Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

PlusLiga

17 sierpnia 2022 r.
13:20

Dariusz Daszkiewicz (LUK Lublin): Chcemy poprawić wynik z poprzedniego sezonu

(fot. Piotr Sumara/PlusLiga)

Rozmowa z Dariuszem Daszkiewiczem, trenerem siatkarzy LUK Lublin

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
  • Podczas turnieju PreZero Grand Prix zagraliście pięć meczów, wszystkie wygraliście oddając tylko jednego seta. Mistrzostwo wywalczyliście w wielkim stylu…

– Bardzo cieszę się, że udało nam się wygrać turniej. Kluczowy dla naszej drogi do medalu był mecz półfinałowy z Projektem Warszawa. Na początku spotkania wypadł nam ze składu Nicolas Szerszeń, który nabawił się kontuzji. Musieliśmy od razu zmienić strategię. Bardzo ważne, że zespół potrafił wprowadzić zmiany w życie. W finale znaleźliśmy metodę na zatrzymanie w Stali Nysa Michała Gierżota. Ponadto, rywale do momentu spotkania z nami, nie napotkali po drodze praktycznie na żaden opór ze strony drużyn, z którymi grali.

  • Zdobyty złoty medal w rozgrywkach na plaży to jedyny dotychczas pański krążek w PlusLidze?

– Z chęcią zamieniłbym go na przykład na brąz w rywalizacji w hali.

  • Na ile groźny jest uraz Nicolasa Szerszenia, odniesiony w półfinale z Projektem?

– Na pierwszy rzut oka wyglądało to groźnie. Fizjoterapeuta mówił, że nie jest jednak aż tak źle. Specjalistyczne badanie, na które czekamy, dadzą nam dokładny obraz urazu.

  • To, co zrobiliście właśnie w półfinale, kiedy od stanu 21:24 w drugim secie obroniliście aż osiem meczboli i ostatecznie wygraliście doprowadzając do tie-breaka, zasługuje na wielki szacunek…

– Każdy, kto uprawia taką dyscyplinę jak siatkówka doskonale wie, że nigdy nie można być przekonanym o porażce, kiedy przegrywa się wysoko. Identyczna sytuacja jest odwrotnie – prowadząc wysoko nigdy nie możesz być pewnym wygranej. Jestem bardzo zadowolony, że drużyna wykazała się odpornością psychiczną i ostatecznie zwyciężyliśmy 34:32. W tie-breaku poszliśmy za ciosem i odnieśliśmy zwycięstwo awansując do finału.

  • Pokazaliście mocną stronę w sporcie – psychikę?

– W sporcie i w życiu ma ona wielkie znaczenie. Każdy wie, że w siatkówce, w każdej chwili wynik może zmienić się na niekorzyść lub odwrotnie. Co innego jednak rozmawiać o tym przy kawie, a co innego udowodnić to na boisku. Zawsze trzeba być czujnym i we właściwym momencie zamknąć mecz, czasami wykorzystując błąd przeciwnika.

  • Mateusz Malinowski, Cristiano Torelli, Damian Hudzik, Marcin Komenda, Szerszeń – plażówka pokazała, że to są dobre ruchy transferowe?

– Taką mamy nadzieję. Jest jeszcze zdecydowanie za wcześnie, aby mówić coś o poszczególnych zawodnikach. Dla nas ważny jest cały zespół. Każdy z graczy dołoży swoją cegiełkę w osiągnięcia drużyny, jestem tego pewien.

  • Możemy już teraz sprecyzować cele LUK Lublin na nowy sezon?

– Prezesi nam jeszcze ich nie określili. Siatkarze to ambitni ludzie i z takimi pracujemy. W debiucie w PlusLidze najważniejsze było utrzymanie, ostatecznie zajęliśmy 11. miejsce. W tym sezonie chcemy poprawić ten wynik. O miejsce w play-off czyli w ósemce marzy jednak 13-14 drużyn. Zobaczymy, jakimi ostatecznie składami dysponować będą poszczególne zespoły.

e-Wydanie
Czytaj więcej o:

Pozostałe informacje

Polonez w lubartowskim parku. Tańczyli i świętowali - historycznie
zdjęcia

Polonez w lubartowskim parku. Tańczyli i świętowali - historycznie

Trzeci maja dopiero w sobotę, ale tegoroczni maturzyści Zespołu Szkół nr 2 im. ks. P.K. Sanguszki w Lubartowie już w zeszłym tygodniu postanowoli to święto uczczić. Zatańczyli poloneza w miejskim parku.

Ryzykant wyprzedzał na wzniesieniu i podwójnej ciągłej. Dwa auta rozbite

Ryzykant wyprzedzał na wzniesieniu i podwójnej ciągłej. Dwa auta rozbite

62-latek na drodze w Wólce Hrusińskiej w gminie Krasnobród popełnił poważny błąd. Zaczął wyprzedzać na wzniesieniu i doprowadził do kolizji z autem jadącym z przeciwnej strony.

Mathieu Scalet od pierwszy od lutego pojawił się ostatnio w podstawowym składzie Motoru

Motor w piątek zagra sparing z Widzewem, kolejny mecz w lidze dopiero 9 maja

Motor kolejny mecz o punkty zagra dopiero 9 maja. Żótło-biało-niebiescy zmierzą się wtedy u siebie z Piastem Gliwice (godz. 18). To nie znaczy jednak, że piłkarze Mateusza Stolarskiego będą mieli wolne. W piątek o godz. 12 czeka ich sparing z Widzewem Łódź.

Wiec wyborczy Grzegorza Brauna zakończony skandalem. Usunęli flagę Ukrainy

Wiec wyborczy Grzegorza Brauna zakończony skandalem. Usunęli flagę Ukrainy

Wiec wyborczy Grzegorza Brauna w Białej Podlaskiej zakończył się skandalem. Przy pomocy swoich zwolenników kandydat na prezydenta Polski usunął z budynku Urzędu Miasta flagę Ukrainy.

Jarosław Gowin, były wicepremier i minister nauki w rządzie Mateusza Morawieckiego
samorząd

Jarosław Gowin wraca do gry. Nowa rola byłego wicepremiera w Chełmie

Jarosław Gowin, były wicepremier i minister nauki w rządzie Zjednoczonej Prawicy ma nową pracę. Został pełnomocnikiem ds. współpracy z uczelniami wyższymi oraz partnerstwa międzynarodowego w kancelarii prezydenta miasta Chełm, Jakuba Banaszka.

Kewin Sasak (Bogdanka LUK Lublin): W sobotę zagramy tak, jakby nadal było 0:0
galeria

Kewin Sasak (Bogdanka LUK Lublin): W sobotę zagramy tak, jakby nadal było 0:0

Pierwszy mecz finałowy PlusLigi dla drużyny z Lublina. Bogdanka LUK pokonała na wyjeździe ALuron CMC Wartę Zawiercie 3:0. Jak środowe spotkanie oceniają obie ekipy?

Uroczyste pochody pierwszomajowe. Jak kiedyś obchodzono 1-maja w Lublinie
Historia
galeria

Uroczyste pochody pierwszomajowe. Jak kiedyś obchodzono 1-maja w Lublinie

Święto Pracy, czyli 1-maja było jednym z najważniejszych świąt w czasach PRL, które obchodzono nad wyraz uroczyście, najczęściej z udziałem najwyższych władz partyjnych. O tym, w jaki sposób obchodzono to święto świadczą liczne, archiwalne fotografie.

Majówka czas start. Policja apeluje o rozwagę na drogach

Majówka czas start. Policja apeluje o rozwagę na drogach

Długi weekend majowy to czas, gdy Polacy tłumnie ruszają w drogę na zasłużony odpoczynek. Jednak policja apeluje, by w tym czasie nie wyłączać myślenia i pamiętać o zdrowym rozsądku podczas błogiego wypoczynku.

Piłkarze Górnika nie dostają pensji na czas. Zarząd klubu wydał w tej sprawie kolejny komunikat

Piłkarze Górnika nie dostają pensji na czas. Zarząd klubu wydał w tej sprawie kolejny komunikat

Piłkarze Górnika Łęczna nie otrzymują na czas pensji wobec czego przed niedzielnym meczem z Odrą Opole na jego piłkarze w ramach protestu wyszli na murawę z kilkuminutowym opóźnieniem. Po zakończeniu spotkania kibice zielono-czarnych domagali się w mediach społecznościowych odpowiedzi zarządu klubu do zaistniałej sytuacji. Ta została opublikowana w środę wieczorem

Walka o mistrzostwo LNBA jest bardzo zacięta

LNBA: Matematyka pokonała Patobasket i wyrównała stan rywalizacji

Wydawało się, że już w niedzielę poznamy mistrza LNBA. Okazało się jednak, że stara gwardia jeszcze się dobrze trzyma, co pokazał niedzielny mecz. Matematyka wygrała z Patobasketem i o losach tytułu zadecyduje trzecie spotkanie.

Nie żyje Tomasz Jakubiak. Znany kucharz przegrał walkę z chorobą

Nie żyje Tomasz Jakubiak. Znany kucharz przegrał walkę z chorobą

Kucharz, juror Masterchefa i Masterchefa Juniora, Tomasz Jakubiak nie żyje. Miał 41 lat.

Stal Kraśnik powiększyła przewagę nad Lublinianką do sześciu punktów

Stal Kraśnik ucieka Lubliniance, Hetman Zamość podziękował trenerowi

W środę została rozegrana 26. kolejka Keeza IV ligi. Stal Kraśnik bez problemów wygrała mecz z Kłosem Gmina Chełm 4:0, a skoro Lublinianka zostawiła trzy punkty w Janowie Lubelskim, to lider powiększył przewagę nad ekipą z Wieniawy do sześciu punktów. Kolejnej porażki doznał Hetman Zamość, a działacze szybko po spotkaniu poinformowali, że Robert Wieczerzak i jego sztab zostali odsunięci od prowadzenia drużyny.

Courtney Ramey rozegrał znakomite zawody

PGE Start Lublin pewnie pokonał PGE Spójnia Stargard

Środowe popołudnie w hali Globus upłynęło kibicom w przyjemnej atmosferze. Podopieczni Wojciecha Kamińskiego zrehabilitowali się za klęskę w Słupsku i pewnie ograli PGE Spójnia Stargard 86:75.

Bogdanka LUK Lublin pokonała Aluron CMC Wartę Zawiercie 3:0 i prowadzi w finałowej rywalizacji 1-0
ZDJĘCIA
galeria

Pierwszy mecz finału: Bogdanka LUK Lublin lepsza od Aluron CMC Warty Zawiercie

W pierwszym spotkaniu finałowym o mistrzostwo Polski Bogdanka LUK Lublin pokonała Aluron CMC Wartę Zawiercie 3:0 i w rywalizacji do trzech wygranych prowadzi 1-0. Drugi mecz finału w sobotę, w Lublinie

Grupa Azoty "Puławy" traci pieniądze, zmniejsza zatrudnienie i zaciąga kredyty. Strata netto za rok 2024 przekracza 360 mln zł
biznes

Azoty nadal na hamulcu. Setki milionów złotych straty

Grupa kapitałowa Zakładów Azotowych pokazała wyniki finansowe za rok 2024. Nie ma powodów do radości. Spółki kontrolowane przez "Puławy" straciły w tym czasie ponad 367 mln zł. Sprzedaż krajowa spadła o jedną czwartą. Pracę straciło kilkaset osób.

PlusLiga
30. KOLEJKA

Wyniki:

Jastrzębski Węgiel - BOGDANKA LUK Lublin 1:3
BOGDANKA LUK Lublin - Jastrzębski Węgiel 1:3
Jastrzębski Węgiel - BOGDANKA LUK Lublin 2:3
Projekt Warszawa - Warta Zawiercie 3:2
Warta Zawiercie - Projekt Warszawa 3:2
Projekt Warszawa - Warta Zawiercie 2:3

Tabela:

1. Jastrzębski Węgiel 30 75 80:31
2. Projekt 30 72 81:33
3. Zawiercie 30 72 79:32
4. ZAKSA 30 62 70:46
5. Bogdanka LUK 29 60 71:42
6. Resovia 30 59 73:50
7. Skra 30 51 63:54
8. Norwid 30 46 60:59
9. Olsztyn 30 40 52:60
10. Ślepsk 30 39 56:66
11. Trefl 30 34 50:70
12. Stilon 29 28 44:69
13. Lwów 30 26 46:73
14. Nysa 30 25 40:77
15. Katowice 30 15 33:81
16. Będzin 30 13 27:82

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!