Polski Cukier Avia przerwała treningi. Podejrzewają koronawirusa

– Na początku tygodnia jeden z siatkarzy zgłaszał problemy ze zdrowiem. W środku tygodnia sześciu kolejnych zawodników wykazywało objawy wskazujące na przypadek zarażenia koronawirusem. W czwartek zawodnicy mieli robione testy. Na wyniki trzeba czekać od 24 nawet do 72 godzin. Pozostała siódemka graczy oraz sztab szkoleniowy pozostają w izolacji, cierpliwie czekamy na rozwój wydarzeń – tłumaczy Radosław Szczerba, prezes świdnickiego klubu.

Polski Cukier Avia zawiesiła treningi. Odwołany został ligowy mecz z AZS AGH Kraków. Spotkanie miało zostać rozegrane już w piątek, przewidziana też była jego transmisja telewizyjna. Oprócz starcia z zespołem z Małopolski „żółto-niebiescy” dwa dni później mieli rozegrać mecz w drugiej rundzie Pucharu Polski z Olimpią Sulęcin, również w Świdniku.

– Niedzielne spotkanie zostanie przez nas oddane walkowerem. Tak też zrobiła wcześniej Gwardia Wrocław, która była naszym przeciwnikiem w poprzedniej rundzie. Wrocławianie także zmagali się z koronawirusem i wtedy to my awansowaliśmy do kolejnej fazy rozgrywek. Życie jednak często pisze zupełnie odmienne scenariusze. Widać w obecnym sezonie nie było nam dane zagrać w tych rozgrywkach – ubolewa Szczerba.

Jeśli wyniki testów potwierdzą obecność koronawirusa u siatkarzy klub musi poinformować Spółkę Polska Liga Siatkówki, która prowadzi rozgrywki Tauron 1. Ligi.

– Wówczas PLS wdroży procedury i nasze kolejne mecze ligowe zostaną przełożone z urzędu – tłumaczy prezes. 14 listopada, w ramach 9. kolejki świdnicki beniaminek miał zagrać na wyjeździe z Norwidem Częstochowa, a tydzień później u siebie z KPS Siedlce. Listopad świdniczanie mieli zakończyć wyjazdem do BAS Białystok. Drużyna trenera Witolda Chwastyniaka jest i tak w bardzo komfortowej sytuacji ponieważ rozegrała zgodnie z terminarzem wszystkie dotychczasowe spotkania. – W tym wszystkim to dla nas dobra wiadomość. Niektóre drużyny mają na koncie dopiero trzy mecze. Liga w tym sezonie będzie bardzo nieprzewidywalna – mówi trener Polskiego Cukru Avia Witold Chwastyniak.