaj, Pawluczuk, Koszel, Kuźma.
Stal: Wójcicki (46 Tokarz) – Krashnevski (46 Szwedo), Pietroń, Ryan (55 Wojtaszek), Lucyk (46 Janiszek), Górka (46 Guilherme Batata), Skrzyński (46 Bednarczyk), Sz. Majewski (46 Jargieła), Zięba, Jędrasik (60 Koneczny), Koneczny (46 Leo Fenga).