Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Piłka ręczna

5 października 2008 r.
11:58
Edytuj ten wpis

Piłka ręczna: Azoty Puławy przegrały z Travelandem Olsztyn (32:34)

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Po zaciętym spotkaniu szczypiorniści Azotów znowu musieli przełknąć gorycz porażki.

Tym razem ulegli w puławskiej hali dobrze spisującemu się Travelandowi-Społem Olsztyn. Z dobrej strony pokazał się, po raz kolejny, Wojciech Zydroń oraz debiutujący w ekstraklasie 17-letni wychowanek klubu, bramkarz Marcin Gładysz.

Gdyby pozostali zawodnicy gospodarzy byli równie dobrze dysponowani, goście z Warmii wyjechaliby z niczym. Tak się jednak nie stało. Podopieczni trenera Giennadija Kamielina, występujący bez trzech podstawowych zawodników: bramkarza Piotra Wyszomirskiego oraz obrotowych Mateusza Kusa i Łukasza Kandory, w pierwszej części mieli ogromne problemy z zatrzymaniem rozkręcających się z minuty na minutę gości.

Najwięcej kłopotów sprawiał na prawym skrzydle Piotr Frelek. W pierwszej części zdobył aż siedem bramek. Trzeba dodać, że puławianie nie bardzo mu to zadanie utrudniali. Gra obronna pozostawiała wiele do życzenia. Dobrego dnia nie miał też występujący od początku, po raz pierwszy przed swoimi kibicami, bramkarz Marek Długosz.

Prawie każdy rzut gości trafiał do siatki. Swoich kolegów do walki próbował poderwać niezmordowany Zydroń, zdobywca sześciu goli. Do czasu. W 27 minucie lewoskrzydłowego Azotów w brutalny sposób zastopował podczas próby rzutu Krzysztof Szymkowiak. Zawodnik za swoje przewinienie otrzymał tylko dwie minuty kary.

Zupełnie inaczej było w 45 min, kiedy to szarżującego z kontrą Frelka, przy próbie rzutu, popchnął z tyłu właśnie Zydroń. Winowajca od razu zobaczył czerwony kartonik. To bardzo osłabiło siłę Azotów. Tym bardziej, że po przerwie to Zydroń umiejętnie wyłączył z gry Frelka, a gospodarze doszli Traveland na jedno trafienie (25:26).

- Po meczu analizowaliśmy oba przewinienia z parą sędziowską. W myśl przepisów ich decyzje były słuszne - twierdzi prezes Azotów Jerzy Witaszek. - Zastanawia fakt, dlaczego zagraliśmy bez zadziorności i agresywności w obronie. Można było zaryzykować i już wcześniej, niż od drugiej połowy, wpuścić do bramki Gładysza, który w pewnym momencie swoimi interwencjami zatrzymywał olsztynian.

Azoty Puławy - Traveland - Społem Olsztyn 32:34 (16:19)

SKŁADY I BRAMKI
Azoty: Długosz, Gładysz - Zydroń 9, Szyba 6, Pomiankiewicz 4, Kurowski 3, Lasoń 3, Afanasjev 3, Buchwald 2, Witkowski 2, Płaczkowski, Łukaszow. Kary: 4 minuty. Dyskwalifikacja: Wojciech Zydroń (w 45 min) za faul na Piotrze Frelku.
Traveland: Wolański, Boniecki - Frelek 13, Boneczko 6, Petrikieev 3, Malewski 4, Kłosowski 4, Zyśk 1, Garbacewicz 1, Bartczak 1, Szymkowiak 1, Waśko. Kary: 14 minut. Dyskwalifikacja: Krzysztof Szymkowiak (w 54 min) z gradacji kar.
Sędziowali: Mirosław Baum (Warszawa) i Marek Góralczyk (Świętochłowice). Widzów: 550.

POWIEDZIELI PO MECZU

Remigiusz Lasoń, rozgrywający Azotów
- Moim zdaniem para sędziowska przy kilku swoich decyzjach się nie popisała. I to nie tylko przy czerwonej kartce dla Zydronia i tylko dwóch minutach kary dla Szymkowiaka. Z pewnością wyrzucenie Zydronia podcięło nam skrzydła, tym bardziej, że w drugiej połowie powoli się rozkręcaliśmy. Byłem trochę zaskoczony decyzją trenera na jakiej pozycji mam grać, szczególnie w pierwszej połowie. Przez cały tydzień przygotowywany byłem do gry na kole, a tu się okazało, że mam występować na rozegraniu. Po raz kolejny dała o sobie znać nasza krótka ławka rezerwowych.

Marcin Gładysz, bramkarz Azotów
- Wiedziałem, że przeciwko Olsztynowi mogę już zagrać. Nie tak jak w Gorzowie, gdzie pojechałem jako trzeci bramkarz. Ze swojego występu nie jestem do końca zadowolony. Było jeszcze kilka piłek, które mogłem wybronić. Szkoda. To spotkanie mogliśmy nawet wygrać, gdybyśmy zdecydowanie lepiej prezentowali się w obronie.

Artur Witkowski, rozgrywający Azotów
- Nie wiem, czy decyzje arbitrów wypaczyły wynik meczu. Na pewno nie wpłynęły pozytywnie na nasze poczynania na boisku. Jak na razie znacznie lepiej radzimy sobie w obcych halach. Z bardzo dobrej strony pokazał się Marcin Gładysz, który obronił kilka rzutów.

Edward Strząbała, szkoleniowiec Travelandu
- Gdybyśmy karali czerwoną kartką twardo grającego w obronie Szymkowiaka, to byłoby to sprzeczne z duchem piłki ręcznej. Taktyka na Azoty była prosta: mieliśmy zamęczyć rywala naszą agresywną grą obronną i wykańczać bramkami kontry. W taki sposób odskakiwaliśmy na trzy, cztery gole i spokojnie kontrolowaliśmy wynik. Jestem przekonany, że Azoty w którymś momencie zaskoczą i zaczną wygrywać. Sądzę, że przed play-off spokojnie powinny uplasować się na szóstej pozycji.

Pozostałe informacje

Półfinałowa rywalizacja w Sopocie była bardzo ciekawa

PGE Start Lublin wyraźnie przegrał w Sopocie i po dwóch spotkaniach w tej parze jest remis

To był zupełnie inny mecz niż ten rozegrany w środę. Przede wszystkim widać, że Trefl Sopot odrobił pracę domową związaną z porażką w pierwszym spotkaniu.

Avia znowu lepsza od Świdniczanki. O utrzymanie jeszcze będą musieli się postarać
ZDJĘCIA
galeria

Avia znowu lepsza od Świdniczanki. O utrzymanie jeszcze będą musieli się postarać

Świdniczanka prowadziła w derbach z Avią, ale drugi raz w tym sezonie musiała uznać wyższość sąsiada zza miedzy. Tym razem żółto-niebiescy wygrali 2:1. A to oznacza, że drużyna Łukasza Gieresza w ostatniej serii gier jeszcze będzie musiała powalczyć o utrzymanie

Myślał że chroni swoje oszczędności. Przekazał oszustom 180 tys. zł

Myślał że chroni swoje oszczędności. Przekazał oszustom 180 tys. zł

Policjanci z Lublina poszukują oszustów, którzy wyłudzili od jednego z mieszkańców ponad 180 tys. zł. Do mężczyzny zadzwonili oszuści z informacją, że jego oszczędności są zagrożone.

Panie aktywnie włączyły się w kampanię Rafała Trzaskowskiego
Wybory prezydenckie 2025

Lubelski sztab Trzaskowskiego podsumowuje kampanię: wybór między krawatem a bejsbolem

Wyraźne zmęczona europosłanka Marta Wcisło, jeszcze przed rozpoczęciem konferencji prasowej podsumowującej kampanię prezydencką Rafała Trzaskowskiego w naszym, regionie, po cichu powiedziała, że w końcu będzie miała czas posprzątać mieszkanie. A tak bardziej politycznie, to poseł Michał Krawczyk, szef lubelskiego komitetu, i jego ekipa przypomnieli, że 1 czerwca oddamy głos w niezwykle ważnych wyborach.

Ekran koło orlika zostaje. Skarga sąsiadów oddalona

Ekran koło orlika zostaje. Skarga sąsiadów oddalona

Zbudowany w marcu 2022 roku ekran akustyczny przy boisku szkolnym na os. Włostowice w Puławach decyzją Naczelnego Sądu Administracyjnego - nie zostanie rozebrany. O likwidację bariery starało się jedno z małżeństw. To samo, które doprowadziło do zamknięcia boiska.

Nawrocki mobilizuje "obóz patriotyczny" w Białej Podlaskiej. Niespodziewany gość na scenie
Zdjęcia
galeria

Nawrocki mobilizuje "obóz patriotyczny" w Białej Podlaskiej. Niespodziewany gość na scenie

Społecznego buntu przeciwko władzy Donalda Tuska już nie zatrzymamy, my wygramy- grzmiał w Białej Podlaskiej Karol Nawrocki. Kandydat na prezydenta zachęcał wyborców do pełnej mobilizacji w niedzielnych wyborach. Poparcia udzielił mu niedawny kontrkandydat, Marek Jakubiak.

Hanna Krall Honorową Obywatelką Lublina. „Może literatura ma jakiś sens”
ZDJĘCIA
galeria

Hanna Krall Honorową Obywatelką Lublina. „Może literatura ma jakiś sens”

- Franciszko Arnszteinowo... Rufciu Winograd... Pani Apolonio… Dzięki wam tutaj jestem. Bo pisałam. Ale i wy ze mną teraz jesteście, dzięki książce. Może literatura ma jakiś sens - mówiła Hanna Krall podczas uroczystości nadania Honorowego Obywatelstwa Lublina.

Bąkiewicz i awantura na sesji. Policja bada, czy złamano prawo

Bąkiewicz i awantura na sesji. Policja bada, czy złamano prawo

Nie prokuratura, ale policja ma zająć się wyjaśnieniem czy w ostatni poniedziałek, gdy podczas sesji Rady Miasta Zamość w Sali Consulatus pojawił się Robert Bąkiewicz z ekipą telewizji Republika, doszło do złamania prawa.

Oni stoją za Trzaskowskim. Kampania wyborcza podsumowana w Zamościu
galeria

Oni stoją za Trzaskowskim. Kampania wyborcza podsumowana w Zamościu

Panie w czerwonych koralach. Panowie z transparentami i flagami: polską i unijną. Nie zabrakło tabliczek i transparentów z podobizną i hasłami poparcia ich kandydata na prezydenta. Tak członkowie sztabu Rafała Trzaskowskiego w Zamościu podsumowali na kilka godzin przed ciszą wyborczą kończącą się kampanię.

„C” jak ciekawość, czary i czytanie – Festiwal Alfabet znów w Lublinie!

„C” jak ciekawość, czary i czytanie – Festiwal Alfabet znów w Lublinie!

Już po raz trzeci litery opanują Ogród Saski – a wszystko za sprawą Festiwalu Alfabet, który w dniach 31 maja – 2 czerwca zaprosi młodych (i nieco starszych) miłośników książek do wspólnego odkrywania magii czytania. W tym roku całą imprezą rządzi litera „C” – jak ciekawość, Carroll, Collodi, czary… i całe mnóstwo świetnych wydarzeń!

Marketing w erze cyfrowej: znaczenie kursów Google Ads, SEO i marketingu internetowego

Marketing w erze cyfrowej: znaczenie kursów Google Ads, SEO i marketingu internetowego

W dobie gwałtownego rozwoju technologii i przenoszenia się coraz większej części działalności gospodarczej do Internetu, umiejętności z zakresu marketingu cyfrowego stają się kluczowe dla każdego, kto chce skutecznie funkcjonować w świecie biznesu.

Gry karciane z pytaniami – idealny sposób na integrację i zabawę

Gry karciane z pytaniami – idealny sposób na integrację i zabawę

Gry karciane to jedna z najstarszych i najbardziej uniwersalnych form rozrywki. Współcześnie na rynku dostępnych jest wiele wersji gier karcianych, które nie polegają jedynie na klasycznych zasadach pokera, brydża czy pasjansa.

Księgowość e-commerce bez tajemnic: praktyczny przewodnik dla sprzedających online

Księgowość e-commerce bez tajemnic: praktyczny przewodnik dla sprzedających online

Rozwój handlu internetowego otworzył drzwi do biznesu tysiącom przedsiębiorców. Niezależnie od tego, czy prowadzisz własny sklep internetowy, sprzedajesz na platformach typu Allegro, Amazon czy działasz w modelu dropshipping – księgowość e-commerce to temat, którego nie da się pominąć. W tym artykule przedstawiamy praktyczny przewodnik, który pomoże Ci odnaleźć się w gąszczu obowiązków podatkowych i formalności związanych z prowadzeniem biznesu online.

Dzik zaprasza do odwiedzin w lubelskim skansenie

Dzik zaprasza do odwiedzin w lubelskim skansenie

Swego czasu Jan Brzechwa pisał "Dzik jest dziki, dzik jest zły...". Jednak ten z lubelskiego skansenu nie zrobi nam krzywdy i zaprasza do odwiedzin.

76-latka za kierownicą potrąciła 70-letnią rowerzystkę

76-latka za kierownicą potrąciła 70-letnią rowerzystkę

76-letnia kierująca renaultem potrąciła przejeżdżającą przez przejście 70-letnią rowerzystkę, po czym uciekła z miejsca zdarzenia. Seniorka z ciężkimi obrażeniami ciała trafiła do szpitala.

ORLEN SUPERLIGA MĘŻCZYZN
26. KOLEJKA

Wyniki:

Gwardia Opole - Górnik Zabrze 29:35
Ostrovia Ostrów Wlkp. - Azoty Puławy 36:33
MMTS Kwidzyn - Zagłębie Lubin 29:21
Chrobry Głogów - Industria Kielce 29:43
Piotrkowianin - Orlen Wisła Płock 22:42
Śląsk Wrocław - Energa MKS Kalisz 34:30
Zepter Legionowo - Wybrzeże Gdańsk 28:33

Tabela:

1. ORLEN Wisła Płock 26 75 894-581
2. Kielce 26 75 991-672
3. Ostrovia 26 54 824-783
4. Chrobry Głogów 26 46 781-770
5. Górnik Zabrze 26 41 777-771
6. Wybrzeże 26 41 771-798
7. Gwardia Opole 26 41 767-781
8. MKS Kalisz 26 35 713-750
9. MMTS Kwidzyn 26 31 728-758
10. Zagłębie Lubin 26 31 709-816
11. Azoty Puławy 26 30 824-910
12. Piotrkowianin 26 22 737-883
13. Legionowo 26 17 709-790
14. Śląsk 26 7 658-820

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!