

Prezydent RP Karol Nawrocki spotkał się w Pałacu Prezydenckim kapitanem Orlen Oil Motoru, srebrnym medalistą PGE Ekstraligi w tym sezonie oraz żużlowym mistrzem świata – Bartoszem Zmarzlikiem Lider „Koziołków” otrzymał od głowy państwa biało-czerwoną flagę, a sam w rewanżu przekazał prezydentowi swój żużlowy kombinezon

W spotkaniu poza prezydentem i Zmarzlikiem wzięli także udział: Paweł Zmarzlik, ojciec Bartosza, Jakub Kępa prezes Orlen Oil Motoru Lublin oraz młodzi adepci tej dyscypliny sportu z Gorzowa Wielkopolskiego, Gdańska i Torunia.
Prezydent przypomniał, że żużel w Polsce to już prawie sto lat tradycji, pierwsze zawody odbyły się w 1930 roku w Mysłowicach, ale takiego żużlowca, jak Zmarzlik, nasz kraj jeszcze nie miał.
– Jest dzisiaj z nami pan Bartosz Zmarzlik, sześciokrotny mistrz świata, powiedziałbym, że historia polskiego żużla, ale historia, która ma przed sobą jeszcze co najmniej dziesięć lat kariery. Pan Bartosz jest nie tylko wybitnym sportowcem, ale także ambasadorem Polski na całym świecie – powiedział prezydent.
Nawrocki zwrócił się również do ojca żużlowca. – Patrząc na pana Pawła, mówię o tym, jak wielkim walorem jest rodzina dla nas Polaków. Sukces pana Bartosza, to sukces całej rodziny. Zaczęło się od wielkiej pasji przekazanej przez dziadka. Ale i pan Paweł, i pani Dorota, i brat Paweł udowadniają, jak wielkim walorem, także w życiu sportowym, jest rodzina. Przedsiębiorstwo państwa Zmarzlików przynosi nam, Polakom, tak wielką dumę i satysfakcję – podkreślił prezydent RP.
Następnie Nawrocki przypomniał, że Zmarzlik otrzymał już od poprzedniego prezydenta Andrzeja Dudy jedno z najwyższych odznaczeń państwowych.
– Ja będę miał tę przyjemność, że wręczę panu Bartoszowi biało-czerwoną flagę, symbol, który nas wszystkich jednoczy. Mam wielką nadzieję, że przy zdobywaniu siódmego tytułu indywidualnego mistrza świata pan Bartosz będzie niósł tę flagę na swoich plecach – dodał.
Lider Orlen Oil Motoru serdecznie podziękował za spotkanie.
– To dla mnie wyjątkowy dzień. Zostałem zaproszony do Pałacu Prezydenckiego. Nigdy tu nie byłem. Jest to dla mnie i dla mojej rodziny wyjątkowa chwila. Dziękuję za wszystkie miłe słowa od pana prezydenta. Jak byłem małym chłopakiem, to moje marzenia aż tak daleko nie sięgały. Warto wierzyć – powiedział sześciokrotny mistrz świata i świeżo upieczony srebrny medalista PGE Ekstraligi w sezonie 2025.
Żródło: PAP
